Gość kaja Napisano Grudzień 24, 2019 Dziewczyny, Życzę Wam spokojnych, rodzinnych świąt i żeby w Nowym Roku spelnilo się Nasze największe marzenie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia Napisano Grudzień 24, 2019 A ja myślałam że sobie radzę z tymi 10 świętami Bożego Narodzenia bez dziecka......i co więcej myślałam że moja rodzina pojela już ze lepiej nie poruszać tego tematu. A tu przed chwilą dostalam od mojej Matki Chrzestnej MMS ze zdjęciem niemowlaka w czapce Mikołaja i życzenia żeby moje marzenia się spełniły. Pewnie nie chciała tego ale morze łez płynie od 20 minut...... Boże jak mi jest źle...... Dół na całe święta przez taką głupotę.... Musiałam się wam wyglądać, przepraszam za zamulanie w taki dzień. Właśnie dziś opadlam z sił. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona2019 86 Napisano Grudzień 24, 2019 1 godzinę temu, Izka87 napisał: Dziewczynki ja za 10 minut mam transfer trzymajcie kciuki ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mags1706 14 Napisano Grudzień 24, 2019 1 godzinę temu, Izka87 napisał: Dziewczynki ja za 10 minut mam transfer trzymajcie kciuki ! IZKA, kciuki mocno zacisniete 5 minut temu, Gość Sylwia napisał: A ja myślałam że sobie radzę z tymi 10 świętami Bożego Narodzenia bez dziecka......i co więcej myślałam że moja rodzina pojela już ze lepiej nie poruszać tego tematu. A tu przed chwilą dostalam od mojej Matki Chrzestnej MMS ze zdjęciem niemowlaka w czapce Mikołaja i życzenia żeby moje marzenia się spełniły. Pewnie nie chciała tego ale morze łez płynie od 20 minut...... Boże jak mi jest źle...... Dół na całe święta przez taką głupotę.... Musiałam się wam wyglądać, przepraszam za zamulanie w taki dzień. Właśnie dziś opadlam z sił. Sylwia, przykro mi ale zawsze staram sie zrozumiec ludzi. Wiekszosc nie ma pojecia co my przechodzimy, sa nieczuli na takie drone sprawy ktore nas doprowadzaja do morza lez. In vitro w PL wciaz jest napietnowane przez kosciol wiec ludzie nie maja pojecia na jaka skale ta procedura dziala w naszych klinikach. Mysle ze ona nie chciala Cie urazic. Trzymaj sie Kochana Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Grudzień 24, 2019 Kochane a ja Wam życzę dużo siły oraz wytrwałości, radości, optymizmu i spokoju. Oby kolejny rok przyniósł Wam to czego pragniecie najbardziej!!! Żeby każda z Was powiedziała ze było warto!!❤ 1 godzinę temu, Izka87 napisał: Dziewczynki ja za 10 minut mam transfer trzymajcie kciuki ! Trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
margareta 186 Napisano Grudzień 24, 2019 49 minut temu, Gość Sylwia napisał: A ja myślałam że sobie radzę z tymi 10 świętami Bożego Narodzenia bez dziecka......i co więcej myślałam że moja rodzina pojela już ze lepiej nie poruszać tego tematu. A tu przed chwilą dostalam od mojej Matki Chrzestnej MMS ze zdjęciem niemowlaka w czapce Mikołaja i życzenia żeby moje marzenia się spełniły. Pewnie nie chciała tego ale morze łez płynie od 20 minut...... Boże jak mi jest źle...... Dół na całe święta przez taką głupotę.... Musiałam się wam wyglądać, przepraszam za zamulanie w taki dzień. Właśnie dziś opadlam z sił. Sylwia przytulam Cię mocno, doskonale znam to uczucie. Twoja chrzestna na pewno nie miała złych intencji, ale sama o tym wiesz. Życzę Ci z całego serca, abyś za