On się nie odzywa po spotkaniu

42 minuty temu, Gość Goście napisał:

Działaj zawsze to krok do przodu.

Przezylas cos ciężkiego ostatnio?

Będę działać bo lepiej dzialac niż potem żałować. W sumie, czas przezywam coś mniej lub bardziej ciężkiego. 

Możecie uznawać mnie za idiotkę, desperatkę, ale nią nie jestem. Chce poznac Wasze zdanie i wyciągnąć wnioski z wypowiedzi. Mam duże powodzenie u facetów wiec to naprawdę nie desperacja... z tym ze ja uważam ze wszystko dzieje się z jakiegos powodu. I poznanie Pana M. Tez.   Chce z nim mimo wszystko porozmawiać prosto w oczy bo nie wierze żeby to całe zachowanie, to „coś”w oczach  gdy na mnie patrzył, było udawane. Może naiwnie myśle, cóż.  On wiedział doskonale ze nie zależy mi na seksie i nie chce go odrazu i rozmawialiśmy o tym nie raz. On uważał podobnie.  Ja po analizie spotkania, uważam ze mógł pomyśleć ze mi się nie podoba zwyczajnie, stad cisza.  Denerwowało go ze to on wykazuje inicjatywę, pisze pierwszy wiec może czeka na krok ode mnie.  Jest świetnym człowiekiem. Może nie jakimś super- przystojnym, ale ma w sobie to coś co strasznie mi się podoba. Może naiwne, głupie, ale zawsze walcze do końca o to na czym mi zależy. 

"uważam, ze mógł pomyśleć ze mi się nie podoba zwyczajnie, stad cisza."

Dokładnie, też tak uważam. Dlatego walcz, nie ma się za bardzo nad czym już zastanawiać. Pojedź to niego, wykaż teraz Ty inicjatywę, żeby poczuł, że też mu na Tobie zależy.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

"uważam, ze mógł pomyśleć ze mi się nie podoba zwyczajnie, stad cisza."

Dokładnie, też tak uważam. Dlatego walcz, nie ma się za bardzo nad czym już zastanawiać. Pojedź to niego, wykaż teraz Ty inicjatywę, żeby poczuł, że też mu na Tobie zależy.

Tzn. że Tobie na nim zależy:)

Tak właśnie zrobię! Co ma być to będzie.Dzięki :) 

4 godziny temu, blackglitter napisał:

To nie były do końca nagie zdjęcia to po 1. Po 2 były wysyłane  na tzw „czas” ze mógł je odtworzyć tylko raz. No i wymiana była z dwóch stron 

Wiesz ile takich zdjęć na kilka sekund lata w sieci? Jak można być tak naiwna. Ale baba jak to baba. Nie przekona się o własnej głupocie dopóki nie zostanie wyruchana. Dosłownie i w przenosni. God bless ju... 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Wiesz ile takich zdjęć na kilka sekund lata w sieci? Jak można być tak naiwna. Ale baba jak to baba. Nie przekona się o własnej głupocie dopóki nie zostanie wyruchana. Dosłownie i w przenosni. God bless ju... 

Nic nie lata. Poza tym, zdjęcia nie były screenowane wiec nie wmawiaj mi takich głupot. Poza tym, na żadnym z nich nie było widać mojej twarzy wiec nawet jeśli... 

7 godzin temu, Gość ewwa napisał:

Ale po co twarzą w twarz. Najpierw łap za telefon i napisz co odpisał

03:38 a ja się zastanawiam czy napisać.... i jeśli napisać to co... 

Ludzie to hipokryci. Gdybys uprawiala sex w tym aucie na pierwszym spotkaniu i koles by zamilkl to pisaliby, zes dziwka, ze sie nie szanujesz. Przyznaliby racje kolesiowi, ze po co mu puszczalska laska. Nie oddalas sie, beda pisac, ze zwodzilas, oszukalas, po co mu taka .Przeciez jemu sie sperma gotowala. Facet, ktory naciska na sex na pierwszym spotkaniu, gdy kobieta dopiero poznaje go realnie to zwykly koniotrzep. Rozumiem, zeaa oboje poczuli namietnosc i poszli na calosc. Koles chcial sobie zaruch...W aucie, byle jak byle gdzie. Sex na pierwszym spotkaniu to duze ryzyko, bedzie z tego klapa. Dajcie sie spotkac duszy najpierw, potem cialu. Realne spotkanie jest czyms innym niz pisanie przed ekranem, ale komiotrzepy nie maja o tym pojecia, bo jajka swedza.

