Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Ava1231234

In vitro 2019

Polecane posty

33 minuty temu, Gość Paulina napisał:

A widzisz, fajnie że miałaś z nim kontakt telefoniczny i coś tam ustaliliscie od razu. Ja nie miałam i przez to muszę czekać teraz ten cykl. Mam nadzieję że mi się tym razem uda bo mam tykjo 2 zadodki 3dniowe wiec nie będzie  kolejnych mrożaczków jak coś 😞

Za Ciebie trzymam mocno kciuki by poniedziałkowa wizyta przeszla pomyślnie i byś umowila się na transfer. Jak to mówią do trzech razy sztuka, tym razem musi się udać! 😊😊✊✊

Kochana ja za Ciebie też trzymam mocno ✊✊✊musi się nam udać trzeba wierzyć i będzie dobrze, ja ogólnie miałam 6 zamrozonych zarodków z czego dwa już podane została mi jedna blastusia, dwa trzydniowe i jeden dwudniowy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina
11 godzin temu, Gość Ola napisał:

Ale to był ciężki dzień.. Dziś miałam wizytę, przyszły wyniki posiewu. Wyszły jakieś bakterie. Jutrzejszy transfer był zagrożony. Mon lekarz + drugi lekarz (ordynator) + Pani z laboratorium decydowali co przy tym wyniku robić. Ostatecznie transfer będzie. Dostałam antybiotyk. Bezpieczny. I w osłonie antybiotyku będą podane 2 zarodki. Szaleństwo... Dziś jeszcze miałam badanie kurczliwosci macicy. Nie ma wskazań do wlewu. Dużo dziś bylo emocji, dużo nerwów, stresu... Boję się. Wolałabym wiedzieć że jest wszystko ok. A tu takie przeciwności. Lekarze uspokoili nas, że nie ma ryzyka, w przeciwnym wypadku odradzaliby transfer. No nic, trzeba zaufać.

Trzymajcie kciuki. To nasze trzecie podejście i pierwszy raz 2 zarodki. Ja będę modlić się za Wasze bety. Piszcie, będę podnosić się na duchu Waszymi wynikami 🙂

 

Oleńko będzie dobrze , słuchaj lekarzy. A tak na pocieszenie powiem ci ,że jak organizm choruje to łatwiej o implantacje , bo jest osłabiony  ;) także trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonkja

Dziewczyny testujące, ja za Was również dziś mocno trzymam kciuki ✊✊✊🥑🥑🥑❤  czekamy na dobre wieści 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina
10 godzin temu, Gość Kinga1234 napisał:

Hej trzymam kciuki za jutrzejsze bety😀 a ja z innej beczki czy ktoras z Was miała przygotowanie do criotransferu od ok. 20 dnia cyklu poprzedzajacego cykl z crio? mialam miec transfer ale moj organizm sie zbuntował i po estrofemie dostałam plamienie/ krwawienie. Lekarz odradzil transfer i mamy zacząć od ok 20 dnia cyklu z jakimiś zastrzykami. Ciekawa jestem czy są tu podobne przypadki, bo czuje sie troszkę jak królik doświadczalny... 😉

Kinga lekarz dobrze zrobił,  nie było sensu robić transferu  zarodek by się nie zainplantował bo macica już była  po tej fazie. Zaczęła się złuszczac i przygotowywać do okresu.  Dużo o tym czytałam, trzeba się dobrze wstrzelić . Szybko zleci i zaraz bedzie transfer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina
1 godzinę temu, Zuzana napisał:

Dziewczyny moze nie potrzenie się nakrecam, ale mam ogromny stres. Bardzo się boję. Bo jesteśmy zakwalifikowani do Gamety. Lekarz powiedział że w styczniu podpiszemy umowę by zrobic jeszcze raz nasienie badanie tego nie boję się bo kwalifikuje się. Moje AMH na refundację tez bo mam 0.93. Ale lekarz kazał mi zrobić TSH i FSH. Bo coś zaniskie do wieku mu się wydawało. Myślicie że po to aby jak coś naprawić - dać lęki czy moze z refundacji np na leki nas wykluczyć.  Bo ktoś wyżej napisał że do refundacj lęków AMH ewentualnie TSH. 

Jakie masz tsh ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina

Kochane ,dziękuję że pamietacie i za wsparcie krew oddana.

Tunessia prawie zdążyłam,korki straszne  na 8.20. O 8.15 byłam w recepcji i musiałam załatwić jeszcze 2 sprawy pytam pani o której jest teraz transport bo chcę zdążyć z beta a ona ,że o 9 , myślę sobie to Mam czas, załatwię co mam załatwić i krew oddam a tu co Pan o 8.20 wszedł po próbki!!! I mi uciekł także wyniki dopiero koło 13 ;(.

Wszystkie testerki trzymam za was mega mega kciukasy chce tylko pozytywne bety !!!!!!!!! . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Gość Karolina napisał:

Kochane ,dziękuję że pamietacie i za wsparcie krew oddana.

Tunessia prawie zdążyłam,korki straszne  na 8.20. O 8.15 byłam w recepcji i musiałam załatwić jeszcze 2 sprawy pytam pani o której jest teraz transport bo chcę zdążyć z beta a ona ,że o 9 , myślę sobie to Mam czas, załatwię co mam załatwić i krew oddam a tu co Pan o 8.20 wszedł po próbki!!! I mi uciekł także wyniki dopiero koło 13 ;(.

Wszystkie testerki trzymam za was mega mega kciukasy chce tylko pozytywne bety !!!!!!!!! . 

Ważne żeby beta urosła, a o której to nieistotne 😊 maluchy wygłaskane, czekają na wyniki 🤗

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Gość Karolina napisał:

Jakie masz tsh ??

Po pracy dokladnie sprawdzę i napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina
1 minutę temu, Tunessia napisał:

Ważne żeby beta urosła, a o której to nieistotne 😊 maluchy wygłaskane, czekają na wyniki 🤗

😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedz dziewczynki. A za nasze dzis testujące dziewczyny trzymam mocno kciuki  😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powodzenia dzisiaj dla wszystkich dziewczyn testujących !!!🎈💐🌼🌸👊🧸👍😉

Ja teraz muszę znowu czekać aż mąż skończy antybiotyk (rozchorował się bidulek) i dwa tyg po antybioterapii może zrobić badania posiewu nasienia, samego nasienia i prolaktyny. Będzie miał wszystkie badania to mogę umówić się do kliniki na pierwsza wizytę. Znow niestety  wszystko przesuwa się w czasie😔. Miałam teraz owulacje na prawym czyli tym moim podobno niedroznym jajowodzie😔. Muszę odreagować i jechać na jakieś Andrzejki się wyszaleć. Powodzenia 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina
41 minut temu, Ona2019 napisał:

Kochana ja za Ciebie też trzymam mocno ✊✊✊musi się nam udać trzeba wierzyć i będzie dobrze, ja ogólnie miałam 6 zamrozonych zarodków z czego dwa już podane została mi jedna blastusia, dwa trzydniowe i jeden dwudniowy 

Oo 6 zarodków to już ładnie. Mam nsadzieje że teraz jak podacie blastkę to że ona sie ladnie  zaimplantuje. Skoro organizm ma najlepsze warunki do ciąży w pierwszych 3 miesiącach to szanse są duże 🙂 Życzę z całego serca żeby było jak po maśle ❤😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga1234
2 godziny temu, Gość Paulina napisał:

A pamiętasz co to za zastrzyki? Bo może dostaniesz zastrzyk na wyciszenie swoich hormonów by od nowego cyklu organizm ładnie reagował na leki.. 🤔 

Ja mialam tak ze po estrofemie nie chciało mi rosnąć endometrium i miałam zastrzyk podany z reseligo ktory mial wyciszyc u mnie endometrioze i moje hormony. I tak się też stało, wszystko spadło do niskiego poziomu i od następnego cyklu udało mi się wyhodowac na estrofemie ładne endometrium i miałam criotransfer.

Paulina pewnie bede miala cos podobnego. Zastrzyk dopiero bede miala w kolejnym cyklu i nie wiem jaki. U mnie w sumie bylo tak ze endometrium mialo 8,8 ale sie zluszczalo. 

Karolina tez uważam ze dobrze zrobil ze odroczył transfer. Poczekamy zobaczymy. Mam ok. miesiac by odpocząć od tego ciaglego myślenia i wizyt. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Gość Akszeinga napisał:

Małgosia jak się czujesz? Mam nadzieje ze już lepiej. Jestem ciekawa jak wygląda wizyta u embriologa. Ja mam wszystko dopiero przed sobą. Napisz proszę po wizycie co i jak. Zastanawiam się jak to wszystko wygląda formalnie, w sensie kiedy podpisuje się dokumenty? Czy czujesz, że jesteś dobrze opiekowana?  

Hej! Czuje się troszkę lepiej. Ale do niedzieli zastrzyki. Co to wizyty u embriologa jestem załamana.... nic konkretnego się nie dowiedziałam 😞 Pani mowila do mnie ze powinnam zrobić badanie PGD zarodka. Wcześniej konsultowałam to z genetykiem i z moim lekarzem i oboje powiedzieli ze jak chcemy z mężem mieć 100% ze zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy to żeby zrobić, ale oprócz moich dwóch (bardzo wczesnych) poronień to jakiś mega wskazań niema. A nas na to nie stac 😞 bo to kosztuje Ok 7000zl... a genetyk powiedział mi ze niekoniecznie tam jest problem.
 

i teraz mam mętlik w głowie. Czy wogole to wszystko ma sens, czy znów niedaj Boże powtórzy się to co było przy inseminacjach 😞  


 

co myślisz? 😞 może ktoras tak miała ze były poronienia bardzo wczesne a inv się udało... 🙏🏼🙏🏼🙏🏼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy
5 minut temu, malagosia napisał:

Hej! Czuje się troszkę lepiej. Ale do niedzieli zastrzyki. Co to wizyty u embriologa jestem załamana.... nic konkretnego się nie dowiedziałam 😞 Pani mowila do mnie ze powinnam zrobić badanie PGD zarodka. Wcześniej konsultowałam to z genetykiem i z moim lekarzem i oboje powiedzieli ze jak chcemy z mężem mieć 100% ze zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy to żeby zrobić, ale oprócz moich dwóch (bardzo wczesnych) poronień to jakiś mega wskazań niema. A nas na to nie stac 😞 bo to kosztuje Ok 7000zl... a genetyk powiedział mi ze niekoniecznie tam jest problem.
 

i teraz mam mętlik w głowie. Czy wogole to wszystko ma sens, czy znów niedaj Boże powtórzy się to co było przy inseminacjach 😞  


 

co myślisz? 😞 może ktoras tak miała ze były poronienia bardzo wczesne a inv się udało... 🙏🏼🙏🏼🙏🏼

A robiłaś może badania immunologiczne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Gość Lexy napisał:

A robiłaś może badania immunologiczne??

Nie 😞. Nie zlecał mi tego mój lekarz 😞 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy
15 minut temu, malagosia napisał:

Nie 😞. Nie zlecał mi tego mój lekarz 😞 

Może porozmawiaj z nim o tym 😊 a powiedz w jakiej klinice się leczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
55 minut temu, Gość Paulina napisał:

Oo 6 zarodków to już ładnie. Mam nsadzieje że teraz jak podacie blastkę to że ona sie ladnie  zaimplantuje. Skoro organizm ma najlepsze warunki do ciąży w pierwszych 3 miesiącach to szanse są duże 🙂 Życzę z całego serca żeby było jak po maśle ❤😊

Nie dziękuję aby nie zapeszyc,  tobie też życzę wszystkiego co najlepsze niech spełni się w końcu nasze największe marzenie 🤩😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Gość Lexy napisał:

Może porozmawiaj z nim o tym 😊 a powiedz w jakiej klinice się leczysz?

Parens krakow...

jutro będę na usg to będę rozmawiać. A Twoim zdaniem co byłoby lepsze: ta genetyka zarodka czy immunologia do sprawdzenia? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akszeinga
1 godzinę temu, malagosia napisał:

Hej! Czuje się troszkę lepiej. Ale do niedzieli zastrzyki. Co to wizyty u embriologa jestem załamana.... nic konkretnego się nie dowiedziałam 😞 Pani mowila do mnie ze powinnam zrobić badanie PGD zarodka. Wcześniej konsultowałam to z genetykiem i z moim lekarzem i oboje powiedzieli ze jak chcemy z mężem mieć 100% ze zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy to żeby zrobić, ale oprócz moich dwóch (bardzo wczesnych) poronień to jakiś mega wskazań niema. A nas na to nie stac 😞 bo to kosztuje Ok 7000zl... a genetyk powiedział mi ze niekoniecznie tam jest problem.
 

i teraz mam mętlik w głowie. Czy wogole to wszystko ma sens, czy znów niedaj Boże powtórzy się to co było przy inseminacjach 😞  


 

co myślisz? 😞 może ktoras tak miała ze były poronienia bardzo wczesne a inv się udało... 🙏🏼🙏🏼🙏🏼

Myślę, że każdy przypadek jest inny. Do in vitro przecież wybierają komórki te najsilniejsze, jesteś przygotowywana na ciążę, wspomagana lekami. Wydaje mi się że niepotrzebnie martwisz się na zapas. Pozatym badania zarodka jest bardz drogie i wiadomo że kliniki mają z tego zysk. Wiadomo że jak byś go zrobiła to będzesz bardziej spokojna ale nadal 100 % pewności nie ma że się uda. Czy tak wizyta w Parens to konieczność czy sama chciałaś? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akszeinga

Małgosia? A który lekarz Cię prowadzi? Kurcze ja też żadnych badań immunologicznych nie robiłam. Martwię się czy to pierwsze podejście nie będzie takie troche na wyczucie organizmu? Mam trochę takie wrażenie. A skąd tu nabrać tyle kasy na kolejne podejścia. Czy masz cokolwiek refundowane czy za wszystko płącisz? W Krakowie nie ma chyba żadnego dofinansowania do procedury? Wiesz coś na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość Akszeinga napisał:

Małgosia? A który lekarz Cię prowadzi? Kurcze ja też żadnych badań immunologicznych nie robiłam. Martwię się czy to pierwsze podejście nie będzie takie troche na wyczucie organizmu? Mam trochę takie wrażenie. A skąd tu nabrać tyle kasy na kolejne podejścia. Czy masz cokolwiek refundowane czy za wszystko płącisz? W Krakowie nie ma chyba żadnego dofinansowania do procedury? Wiesz coś na ten temat?

Do kiliniki wybraliśmy się sami. Po 6miesiacach starań, ale z podejściem „na luźno”. Prowadzi nas dr. Janeczko. Dofinansowanie mam do leków i tyle 😕 w Krakowie niestety niemoga przebrnąć dofinansowania 😞 kolejny raj został odrzucony projekt. 
 

tez się miotam z tym czy to jest chęć wyciagnięcia więcej kasy od nas czy naprawdę może coś to pomoc... 😞 mój tata chce nam pomoc i sfinansować to badanie... 

jutro będę na wizycie i porozmawiam z lekarzem. Wiesz kochana o co chodzi - człowiek tak chciałby wszystko zrobić co w jego mocy żeby się udało... żeby sobie potem nie mówić kurczę a może powinnam posłuchać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy
20 minut temu, malagosia napisał:

Parens krakow...

jutro będę na usg to będę rozmawiać. A Twoim zdaniem co byłoby lepsze: ta genetyka zarodka czy immunologia do sprawdzenia? 

Ja nie mogę decydować co będzie dla Ciebie lepsze, ponieważ nie jestem lekarzem 😊 wiem tylko ze czasami do poronien dochodzi właśnie przez uklad odpornościowy, ale czy jest tak w Twoim przypadku, tego nie wiem. Najlepiej jakbys porozmawiala o tym z lekarzem 😘 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza

Hej dziewczy , mam do was pytanie. Czy ktoras z was przeszla pare poronien i pozniej zdecydowala sie na in vitro? I jest w ciazy ,albo juz urodzila? 

Ile czasu mniej wiecej sie czeka do piereszej proby ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Gość Iza napisał:

Hej dziewczy , mam do was pytanie. Czy ktoras z was przeszla pare poronien i pozniej zdecydowala sie na in vitro? I jest w ciazy ,albo juz urodzila? 

Ile czasu mniej wiecej sie czeka do piereszej proby

15 minut temu, Gość Iza napisał:

Hej dziewczy , mam do was pytanie. Czy ktoras z was przeszla pare poronien i pozniej zdecydowala sie na in vitro? I jest w ciazy ,albo juz urodzila? 

Ile czasu mniej wiecej sie czeka do piereszej proby ? 

Hej. Ja jestem po dwóch wczesnych poronieniach i właśnie przygotowuje się do in vitro. 
 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akszeinga
26 minut temu, malagosia napisał:

Do kiliniki wybraliśmy się sami. Po 6miesiacach starań, ale z podejściem „na luźno”. Prowadzi nas dr. Janeczko. Dofinansowanie mam do leków i tyle 😕 w Krakowie niestety niemoga przebrnąć dofinansowania 😞 kolejny raj został odrzucony projekt. 
 

tez się miotam z tym czy to jest chęć wyciagnięcia więcej kasy od nas czy naprawdę może coś to pomoc... 😞 mój tata chce nam pomoc i sfinansować to badanie... 

jutro będę na wizycie i porozmawiam z lekarzem. Wiesz kochana o co chodzi - człowiek tak chciałby wszystko zrobić co w jego mocy żeby się udało... żeby sobie potem nie mówić kurczę a może powinnam posłuchać. 

Myślę jednak że powinnaś skonsultować to z lekarzem. Jestem pewna że on zna podobne przypadki. Napewno powie co o tym myśli. Przecież Lekarzom też bardzo zależy na naszym powodzeniu. Małgosia a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akszeinga
23 minuty temu, Gość Lexy napisał:

Ja nie mogę decydować co będzie dla Ciebie lepsze, ponieważ nie jestem lekarzem 😊 wiem tylko ze czasami do poronien dochodzi właśnie przez uklad odpornościowy, ale czy jest tak w Twoim przypadku, tego nie wiem. Najlepiej jakbys porozmawiala o tym z lekarzem 😘 

Lexy a badania na układ odpornościowy to jakie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza

Ile czasu trzeba sie przygotowywac do pierwszej proby? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×