rok to Ty wysłała do Niej zdjecie swojego bobaska w czapce Mikołaja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Grudzień 24, 2019 3 godziny temu, Izka87 napisał: Dziewczynki ja za 10 minut mam transfer trzymajcie kciuki ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Grudzień 24, 2019 3 godziny temu, Izka87 napisał: Dziewczynki ja za 10 minut mam transfer trzymajcie kciuki ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Grudzień 24, 2019 1 godzinę temu, Gość Sylwia napisał: A ja myślałam że sobie radzę z tymi 10 świętami Bożego Narodzenia bez dziecka......i co więcej myślałam że moja rodzina pojela już ze lepiej nie poruszać tego tematu. A tu przed chwilą dostalam od mojej Matki Chrzestnej MMS ze zdjęciem niemowlaka w czapce Mikołaja i życzenia żeby moje marzenia się spełniły. Pewnie nie chciała tego ale morze łez płynie od 20 minut...... Boże jak mi jest źle...... Dół na całe święta przez taką głupotę.... Musiałam się wam wyglądać, przepraszam za zamulanie w taki dzień. Właśnie dziś opadlam z sił. Sylwia dzieci otaczają nas na około każdego dnia, nie uciekniemy przed tym. Trzeba nauczyć się z tym żyć. W końcu i nam wszystkim się uda osiągać nasz wymarzony cel, choć ścieżka bardzo długa trudna i kręta. Głowa do góry, zrób coś dla siebie co ci humor poprawi. Często myślimy tylko o ivf i naszych problemach a zapominamy ile mamy, ile udało nam się osiągnąć i jaka droga już za nami a nie każdy daje radę. 2020 będzie nasz !!!! Dziękuję wam za to że jesteście i za wsparcie które od was dostaję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Luna Napisano Grudzień 24, 2019 1 godzinę temu, Gość Sylwia napisał: A ja myślałam że sobie radzę z tymi 10 świętami Bożego Narodzenia bez dziecka......i co więcej myślałam że moja rodzina pojela już ze lepiej nie poruszać tego tematu. A tu przed chwilą dostalam od mojej Matki Chrzestnej MMS ze zdjęciem niemowlaka w czapce Mikołaja i życzenia żeby moje marzenia się spełniły. Pewnie nie chciała tego ale morze łez płynie od 20 minut...... Boże jak mi jest źle...... Dół na całe święta przez taką głupotę.... Musiałam się wam wyglądać, przepraszam za zamulanie w taki dzień. Właśnie dziś opadlam z sił. Ludzie nie myślą w większości nie chcą źle ale wiadomo, że to dla nas żadne pocieszenie każda z nas przeżyła wiele takich pytań staraj się być silna i wierzyć, że przed Tobą jeszcze wiele naprawdę wesołych świąt Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasia83.1 88 Napisano Grudzień 24, 2019 4 godziny temu, Gość Sylwia napisał: A ja myślałam że sobie radzę z tymi 10 świętami Bożego Narodzenia bez dziecka......i co więcej myślałam że moja rodzina pojela już ze lepiej nie poruszać tego tematu. A tu przed chwilą dostalam od mojej Matki Chrzestnej MMS ze zdjęciem niemowlaka w czapce Mikołaja i życzenia żeby moje marzenia się spełniły. Pewnie nie chciała tego ale morze łez płynie od 20 minut...... Boże jak mi jest źle...... Dół na całe święta przez taką głupotę.... Musiałam się wam wyglądać, przepraszam za zamulanie w taki dzień. Właśnie dziś opadlam z sił. Kochana, chrzestna chciała dobrze, wyszło jak zawsze. Inni po prostu nke zdają sobie sprawy, że nas taki widok może podłamać. Ściskam Cię mocno i zycze spokojnych Świąt ❤❤❤ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Milka