3 godziny temu, Gość Daj sobie spokoj. napisał:

Ludzie to hipokryci. Gdybys uprawiala sex w tym aucie na pierwszym spotkaniu i koles by zamilkl to pisaliby, zes dziwka, ze sie nie szanujesz. Przyznaliby racje kolesiowi, ze po co mu puszczalska laska. Nie oddalas sie, beda pisac, ze zwodzilas, oszukalas, po co mu taka .Przeciez jemu sie sperma gotowala. Facet, ktory naciska na sex na pierwszym spotkaniu, gdy kobieta dopiero poznaje go realnie to zwykly koniotrzep. Rozumiem, zeaa oboje poczuli namietnosc i poszli na calosc. Koles chcial sobie zaruch...W aucie, byle jak byle gdzie. Sex na pierwszym spotkaniu to duze ryzyko, bedzie z tego klapa. Dajcie sie spotkac duszy najpierw, potem cialu. Realne spotkanie jest czyms innym niz pisanie przed ekranem, ale komiotrzepy nie maja o tym pojecia, bo jajka swedza.

a bo w realu nie można kłamać albo działać na kilka frontów? Nie każdy uważa że na 1 spotkaniu sex to coś okropnego ja poczekałam do 2 ale okoliczności były nie sprzyjające do wcześniejszej konsumpcji miesięcznych rozmów przez internet

po prostu bała się że wyjdzie na szmatę

no właśnie. Po coś mu te zdjęcia wysyłała? przecież wiadomo na co liczył po czymś takim

8 godzin temu, blackglitter napisał:

Nic nie lata. Poza tym, zdjęcia nie były screenowane wiec nie wmawiaj mi takich głupot. Poza tym, na żadnym z nich nie było widać mojej twarzy wiec nawet jeśli... 

Zrzut ekranu. W huawei wystarczy dwa razy puknąć w szybkę. Ale ja akurat w to nie wnikam. Wiele osoób wysyła sobie fotki bez żadnych konsekwencji. W zasadzie mógłbym miec sam całkiem ciekawy zbiór, tylko po zakończeniu relacji zdjęcia kasuję.

21 minut temu, Stokrotka 123 napisał:

Zeby facet mial szacunek do kobiety najpierw musi ona miec szacunek do siebie. Autorka nie miala i tak tez zostala potraktowana.

w którym miejscu ona nie miala szacunku do siebie bo nie rozumiem?

Dobrze powiedziane.

26 minut temu, Stokrotka 123 napisał:

Boze..piszecie ze nie chciala wyjsc na łatwą i dlatego nie chciala sexu na pierwszej randce..ale ludzie, czy taki rodzaj korespondencji i wysylanie intymnych zdjec obcemu facetowi a na pierwszej randce zrobienie mu dobrze swiadczy o szacunku do samej siebie? 

a on mi ałszacunek do siebie? czyli co nie należy jej się szacunek z jego strony?.. bo on ją teraz olał i pokazał dla niej brak szacunku... a to ze oboje chcieli sex to raczej nie brak szacunku do siebie ...;/

oj wam źle jak się nie odezwie po sexie i jak się odezwie jak go nie było. a może dla niego randka była nie udana i się zmył

58 minut temu, Piaskun napisał:

Zrzut ekranu. W huawei wystarczy dwa razy puknąć w szybkę. Ale ja akurat w to nie wnikam. Wiele osoób wysyła sobie fotki bez żadnych konsekwencji. W zasadzie mógłbym miec sam całkiem ciekawy zbiór, tylko po zakończeniu relacji zdjęcia kasuję.

