Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Ava1231234

In vitro 2019

Polecane posty

Gość Patrycja

Dziewczyny czy któraś z Was leczy się w Bocianie w Warszawie? Jeśli tak to którego lekarza polecacie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola

Iryza taaaaak mój endokrynolog jest bardzo ok 🙂 konkretny, rzeczowy, wszystko tłumaczy. Nie panikuje ale też jest bardzo ostrożny. Do tego ginekolog, więc przy okazji załatwiam u niego i inne sprawy 🙂

Klaudia - nie czytaj 🙂 Co przypadek, to inna historia 🙂 Tylko się stresujesz niepotrzebnie. U mnie pobrano 14 cumulusów. Z tego 8 to były dojrzałe komórki. Ponieważ można zaplodnic tylko 6, to te 6 najładniejszych zaplodniono. 1 zarodek przestał się rozwijać w 3 dobie. Pozostałe 5 uroslo do stadium blastocysty. Wszystkie 5 mieliśmy zamrożone do criotransferów. Sama punkcja odbywa się pod krótkotrwałą narkozą, więc nic nie czujesz, chwilę śpisz i po chwili jest po sprawie. Najmniej przyjemna jest sama stymulacja przed punkcją. Czyli zastrzyki, rosnące jajniki. Mnie bolał brzuch, czułam te jajniki, trochę też emocjonalnie się rozregulowałam. Nie było u mnie hiperstymulacji (nie u każdego jest, więc też nie ma co się nastawiać). Będzie dobrze, trzymam za Ciebie kciuki! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milena

beta 188 ( 3 dni temu było 27), progesteron 100nmol ale zarzuciłam podwójną dawkę luteiny z rana

Dr mówi, że mam leżeć i zwiększyć o 2 tabletki luteinę do czwartku, w czwartek znowu badania i wizyta, jakby się pojawiło znowu plamienie dzwonić.

Cieszę się, że beta urosła ale to uczucie w brzuchu jak przed okresem jest takie dziwne, no i plamienie było różowe... Eh oby już się zastopowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola

Milena pięknie beta rośnie! Bądź spokojna, nie stresuj się. To uczucie w brzuchu to może być rozciągająca się macica. Czyli dobry objaw. Najważniejsze, żebyś była teraz spokojna, nie dokładaj sobie stresów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza

Milena to super że beta rośnie, jeju pięknie dziewczyno pięknie🌱🌱🌱jak ja się cieszę, to Ty nawet nie wiesz😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezioranka
Dnia 6.09.2019 o 20:36, Kasia83.1 napisał:

A ja cały czas biorę wszystko. Na wizycie w 9tc jeszcze nie wykształciło się łożysko. Teraz wizytę mam 16.09. I mam nadzieję, że będzie dobrze, bo sny mam masakryczne. Nie wiem czy to przez zmianę pogody czy właśnie z uwagi na końcówkę I trymestru zaczynam lepiej się czuć i już nie przesypiam całych dni. 

Jeśli chodzi o leki to Lutinus i Estrofem mi nie przeszkadzają, marzę tylko żeby nie było potrzeby dalszych zastrzyków, bo zrostów mam coraz więcej.

A jak Twoje samopoczucie?

Hej, a to, że nie wykształciło się łożysko, to widać na USG? Też miałam USG w 9tc i  powiedzieli, że co ma być widać to jest widać 🙂 Czytałam, że barwne sny to jest normalne w ciąży, zwłaszcza na początku. Też to mam, więc chyba to standard. No, ale człowiek nie może dojść do siebie przez cały dzień 🙂 

To bardzo fajnie, że już jest lepiej 🙂 Teraz to chyba samopoczucie już będzie z górki,  U mnie spoko, w dzień nie spię, w nocy natomiast staram się 8-9 godzin przesypiać. Ale rozkojarzenie straszne, wszystko gubię, mam wrażenie , że mózg powolnie działa , tzn BabyBarin hehe 🙂

Udało mi się skontaktować z in victą, aby skonsultować wyniki, lekarz powiedział, że progesteron działa skokowo, więc mam się nie filmować , dopiero jak coś znacznie się dziać, to udać się do lekarza. 

a 16.09 masz już prenatalne, tak? Powodzenia, daj znać jak tam 🙂 Robisz jakieś testy genetyczne typu NIFTY? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Milena napisał:

beta 188 ( 3 dni temu było 27), progesteron 100nmol ale zarzuciłam podwójną dawkę luteiny z rana

Dr mówi, że mam leżeć i zwiększyć o 2 tabletki luteinę do czwartku, w czwartek znowu badania i wizyta, jakby się pojawiło znowu plamienie dzwonić.

Cieszę się, że beta urosła ale to uczucie w brzuchu jak przed okresem jest takie dziwne, no i plamienie było różowe... Eh oby już się zastopowało

Milena 🙂 super super super 🙂 przypomnij mi który to transfer? 🙂

Ja właśnie jestem po pierwszym. Dzisiaj podano mi blastocyste 3AA podobno bardzo dobry rodzaj to jest. Teraz tylko na luzie podchodzić do mojej pracy:) bo nie wzięłam zwolnienia, dokończę kilka spraw i może przyszły tydzień wezmę wolne.

Odczucia co do transfer- to samo inseminacja. Wypełniony pęcherz to jest katastrofa gdyby nie to to nic by nie bolało. 

Miałam stracha że jak pójdę do toalety po transferze to mi blatuś wyleci... 🙂 ale mam nadzieję że nie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza

Kasiula616 teraz ostrożnie,uważaj na siebie, w pracy na luz😘i trzymamy kciuki by maluch się szybko zadomowił🌱💕

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza

Mam wyniki. W czwartek beta 840.3 a dziś: 3982. Ciężko uwierzyć😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Gość Iryza napisał:

Mam wyniki. W czwartek beta 840.3 a dziś: 3982. Ciężko uwierzyć😊

Iryza ale pięknie!!!! 🙂 który dpt? Ale się cieszę razem z Tobą!!! 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza

16 doba jak dobrze liczę. W czwartek usg i zobaczymy co tam, może 🌱🌱

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Gość Iryza napisał:

16 doba jak dobrze liczę. W czwartek usg i zobaczymy co tam, może 🌱🌱

Na pewno już widać kropeczka 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola

Iryza ale czad :))) Czekamy na wieści z USG 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anana

Milena wypoczywaj 😘 trzymam mocno kciuki!🌈

Kasiula zazdro że już jesteś po transferze. Nie stresuj się, bądź ostrożna i trzymam kciuki😊🌈

Iryza tak bardzo się cieszę !!!😍  czekam w takim razie na twoje czwartkowe USG! 😘 🌱🌱

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza

Dziewczyny bardzo Wam wszystkim dziękuję za wsparcie, trzymanie kciuków i dobre słowa 💕Ja też Wam mocno kibicuje, do pestek🥑🌱dolewam wody, codziennie do nich gadam💗i pamiętajcie Laski, nie zwalniamy tempa, nie poddajemy sie, walczymy dalej. Cel już blisko🤣🤣🤣🤣🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akszeinga
11 godzin temu, Gość Klaudia napisał:

Dziewczyny ile komórek udało Wam się uzyskać podczas stymulacji? Jak jest z tą punkcją? Mamy podchodzić w przyszłym miesiącu i naczytałam się tyle, że boję się jak to będzie

Klaudia ja też mam dopiero wszystko przed sobą.Tyle myśli w głowie, tyle niewiadomych. Ja raczej jeszcze nie w przyszłym miesiącu ale mam nadzieje z tym roku. Jaki powód u Ciebie że trzeba pomóc sobie in vitro? Fajnie by było mieć kontakt. Razem myślę raźniej. Gdzie się leczysz ? Ja  Kraków. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akszeinga
3 godziny temu, Gość Iryza napisał:

Dziewczyny bardzo Wam wszystkim dziękuję za wsparcie, trzymanie kciuków i dobre słowa 💕Ja też Wam mocno kibicuje, do pestek🥑🌱dolewam wody, codziennie do nich gadam💗i pamiętajcie Laski, nie zwalniamy tempa, nie poddajemy sie, walczymy dalej. Cel już blisko🤣🤣🤣🤣🤣

Iryza bardzo się cieszę, że u Ciebie takie dobre wiadomośći. Czytając Twoje wpisy pojawia się jakaś nadzieja. Chce się żyć. Życzę wszyyyystkiego najlepszego! Od niedawna jestem na forum. Możesz napisać gdzie się leczysz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza
38 minut temu, Gość Akszeinga napisał:

Iryza bardzo się cieszę, że u Ciebie takie dobre wiadomośći. Czytając Twoje wpisy pojawia się jakaś nadzieja. Chce się żyć. Życzę wszyyyystkiego najlepszego! Od niedawna jestem na forum. Możesz napisać gdzie się leczysz? 

Invicta Warszawa. Akszeinga nie wolno tracić nadziei. Nie wolno. To jest zakazane😍Wiem, że jest bardzo ciężko, ale jak same sobie odbierzemy nadzieję, to żadna metoda nam nie pomoże. Ja przez te wszystkie lata gdy już chciałam odpuścić myślałam po chwili sobie: a jeśli teraz by się udało?,,Im cięższa podróż tym piękniejsze widoki,, I tych widoków Tobie i nam wszystkim tu życzę💕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milena
16 godzin temu, Kasiula616 napisał:

Milena 🙂 super super super 🙂 przypomnij mi który to transfer? 🙂

Ja właśnie jestem po pierwszym. Dzisiaj podano mi blastocyste 3AA podobno bardzo dobry rodzaj to jest. Teraz tylko na luzie podchodzić do mojej pracy:) bo nie wzięłam zwolnienia, dokończę kilka spraw i może przyszły tydzień wezmę wolne.

Odczucia co do transfer- to samo inseminacja. Wypełniony pęcherz to jest katastrofa gdyby nie to to nic by nie bolało. 

Miałam stracha że jak pójdę do toalety po transferze to mi blatuś wyleci... 🙂 ale mam nadzieję że nie 

Mam niedrożny jajowod, ale niepłodność w sumie idiopatyczna. To moj 3 transfer, wszystkie w Novum.  1 był w 2016 - 2 zarodki (nieudany). 2 tez w 2016 krio - 2 zarodki (mamy 2 letniego synka!) 3 teraz - 1 zarodek i udało się, ale to plamienie przypomina mi o poronieniu w styczniu tego roku (zdążyła się nieoczekiwanie ciaza naturalna!). 

Dzieki dziewczyny za słowa wsparcia. Czasami ludzie którzy są w realu, blisko niestety nie potrafią pomoc... dobrze ze jesteście! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina

Dziewczyny gratuluję tym które po transferze mają ładne wyniki bety 😉 Zwłaszcza Iryzie.. ten wynik to oo prostu Wow!! 😁🥑😁 Dobrze że to forum działa bo naprawdę mamy tu od siebie ogromne wsparcie. Ja trzymam kciuki za Was wszystkie, także te które sa jeszcze na etapie przygotowań do transferu czy punkcji. Będzie dobrze! 😉

Mnie po usilnych staraniach lekarzy i tonie leków i plastrów na przyrost endometrium niestety się nie udało i ostatecznie lekarz przerwał przygotowania do transferu. Aktualnie wyciszylam się lekami i od jutra czekam na okres. A jak się pojawi to kolejna walka o grube endometrium. Może tym razem się uda.. 

Nie powiem bo się podłamałam że do transferu nie doszło, zwłaszcza że byłam świeżo po histeroskopii i wycietych polipach. Żeby trochę odetchnąć i rozluznic umysł wyjechalam na wakacje. I pozdrawiam Was wszystkie serdecznie z pięknych wysp kanaryjskich🌴🌞🌞

Ładuję akumulatory z nadzieją że w tym nowym cyklu endo urośnie a polipy nie i że dojdzie do transferu! Dziewczyny trzymam za Was wszystkie kciuki . Nie poddawajmy się! 🤗🥰🥰

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć kobiety 😊 Staramy się z mężem o dzieciaczka od 2 lat niestety bezskutecznie. Po badaniach wyszło bardzo słabe nasienie męża, ja wszystko ok oprócz niedoczynności tarczycy z którą się zmagam od lat. Przygotowujemy się do in vitro w Invikcie w Gdańsku. Jestem na etapie konczenia antykoncepcji i już wystartowałam z zastrzykami. Pick up planowany jest na 1.10. Śledzę dalej co piszecie, można tu złapać wiatr w żagle 😊😊😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milena

Tunessia Hej! A jakie masz zastrzyki? 

Paulina - brawo za wyjazd i relaks! Trzymam kciuki za grubasne endometrium!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Milena napisał:

Tunessia Hej! A jakie masz zastrzyki? 

Paulina - brawo za wyjazd i relaks! Trzymam kciuki za grubasne endometrium!

Gonapeptyl co 2 dzień zastrzyk, przepisane 7 póki co i 21.09 wizyta kontrolna a do tego antykoncepcja Rigevidon jeszcze 6 dni 

Edytowano przez Tunessia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna

Witajcie dziewczyny,

Pisałam ostatnio przy pierwszym nieudanym transferze, bardzo to przeżyłam i ciężko było mi się pozbierać ale przeczytałam na tym forum aby się nie poddawać i próbować od razu i tak zrobiłam teraz jestem na etapie drugiej próby 5dpt i mam ogromną nadzieję że się uda ale ciężko mi nie myśleć o niepowodzeniu 😣 ale jak czytam wasze posty dają mi nadzieję i wiarę że może się udac (najbardziej awokado dodaje mi otuchy 😘) poprzednim razem beta była 40 w 11dniu ale spadła po dwuch dniach do 9. Ciągle zastanawiam się co można zrobić lepiej, czy coś powinnam czuć jeśli się udałoczy jednak to że nic nie czuje to dobrze 😣 strasznie się zadreczam. Przy tym transferze lekarz zalecił weryfikację Progesteronu i Estradiol ale bez bety i zastanawiam się czy warto zrobić? Boję się wyniku, że się załame jeśli będzie mały albo zerowy. Nie wiem czego się spodziewać 😣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza

Paulina przykro mi bardzo, że te endo takie oporne🤔plus jest taki, że teraz wiadomo, jak reagujesz na leki i może następnym razem lekarz przywali dawki konkretne i endo przytyje🤣póki co wypoczywaj dziewczyno, korzystaj z raju a jak wrócisz to do roboty... 🥑🌱

Tunessia fajnie, że jesteś z nami😊Ja też miałam gonapeptyl co drugi dzień i rigevidon😊trzymam kciuki, żeby i u Ciebie pojawiło się 🌱🥑

Justyna, dzielna Dziewczyno😊 wysyłam Ci szklankę do połowy pełną🥛. Optymizmu i wiary, wiaryy💗nie łam się, Ty nie czekolada🤣🤣aha i jeszcze masz trochę awokado, niech Ci służy🥑🌱🥑🌱🥑🌱🥑🌱🥑🌱🥑🌱🌱🥑🌱🥑🌱🥑🌱🥑🌱🥑🌱🥑🌱

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina

Justyna kiedyś ktoś powiedział że marzenia się spełniają tylko trzeba mocno wierzyć w ich spełnienie. Ci którzy chcieliby ale nie wierzą we własne powodzenie rzadko  kiedy osiągają sukces. Więc walcz z samą sobą by zacząć myśleć tylko pozytywnie. Wierzyć że tym razem na pewno się uda 🌱🥑 Uwierz a pomoże Ci to osiągnąć wymarzony cel.. wszystko dzieje się w naszych głowach .. pamiętaj o tym.. 😊💪💪

Iryza! Ty powinnaś zostać okrzyknięta naszą wybawicielką od złych myśli 🌞🌞😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Justynko 🙂 ja jestem 2dpt też póki co nic nie czuję. Czasem zakuje mnie jajnik, albo sama nie wiem co tam może kuc. Już też dostaje do głowy to się nie da nie myśleć... Ale kupiłam sobie wczoraj melise na uspokojenie może coś pomoże 🌱 a może będzie to efekt placebo ale zawsze coś 🙂 u mnie nie kazali robić bety szybciej jak po 9 dniach. Tylko mam monitorować Progesteron aby nie spadł poniżej 25 czegoś tam 🙂 liczę na cud i na awokado 🙂🥑

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izulka87
Dnia 9.09.2019 o 11:57, Gość Milena napisał:

beta 188 ( 3 dni temu było 27), progesteron 100nmol ale zarzuciłam podwójną dawkę luteiny z rana

Dr mówi, że mam leżeć i zwiększyć o 2 tabletki luteinę do czwartku, w czwartek znowu badania i wizyta, jakby się pojawiło znowu plamienie dzwonić.

Cieszę się, że beta urosła ale to uczucie w brzuchu jak przed okresem jest takie dziwne, no i plamienie było różowe... Eh oby już się zastopowało

Hej Milena ja też miałam różowe plamienia najpierw w 3-4 tyg. Lekarz zwiększył mi dawkę progesteronu później powróciły na chwilę w 8-9 tyg. Też dużo lezalalam i też mnie brzuch bolał okropnie jak na okres... Lekarz kazał mi brać wtedy nospe. Beta pieknie przyrasta więc powinno być wszystko ok! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza

Paulina, że niby ja,, wybawicielka od złych myśli,,. 😀Ładnie mi napisałaś😍zapiszę to sobie od Ciebie w pamiętniku💕, ale trzeba mnie było widzieć w kilku momentach gdy lekarze mówili mi,, nie będzie Pani matką, nie potrafię Pani pomoc itd,,. Leciałam psychicznie w głębie. Potem ochłonęłam i od nowa leczenie, nadzieja, nowi specjaliści. W końcu dotarło do mnie, że już nie mam zbyt dużo czasu i muszę pójść na skróty... Więc staram się omijać głębię🤣nie zawsze się udaje, ale robię co mogę. Poza tym mam już dosyć bycia tylko fajną ciocią, kolejny raz matką chrzesną... Ja chcę być mamą🌱🥑

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×