Napisano Grudzień 24, 2019 A ja Wam dziewczyny, życzę dużo siły, wiary i nadzieji aby te Święta dla każdej z Was były spokojne, ciepłe i radosne, niezależnie od otoczenia bardo mocno Was ściskam P. S. Chciałam szczególnie dużo siły, waiey i spokoju życzyć dla Ava1231234, to dzięki niej tu jesteśmy, to ona stworzyła to miejsce pełne wsparcia i ciepła Ava dziękuję z całego serca Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia Napisano Grudzień 24, 2019 Moja cudowna, kochana, najlepsza Grupa Wsparcia jaką mogłam sobie wymarzyc między smutkiem, żalem i niekiedy wręcz fizycznym bólem jaki sprawia życie.... Dziękuję Wam wszystkim za to że jesteście, że wspólnie tworzymy ten wirtualny ale jednak realny gabinet terapeutyczny. Myślę, że śmiało mogę napisać, że łączy nas wyjątkowa więź, która tylko my rozumiemy. Dziękuję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Grudzień 24, 2019 2 godziny temu, Gość Sylwia napisał: Moja cudowna, kochana, najlepsza Grupa Wsparcia jaką mogłam sobie wymarzyc między smutkiem, żalem i niekiedy wręcz fizycznym bólem jaki sprawia życie.... Dziękuję Wam wszystkim za to że jesteście, że wspólnie tworzymy ten wirtualny ale jednak realny gabinet terapeutyczny. Myślę, że śmiało mogę napisać, że łączy nas wyjątkowa więź, która tylko my rozumiemy. Dziękuję. Kochana bo wszystkie to samo przechodzimy, czujemy, przeżywamy. Jesteśmy jak rodzina Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Grudzień 25, 2019 Dziewczyny przepraszam za tą ciszę ale w Świeta mam dużo roboty. trzymam kciuki za transfery które teraz się działy i za testowania które maja się odbyć Akszeinga, trzymam bardzo mocno kciuki za Ciebie!!! Nie poddawaj się i walcz! Kochane, wszystkim Wam życzę ale wasze marzenia jak najszybciej się spełnimy, aby każda doczekała się wspaniałego bobaska. Aby siła i wiara Was nie opuszczała. Żebyście były dalej tak waleczne. I zdrówko aby dopisywało bo to najważniejsze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Grudzień 25, 2019 18 godzin temu, Gość Sylwia napisał: Moja cudowna, kochana, najlepsza Grupa Wsparcia jaką mogłam sobie wymarzyc między smutkiem, żalem i niekiedy wręcz fizycznym bólem jaki sprawia życie.... Dziękuję Wam wszystkim za to że jesteście, że wspólnie tworzymy ten wirtualny ale jednak realny gabinet terapeutyczny. Myślę, że śmiało mogę napisać, że łączy nas wyjątkowa więź, która tylko my rozumiemy. Dziękuję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mags1706 14 Napisano Grudzień 25, 2019 Hej Dziewczyny, wszystkiego co najlepsze z okazji Swiat. Jak Wam mija pierwszy dzien Swiat? Ja juz czuje stres jaki mnie ogarnia przed piatkowym sprawdzaniem bety.... jestem bardzo pozytywnie nastawiona I wierze, ze moje tegoroczne swieta I nowy rok beda najlepsze z najlepszych Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ava1231234 Napisano Grudzień 25, 2019 23 godziny temu, Gość Milka napisał: A ja Wam dziewczyny, życzę dużo siły, wiary i nadzieji aby te Święta dla każdej z Was były spokojne, ciepłe i radosne, niezależnie od otoczenia bardo mocno Was ściskam P. S. Chciałam szczególnie dużo siły, waiey i spokoju życzyć dla Ava1231234, to dzięki niej tu jesteśmy, to ona stworzyła to miejsce pełne wsparcia i ciepła Ava dziękuję z całego serca Dziękuję