In vitro 2019

6 minut temu, Gość Justyna napisał:

 

Mam wynik wyczekany ale miły b-hcg 211. 

Trzymajajcie za mnie dalej kciuki bo w poniedziałek kolejne sprawdzenie ale nie potrafię opisać jak się cieszę

Oooooo!!!! pieknie!!!! Same dobre wieści cudownie gratuluję czekamy na poniedziałek

Przed chwilą, Kasiula616 napisał:

Oooooo!!!! pieknie!!!! Same dobre wieści cudownie gratuluję czekamy na poniedziałek

Super trzymamy kciuki, odpoczywaj i do poniedziałku 

10 minut temu, Gość Anka napisał:

Tunessia, Kasia, Milena bardzo wam dziękuję. To forum to złoto. Co innego sobie myśleć w głowie o tym i się usprawiedliwiać a co innego wyrzucić to z siebie i usłyszeć głos rozsądku od innych. Dzięki wam jest mi lżej. Dzięki! Trzymam za nas kciuki i modlę się!

Ja również jestem z Tobą

Dziękuję za wsparcie, pozostaje w dobrym nastroju i postaram się przetrwać do poniedziałku

51 minut temu, Gość Justyna napisał:

Dziękuję za wsparcie, pozostaje w dobrym nastroju i postaram się przetrwać do poniedziałku

Super bądź spokojna trzymamy kciuki nadal będzie dobrze

2 godziny temu, Gość Justyna napisał:

 

Mam wynik wyczekany ale miły b-hcg 211. 

Trzymajajcie za mnie dalej kciuki bo w poniedziałek kolejne sprawdzenie ale nie potrafię opisać jak się cieszę

Piękny wynik. Gratulacje

Justyna 🥳 super wynik!! A będziesz sprawdzać tez progesteron? 

Ostatnio ktoś komentował wynik progesteronu - pamiętajcie ze są 2 rodzaje jednostek nmol i ng. I 25 nmol może być rzeczywiście za mało a ng już super

Justyna super, superpiękny wynik. Czekamy do poniedziałkuLosie mój jak ja się cieszę

Milena a Ty kiedy kolejna beta?

4 minuty temu, Gość Iryza napisał:

Milena a Ty kiedy kolejna beta?

Nie wiem!!! Dr powiedziała zeby nie robić do wizyty 24 września, chyba ze głos wewnętrzny będzie kazał . Myśle o poniedziałku, ale jak wytrzymam dłużej to poczekam może do środy. 

A ty dalej bezobjawowo?

Brzuch mnie pobolewał jak na miesiączkę, ale nospa i szersze spodnie pomogłyTylko spać mi się chcę, poza tym nic. Na razie czuję się dobrze. 

Dziewczyny, dziekuje za miłe przyjecie.

Jestem na poczatku swojej drogi z Invitro, klinika Invikta, lekarz bardzo sympatyczny choc oszczedny w słowach co na poczatku mi nieco przeszkadzało teraz jednak mysle, ze to moze I lepiej. Jestem po pierwszym zastrzyku w brzuch, jutro kolejny.

Pisałyście o rozterkach moralnych zwiazanych z wiara i negatywnym stosunkiem koscioła do invitro. Ja tutaj nie zgadzam sie z kosciolem i uwazam, ze taka postawa odbierajaca szance na macierzynsto wielu kobiotom w Polace robi wiele złego. Poznałam na swojej drodze taka osobe, która przez wiare nie dopuszczala nawet mysli o invitro.

Ja natomiast borykam sie z problemem tej masy lekarstw, hormonów, które sa niezbedne przy tej procedurze. Jestem osoba, ktora niechetnie siega po leki przeciwbolowe, jakiekolwiek własciwie lekarstwa. Tymczasem teraz czuje sie jak kurczak nafaszerowany chemia. Rozumiem jednak, ze to konieczne. 

3 godziny temu, Gość Milena napisał:

Justyna 🥳 super wynik!! A będziesz sprawdzać tez progesteron? 

Ostatnio ktoś komentował wynik progesteronu - pamiętajcie ze są 2 rodzaje jednostek nmol i ng. I 25 nmol może być rzeczywiście za mało a ng już super

Sprawdzałam 6dpt miałam 15,9ng natomiast Estradiol 226pg i zastanawiam się czy to jest w normie bo jestem nie zmienne od transferu. 

5 godzin temu, Gość Justyna napisał:

Sprawdzałam 6dpt miałam 15,9ng natomiast Estradiol 226pg i zastanawiam się czy to jest w normie bo jestem nie zmienne od transferu. 

Zapytaj lekarza najlepiej. Może to tez zależy od wcześniejszego wyniku. Ja mam spory progesteron ale ze przy I weryfikacji był dużo wyższy to dr dołożyła mi progesteron w żelu do lutinusa i luteiny podjęzykowej. Chociaż to nie była moja dr prowadząca i nie wiem co ona na to by powiedziała 

Dziewczyny powiedzcie ile placiłyście za lutinusa? Jest na to jakaś refundacja? 

40 minut temu, Renia20k napisał:

Dziewczyny powiedzcie ile placiłyście za lutinusa? Jest na to jakaś refundacja? 

