On się nie odzywa po spotkaniu

10 minut temu, Gość hosc napisał:

Nie wszyscy. Nie bądź naiwna tylko czujna

Nie wszyscy, bo są geje i impotenci. Oni się do majtek nie dobiorą. Pozostali (zdrowi i normalni faceci) o tym marzą i nie ma w tym nic złego.

10 minut temu, Gość Banan napisał:

Nie wszyscy, bo są geje i impotenci. Oni się do majtek nie dobiorą. Pozostali (zdrowi i normalni faceci) o tym marzą i nie ma w tym nic złego.

jak im seks tylko w glowie to proponuję kierować się do burdello a nie dziewczyny mamić

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Jemu zależało TYLKO na seksie, udowodnił to obrażają się po tym jak nie doszło do seksu. Proste. Ale Ty autorko naiwna jesteś...co z tego że pisaliście nie tylko o tym  że Cie wspierał, doradzał itp. Itd. Po prostu Cie urabial i,,przekonywal" do siebie w ten sposób a cel był jeden- dobrać Ci się do majtek. Nie udało mu się więc urwał kontakt i pewnie teraz szuka kolejnej, bardzo możliwe że równolegle pisał z Tobą i z innymi-uwierz  niejednej nawijal makaron na uszy, jak Tobie :). Jeszcze chyba nie znasz facetów...  

Przestroga dla facetów - nigdy nie pisz z jedną laską, bo po roku znajomości może cię olać i zostaniesz na lodzie!

3 minuty temu, Gość Jacek napisał:

Przestroga dla facetów - nigdy nie pisz z jedną laską, bo po roku znajomości może cię olać i zostaniesz na lodzie!

kurfa i kolejny frustrat...ile was tu

Mężczyzn należy poznawać w realu a nie w necie. Stara dobra rada. Net jest do poznawania ruchaczy gdy się ma chcice bądź potrzebę a nie miłości. Nawet znajomości normalnej nie znajdziecie. 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Ale co z nimi niby nie tak? Że lubią seks? Zawsze lubili. 

Nie samo to że lubią seks ale ze zaraz urywają kontakt jak od razu seksu nie dostaną, jak małe dzieci które placza bo zabawkę im zabrano. Potrafią urwać kontakt nawet z fajna  wartościowa dziewczyna z tego powodu a potem narzekają że trafiają na same su.k.i piszczalskie, puste  nieogarniete z którymi owszem  szybko się przespali ale jęcza że te laski nadają się...tylko do seksu. 

7 godzin temu, Gość Gość napisał:

Nie samo to że lubią seks ale ze zaraz urywają kontakt jak od razu seksu nie dostaną, jak małe dzieci które placza bo zabawkę im zabrano. Potrafią urwać kontakt nawet z fajna  wartościowa dziewczyna z tego powodu a potem narzekają że trafiają na same su.k.i piszczalskie, puste  nieogarniete z którymi owszem  szybko się przespali ale jęcza że te laski nadają się...tylko do seksu. 

O to wlaśnie!

Jakbym ja pisała rok z facetem o wszystkim o sexie też jak zaznacza autorka wymienialibyśmy się zdjęciami to nie czułabym że to pierwsze spotkanie tylko randka z kimś kogo znam dłużej. W realu też można udawać i sex o ile bylibyśmy nakręceni autorka twierdzi że tak byłby normalny dla mnie. A jakby po tym olał to cóż trudno dłuższe relacje też się kończą

25 minut temu, Gość gościnnie napisał:

Jakbym ja pisała rok z facetem o wszystkim o sexie też jak zaznacza autorka wymienialibyśmy się zdjęciami to nie czułabym że to pierwsze spotkanie tylko randka z kimś kogo znam dłużej. W realu też można udawać i sex o ile bylibyśmy nakręceni autorka twierdzi że tak byłby normalny dla mnie. A jakby po tym olał to cóż trudno dłuższe relacje też się kończą

ten lub ten, tamten lub tamten, fakt, różne są podejścia, nie wszyscy te sprawy tak lekko sobie traktują

Nie uważam że lekko ale rok to długo czy w realu czy przez internet. Człowieka poznaje się latami ale czekać tyle z sexem to bez sensu dla mnie

19 minut temu, Gość gościnnie napisał:

Nie uważam że lekko ale rok to długo czy w realu czy przez internet. Człowieka poznaje się latami ale czekać tyle z sexem to bez sensu dla mnie

widocznie był powód że nie chciała na pierwszym spotkaniu i tu nie ma z czym dyskutować, to było odczucie subiektywne autorki i zrobiła jak czuła i chwała jej za to. obrażanie się za to jest co najmniej dziecinne. Brak szacunku do autorki tego pana i tyle.

