In vitro 2019

1 godzinę temu, Gość Ania napisał:

Czesc dziewczyny, pisze do was chcialabym sie dowiedziec kiedy u was pojawiła sie decyzja o in vitro? Ja poronilam 3 razy ponoc przez zle nasienie.  Czy wasi partnerzy od razu sie zgodzili na in vitro? Bo jak ja wspominam to mowi ze nie chce dziecka z probowki

Hej Ania, my z mężem uważaliśmy na 100% że nie chcemy im vitro. Naturalnie nie udawało się przez rok, uparłam się na badania. Po wieelu badaniach wyszedł jedynie problem z nasieniem, mieliśmy 3 inseminacje i każda kolejna nieudana próba przybliżała nas do tej decyzji. Pierwsza próba in vitro okazała się u nas póki co udana. Myślę że czasem potrzeba czasu. Kiedy twój partner zobaczy na czym stoicie, zobaczy wyniki badań, pozna bliżej tę metodę i zrozumie jak to wszystko dokładnie działa to jeśli zależy mu na dziecku latwie będzie podjąć mu decyzję. Pozdrawiam

2 godziny temu, Kasia83.1 napisał:

Hej. Ja zamierzam kiedyś powiedzieć mojemu dziecku o tym, jaką drogę przeszliśmy. Nie chodzi nawet o to co my czuliśmy podejmując taką decyzję. Widzę jakie jest podejście części społeczeństwa do in vitro. Widzę też, że mnóstwo ludzi już w tej chwili ma problem z poczęciem w sposób naturalny. Chcę żeby wiedział, że bez względu na wszystko ma nasze wsparcie i nie musi się obawiać rozmowy z nami, gdy podobny problem wystąpi w jego rodzinie. 

Dokładnie jestem tego samego zdania. Mam nadzieję że nasze dzieci będą mogły żyć w świecie gdzie z problemem niepłodności nie będą musiały się ukrywać i też na pewno kiedyś powiem mojemu dziecku kiedy będzie już dorosłe żeby wiedziało że w każdej sprawie ma we mnie wsparcie takie jak ja mam teraz w mojej mamie

36 minut temu, Zuzana napisał:

Sylwia dobrze pamiętam, że za was trzymamy kciuki 22 listopada,?

Zgadza się . To już w piątek! A tak się denerwuje, ze szok. Chodzę jak bomba zegarowa!  gotowa do wybuchu! Zaczęłam bardzo to wszystko przeżywać i jakoś sobie z emocjami nie radzę. Jeszcze w pracy burdel, stres i nerwy non stop. Eh oszaleje chyba do wizyty. 

3 minuty temu, Gość Sylwia napisał:

Zgadza się . To już w piątek! A tak się denerwuje, ze szok. Chodzę jak bomba zegarowa!  gotowa do wybuchu! Zaczęłam bardzo to wszystko przeżywać i jakoś sobie z emocjami nie radzę. Jeszcze w pracy burdel, stres i nerwy non stop. Eh oszaleje chyba do wizyty. 

No te emocje to nasz najsłabszy punkt...ale może niech się dzieje, tylko mniej nerwów, to zleci szybciutko...

7 minut temu, Gość Martyna napisał:

Dokładnie jestem tego samego zdania. Mam nadzieję że nasze dzieci będą mogły żyć w świecie gdzie z problemem niepłodności nie będą musiały się ukrywać i też na pewno kiedyś powiem mojemu dziecku kiedy będzie już dorosłe żeby wiedziało że w każdej sprawie ma we mnie wsparcie takie jak ja mam teraz w mojej mamie

Musi się zmienić nastawienie do in vitro i zmieni się na pewno...ale najlepiej gdyby już dziś zaczęło się od tego, że nie jest to opcja dla wybranych, co mają kasę, albo będą zmuszeni żyć w nerwach czy uda się załapać na dofinansowanie, prawda? Nikt nie będzie przechodził tego co my teraz dla kaprysu, wiadomo, że to często ostatnia deska ratunku, nadziei na rodzicielstwo, więc powinna być dostępna dla każdej pary, która tego potrzebuje. Też mam wsparcie w rodzicach (aż czasem jest mi ich żal, że tak się zamartwiają ale marzenia o wnusiu są chyba silniejsze)

15 minut temu, Gość Sylwia napisał:

Zgadza się . To już w piątek! A tak się denerwuje, ze szok. Chodzę jak bomba zegarowa!  gotowa do wybuchu! Zaczęłam bardzo to wszystko przeżywać i jakoś sobie z emocjami nie radzę. Jeszcze w pracy burdel, stres i nerwy non stop. Eh oszaleje chyba do wizyty. 