aż miło mi się na serduszku zrobiło w te święta życzę wam wszystkim dużo zdrowia i dalszej siły na walkę na kolejny rok. Ten rok dla niektórych z nas był szczęśliwy a dla niektórych tragiczny. Ciężkie te święta są dla mnie i na pewno dla was tez. Dostalam skierowanie do immunologa na koniec stycznia zobaczmy co to bedzie dalej. Ostatecznie kiedys w przyszłości zdecyduje sie na adopcje. Ja zaczęłam chodzic do psychologia bo ciężki jest mi udźwignąć tez ciężar. Ściskam Was mocno i całuje. Niech ten tragiczny rok się skończy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja Napisano Grudzień 25, 2019 1 godzinę temu, Mags1706 napisał: Hej Dziewczyny, wszystkiego co najlepsze z okazji Swiat. Jak Wam mija pierwszy dzien Swiat? Ja juz czuje stres jaki mnie ogarnia przed piatkowym sprawdzaniem bety.... jestem bardzo pozytywnie nastawiona I wierze, ze moje tegoroczne swieta I nowy rok beda najlepsze z najlepszych Ja staram się cieszyć Świętami, mimo ze temat dzieci został poruszony. Przełknęła to gorzko ale już mi lepiej. Jakieś objawy odczuwasz ? Wyobrazam sobie Twoje nerwy, ja codziennie mówię sobie że nie będę rozmyślać nad beta :p testuje 2 stycznia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Grudzień 25, 2019 2 godziny temu, Mags1706 napisał: Hej Dziewczyny, wszystkiego co najlepsze z okazji Swiat. Jak Wam mija pierwszy dzien Swiat? Ja juz czuje stres jaki mnie ogarnia przed piatkowym sprawdzaniem bety.... jestem bardzo pozytywnie nastawiona I wierze, ze moje tegoroczne swieta I nowy rok beda najlepsze z najlepszych Mags u mnie dużo do roboty ale to i fajnie bo przez chwile mniej myśle trzymam kciuki za Twoja betę! Ja już tez czekam na styczeń Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja Napisano Grudzień 25, 2019 2 godziny temu, Mags1706 napisał: Hej Dziewczyny, wszystkiego co najlepsze z okazji Swiat. Jak Wam mija pierwszy dzien Swiat? Ja juz czuje stres jaki mnie ogarnia przed piatkowym sprawdzaniem bety.... jestem bardzo pozytywnie nastawiona I wierze, ze moje tegoroczne swieta I nowy rok beda najlepsze z najlepszych Ja staram się cieszyć Świętami, mimo że temat dzieci został poruszony oczywiście. Przełknęła już to jakoś. Wyobrazam sobie Twoje nerwy. Test tuż tuż. Ja powtarzam sobie codziennie " nie myśl o becie " :p choć testuje 2 stycznia. Życzę Ci żeby spełniło się marzenie i beta była wysoka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mags1706 14 Napisano Grudzień 25, 2019 (edytowany) 3 godziny temu, malagosia napisał: Mags u mnie dużo do roboty ale to i fajnie bo przez chwile mniej myśle trzymam kciuki za Twoja betę! Ja już tez czekam na styczeń Dziekuje za kciuki, napewno sie przydadza 2 godziny temu, Gość kaja napisał: Ja staram się cieszyć Świętami, mimo że temat dzieci został poruszony oczywiście. Przełknęła już to jakoś. Wyobrazam sobie Twoje nerwy. Test tuż tuż. Ja powtarzam sobie codziennie " nie myśl o becie " choć testuje 2 stycznia. Życzę Ci żeby spełniło się marzenie i beta była wysoka To czekanie jest chyba gorsze, niz caly cykl przygotowujace do In vitro. Atmosftera swiateczna sprzyja "drinkowaniu" ze znajomymi a ja szukam wymowki caly czas co teraz moge powiedziec( czemu nie ruszam zadnego alkoholu, kawy, gazowanych napoi) . O naszym invitro wie tylko moja najblizsza rodzina wiec jest ciezko tak wymigiwac sie trzymam za nas wszystkie kciuki I zycze Wam spokoju I duzo radosci Edytowano Grudzień 25, 2019 przez Mags1706 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona2019 86 Napisano Grudzień 25, 2019 7 godzin temu, Mags1706 napisał: Hej Dziewczyny, wszystkiego co najlepsze z okazji Swiat. Jak Wam mija pierwszy dzien Swiat? Ja juz czuje stres jaki mnie ogarnia przed piatkowym sprawdzaniem bety.... jestem bardzo pozytywnie nastawiona I wierze, ze moje tegoroczne swieta I nowy rok beda najlepsze z najlepszych Życzę Ci tego żeby piątkowa beta była piękna 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nina Napisano Grudzień 26, 2019 Dziewczyny za mną pierwsze podejście, nieudane już na etapie punkcji. Mam bardzo niskie amh. W trakcie stymulacji na pierwszym usg widocznych było 6 pęcherzyków, na drugim juz tylko 4, wczoraj w dniu punkcji pobrano tylko 2 komorki i obie są niedojrzałe. Powiedziano mi, że dalszej procedury nie będzie, mam czekać na miesiączkę i kontaktować się ze swoim lekarzem. Jestem złamana, to podejście mieliśmy dofinandowane, kolejne już nie będą. Mam tez hiperprolaktynemie czynniściową, ale moj lekarz prowadzący w przeciwieństwie do endokrynologa, twierdzi, że nie powinnam tego leczyc, bo w ciąży jest wysoka prolaktyna. Zastanawia mnie czy to nie mialo wpływu na niedojrzałość komórek, bo w trakcie stymulacji miałam za niski estradiadol - 906, a on ma wpływ na dojrzewanie komórek, z kolei wysoka prolaktyna obniża estradiol. Była któraś w podobnej sytuacji? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga1234 Napisano Grudzień 26, 2019 Nina ja też mam problemy czasowe z za wysoka prolaktyna- mikrogruczolak. Czasowe bo leczylam sie ok. 3 lata temu i do tego roku problem byl uśpiony(regularne badania a prolaktyna w normie) - po stymulacji problem wrócił, także lekami zeszlam do poziomu normy. Jestem pod stala opieka endokrynolog, ktora mowila ze do crio nie ma to az takiego znaczenia, ale przy ewentualnej stymulacji ma. Ja bylam juz po pobraniu komorek gdy prolaktyna zaczęła szaleć takze to inna sytuacja niz Twoja. Lekarz prowadzacy też stwierdzil ze lepiej to unormować. A i w razie potwierdzenia ciazy zawsze mialam odstawić lek na prolaktyne tylko najpierw trzeba w tej ciazy być. Dziwne że lekarz nie chce czegos leczyc co jest pewnie dużo ponad normę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Smakowita Nika 0 Napisano Grudzień 26, 2019 Dziewczyny, u mnie dziś 6 dpt. Od wczoraj ból jajników i kłucie w różnych stronach brzucha. Brzuch od samej punkcji powiększony, czasami pobolewanie jak na okres. Napiszcie proszę czy któraś z Was tak miała? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Grudzień 26, 2019 2 godziny temu, Gość Nina napisał: Dziewczyny za mną pierwsze podejście, nieudane już na etapie punkcji. Mam bardzo niskie amh. W trakcie stymulacji na pierwszym usg widocznych było 6 pęcherzyków, na drugim juz tylko 4, wczoraj w dniu punkcji pobrano tylko 2 komorki i obie są niedojrzałe. Powiedziano mi, że dalszej procedury nie będzie, mam czekać na miesiączkę i kontaktować się ze swoim lekarzem. Jestem złamana, to podejście mieliśmy dofinandowane, kolejne już nie będą. Mam tez hiperprolaktynemie czynniściową, ale moj lekarz prowadzący w