No pewnie że każdy ma prawo odmówić jak się nie czuje ale autorka pisze że też była nakręcona. Udawanie że się nie jest dla mnie dziwne tym bardziej że znała gościa rok.

9 minut temu, Gość gościnnie napisał:

No pewnie że każdy ma prawo odmówić jak się nie czuje ale autorka pisze że też była nakręcona. Udawanie że się nie jest dla mnie dziwne tym bardziej że znała gościa rok.

po co te dywagacje nie rozumiem, nie miała ochoty na seks z nim wtedy i tyle, różne mogą byc owody tyko jej znane, po co to spłycać, aż strach czytac takie rzeczy. Zawsze w każdym momencie ma prawo robic co uważa i zgodnie z tym co czuje, nei wracajmy do średniowiecza.

9 godzin temu, Gość Gość napisał:

Nie samo to że lubią seks ale ze zaraz urywają kontakt jak od razu seksu nie dostaną, jak małe dzieci które placza bo zabawkę im zabrano. Potrafią urwać kontakt nawet z fajna  wartościowa dziewczyna z tego powodu a potem narzekają że trafiają na same su.k.i piszczalskie, puste  nieogarniete z którymi owszem  szybko się przespali ale jęcza że te laski nadają się...tylko do seksu. 

"Wartościowa" to niby ta, co seksu nie lubi? A to dziękuję za taką.

14 minut temu, Gość gościnnie napisał:

No pewnie że każdy ma prawo odmówić jak się nie czuje ale autorka pisze że też była nakręcona. Udawanie że się nie jest dla mnie dziwne tym bardziej że znała gościa rok.

Dokładnie.

4 minuty temu, Gość gość napisał:

po co te dywagacje nie rozumiem, nie miała ochoty na seks z nim wtedy i tyle, różne mogą byc owody tyko jej znane, po co to spłycać, aż strach czytac takie rzeczy. Zawsze w każdym momencie ma prawo robic co uważa i zgodnie z tym co czuje, nei wracajmy do średniowiecza.

Ależ ona miała przecież ochotę.

Dla mnie nakręcenie to właśnie ochota na sex. W przypadku gdy nakręcenia nie ma to się odmawia. Zwlaszcza że oni się znali może tylko przex internet ale znalo. To nie był facet który 5 minut wcześniej postawił jej piwo i teraz oczekuje bo on przecież inwestował bo taki to idiota. Oni mieli kontakt przez rok może nawet codziennie jakby mu zależało tylko ns sexie to dawno by chciał się spotksć i rozmowy byłyby tylko o tym pierwsze co by napisał to " chcesz się bzykać" a jakby mu odmówiła na taką wiadomość to by się więcej nir odezwał. Przynajmniej ja miałam takie doświadczenia przez internet 10 lat temu

14 godzin temu, Gość gość napisał:

A idź ty frustracie jeden bez szacunku do kobiet. Dobrze mu tak autorko  

Gadała mu o seksie,  bo to jeden e lamentów życia i relacji. Jeżeli rozmawiała z nim rok miała prawo myśleć, ze to będzie związek oparty na chemii i bliskości. Facet przyszedł tylko po seks? Ok niech następnym razem idzie do prostytutki i zapłaci,  a nie oszukuje dziewczynę przez rok. Gardzę takimi szujkami.

Oczy bolą od czytania waszych bredni dziewczyny. 

12 minut temu, Gość Jainsta napisał:

Gadała mu o seksie,  bo to jeden e lamentów życia i relacji. Jeżeli rozmawiała z nim rok miała prawo myśleć, ze to będzie związek oparty na chemii i bliskości. Facet przyszedł tylko po seks? Ok niech następnym razem idzie do prostytutki i zapłaci,  a nie oszukuje dziewczynę przez rok. Gardzę takimi szujkami.

W tym przypadku on miał ochotę na seks i ona miała ochotę na seks. Dlatego twoje wnioski są z dupy. 

2 minuty temu, Gość w półśnie napisał:

Oczy bolą od czytania waszych bredni dziewczyny. 

Więc co ty myślisz o tym?

Autorka nakręcona a się wycofuje? Dziwne

5 minut temu, Gość aaaaa napisał:

Więc co ty myślisz o tym?

Wiesz co o tym myślę. ; )

Jako kobieta nie rozumiem takich jak autorka.

32 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ależ ona miała przecież ochotę.

ma prawo odmówić kiedy chce czy ty to rozumiesz cyz nie i czy ci się to podoba czy nie. 

Co kogo obchodzi co my myślimy. Niech każdy pilnuje swojej dupy a nie rozsądza że powinna się z nim przespać. To nei reality show. Są emocje i widocznie nei chciala tego w tamtym miejscu o tamtej porze tym bardziej przy pierwszym spotkaniu. Nie zrouzmiec tego to trzeba byc amebą umysłową i tyle. Nikt tu nei jest od rozsądzania kto i kiedy ma uprawiac seks, a tym bardziej rozsądzać o cudzych emocjach. Ka zdy jest inny na boga, nei sama huć istnieje na świecie, a seks to nie czynność mechaniczna tylko jest związana z emocjami. Czego wy tu nei rozumiecie amebozy.

że jedna z drugą wypięlaby się bez żadnego ale to też mi zwisa i nie podlega ocenie, ważne aby sie czuć ok ze sobą. Autorka czuła inaczej i zrobiła inaczej. A pan wykazał zero zrozumienia i niech idzie w trzy diabły.

6 minut temu, Gość gość napisał:

ma prawo odmówić kiedy chce czy ty to rozumiesz cyz nie i czy ci się to podoba czy nie. 

Oczywiście że tak. Ale to było wybitnie sztuczne, bo sama miała wielką ochotę. Dlatego kobiety są walnięte.

tylko że mi nie chodzi o to że nie miała prawa odmówić owszem miała i sex na 1 randce może być bardzo stresujący można tego nie chcieć i wiele osób nie chce. Autorka jednak pisze  że nakręcona była więc po roku pisania i po jakimś czasie na tej randce gdy mogła się mu przyglądnąć gdy byli twarzą w twarz miała ochotę na sex to czemu nie skorzystać gdy się chce i nie jest to obcy człowiek. Wiem wtedy byłby płacz czemu on nie zadzwonił jak mu "dała"

Uważam że każdy ma swoje zasady którymi się w życiu kieruje i tak ma być ale kobiety często nie umieją wypośrodkować jeśli chodzi o sex z różnych powodów często przez strach właśnie i to jest złe. Masz zasadę po ślubie ok mówię o tym jasno na początku znajomości i nie ma pretensji. Lubisz chcesz uprawiać sex gdzieś się ten temat pojawi i jak zachowanie tego gościa z obrazą jest słabe to jej też nie rozumiem bo chciała czuła to i nic

2 minuty temu, Gość gośś napisał:

tylko że mi nie chodzi o to że nie miała prawa odmówić owszem miała i sex na 1 randce może być bardzo stresujący można tego nie chcieć i wiele osób nie chce. Autorka jednak pisze  że nakręcona była więc po roku pisania i po jakimś czasie na tej randce gdy mogła się mu przyglądnąć gdy byli twarzą w twarz miała ochotę na sex to czemu nie skorzystać gdy się chce i nie jest to obcy człowiek. Wiem wtedy byłby płacz czemu on nie zadzwonił jak mu "dała"

Uważam że każdy ma swoje zasady którymi się w życiu kieruje i tak ma być ale kobiety często nie umieją wypośrodkować jeśli chodzi o sex z różnych powodów często przez strach właśnie i to jest złe. Masz zasadę po ślubie ok mówię o tym jasno na początku znajomości i nie ma pretensji. Lubisz chcesz uprawiać sex gdzieś się ten temat pojawi i jak zachowanie tego gościa z obrazą jest słabe to jej też nie rozumiem bo chciała czuła to i nic

czasem po prostu trzeba większej empatii i wyrozumiałości z drugiej strony. Ja nie wiem jak można dywagować że powinna to czy tamto. NAjważniejsze żeby ona rozumiała swoje emocje i robiła to w zgodzie ze sobą. A pan tak olewając to pokazał że nei zależy mu na niej i tyle. Związku z tego i tak by nie było z takim podejściem, Chyba że moze by jak ludzie w końcu pogadali. Jednak nei uważam żeby czyjeś emocje były podstawą do stosowania takich sztuczek obraz i manipulacji bo to w niczym nie pomaga a wręcz nakręca złe emocje.