Luteina jest refundowana 

Lutinus 130zl w aptece Novum w Warszawie. Trzeba dobrze sprawdzać bo i po 300zl bywa 

48 minut temu, Renia20k napisał:

Dziewczyny powiedzcie ile placiłyście za lutinusa? Jest na to jakaś refundacja? 

Lutinus to to samo co luteina. Nie wiem czemu lekarze tak naciagaja i każą kupować lutinus. To się niczym nie różni tyle że luteina jest polska lutinus bodajże niemiecki producent... 

1 godzinę temu, Renia20k napisał:

Dziewczyny powiedzcie ile placiłyście za lutinusa? Jest na to jakaś refundacja? 

Ja płacę 114,99. Trzeba dobrze szukać, bo rozrzut cen ogromny. Nie ma refundacji.

Lutinus i urogrest to progesteron naturalny. Luteina jest syntetyczna. Warto tez wiedzieć ze stężenie luteiny nie wychodzi w badaniu krwi (inaczej Lutinus i urogest) 

wiecie ze Menopour pozyskiwany jest z moczu kobiet po menopauzie? Malena a ty na chemię narzekasz

Ja biorę cały czas luteinę. Podjęzykową 50 tabletek w ryczałcie 10zł. 12 gr. Luteina dopochwową 30 tabl. Ryczałt 6zł. 08 gr. I swoją robotę robi. Mogę też podać ceny bez ryczałtu bo spisywalam z paragonu.

Hej dziewczyny.Proszę napiszcie ile kosztuje ivf .

11 minut temu, Destiny80 napisał:

Hej dziewczyny.Proszę napiszcie ile kosztuje ivf .

Hej Destiny80 ciężko powiedzieć bo jest to zależne od ilości badań, wizyt, leków (czy są refundowane czy nie/ jeśli amh jest w normie to są refundowane) i od programu który wybierzecie. My z mężem szacujemy około 18 tys.jesli nie więcej 

A masz refundację?Ja niestety nie bo nie mieszkam w Pl

Przed chwilą, Destiny80 napisał:

A masz refundację?Ja niestety nie bo nie mieszkam w Pl

Ja nie mam dofinansowania do inf bo moje miasto takiego nie daje a leki mam refundowane bo jestem ubezpieczona w pl. Lekarz mi powiedział że jeśli jest refundacja to leki będą kosztowały około 500 zł a jeśli bez refundacji to około 5.000 zł. Także niezły rozstrzał

A co rzeczywiście lepiej brać lutinus czy luteine?  Czy w działaniu jest jakaś różnica? 

1 godzinę temu, Gość Iwonkja napisał:

A co rzeczywiście lepiej brać lutinus czy luteine?  Czy w działaniu jest jakaś różnica? 

Różnica w substancjach pomocniczych, podobno Lutinus ma lepszą wchłanialność no i jest dedykowany kobietom po wspomaganym rozrodzie. Opinie są różne. Za pierwszym razem miałam Luteinę,  teraz Lutinus. Z różnic w stosowaniu- Lutinus bardzo  wycieka,  przy Luteinie tak nie było. 

Hej Dziewczyny! Jestem po transferze 3 dniowego zarodka. Dzis jest dokladnie 8 dzien po. Test mam wykonac 23 wrzesnia....  dni ciagna sie strasznie. Mam pytanko. Czy mialyscie uczucie pelnosci prcherza przez caly czas i lekko podwyzszona temperature? Nie wiem czy to normalne bo biore luteine dopochwowo i boje sie zeby przez ten aplikator nic tam sobie nie uszkodzic. Ogolnie czukje sie dobrze. Blagam, odpiszcie cos. Pozdrawiam

Hej Dziewczyny! Jestem po transferze 3 dniowego zarodka. Dzis jest dokladnie 8 dzien po. Test mam wykonac 23 wrzesnia....  dni ciagna sie strasznie. Mam pytanko. Czy mialyscie uczucie pelnosci prcherza przez caly czas i lekko podwyzszona temperature? Nie wiem czy to normalne bo biore luteine dopochwowo i boje sie zeby przez ten aplikator nic tam sobie nie uszkodzic. Ogolnie czukje sie dobrze. Blagam, odpiszcie cos. Pozdrawiam

4 minuty temu, Gość Renata napisał:

Hej Dziewczyny! Jestem po transferze 3 dniowego zarodka. Dzis jest dokladnie 8 dzien po. Test mam wykonac 23 wrzesnia....  dni ciagna sie strasznie. Mam pytanko. Czy mialyscie uczucie pelnosci prcherza przez caly czas i lekko podwyzszona temperature? Nie wiem czy to normalne bo biore luteine dopochwowo i boje sie zeby przez ten aplikator nic tam sobie nie uszkodzic. Ogolnie czukje sie dobrze. Blagam, odpiszcie cos. Pozdrawiam

Witaj Renato, ja jestem 6dpt. Też mam lekko podwyższona temp. Ale to niby dobrze świadczy. Aplikatorem się nie martw nic sobie nie uszkodzisz co do pęcherza to nie wiem... Wydaje mi się że w granicach normy u mnie