Będzie dobrze ;))), przed Tobą szansa na sukces trzeba się cieszyć.!!

5 godzin temu, Gość Patrycja napisał:

Aga cudownie a powiedz jakie miałaś wskazania żeby zaplodnic więcej niż 6 komórek? Ja miałam mieć zapladniane 9 a dziś po punkcji okazało się że 6 bo coś mi dr powiedział że wywiązała się dyskusja między nim a Panią embriolog, on chciał 9 a ona ze 6 bo jedna procedura u nas zakończyła się sukcesem i że nasienie wcale nie jest takie najgorsze, może i ilość nie najgorsza (27mln) ale 0% morfologii i się wkurzylam

Majami bardzo się cieszę że u Ciebie takie radosne wieści

Ja teraz się strasznie stresuje czy będą jakieś zarodki

Hej Patrycja szkoda że nieposluchano pana embriologa. U nas teżzaplodniono wszystkie 8 że względu że mam jeden jajnik. Dzis dzwonilam do kliniki w drugiej dobie 4 ksiazkowo się rozwijaja kolejne 4 troszeczkę się ociagaja ale rokowania są dobre martwilam się czy one dotrwaja do piątek doby bo w czwartek planowany transfer dwóch zarodków. Nie martw się ważne aby był ten jeden szczęśliwy. Nie denerwuj się na pewno będzie dobrze. 

1 minutę temu, Gość Alutka napisał:

Hej Patrycja szkoda że nieposluchano pana embriologa. U nas teżzaplodniono wszystkie 8 że względu że mam jeden jajnik. Dzis dzwonilam do kliniki w drugiej dobie 4 ksiazkowo się rozwijaja kolejne 4 troszeczkę się ociagaja ale rokowania są dobre martwilam się czy one dotrwaja do piątek doby bo w czwartek planowany transfer dwóch zarodków. Nie martw się ważne aby był ten jeden szczęśliwy. Nie denerwuj się na pewno będzie dobrze. 

Alutka, to świetne wieści transfer będzie na bank!

6 minut temu, majami napisał:

Alutka, to świetne wieści transfer będzie na bank!

majami nie dziękuję kochana. Stres jak u każdej z nas,ale kto jak nie my siła walki jest wielka.

3 godziny temu, malagosia napisał:

Przepraszam, ze tak mnie tu mało ale rozpoczęłam stymulację w weekend i czuje się fatalnie psychicznie porażka, do tego straszny bol głowy i wymioty

Małagosia jakie leki masz do stymulacji? Jakie to dziwne że jedne dziewczyny czują się normalnie w miare a inne tak ciężko przechodzą tą procedurę. Pamiętaj w jakim celu to robisz. Ja na samą myśl tego co czeka mnie w grudniu już się obawiam. 

7 godzin temu, Gość Akszeinga napisał:

Małagosia jakie leki masz do stymulacji? Jakie to dziwne że jedne dziewczyny czują się normalnie w miare a inne tak ciężko przechodzą tą procedurę. Pamiętaj w jakim celu to robisz. Ja na samą myśl tego co czeka mnie w grudniu już się obawiam. 

Akszeinga teraz  Gonal f 225jm. Na szczęście tylko od 2 do 4dc. Jutro lekarz chce mnie zobaczyć bo trzęś stymulacja były ładne pecherzyki i niechce przesadzić żeby hiperki nie było. Jutro podejmiemy decyzje czy jeszcze w 5dc wejdzie dawka. A potem podejmie lekarz decyzje co do cetrotide 0,25. 

nie martw się na zapas  może u Ciebie będzie lepiej. Ale wiem w jakim celu to robię i to mi daje sile

9 godzin temu, Gość Sylwia napisał:

Zgadza się . To już w piątek! A tak się denerwuje, ze szok. Chodzę jak bomba zegarowa!  gotowa do wybuchu! Zaczęłam bardzo to wszystko przeżywać i jakoś sobie z emocjami nie radzę. Jeszcze w pracy burdel, stres i nerwy non stop. Eh oszaleje chyba do wizyty. 

Wiem co czujesz. Wiem też, że tylko łatwo się mówi spokojnie nie martw się. Ale napewno was zakwalifikują nie martw się. A jakby co macie furtkę otwartą bo w styczniu tam gdzie ja z Patrycją masz wizytę 

Czy któraś z was wie może o której wychodzą transporty próbek z invicta Gdańsk.  Wiwm ,że jeden o 11,czy jest jakiś wcześniej???

Dziewczyny jutro już beta , sikam po nogach !!! Wczoraj pół dnia liczyłam i zastanawiałam się czy nie zrobić dzisiaj. 

11 godzin temu, Gość Alutka napisał:

Hej Patrycja szkoda że nieposluchano pana embriologa. U nas teżzaplodniono wszystkie 8 że względu że mam jeden jajnik. Dzis dzwonilam do kliniki w drugiej dobie 4 ksiazkowo się rozwijaja kolejne 4 troszeczkę się ociagaja ale rokowania są dobre martwilam się czy one dotrwaja do piątek doby bo w czwartek planowany transfer dwóch zarodków. Nie martw się ważne aby był ten jeden szczęśliwy. Nie denerwuj się na pewno będzie dobrze. 

Alutka piękny wynik, wszystkie 8 zaplodnione

Moim marzeniem jest żeby była jedna dobra blastocysta do świeżego transferu i 1-2 do zamrożenia ale pomarzyć to ja sobie mogę

13 godzin temu, Gość Sylwia napisał:

Patrycja! Wynik ekstra. Tylko zazdrościć, ale tak pozytywnie . Transfer tuż tuż.... No i obstawiam, że będzie braciszek dla waszej Małej . 

 

Dla nas wszystkich staraczek wszystkiego dobrego w rozpoczynającym się tygodniu. 

Sylwia byłoby super chociaż naszej córce na pewno byłoby ciężko to przełknąć bo to taka typowa jedynaczka, coreczka tatusia, ja się śmieje że tata jej kupuje wszystko co dotknie palcem jak żartuję że może jej kiedyś urodze małego dzidziusia to ona od razu w płacz

23 minuty temu, Gość Karolina napisał:

Czy któraś z was wie może o której wychodzą transporty próbek z invicta Gdańsk.  Wiwm ,że jeden o 11,czy jest jakiś wcześniej???

Dziewczyny jutro już beta , sikam po nogach !!! Wczoraj pół dnia liczyłam i zastanawiałam się czy nie zrobić dzisiaj. 

Czekaj kochana, ma być jutro, niech będzie jutro, nie popełniaj naszych błędów i nie narażaj się na stres...ja też jutro testuję po raz 3 więc czekamy razem (też sikam, a jak)

13 minut temu, Gość Patrycja napisał:

Alutka piękny wynik, wszystkie 8 zaplodnione

Moim marzeniem jest żeby była jedna dobra blastocysta do świeżego transferu i 1-2 do zamrożenia ale pomarzyć to ja sobie mogę

Będzie nawet lepiej, obstawiam 1 świeżaczek i 4 śnieżynki

24 minuty temu, Gość Karolina napisał:

Czy któraś z was wie może o której wychodzą transporty próbek z invicta Gdańsk.  Wiwm ,że jeden o 11,czy jest jakiś wcześniej???

Dziewczyny jutro już beta , sikam po nogach !!! Wczoraj pół dnia liczyłam i zastanawiałam się czy nie zrobić dzisiaj. 

Kochana będzie dobrze  !! ;* jakieś objawy masz ? Mnie tylko od tej niedzieli  tak podbrzusze  poboluje  i chodzby takie przelewanie w brzuchu  czuje  i tyle a tak bez zmian ;* 

27 minut temu, Gość Karolina napisał:

Czy któraś z was wie może o której wychodzą transporty próbek z invicta Gdańsk.  Wiwm ,że jeden o 11,czy jest jakiś wcześniej???

Dziewczyny jutro już beta , sikam po nogach !!! Wczoraj pół dnia liczyłam i zastanawiałam się czy nie zrobić dzisiaj. 

Kochana będzie dobrze  !! ;* jakieś objawy masz ? Mnie tylko od tej niedzieli  tak podbrzusze  poboluje  i chodzby takie przelewanie w brzuchu  czuje  i tyle a tak bez zmian ;* 

26 minut temu, Werka 1993 napisał:

Kochana będzie dobrze  !! ;* jakieś objawy masz ? Mnie tylko od tej niedzieli  tak podbrzusze  poboluje  i chodzby takie przelewanie w brzuchu  czuje  i tyle a tak bez zmian ;* 

Raz może mnie zaciągnął brzuchol ale nie jestem pewna ,może sobie objawów szukam. Jedyne co czuje to zastrzyki po prolutex. A tak to nic. I od leków strasznie chce mi się spać. 

Więc ogólnie objawów brak. Ale jak coś tam czujesz to znaczy ,że się dzieje ;)))). Ja pierwsze 4 dni brałam relanium to też mnie troszkę ogłupiło ;)) kiedy weryfikację masz ??

Lexy a jak ty ???

12 minut temu, Gość Karolina napisał:

Raz może mnie zaciągnął brzuchol ale nie jestem pewna ,może sobie objawów szukam. Jedyne co czuje to zastrzyki po prolutex. A tak to nic. I od leków strasznie chce mi się spać. 

