Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Ava1231234

In vitro 2019

Polecane posty

Gość Lexy
28 minut temu, Ona2019 napisał:

Ja wczoraj miałam 15, 29 wysłałam wynik doktorkowi i odpisał że jest ok leki bez zmian 🙄

Jak napisał ze ok to jest ok😘 kochana nie zamartwiaj się na zapas pewnie jest jakiś zakres norm i zapewne miescisz się w tym zakresie 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Gość Lexy napisał:

Jak napisał ze ok to jest ok😘 kochana nie zamartwiaj się na zapas pewnie jest jakiś zakres norm i zapewne miescisz się w tym zakresie 😘

Też tak myślę skoro tak napisał to nie może być źle  problem z progesteronem miałam przy pierwszym transferze ale wtedy to był znikomy wynik i wiedziałam że jest bardzo źle a teraz nie wydaje mi się że jest źle ale już sama nie wiem, w ogóle wczoraj luz a dzisiaj dziwny dzień mam jakiś głową boli od rana coś mi niedobrze jest i jestem jakaś dziwna 😏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy

Ona2019 wlasnie poszlam sprawdzic ten moj wynik i tam są napisane normy 1 trymestr od 2,8 do 147,3 😘 więc według tego u Ciebie jest ok 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość Lexy napisał:

Ona2019 wlasnie poszlam sprawdzic ten moj wynik i tam są napisane normy 1 trymestr od 2,8 do 147,3 😘 więc według tego u Ciebie jest ok 😘

Dzięki kochana to chyba dobrze, nie będę już panikowac bo to nie ma co się nakręcac trzeba wierzyć że będzie dobrze 😁😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy

Poprostu dzisiaj masz gorszy dzień, to normalne. Jutro będzie lepiej zobaczysz 😘 jestes na L4?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość Lexy napisał:

Poprostu dzisiaj masz gorszy dzień, to normalne. Jutro będzie lepiej zobaczysz 😘 jestes na L4?

Tak gorszy dzień zdecydowanie, nie wzięłam zwolnienia jestem na urlopie do końca tygodnia, jeszcze się zastanowię czy od poniedziałku wrócę do pracy mam bardzo stresująca o nerwowa pracę w ciągłym biegu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy
6 minut temu, Ona2019 napisał:

Tak gorszy dzień zdecydowanie, nie wzięłam zwolnienia jestem na urlopie do końca tygodnia, jeszcze się zastanowię czy od poniedziałku wrócę do pracy mam bardzo stresująca o nerwowa pracę w ciągłym biegu 

Nawet się nie zastanawiaj! Teraz Ty i Twoj kropek jestescie najważniejsi 😊🥑 ja tez ze względu na specyfikę pracy wzięłam L4 i nie żałuję tej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Lexy napisał:

Nawet się nie zastanawiaj! Teraz Ty i Twoj kropek jestescie najważniejsi 😊🥑 ja tez ze względu na specyfikę pracy wzięłam L4 i nie żałuję tej decyzji.

Maz też tak mi mówi, nie chce żebym wracała do pracy i raczej tak zrobię bo nie ma co denerwować się 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hultaj

Dobry wieczór, czy znajdę tutaj cipkę do wylizania? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja
2 godziny temu, Zuzana napisał:

Patrycja jestem przed okresem i może dlatego ta chuśtawka nastroju. Tak bardzo sie boję i bym chciała aby udało się nam. 

Rozumiem Cię, przed tą procedura też miałam straszne huśtawki nastrojów, czasem miałam ochotę rzucić to wszystko w cholerę 🤦‍♀️ do tego stopnia że nie raz jak wyjezdzalismy do kliniki to było jeszcze ciemno bo mamy kawałek drogi a ja myślalam że to strata czasu bo i tak się nie uda... A jednak wygląda na to że się udalo 😊

Głowa do góry Kochana, trzeba włączyć pozytywne myślenie i będzie dobrze 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Gość Akszeinga napisał:

Cześć! Jakie masz AMH? Ja dziś wzięłam pierwsze zastrzyki do stymulacji. Puszczają mi nerwy. To moje pierwsze poddejście do in vitro. Mam endometrioze, z zabiegi operacyjne za sobą, niskie amh. Martwie się czy mój organizm wogóle wyprodukuje jakieś komówrki, a jak tak to czy będą wystarczająco silne. Lekarz nie daje mi dużysz szans. Jestem kłębkiem nerwów. Od dawna wiesz o endometriozie?  

A w ktorym dniu cyklu jesteś? Od którego dnia cyklu zaczyna się ? Od 2-3 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hultaj

A dacie mi cipki do wylizania? Terz będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Gość Hultaj napisał:

A dacie mi cipki do wylizania? Terz będzie dobrze

No tylko mozesz wylizac, bo niczym innym dobrze kobiecie nie zrobisz, bo niby czym kijanką? W gaciach tylko flak od pasztetowej 😂

Edytowano przez Madziallena31
  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hultaj
11 minut temu, Madziallena31 napisał:

No tylko mozesz wylizac, bo niczym innym dobrze kobiecie nie zrobisz, bo niby czym kijanką? W gaciach tylko flak od pasztetowej 😂

Jak mi dasz wylizać to później przekonasz się czy mam czym dobrze kobiecie zrobić. To jak będzie? 😋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonea
2 godziny temu, Ona2019 napisał:

Ja wczoraj miałam 15, 29 wysłałam wynik doktorkowi i odpisał że jest ok leki bez zmian 🙄

Ja mam z dzisiaj 46, robiłam wynik zaraz po transferze, doktor napisał że ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akszeinga
55 minut temu, Madziallena31 napisał:

A w ktorym dniu cyklu jesteś? Od którego dnia cyklu zaczyna się ? Od 2-3 ?

dziś  6 dzień. Zastrzyki od dziś a tabletki od 3 dnia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy

Dziewczyny zignorujcie tego gościa... nie warto wchodzić z takim kimś w dyskusję i zniżać się do jego poziomu😊 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Gość Akszeinga napisał:

dziś  6 dzień. Zastrzyki od dziś a tabletki od 3 dnia. 

✊🏼✊🏼✊🏼🍀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Sonea napisał:

Ja mam z dzisiaj 46, robiłam wynik zaraz po transferze, doktor napisał że ok.

Widocznie rozbieżność poziomu jest różna Lexy napisała wyżej jakie są  normy 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Gość Patrycja napisał:

Rozumiem Cię, przed tą procedura też miałam straszne huśtawki nastrojów, czasem miałam ochotę rzucić to wszystko w cholerę 🤦‍♀️ do tego stopnia że nie raz jak wyjezdzalismy do kliniki to było jeszcze ciemno bo mamy kawałek drogi a ja myślalam że to strata czasu bo i tak się nie uda... A jednak wygląda na to że się udalo 😊

Głowa do góry Kochana, trzeba włączyć pozytywne myślenie i będzie dobrze 😘

Dziękuję za wsparcie. Boje sie transfer na jakiego lekarza trafię czy będzie dobry jak Twój bo Ty trafiłaś na innego niz nasz prowadzący. Milion mysli czy jak on bedzie transferował to tez sie uda. Chciała bym trafic na tą doktor co Ty. Z drugiej strony nasz moze tez jest bardzo dobry. A ramtej lekarki byc moze tez nie każdy transfer konczy się sukcesem. Bo na niego są potrzebne tez inne czynniki. Oj jakie to wszystko trudne. Ale dzis i tak troche z lepszym nastawieniem wstałam. Milego dnia 🙂

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia
42 minuty temu, Zuzana napisał:

Dziękuję za wsparcie. Boje sie transfer na jakiego lekarza trafię czy będzie dobry jak Twój bo Ty trafiłaś na innego niz nasz prowadzący. Milion mysli czy jak on bedzie transferował to tez sie uda. Chciała bym trafic na tą doktor co Ty. Z drugiej strony nasz moze tez jest bardzo dobry. A ramtej lekarki byc moze tez nie każdy transfer konczy się sukcesem. Bo na niego są potrzebne tez inne czynniki. Oj jakie to wszystko trudne. Ale dzis i tak troche z lepszym nastawieniem wstałam. Milego dnia 🙂

 

Hej, to dobrze że dziś trochę lepiej. Ta ciągła niepewność jutra doprowadza do szału i jest to zrozumiałe. Gorsze dni to normalne. Głowa do góry! Jak zrobisz teraz badania to myślę że już będziesz troszkę spokojniejsza bo sama świadomość tego że w końcu coś zaczęło się dziać poprawi Ci kondycję psychiczną, przynajmniej ja tak miałam. Dobrze wiemy że sukces procedury zależy od mnóstwa czynników i często nawet nie mamy na to wplywu. Póki co wylewaj żal i strach na strony forum, a my cie będziemy ciągnąć do góry! Miłego dnia😉.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja
2 godziny temu, Zuzana napisał:

Dziękuję za wsparcie. Boje sie transfer na jakiego lekarza trafię czy będzie dobry jak Twój bo Ty trafiłaś na innego niz nasz prowadzący. Milion mysli czy jak on bedzie transferował to tez sie uda. Chciała bym trafic na tą doktor co Ty. Z drugiej strony nasz moze tez jest bardzo dobry. A ramtej lekarki byc moze tez nie każdy transfer konczy się sukcesem. Bo na niego są potrzebne tez inne czynniki. Oj jakie to wszystko trudne. Ale dzis i tak troche z lepszym nastawieniem wstałam. Milego dnia 🙂

 

Myślę że akurat transferem nie powinnaś się przejmować, samo wykonanie transferu to myślę że już dla nich bułka z masłem 😊

I co ciekawe, na 5 moich transferów jak na razie 2 zakończyły się ciąża i akurat jeśli chodzi o te 2 to zadnego z nich nie robił mój lekarz prowadzący 😁 ten transfer z którego mam córkę też przeprowadził mi inny lekarz bo mojego nie było 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akszeinga

Kochane a jak to jest z tą stymulacją? Wiem że można czuć się źle. Ktorego dnia zastrzyków czulyście już coś? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonea
20 minut temu, Gość Akszeinga napisał:

Kochane a jak to jest z tą stymulacją? Wiem że można czuć się źle. Ktorego dnia zastrzyków czulyście już coś? 

Ja się czułam źle głównie psychicznie. Na poczatku nic nie czułam, nawet sie cieszyłam że w końcu działamy, ale napiecie rosło i 2 dni przed punkcja praktycznie przepłakałam. Taki PMS x1000. Ale to sie zbiegło z trudnym okresem w pracy, dylematem odnosnie l4, wiadomoscią o ciąży kolezanki, ktorej bardzo nie lubię, a którą jestem zmuszona widywać, wiadomością o słabej reakcji na stymulację przekazanej przez lekarza w niezbyt pocieszajacy sposób... także może nie bedzie źle :classic_sleep: 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, Gość Akszeinga napisał:

Kochane a jak to jest z tą stymulacją? Wiem że można czuć się źle. Ktorego dnia zastrzyków czulyście już coś? 

Ja od drugiego dnia. Ale to niema reguły... jedna moja koleżanka czuła się normalnie a druga od pierwszego dnia inaczej 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akszeinga
28 minut temu, Gość Sonea napisał:

Ja się czułam źle głównie psychicznie. Na poczatku nic nie czułam, nawet sie cieszyłam że w końcu działamy, ale napiecie rosło i 2 dni przed punkcja praktycznie przepłakałam. Taki PMS x1000. Ale to sie zbiegło z trudnym okresem w pracy, dylematem odnosnie l4, wiadomoscią o ciąży kolezanki, ktorej bardzo nie lubię, a którą jestem zmuszona widywać, wiadomością o słabej reakcji na stymulację przekazanej przez lekarza w niezbyt pocieszajacy sposób... także może nie bedzie źle :classic_sleep: 

Właśnie też mam dylemat co zrobić z pracą. Nie wyobrażam sobie przygotowywać zastrzyków w pracy, a mam ich dwa codziennie rano. Nawet nie wiem gdzie miałabym to robić 😞 z drugiej strony moge poprosić o popołudnową zmiane w pracy ale wtedy jak bede jeżdziła na kontrolne USG do lekarza który przyjmuje tylko popołudniu. Wolalabym chodzić do pracy bo w domu jestem totalnie sama i można zwariować. Póki co jest mi niedobrze ale jeszcze przed zastrzykami tak mi było. Myślę ze to z nerwów.  Sonea i co w końcu zrobiłaś? Wzięłaś l4?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akszeinga
35 minut temu, malagosia napisał:

Ja od drugiego dnia. Ale to niema reguły... jedna moja koleżanka czuła się normalnie a druga od pierwszego dnia inaczej 🙂 

Małgosia uwierzysz że jak o tym wszystkim pisze to nie wierze sama sobie że to piszę, że to się dzieje... Jestem silna ale nie wiem na ile tej siły mi wystarczy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Gość Akszeinga napisał:

Małgosia uwierzysz że jak o tym wszystkim pisze to nie wierze sama sobie że to piszę, że to się dzieje... Jestem silna ale nie wiem na ile tej siły mi wystarczy. 

Kochana wiem o czym mówisz bo mam to samo 🙂 ja po wynikach zarodków byłam w euforii, wczoraj jakiś lek wewnętrzny i obawa. Dziś na szczęście jest lepiej ♥️ nie możemy się poddawać!!! Ja jeszcze 2 tygodnie muszę czekać na wyniki i to jest chyba najgorsze dla mnie 😕 potem to już pójdzie jakoś 🙏🏼🙏🏼🙏🏼🍀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonea
25 minut temu, Gość Akszeinga napisał:

Właśnie też mam dylemat co zrobić z pracą. Nie wyobrażam sobie przygotowywać zastrzyków w pracy, a mam ich dwa codziennie rano. Nawet nie wiem gdzie miałabym to robić 😞 z drugiej strony moge poprosić o popołudnową zmiane w pracy ale wtedy jak bede jeżdziła na kontrolne USG do lekarza który przyjmuje tylko popołudniu. Wolalabym chodzić do pracy bo w domu jestem totalnie sama i można zwariować. Póki co jest mi niedobrze ale jeszcze przed zastrzykami tak mi było. Myślę ze to z nerwów.  Sonea i co w końcu zrobiłaś? Wzięłaś l4?

Ja zastrzyki brałam wieczorem, więc z tym nie miałam problemu. Klinika jest niedaleko mojej pracy, wiec z wizytami tez dałam radę. Wzięłam l4 od punkcji i to był dobry wybór, bo dzisiaj jest pierwszy dzień kiedy czuje się dobrze. Wiekszy problem mam z luteina dopochwowo 3xdziennie... nie wiem jak to zrobię jak wrócę ze zwolnienia, bo w pracy prywatnosc mam tylko w toalecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny do jutra biore normalnie wszystkie leki powtórzę test dla świetego spokoju .... ale od wczoraj bolą mnie okropnie jajniki. Miała któraś tak po transferze? Nie jest to bol jak na miesiączkę nawet zadne skurcze tylko silny bol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×