 Ty masz cały zbiór i nie tylko te przesyłane bez  żadnych konsekwencji, masz przez siebie robione z ukrycia , nie tylko zdjęcia ,ale i filmy ,które skrzętnie ukrywasz i  wykorzystujesz w sex biznesie !  Zawsze informowałeś o  tym, od lat ,  odkąd kamerki zainstalowano w kompach ! ILE TO LAT STARY,POLICZYSZ ? To przecież takie proste, na poziomie gimbusa, prawda ? Choćbyś chciał zmienić styl ,żeby cię nie rozpoznano, to zawsze twoje rogi i ogon wystają spod brudnych szat ! Nic na to nie poradzisz ,że cie  widać!  

42 minuty temu, Stokrotka 123 napisał:

Boze..piszecie ze nie chciala wyjsc na łatwą i dlatego nie chciala sexu na pierwszej randce..ale ludzie, czy taki rodzaj korespondencji i wysylanie intymnych zdjec obcemu facetowi a na pierwszej randce zrobienie mu dobrze swiadczy o szacunku do samej siebie? 

Ja nic takiego nie napsiałam, i nie dlatego że chciała wyjść na łatwą tylko nie wszystko od razu bo sie nei do końca dobrze by z tym czuła, tam chodziło o emocje a nie kalkulacje ze wyjdzie na łatwą albo nie....boszzszsz trzeba czytać ze zrozumieniem. Szacunku to się nei ma do siebie jak się ludzi okłamuje albo zdradza.

2 minuty temu, Stokrotka 123 napisał:

Jezeli oboje chcieli to czemu sie wycofała? Jest zawiedziona ze sie nie odzywa wiec  pewnie liczyla raczej ze będzie z tego zwiazek. Ale tak sie zwiazku nie zaczyna od dupy strony, bo przeważnie konczy sie właśnie w ten sposób. Faceci takie kobiety traktuja jak latwy towar i nie maja do nich szacunku.

Ok, dziękuję za głos w imieniu wszystkich mężczyzn. Uważam że w zycuy jes o wiele więcej odcieni i jest za mało danych żeby rozsadzić to tak jednoznacznie.

3 minuty temu, Stokrotka 123 napisał:

Wszystko nie od razu? A czego nie bylo? Ze nie dala sobie włożyć? Nie rozpala sie faceta do czerwoności a potem daje zimny prysznic. 

Ja bym radziła pozbyć się paru zabobonów z głowy i odpuścić trochę innym jak i sobie

7 minut temu, Stokrotka 123 napisał:

A o jakich zabobonach piszesz? 

Słuchaj jestem ostatnią osoba kóra by oceniała i to z taką ostrościa jak ty, miała prawo odmówic w każdym momencie, ogólnie złe miejsce to się zgodzę, oboje lekkomyślnie się zachowali ale nie chciała posunąć się dalej i miała do tego pełne prawo, czego ty tak nie możesz usilnie pojąć. Dziwnie wysżło i tyle, ale wiesznie psów na kobiecie za wszysko co zrobiła, bo jest łatwa albo okrutna, to witamy w głebokim zacofaniu. Jednak międzyludzkie relacje są trochę bardziej skomplikowane. Kończę polemikę, bo tu trzeba by było zrobic jakiś wykłąd od samych podstaw.

7 godzin temu, Gość Daj sobie spokoj. napisał:

Ludzie to hipokryci. Gdybys uprawiala sex w tym aucie na pierwszym spotkaniu i koles by zamilkl to pisaliby, zes dziwka, ze sie nie szanujesz. Przyznaliby racje kolesiowi, ze po co mu puszczalska laska. Nie oddalas sie, beda pisac, ze zwodzilas, oszukalas, po co mu taka .Przeciez jemu sie sperma gotowala. Facet, ktory naciska na sex na pierwszym spotkaniu, gdy kobieta dopiero poznaje go realnie to zwykly koniotrzep. Rozumiem, zeaa oboje poczuli namietnosc i poszli na calosc. Koles chcial sobie zaruch...W aucie, byle jak byle gdzie. Sex na pierwszym spotkaniu to duze ryzyko, bedzie z tego klapa. Dajcie sie spotkac duszy najpierw, potem cialu. Realne spotkanie jest czyms innym niz pisanie przed ekranem, ale komiotrzepy nie maja o tym pojecia, bo jajka swedza.

Bardzo trafny komentarz 

2 godziny temu, Stokrotka 123 napisał:

Ale Ty jestes dziwna. Piszesz z facetem na intymne tematy, wysylacie sobie zdjecia jak rozumiem tez intymne i na co liczysz? Twoje zachowanie swiadczylo o tym ze szukasz sexu i myslalas ze facet na randce najwyżej pocaluje Cie w policzek? Facet nie odezwal sie wiecej bo sexu nie bylo , a po to sie spotkal i  to zupełnie naturalne bo w pewnym sensie poczul sie oszukany. Najpierw zastanow sie czego szukasz ..

Rozmawialiśmy o wszystkim. Nigdy nie mówiliśmy sobie ze spotykamy się na seks. Ten temat się przewijał ale rzadko. Rozmawialiśmy na każdy temat 

i życzę autorce powodzenia, bo jeśli będzie wola z obu stron nadal to może się ułoży a jak nie to trudno. Powodzenia

2 godziny temu, Piaskun napisał:

Zrzut ekranu. W huawei wystarczy dwa razy puknąć w szybkę. Ale ja akurat w to nie wnikam. Wiele osoób wysyła sobie fotki bez żadnych konsekwencji. W zasadzie mógłbym miec sam całkiem ciekawy zbiór, tylko po zakończeniu relacji zdjęcia kasuję.

Nie wiem czy wiecie ale po zrobieniu screena np na instagramie lub snapchacie druga osoba (ta która wysyła) dostaje powiadomienie ze ktoś zrobił screena wiec nie siejcie paniki. Poza tym, pisałam już ze to nje były nagie zdjęcia tylko zakryte lub w bieliźnie i nie było ich dużo. Z 5 może 

26 minut temu, Stokrotka 123 napisał:

Ale ja nikogo nie oskarzam. Tylko pisze dlaczego ów facet mogl przestac sie odzywac. Nie oceniam ludzi którzy nawet spotykaja sie tylko na sex. To ich sprawa, tylko ze jest w takim przypadku jasna sytuacja. Oczywiście ze kobieta ma prawo wycofac sie w każdej chwili i tak zrobila, ale to nie znaczy ze facet potem sie odezwie. Jesli narobiła mu apetytu na sex a potem do tego nie doszło to ją olał i pewnie spotkal sie z inną. Co nie znaczy ze by jej nie olał gdyby do sexu doszło. Moim zdaniem blad byl od samego początku tej relacji, facetowi chodziło tylko o sex a jej o cos więcej. Tyle w temacie.

Skoro to wiesz o co komu chodziło to ok. Najwyraźniej wiesz więcej niż sama autorka...dla mnie nadal nie jest wszystko czarne i białe...

5 minut temu, Gość gość napisał:

Skoro to wiesz o co komu chodziło to ok. Najwyraźniej wiesz więcej niż sama autorka...dla mnie nadal nie jest wszystko czarne i białe...

Dla mnie też. Rozmowa by się przydała, za dużo niejasności.

8 minut temu, Krzyśipiłka napisał:

podłość w rozumieniu lewackim. A lewacy to najwięksi głupole na świecie.  Nawet bym tego ludziem nie nazwał

 

człowiekiem - aby żaden lewak się nie dopielalał

co ty piepr... krzysiu, to prawacy roszczą sobie prawo do seksu na pstryknięcie palcami i uważają kobiety za pojemniki do rozładowania

1 minutę temu, Krzyśipiłka napisał:

to nie jest dobrze ujęty problem. Problem poruszysz od tego, że ludzie są totalnie głupi i poyebani - w ogóle nie powinno być tak głupiej laski z tak poyebanym problemem.

 

Co z tego że nie dała dopy, jak dała gardła ?  jedna wielka szm ta.

każda którą bzykasz to szmata zatem .elo