Więc ogólnie objawów brak. Ale jak coś tam czujesz to znaczy ,że się dzieje ;)))). Ja pierwsze 4 dni brałam relanium to też mnie troszkę ogłupiło ;)) kiedy weryfikację masz ??

Lexy a jak ty ???

W piątek ;)  sama nie wiem czy  chce żeby ten piątek  nastąpił czy nie ;P heh 

11 minut temu, Werka 1993 napisał:

W piątek ;)  sama nie wiem czy  chce żeby ten piątek  nastąpił czy nie ;P heh 

Ja nie mogę się doczekać,  chcę wiedzieć czy wyszło,  takie życie w niepewności , fuj ;)

2 godziny temu, Gość Karolina napisał:

Czy któraś z was wie może o której wychodzą transporty próbek z invicta Gdańsk.  Wiwm ,że jeden o 11,czy jest jakiś wcześniej???

Dziewczyny jutro już beta , sikam po nogach !!! Wczoraj pół dnia liczyłam i zastanawiałam się czy nie zrobić dzisiaj. 

Karolina będzie dobrze! Czekam razem z Tobą

Nie wiem niestety o której mają transporty ale już tyle wyczekalaś, że dasz radę a u kogo się leczysz w invicta? Pewnie gdzieś się przewijało, ale tyle nas tu że się trochę czasami gubię 

1 godzinę temu, Gość Karolina napisał:

Raz może mnie zaciągnął brzuchol ale nie jestem pewna ,może sobie objawów szukam. Jedyne co czuje to zastrzyki po prolutex. A tak to nic. I od leków strasznie chce mi się spać. 

Więc ogólnie objawów brak. Ale jak coś tam czujesz to znaczy ,że się dzieje ;)))). Ja pierwsze 4 dni brałam relanium to też mnie troszkę ogłupiło ;)) kiedy weryfikację masz ??

Lexy a jak ty ???

Czesc dziewczyny, miło ze o mnie pamiętacie  mialam wczoraj chwile zwątpienia, wieczorem brzuch mnie bolał jak na okres i złapalam przez to trochę doła... chyba też jutro pójdę na betę, to będzie 7dpt więc powinno cos juz drgnąć. 

Werka i Karolina trzymam mocno KCIUKI za waszą jutrzejszą betę!!! BARDZO Wam kibicuję i wierzę ze sie uda!!! 

Majami Ty juz w ciazy jestes ❤ teraz już bedzie tylko coraz lepiej a jutro zobaczysz 3cyfrowy wynik

A Werka Ty w piątek testujesz ❤ nie doczytałam

13 minut temu, Gość Lexy napisał:

Czesc dziewczyny, miło ze o mnie pamiętacie  mialam wczoraj chwile zwątpienia, wieczorem brzuch mnie bolał jak na okres i złapalam przez to trochę doła... chyba też jutro pójdę na betę, to będzie 7dpt więc powinno cos juz drgnąć. 

Kochana  nie martw  się ;* mnie też tak poboluje, wiec może to dobry  objaw  ;D 

2 godziny temu, Gość Karolina napisał:

Czy któraś z was wie może o której wychodzą transporty próbek z invicta Gdańsk.  Wiwm ,że jeden o 11,czy jest jakiś wcześniej???

Dziewczyny jutro już beta , sikam po nogach !!! Wczoraj pół dnia liczyłam i zastanawiałam się czy nie zrobić dzisiaj. 

Pierwszy wychodzi 8.20

16 minut temu, Gość Lexy napisał:

Werka i Karolina trzymam mocno KCIUKI za waszą jutrzejszą betę!!! BARDZO Wam kibicuję i wierzę ze sie uda!!! 

Majami Ty juz w ciazy jestes ❤ teraz już bedzie tylko coraz lepiej a jutro zobaczysz 3cyfrowy wynik

:-) a u Ciebie piękne dwie tłuste cyfry będą jeśli jutro pójdziesz :-)

U mnie z objawów dziewczyny, to cera mi się trochę skiepściła na policzkach, za dużo tego progesteronu, fuj...ale jak ma pomóc to niech tam...

3 minuty temu, majami napisał:

:-) a u Ciebie piękne dwie tłuste cyfry będą jeśli jutro pójdziesz :-)

U mnie z objawów dziewczyny, to cera mi się trochę skiepściła na policzkach, za dużo tego progesteronu, fuj...ale jak ma pomóc to niech tam...

Oj.. to widzę  ze nie tylko mi coś wyskakuje... ja nigdy żadnych  wyprysków a teraz nawet  na szyi  z dwa się pojawiły