przeciwieństwie do endokrynologa, twierdzi, że nie powinnam tego leczyc, bo w ciąży jest wysoka prolaktyna. Zastanawia mnie czy to nie mialo wpływu na niedojrzałość komórek, bo w trakcie stymulacji miałam za niski estradiadol - 906, a on ma wpływ na dojrzewanie komórek, z kolei wysoka prolaktyna obniża estradiol. Była któraś w podobnej sytuacji? Ja przed symulacją mialam podwyższoną prolaktyne i lekarz przepisał bromergon a w 7 tyg ciąży odstawiłam. A jak bardzo miałaś tą prolaktyne podwyższoną? Może to mogło mieć wpływ na dojrzewanie jajeczek ale też nie koniecznie. 55 minut temu, Smakowita Nika napisał: Dziewczyny, u mnie dziś 6 dpt. Od wczoraj ból jajników i kłucie w różnych stronach brzucha. Brzuch od samej punkcji powiększony, czasami pobolewanie jak na okres. Napiszcie proszę czy któraś z Was tak miała? Ja też mialam bóle jak na okres. Chyba jeszcze za wcześnie żeby doszukiwać sie objawów, bierzemy duzo leków, one mogą tak działać. Trzymam kciuki za Ciebie kiedy testujesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nina Napisano Grudzień 26, 2019 Kinga1234 też mi się to wydaje dziwne, zwłaszcza, że wszyscy lekarze twierdzą, że zbyt wysoka prolaktyna obniża płodność. Mówienie, że w ciąży musi być wysoka, mnie nie przekonuje, bo najpierw trzeba w ciążę zajść. Chyba się po prostu uprę na obniżanie albo pomyślę o zamienie lekarza. Nie rozumiem też dlaczego doszło do punkcji w takim terminie skoro estriadol byl za niski, można było przewidzieć, że komórki będą niedojrzałe, zwłaszcza, że naturalną owulację miałabym dopiero za 3 dni. Lexy prolaktyna 46 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izka87 3 Napisano Grudzień 26, 2019 1 godzinę temu, Smakowita Nika napisał: Dziewczyny, u mnie dziś 6 dpt. Od wczoraj ból jajników i kłucie w różnych stronach brzucha. Brzuch od samej punkcji powiększony, czasami pobolewanie jak na okres. Napiszcie proszę czy któraś z Was tak miała? Ja miałam transfer w wigilię i nie wiem czy to jakiś objaw czy nie ale dzisiaj mam takie uczucie jakby mnie w kościach łamało na chorobę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Grudzień 26, 2019 3 godziny temu, Gość Nina napisał: Dziewczyny za mną pierwsze podejście, nieudane już na etapie punkcji. Mam bardzo niskie amh. W trakcie stymulacji na pierwszym usg widocznych było 6 pęcherzyków, na drugim juz tylko 4, wczoraj w dniu punkcji pobrano tylko 2 komorki i obie są niedojrzałe. Powiedziano mi, że dalszej procedury nie będzie, mam czekać na miesiączkę i kontaktować się ze swoim lekarzem. Jestem złamana, to podejście mieliśmy dofinandowane, kolejne już nie będą. Mam tez hiperprolaktynemie czynniściową, ale moj lekarz prowadzący w przeciwieństwie do endokrynologa, twierdzi, że nie powinnam tego leczyc, bo w ciąży jest wysoka prolaktyna. Zastanawia mnie czy to nie mialo wpływu na niedojrzałość komórek, bo w trakcie stymulacji miałam za niski estradiadol - 906, a on ma wpływ na dojrzewanie komórek, z kolei wysoka prolaktyna obniża estradiol. Była któraś w podobnej sytuacji? Według mnie trzeba zbić prolaktynę. Gdzie się leczysz.?? Może drugi raz uda się złapać dofinansowanie czasami finansuja 3 podejscia. Jakie masz amh ?? Na poprawę komórek mozesz brak dhea i konzym q10 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach