Werka 1993 11 Zgłoś post Napisano 19 Listopad 24 minuty temu, Gość Karolina napisał: Czy któraś z was wie może o której wychodzą transporty próbek z invicta Gdańsk. Wiwm ,że jeden o 11,czy jest jakiś wcześniej??? Dziewczyny jutro już beta , sikam po nogach !!! Wczoraj pół dnia liczyłam i zastanawiałam się czy nie zrobić dzisiaj. Kochana będzie dobrze !! ;* jakieś objawy masz ? Mnie tylko od tej niedzieli tak podbrzusze poboluje i chodzby takie przelewanie w brzuchu czuje i tyle a tak bez zmian ;* Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Zgłoś post Napisano 19 Listopad 27 minut temu, Gość Karolina napisał: Czy któraś z was wie może o której wychodzą transporty próbek z invicta Gdańsk. Wiwm ,że jeden o 11,czy jest jakiś wcześniej??? Dziewczyny jutro już beta , sikam po nogach !!! Wczoraj pół dnia liczyłam i zastanawiałam się czy nie zrobić dzisiaj. Kochana będzie dobrze !! ;* jakieś objawy masz ? Mnie tylko od tej niedzieli tak podbrzusze poboluje i chodzby takie przelewanie w brzuchu czuje i tyle a tak bez zmian ;* Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Zgłoś post Napisano 19 Listopad 26 minut temu, Werka 1993 napisał: Kochana będzie dobrze !! ;* jakieś objawy masz ? Mnie tylko od tej niedzieli tak podbrzusze poboluje i chodzby takie przelewanie w brzuchu czuje i tyle a tak bez zmian ;* Raz może mnie zaciągnął brzuchol ale nie jestem pewna ,może sobie objawów szukam. Jedyne co czuje to zastrzyki po prolutex. A tak to nic. I od leków strasznie chce mi się spać. Więc ogólnie objawów brak. Ale jak coś tam czujesz to znaczy ,że się dzieje ;)))). Ja pierwsze 4 dni brałam relanium to też mnie troszkę ogłupiło ;)) kiedy weryfikację masz ?? Lexy a jak ty ??? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Zgłoś post Napisano 19 Listopad 12 minut temu, Gość Karolina napisał: Raz może mnie zaciągnął brzuchol ale nie jestem pewna ,może sobie objawów szukam. Jedyne co czuje to zastrzyki po prolutex. A tak to nic. I od leków strasznie chce mi się spać. Więc ogólnie objawów brak. Ale jak coś tam czujesz to znaczy ,że się dzieje ;)))). Ja pierwsze 4 dni brałam relanium to też mnie troszkę ogłupiło ;)) kiedy weryfikację masz ?? Lexy a jak ty ??? W piątek ;) sama nie wiem czy chce żeby ten piątek nastąpił czy nie ;P heh Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Zgłoś post Napisano 19 Listopad 11 minut temu, Werka 1993 napisał: W piątek ;) sama nie wiem czy chce żeby ten piątek nastąpił czy nie ;P heh Ja nie mogę się doczekać, chcę wiedzieć czy wyszło, takie życie w niepewności , fuj ;) Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
margareta 3 Zgłoś post Napisano 19 Listopad 2 godziny temu, Gość Karolina napisał: Czy któraś z was wie może o której wychodzą transporty próbek z invicta Gdańsk. Wiwm ,że jeden o 11,czy jest jakiś wcześniej??? Dziewczyny jutro już beta , sikam po nogach !!! Wczoraj pół dnia liczyłam i zastanawiałam się czy nie zrobić dzisiaj. Karolina będzie dobrze! Czekam razem z Tobą Nie wiem niestety o której mają transporty ale już tyle wyczekalaś, że dasz radę a u kogo się leczysz w invicta? Pewnie gdzieś się przewijało, ale tyle nas tu że się trochę czasami gubię Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Zgłoś post Napisano 19 Listopad 1 godzinę temu, Gość Karolina napisał: Raz może mnie zaciągnął brzuchol ale nie jestem pewna ,może sobie objawów szukam. Jedyne co czuje to zastrzyki po prolutex. A tak to nic. I od leków strasznie chce mi się spać. Więc ogólnie objawów brak. Ale jak coś tam czujesz to znaczy ,że się dzieje ;)))). Ja pierwsze 4 dni brałam relanium to też mnie troszkę ogłupiło ;)) kiedy weryfikację masz ?? Lexy a jak ty ??? Czesc dziewczyny, miło ze o mnie pamiętacie mialam wczoraj chwile zwątpienia, wieczorem brzuch mnie bolał jak na okres i złapalam przez to trochę doła... chyba też jutro pójdę na betę, to będzie 7dpt więc powinno cos juz drgnąć. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Zgłoś post Napisano 19 Listopad Werka i Karolina trzymam mocno KCIUKI za waszą jutrzejszą betę!!! BARDZO Wam kibicuję i wierzę ze sie uda!!! Majami Ty juz w ciazy jestes ❤ teraz już bedzie tylko coraz lepiej a jutro zobaczysz 3cyfrowy wynik Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Zgłoś post Napisano 19 Listopad A Werka Ty w piątek testujesz ❤ nie doczytałam Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Zgłoś post Napisano 19 Listopad 13 minut temu, Gość Lexy napisał: Czesc dziewczyny, miło ze o mnie pamiętacie mialam wczoraj chwile zwątpienia, wieczorem brzuch mnie bolał jak na okres i złapalam przez to trochę doła... chyba też jutro pójdę na betę, to będzie 7dpt więc powinno cos juz drgnąć. Kochana nie martw się ;* mnie też tak poboluje, wiec może to dobry objaw ;D Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tunessia 1 Zgłoś post Napisano 19 Listopad 2 godziny temu, Gość Karolina napisał: Czy któraś z was wie może o której wychodzą transporty próbek z invicta Gdańsk. Wiwm ,że jeden o 11,czy jest jakiś wcześniej??? Dziewczyny jutro już beta , sikam po nogach !!! Wczoraj pół dnia liczyłam i zastanawiałam się czy nie zrobić dzisiaj. Pierwszy wychodzi 8.20 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Zgłoś post Napisano 19 Listopad 16 minut temu, Gość Lexy napisał: Werka i Karolina trzymam mocno KCIUKI za waszą jutrzejszą betę!!! BARDZO Wam kibicuję i wierzę ze sie uda!!! Majami Ty juz w ciazy jestes ❤ teraz już bedzie tylko coraz lepiej a jutro zobaczysz 3cyfrowy wynik :-) a u Ciebie piękne dwie tłuste cyfry będą jeśli jutro pójdziesz :-) U mnie z objawów dziewczyny, to cera mi się trochę skiepściła na policzkach, za dużo tego progesteronu, fuj...ale jak ma pomóc to niech tam... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Zgłoś post Napisano 19 Listopad 3 minuty temu, majami napisał: :-) a u Ciebie piękne dwie tłuste cyfry będą jeśli jutro pójdziesz :-) U mnie z objawów dziewczyny, to cera mi się trochę skiepściła na policzkach, za dużo tego progesteronu, fuj...ale jak ma pomóc to niech tam... Oj.. to widzę ze nie tylko mi coś wyskakuje... ja nigdy żadnych wyprysków a teraz nawet na szyi z dwa się pojawiły Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Zgłoś post Napisano 19 Listopad 1 minutę temu, Werka 1993 napisał: Oj.. to widzę ze nie tylko mi coś wyskakuje... ja nigdy żadnych wyprysków a teraz nawet na szyi z dwa się pojawiły Nooo też nigdy nie miałam problemów a teraz lipa... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Zgłoś post Napisano 19 Listopad 21 minut temu, Werka 1993 napisał: Kochana nie martw się ;* mnie też tak poboluje, wiec może to dobry objaw ;D Oby tak bylo kochana 15 minut temu, majami napisał: :-) a u Ciebie piękne dwie tłuste cyfry będą jeśli jutro pójdziesz :-) U mnie z objawów dziewczyny, to cera mi się trochę skiepściła na policzkach, za dużo tego progesteronu, fuj...ale jak ma pomóc to niech tam... Dziękuję Ci bardzo za slowa ❤ niech się jutro sprawdzą U mnie tez cera kiepsko wygląda, świeci sie i te wypryski... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Zgłoś post Napisano 19 Listopad 2 minuty temu, Gość Lexy napisał: Oby tak bylo kochana Dziękuję Ci bardzo za slowa ❤ niech się jutro sprawdzą U mnie tez cera kiepsko wygląda, świeci sie i te wypryski... Wszystkie będziemy pisać "a nie mówiłam" zobaczysz... a wtedy i problem z cerą nieważny Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 3 Zgłoś post Napisano 19 Listopad Hej dziewczyny jestem nowa, od 4 lat bezskutecznie się staramy o dzidzie. W tym miesiącu jestesmy po kolejnej czyli już 3 nieskutecznej inseminacji. Mam już dość , więc do kolejnej nie podchodzimy. Zdecydowaliśmy się na in vitro. Czy któraś z Was możę leczy się w Salve Medica w Warszawie? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Zgłoś post Napisano 19 Listopad Przed chwilą, Madziallena31 napisał: Hej dziewczyny jestem nowa, od 4 lat bezskutecznie się staramy o dzidzie. W tym miesiącu jestesmy po kolejnej czyli już 3 nieskutecznej inseminacji. Mam już dość , więc do kolejnej nie podchodzimy. Zdecydowaliśmy się na in vitro. Czy któraś z Was możę leczy się w Salve Medica w Warszawie? Witaj wśród nas :-), na pewno znajdą się dziewczyny, które się leczą lub leczyły w Salve, ale bez względu na to, gdzie kto się leczy, dzielimy wspólnie nasz los i doświadczenia Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 3 Zgłoś post Napisano 19 Listopad Przed chwilą, majami napisał: Witaj wśród nas :-), na pewno znajdą się dziewczyny, które się leczą lub leczyły w Salve, ale bez względu na to, gdzie kto się leczy, dzielimy wspólnie nasz los i doświadczenia ehh.. nie życząc nikomu, źle ale chociaz człowiek może się wygadać i otrzymać z drugiej strony wsparcie, bo wszystkie przeżywamy to samo Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Zgłoś post Napisano 19 Listopad Przed chwilą, Madziallena31 napisał: ehh.. nie życząc nikomu, źle ale chociaz człowiek może się wygadać i otrzymać z drugiej strony wsparcie, bo wszystkie przeżywamy to samo Tu u nas same super kobiety, dzielne, waleczne i serdeczne, a ile nas tutaj, tyle historii , długich, trudnych, ale i tych z happy endem i tych które dopiero tak się zakończą bo wszystkie w to mocno wierzymy Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Zgłoś post Napisano 19 Listopad Przed chwilą, Madziallena31 napisał: ehh.. nie życząc nikomu, źle ale chociaz człowiek może się wygadać i otrzymać z drugiej strony wsparcie, bo wszystkie przeżywamy to samo Tu u nas same super kobiety, dzielne, waleczne i serdeczne, a ile nas tutaj, tyle historii , długich, trudnych, ale i tych z happy endem i tych które dopiero tak się zakończą bo wszystkie w to mocno wierzymy Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 3 Zgłoś post Napisano 19 Listopad Ja się boję, że in vitro też nie wypali, a na kolejne próby nie będzie mnie stać. U nas wszystkie wyniki dobre, a ciąży brak Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Zgłoś post Napisano 19 Listopad 20 minut temu, Madziallena31 napisał: Hej dziewczyny jestem nowa, od 4 lat bezskutecznie się staramy o dzidzie. W tym miesiącu jestesmy po kolejnej czyli już 3 nieskutecznej inseminacji. Mam już dość , więc do kolejnej nie podchodzimy. Zdecydowaliśmy się na in vitro. Czy któraś z Was możę leczy się w Salve Medica w Warszawie? Cześć fajnie że zdecydowałaś się tutaj napisać. My po drugiej nieudanej inseminacji zdecydowaliśmy sie na in vitro ( IMSI ) tak nam też polecał lekarz, ze względu na słabą jakość nasienia. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Zgłoś post Napisano 19 Listopad 6 minut temu, Madziallena31 napisał: Ja się boję, że in vitro też nie wypali, a na kolejne próby nie będzie mnie stać. U nas wszystkie wyniki dobre, a ciąży brak Głowa do góry kochana staramy nastawiac się pozytywnie ❤❤ to już dużo daję Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Zgłoś post Napisano 19 Listopad 36 minut temu, majami napisał: Wszystkie będziemy pisać "a nie mówiłam" zobaczysz... a wtedy i problem z cerą nieważny ❤ niech Twoje słowa okażą się prorocze Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Zgłoś post Napisano 19 Listopad 1 minutę temu, Madziallena31 napisał: Ja się boję, że in vitro też nie wypali, a na kolejne próby nie będzie mnie stać. U nas wszystkie wyniki dobre, a ciąży brak Madziallena, przede wszystkim musisz zmienić nastawienie. Jeśli zdecydowaliście się na podejście do procedury IVF, oddajecie się w ręce specjalistów i musisz im zaufać...łatwo mówić...ale naprawdę to jest forum, gdzie chyba każda kobieta przeżywa to samo co Ty, jest pełna obaw od samego początku i te obawy nie znikają aż do narodzin...W programie macie 3 próby? Jeśli tak, to szanse są naprawdę duże...nic się nie martw, podejmij walkę z optymizmem a zobaczysz, wszystko będzie dobrze. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Zgłoś post Napisano 19 Listopad Jutro sporo z nas testuje, Anana we czwartek, kolejne dziewczyny w piątek, a to wizyty a to stymulacje, pickupy, hodowla, transfery...ciągle coś, my całe w nerwach, są momenty załamania czy chociaż zwątpienia ale przecież każda z nas mimo obaw wierzy, inaczej byśmy tego nie robiły, bo to spore obciążenie dla organizmu i psychiki. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 3 Zgłoś post Napisano 19 Listopad Przed chwilą, majami napisał: Madziallena, przede wszystkim musisz zmienić nastawienie. Jeśli zdecydowaliście się na podejście do procedury IVF, oddajecie się w ręce specjalistów i musisz im zaufać...łatwo mówić...ale naprawdę to jest forum, gdzie chyba każda kobieta przeżywa to samo co Ty, jest pełna obaw od samego początku i te obawy nie znikają aż do narodzin...W programie macie 3 próby? Jeśli tak, to szanse są naprawdę duże...nic się nie martw, podejmij walkę z optymizmem a zobaczysz, wszystko będzie dobrze. Jeszcze szczegółów nie dogadywaliśmy. Jestem umowiona z gin na 26.11. Przed 2 inseminacji już mój mąż chciał in vitro, a lekarz też potwierdził, że już szkoda czasu przy naszym wieku i tylu latach diagnostyki. Ale chcialam spróbować jeszcze raz, a nóż może się uda, ale niestety. 2 wczesniejsze miałam w invicta, ale odniosłam złe wrażenie co do tej kliniki. A jak to wychodzi finansowo, jak chcemy 3 próby, a np uda się za 1 razem? To reszta kasy tak jakby przepada? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasia83.1 10 Zgłoś post Napisano 19 Listopad 45 minut temu, Madziallena31 napisał: Hej dziewczyny jestem nowa, od 4 lat bezskutecznie się staramy o dzidzie. W tym miesiącu jestesmy po kolejnej czyli już 3 nieskutecznej inseminacji. Mam już dość , więc do kolejnej nie podchodzimy. Zdecydowaliśmy się na in vitro. Czy któraś z Was możę leczy się w Salve Medica w Warszawie? Hej! Witaj w naszej "in vitrowej rodzince" Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Zgłoś post Napisano 19 Listopad Ja akurat leczę się w Invicta w warszawie, złych doświadczeń nie mam...my za namową lekarza wybraliśmy pakiet (optimum) który zakładał 3 próby w ramach jednej opłaty... Wszystko zależy od tego jaki będzie efekt stymulacji, ile dojrzałych komórek uda się pobrać, ile się zapłodni, ile przetrwa. Nie wiem w jakim wieku jesteście, ale jeśli powyżej 35 lat, lekarz zasugeruje podanie dwóch zarodków. Jeśli w wyniku zapłodnienia uzyskacie więcej niż te dwa i będą dobrej jakości (przetrwają do 5 doby), zostaną zamrożone i w przypadku niepowodzenia pierwszego podejścia podchodzicie już do criotransferu bez kosztów, podobnie i za kolejnym razem. W moim przypadku, uzyskaliśmy tylko dwa zarodki, które mi podano, ale nic w zapasie, więc w razie niepowodzenia, jeszcze raz musielibyśmy ponosić wszystkie koszty i całą procedurę od nowa. Trudno to rozpatrywać w kategorii straconej kasy, nawet jeśli uda się za 1 razem (tego Ci życzę) lepiej dać sobie tę możliwość, żeby np. za rok czy dwa móc skorzystać ze swoich mrozaczków i postarać się o kolejne dziecko... Nie wiem co i za ile oferują w Salve, ale na pewno lekarz omówi z Wami wszelkie dostępne opcje i zaproponuje najlepsze rozwiązanie. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach