Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Samotna

Na jakiego partnera mogę liczyć będąc samotną matką?

Polecane posty

Gość Samotna

Mam 25 lat i jestem samotną matką. Moje pytanie brzmi: czy mam szansę na porządnego (wykształconego, bezdzietnego, ułożonego, z dobrą pracą) faceta? Z ojcem dziecka rozstałam się już pół roku temu i zaczynam myśleć nad swoją przyszłością/ szansą na udane życie. Czy facetom przeszkadzają dzieci z innego związku u kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monk

Myślę że nie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek

A dlaczego ty zaznaczylas, ze chcesz bezdzietnego, czym sie panowie roznia. My rowniez chcemy swoje dzieci nie kogos chowac czyt placic a jak dorosnie i tak powie ze ty nie jego ojciec. O takich sprawach przed sie mysli. naturalnie jest szansa, ze na jelenia trafisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

omijam wizytę mamuśki z dziećmi chyba że tylko na seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po prostu ja

Nie chcę być ordynarny, ale z takim podejściem to możesz jedynie jakiegoś jelenia podłapać. Nic z nawiasu. No sorry a dziecko ile wiosenek ma? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 007

wykształconego, bezdzietnego, ułożonego, z dobrą pracą

X

Sorry, ale to brzmi jak szukanie jelenia. Szanse marne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaf

będę szczery

musisz obniżyć swoje wymagania, bo na rynku matrymonialnym jesteś półkę niżej niż bezdzietne singielki.

na pewno masz szansę u facetów z dzieckiem z poprzedniego związku, kawalerowie nie są tacy chętni do brania się za kobiety z dzieckiem, nie licząc tych co nie mają powodzenia u kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariusz

Z dobra praca to kazdaby chciala, jak smiesz o tym mowic. I sorry ale to ja moge miec wymagania, ze bezdzietna, bo sam jestem. Podobnie ja nie napisalbym, ze ma byc ladna. Facet sie i tak zorientuje, po pytaniach o prace o co Ci chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna
2 minuty temu, Gość 007 napisał:

wykształconego, bezdzietnego, ułożonego, z dobrą pracą

X

Sorry, ale to brzmi jak szukanie jelenia. Szanse marne.

Nie szukam jelenia. Szukam mezczyzny porządnego, a powyzsze cechy są cechami, które na obraz takiego mężczyzny się kładą.

 

20 minut temu, Gość tomek napisał:

A dlaczego ty zaznaczylas, ze chcesz bezdzietnego, czym sie panowie roznia. My rowniez chcemy swoje dzieci nie kogos chowac czyt placic a jak dorosnie i tak powie ze ty nie jego ojciec. O takich sprawach przed sie mysli. naturalnie jest szansa, ze na jelenia trafisz

Zdaje sobie sprawę, że jest to hipokryzja, skoro sama dziecko mam, a u partnera nie dopuszczam mysli aby miał, aczkolwiek, nie chcę więcej dzieci, nie wyobrazam sobie nowego dziecka w moim zyciu. 

 

7 minut temu, Gość Po prostu ja napisał:

Nie chcę być ordynarny, ale z takim podejściem to możesz jedynie jakiegoś jelenia podłapać. Nic z nawiasu. No sorry a dziecko ile wiosenek ma? 

3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna
3 minuty temu, Gość olaf napisał:

będę szczery

musisz obniżyć swoje wymagania, bo na rynku matrymonialnym jesteś półkę niżej niż bezdzietne singielki.

na pewno masz szansę u facetów z dzieckiem z poprzedniego związku, kawalerowie nie są tacy chętni do brania się za kobiety z dzieckiem, nie licząc tych co nie mają powodzenia u kobiet.

Moją mocną stroną jest wykształcenie i stała praca. Czy bezdzietne singielki bez wykształcenia, czy pracy są wyżej ode mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna
5 minut temu, Gość Mariusz napisał:

Z dobra praca to kazdaby chciala, jak smiesz o tym mowic. I sorry ale to ja moge miec wymagania, ze bezdzietna, bo sam jestem. Podobnie ja nie napisalbym, ze ma byc ladna. Facet sie i tak zorientuje, po pytaniach o prace o co Ci chodzi.

To, że tu jestem szczera i mówię co jest dla mnie ważne, nie jest jednoznaczne z tym, że przy pierwszych spotkaniach wypytuje o prace i zarobki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 007
2 minuty temu, Gość olaf napisał:

kawalerowie nie są tacy chętni do brania się za kobiety z dzieckiem, nie licząc tych co nie mają powodzenia u kobiet.

Potwierdzam jako kawaler. Mało tego, choć nie mam powodzenia u kobiet, w życiu nie chciałbym samotnej mamuśki. Obniż wymagania, szukaj swojego odpowiednika i to pod każdym względem (dzieci, zarobki, itp.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myśliwi nie chodzą po polu

wolę nie wykształconą kobietę bez dzieci nawet mile widziana dziewica niż wykształcona dzieciata niewykształcona może sobie zrobić wykształcenie a ta z dzieckiem dziecka się nie pozbędzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
8 minut temu, Gość Samotna napisał:

Moją mocną stroną jest wykształcenie i stała praca. Czy bezdzietne singielki bez wykształcenia, czy pracy są wyżej ode mnie?

Nie można tak patrzeć wyżej czy niżej. Spotkasz fajnego mężczyznę, zaiskrzy i on nie będzie się zastanawiał nad tym, czy woli kogoś z dzieckiem czy bez, a Ty nie będziesz myślała o tym, że on powinien lepiej zarabiać lub mieć lepsze wykształcenie. Na to nie ma reguły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna
5 minut temu, Gość Myśliwi nie chodzą po polu napisał:

wolę nie wykształconą kobietę bez dzieci nawet mile widziana dziewica niż wykształcona dzieciata niewykształcona może sobie zrobić wykształcenie a ta z dzieckiem dziecka się nie pozbędzie

Bo pewnie sam jesteś niewyksztalcony, skoro pisać poprawnie nawet nie potrafisz, więc nie stawiasz takich wymagań i nie jest to dla Ciebie ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po prostu ja

Wybacz mi, nic co napiszę nie jest złośliwe. Hmm.. No jestem niby facetem, i może szukał bym partnerki, i może mógłbym się dostosować do Twojej sytuacji, tylko że hmm.. no jakby to delikatnie powiedzieć 🙄jakim prawem Ty jeszcze warunki stawiasz?! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek

Bo pewnie sam jesteś niewyksztalcony, skoro pisać poprawnie nawet nie potrafisz, więc nie stawiasz takich wymagań i nie jest to dla Ciebie ważne.

Skad ta agresja u ciebie. moze dlatego jestes sama bo zlosliwa jestes. Pewnie wykszatalcona polonistka. Spojrz na siebie najperw potem stawiaj komus wymagania. Widze, ze ropucha szuka ksiecia z bajki nie ta bajka 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna
6 minut temu, Gość tomek napisał:

Bo pewnie sam jesteś niewyksztalcony, skoro pisać poprawnie nawet nie potrafisz, więc nie stawiasz takich wymagań i nie jest to dla Ciebie ważne.

Skad ta agresja u ciebie. moze dlatego jestes sama bo zlosliwa jestes. Pewnie wykszatalcona polonistka. Spojrz na siebie najperw potem stawiaj komus wy2magania. Widze, ze ropucha szuka ksiecia z bajki nie ta bajka 🤣

Gdzie ja jestem tutaj złośliwa? Po prostu stwierdzam fakty. 

Ja jako osoba mająca dziecko zdaje sobie sprawę, że druga osoba ich nie posiadająca może ich(i mnie)zwyczajnie nie chcieć i to rozumiem.

Podejrzewam, że jesli nie jestes wykształcony, to nie zwracasz uwagę na tę kwestię u partnerki.  

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna

*nieposiadająca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myśliwi nie chodzą po polu

jestem wykształcony to bardzo trudnym ścisłym kierunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiony w tłumie

odpowiadam: Na żadnego partnera ale na narzeczonego z zamiarem ślubu w kościele możesz liczyć .

Dalsze życie w grzechu byłoby ze szkodą dla dziecka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaf
28 minut temu, Gość Samotna napisał:

Moją mocną stroną jest wykształcenie i stała praca. Czy bezdzietne singielki bez wykształcenia, czy pracy są wyżej ode mnie?

szczerze? tak! bo są wolne, bez zobowiązań. facet nie patrzy aż tak na pracę kobiety jak wy na pracę i zarobki facetów.

Wolna i ładna kasjerka z biedronki będzie miała większe branie niż samotna mama kierowniczka.

Dziecko to zobowiązanie, odpowiedzialność, dlatego polecam ci szukać faceta z dzieckiem, bo oni są bardziej skłonni taką odpowiedzialność na siebie wziąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek

Jak ty wyciagasz szybko fakty i ja sprobuje 

Fakt pierwszy masz dziecko czyli puscilas sie w mlodym wieku

fakt drugi szukasz wyksztalconego pana by lozyl na bachora

wniosek szukaj jelenia moze znajdziesz 🤣

Co bede z toba polemizowal ty masz Problem nie ja. Owocnego szukania zycze i tyle

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna
10 minut temu, Gość Myśliwi nie chodzą po polu napisał:

jestem wykształcony to bardzo trudnym ścisłym kierunku

I rozumiem, że nie przeszkadzałaby Ci panna po zawodówce, lub nawet bez - pracująca w biedronce, bądź niepracująca w ogóle?

No ok, rozumiem. W takim razie przepraszam za moje podejrzenia odnośnie Twego braku wykształcenia, wybieraj sobie partnerkę jakkolwiek tylko chcesz i pozwól też innym. 

 

Mam dziecko i to ma mnie przekreślić, bo mi w życiu uczuciowym się nie powiodło? A taka przykładowa panna bez pracy, żyjąca za kase rodziców jest już super i wyżej 'ceniona' oraz stawiana w tej waszej glupiej hierarchii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaf
1 minutę temu, Gość Samotna napisał:

I rozumiem, że nie przeszkadzałaby Ci panna po zawodówce, lub nawet bez - pracująca w biedronce, bądź niepracująca w ogóle?

No ok, rozumiem. W takim razie przepraszam za moje podejrzenia odnośnie Twego braku wykształcenia, wybieraj sobie partnerkę jakkolwiek tylko chcesz i pozwól też innym. 

 

Mam dziecko i to ma mnie przekreślić, bo mi w życiu uczuciowym się nie powiodło? A taka przykładowa panna bez pracy, żyjąca za kase rodziców jest już super i wyżej 'ceniona' oraz stawiana w tej waszej glupiej hierarchii?

Popatrz autorko jak ty sama selekcjonujesz sobie facetów.

Masz bagaż życiowy, dziecko, zobowiązania, a szukasz bezdzietnego, wykształconego kawalera...

najlepiej jeszcze, zapewne, by był przystojny.

No sorry, koleżanko, ale tacy panowie mają spore powodzenie u płci przeciwnej, a skoro tak to mogą sobie przebierać w pannach, więc perspektywa rozwódki z dzieckiem nie wydaje się kusząca, nie sądzisz?

Masz dziecko, bagaż życiowy, moja dobra rada, to dojrzej i skończ szukać księcia z bajki, na to był już czas i jak widać plan nie wypalił, bo zostałaś samotną mamą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna

 

4 minuty temu, Gość olaf napisał:

Popatrz autorko jak ty sama selekcjonujesz sobie facetów.

Masz bagaż życiowy, dziecko, zobowiązania, a szukasz bezdzietnego, wykształconego kawalera...

najlepiej jeszcze, zapewne, by był przystojny.

No sorry, koleżanko, ale tacy panowie mają spore powodzenie u płci przeciwnej, a skoro tak to mogą sobie przebierać w pannach, więc perspektywa rozwódki z dzieckiem nie wydaje się kusząca, nie sądzisz?

Masz dziecko, bagaż życiowy, moja dobra rada, to dojrzej i skończ szukać księcia z bajki, na to był już czas i jak widać plan nie wypalił, bo zostałaś samotną mamą...

Nie jest tak jak piszesz. Nikogo nie selekcjonuje. Jedyne w czym objawia sie moja hipokryzja, to w oczekiwaniach co do kawalera, gdyż nie chce więcej dzieci.

Wykształcona sama jestem, tego od partnera również bym chciała. Mam pracę i zaznaczyłam w temacie, że chciałabym aby mężczyzna również ją miał na podobym poziomie co ja - ponieważ nie interesują mnie budowlańcy i inni pracownicy pracujący na czarno lub za najniższą krajową - bo takie odpowiedzi zaraz by padły.

 

Nie wiem po co te ostatnie zdanie i zbędne uszczypliwości. Zabolało coś kogoś? : /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaf
12 minut temu, Gość Samotna napisał:

I rozumiem, że nie przeszkadzałaby Ci panna po zawodówce, lub nawet bez - pracująca w biedronce, bądź niepracująca w ogóle?

No ok, rozumiem. W takim razie przepraszam za moje podejrzenia odnośnie Twego braku wykształcenia, wybieraj sobie partnerkę jakkolwiek tylko chcesz i pozwól też innym. 

 

Mam dziecko i to ma mnie przekreślić, bo mi w życiu uczuciowym się nie powiodło? A taka przykładowa panna bez pracy, żyjąca za kase rodziców jest już super i wyżej 'ceniona' oraz stawiana w tej waszej glupiej hierarchii?

Uwielbiam metody porównawcze biorące dwie, przeciwstawne sobie skrajności i przedstawianie ich jako pełnego spektrum. 😉

Uwierz mi, jest dużo wykształconych i wolnych kobiet bez zobowiązań. Trzydziestokilkuletni mężczyzna z wykształceniem, dobrą pracą może spokojnie szukać sobie partnerek wśród dwudziestolatek tuż po studiach, albo w ich trakcie, więc dziwisz się, że będzie preferował wolne, bezdzietne kobiety? Przecież ty też, mimo posiadania dziecka, preferujesz bezdzietnych mężczyzn  - każdy preferuje! Jednak życie to nie bajka!

Czas przemyśleć parę spraw autorko, wyciągnąć wnioski i zdroworozsądkowo podejść do przyszłości.

Czas zrównoważyć swoje oczekiwania. Czasy na poszukiwanie księcia z bajki bezpowrotnie minęły.

Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc

Jak to sie mowi szukaj a znajdziesz :classic_biggrin:. Jestes osoba pusta niestety szybko oceniasz ludzi a nie dopuszczasz zeby ciebie oceniano. Klasyfikujesz ludzi wg hierarchii swoja droga w jakiej ty jestes pewnie wysoko no patrz chlop sie nie poznal na tobie ze zwial. Ja ciebie widze jako osobe zlosliwa, zazdrosna mysli ze jest wyjatkowa. takie osoby sa same nie rozumiejac dlaczego. tak swoja droga uporzadkuj co masz w glowie nie szukaj na sile, bo mozesz wpasc z deszczu pod rynne. wez opcje samtnej matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna
15 minut temu, Gość olaf napisał:

Uwielbiam metody porównawcze biorące dwie, przeciwstawne sobie skrajności i przedstawianie ich jako pełnego spektrum. 😉

Uwierz mi, jest dużo wykształconych i wolnych kobiet bez zobowiązań. Trzydziestokilkuletni mężczyzna z wykształceniem, dobrą pracą może spokojnie szukać sobie partnerek wśród dwudziestolatek tuż po studiach, albo w ich trakcie, więc dziwisz się, że będzie preferował wolne, bezdzietne kobiety? Przecież ty też, mimo posiadania dziecka, preferujesz bezdzietnych mężczyzn  - każdy preferuje! Jednak życie to nie bajka!

Czas przemyśleć parę spraw autorko, wyciągnąć wnioski i zdroworozsądkowo podejść do przyszłości.

Czas zrównoważyć swoje oczekiwania. Czasy na poszukiwanie księcia z bajki bezpowrotnie minęły.

Powodzenia.

Oczywiście, że może. Ktoś temu tutaj przeczy? Tutaj pytanie jest o szanse takiej kobiety.

O czym Ty piszesz. Dlaczego wyrywasz słowa z kontekstu? Porównanie było skrajne ze względu na odpowiedz jednego z użytkowników twierdzących, że osoby takie jak ja są z najniżej kategorii -  by dowiedzieć się jak niskiej . Kto jest jeszcze niżej i jak straszna dla mężczyzn kobieta z dzieckiem jest.

Proponuję czytać uważniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaf

Ech...

widzę, że jak grochem o ścianę. 😉

Autorka potrzebuje jeszcze czasu na wyciągnięcie wniosków.

No nic, miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×