Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Ava1231234

In vitro 2019

Polecane posty

Gość Kinga1234

Hej Dziewuszki, ja jutro transfer. Niby to 3 próba ale stres mnie dopadł że az mnie brzuch troche rozbolał. Tak pisze bo mi lżej będzie jak napiszę. jak powiem mężowi to stwierdzi, że i tak nie mam wpływu co sie stanie. I tak sobie wbijam do głowy ale logika zawodzi😉 no nic dziś rozmrażaja moje Maleństwo jutro bedzie miało 3 dni, licze ze za 267 zobaczę czy jest podobny bardziej do mamy czy do taty😉 jutro Jego wielki dzień😊 Dziewczynki trzymajcie kciuki, ja trzymam za Maleństwa w brzuszkach i te co jutro sie osiedlaja. Niech ten adres tymczasowy trwa 9 mcy. Buziaczki🥰

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Gość Izulka87 napisał:

Hej to jest luteina dopochwowa... Są różne nazwy tego leku nie nazywa się on lutinus tylko luteina progesteronum 100 mg jak chcesz to ci zdjęcie wyślę na emaila. 

Zapytam się lekarza i dam znać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiki
3 godziny temu, Gość kaja napisał:

Aga, pamiętam że chyba jutro masz mieć wizytę kontrolną po zakończeniu antyków. Trzymam kciuki. Daj znać po wizycie co i jak 🙂

Ja jutro mam pierwsze USG po pozytywnym wyniku bety. Dziewczyny trzymajcie kciuki 🙂

 

 

 

2 godziny temu, Izka87 napisał:

Kaja właśnie myślałam o Tobie 😚 utrzymam mocno mocno kciuki ! Ja tak samo jutro pierwsze USG ♥️ na którą masz ?

Kaja i Izka87 trzymam za Was mocno mocno kciuki jutro cały dzień! Wyobrażam sobie jaka to musi być piękna i wzruszająca chwila 😍❤ Moje modlitwy będą z Wami! 🙏✊

15 minut temu, Gość Kinga1234 napisał:

Hej Dziewuszki, ja jutro transfer. Niby to 3 próba ale stres mnie dopadł że az mnie brzuch troche rozbolał. Tak pisze bo mi lżej będzie jak napiszę. jak powiem mężowi to stwierdzi, że i tak nie mam wpływu co sie stanie. I tak sobie wbijam do głowy ale logika zawodzi😉 no nic dziś rozmrażaja moje Maleństwo jutro bedzie miało 3 dni, licze ze za 267 zobaczę czy jest podobny bardziej do mamy czy do taty😉 jutro Jego wielki dzień😊 Dziewczynki trzymajcie kciuki, ja trzymam za Maleństwa w brzuszkach i te co jutro sie osiedlaja. Niech ten adres tymczasowy trwa 9 mcy. Buziaczki🥰

Miałam dokładnie tak samo! Mój Mąż jest kochany ale co kobieta to kobieta! A na dodatek taka która wie przez co przechodzisz 😊 ja tez mialam 3 transfery więc niby wiadomo z czym to sie je ale zdenerwowanie przyszło. Też je czułam. Ale tego dnia poszłam do kliniki z uśmiechem na ustach i wzięłam sobie do serca to co piszecie na tym forum: to szansa! Cudowna szansa!!! Trzeba podchodzić do tego z nadzieją i uśmiechem. Wiem, że są chwile zwątpienia ale wtedy musisz zajrzeć tutaj 😘😘😘

Ja jak już pisałam wierzę w moc tego forum! Wasze trzymane kciuki i modlitwy są niemal wyczuwalne 🥰 ja dzisiaj beta 214 8dpt! Także jestem w niebie! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja
1 godzinę temu, Gość Szczęśliwa napisał:

Jestem po wizycie dzidziuś ma się dobrze ma całe 3mm i piękne malusienkie serduszko🥰🥰🥰po krwawieniu ani śladu 😘

świetna  wiadomość😍 jakie zalecenia dostałaś dalej ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga1234

Wiki moc firum niech będzie z nami😉🙏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja

Wiki gratulacje będziesz mamą 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej
3 godziny temu, Gość Milena napisał:

Hej, ja też lecze się w gdansku invicta , u dr hajdusianka.. To było nasze pierwsze podejście, dziś jestem 7dpt i w ciazy 🤗😍. Lekarz super, znający się na rzeczy. W jakbyś chciała więcej info to pisz milenac1@wp.pl

Super ! Ja chodzę do dr Hasik . Jutro pick up , chyba umrę ze stresu . To pierwsze podejście . We wtorek mamy mieć transfer . Bardzo się cieszę ze wam się udało ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, Gość Wiki napisał:

 

Kaja i Izka87 trzymam za Was mocno mocno kciuki jutro cały dzień! Wyobrażam sobie jaka to musi być piękna i wzruszająca chwila 😍❤ Moje modlitwy będą z Wami! 🙏✊

Miałam dokładnie tak samo! Mój Mąż jest kochany ale co kobieta to kobieta! A na dodatek taka która wie przez co przechodzisz 😊 ja tez mialam 3 transfery więc niby wiadomo z czym to sie je ale zdenerwowanie przyszło. Też je czułam. Ale tego dnia poszłam do kliniki z uśmiechem na ustach i wzięłam sobie do serca to co piszecie na tym forum: to szansa! Cudowna szansa!!! Trzeba podchodzić do tego z nadzieją i uśmiechem. Wiem, że są chwile zwątpienia ale wtedy musisz zajrzeć tutaj 😘😘😘

Ja jak już pisałam wierzę w moc tego forum! Wasze trzymane kciuki i modlitwy są niemal wyczuwalne 🥰 ja dzisiaj beta 214 8dpt! Także jestem w niebie! 

😘 super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość Hej napisał:

Super ! Ja chodzę do dr Hasik . Jutro pick up , chyba umrę ze stresu . To pierwsze podejście . We wtorek mamy mieć transfer . Bardzo się cieszę ze wam się udało ❤️

I Tobie się uda 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Sylwia napisał:

Kochane moje wirtualne Przyjaciółki bardzo Wam dziękuję za wszystkie ciepłe słowa. Niestety mój stan jest taki, że gdyby nie fakt że uczestniczę w programie dofinansowania do invitro to zrezygnowalabym z całej procedury. Okazało się ze mój mąż ma wywalone na to wszystko. Nie będę się zagłębiać w szczegóły bo nie warto. Trzeba dalej ciągnąć ten wózek pod górę.

Dziękuję za waszą obecność.

Masz nas. Pamiętaj zawsze możesz się do nas wygadać kochana:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Gość Szczęśliwa napisał:

Z mojego doświadczenia wynika że pierwszy transfer różne cuda min ananas orzechy i witaminy wynik pozytywny teraz drugi transfer bez cudów tylko kwas foliowy i też wynik pozytywny także nie ma chyba reguły jak ma się udac to i tak się uda😁

Zgadzam sie w 100%!!! 

5 godzin temu, Gość Karolina napisał:

Mags mam to samo, ale dziś jużdzień przed transferem zaczełam znowu świrować ;( i wszystko czytać i sprawdzać. 

Nie martw sie, to nie pomaga. Bedzie dobrze. Bede trzymala kciuki. O ktorej godzinie masz transfer I czy cos robia dodtakowego albo inaczej niz przy 1wszym transferze? 🤗🤗🤗

13 godzin temu, Beta napisał:

Mags, jestem tu nowa, piszesz ze przyleciałas do Polski, ja też będę podobnie jak Ty wszystko na odległość, czy da się to wszystko w miarę gładko zaplanować? Mogłabyś opisać jak to u Ciebie wyglądało? Przylatujesz na jakieś dłuższe okresy czasu? 

Bardzo ciezko jest wszystko logistycznie dograc ale wykonalne. Duzo pieniedzy wydaje na samoloty I hotele. Do tej pory juz wydalismy 65tysiecy pln a dopiero pierwszy podejscie za mna. Teraz podchodze 2 raz. Jesli mas pytania pisz na priv  

Skad jestes? 😘

9 godzin temu, Agata29 napisał:

Mags a ile masz tych mięśniaków i jak duże one są? 

5! Nie sa ogromne ale zdeformowaly macice. Jest kilka zrostow, ktore tez nie pomagaja.  Nie jest dobrze z jej stanem. Lekarz ma nawet problem z okresleniem grubosci sluzowki no nawet ona jest nierowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 9.12.2019 o 21:59, malagosia napisał:

Troszkę dziwne jego podejście. Ale jeśli tak uważa... życzę Ci z całego serca żeby Tobie się tez udało!!!! 🍀🍀🍀🍀✊🏼

Dlaczego dziwne ?Jestesmy diagnozowani już tyle lat. Wyczerpały już się pomysły kilku ginekologow, bo przez te wszystkie lata leczylam się u kilku w tym w 2 klinikach niepłodności.i szczerze mówiąc mamy już dosyć szukania igły w stogu siana. Tym bardziej, ze ja mam 33 lata, mąż 38. Czas ucieka. Nigdy przez 4 lata test nie wyszedl mi pozytywny. Do tej pory na diagnostykę, wizyty, inseminacje , leki itp wydaliśmy już ponad 12tys. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny , ja jestem dziś w 2dc. Byłam na usg i pobraniu krwi , dostałam recepty na leki, a więc 1tys złotych zostawione dzis w aptece. Teraz kolejna wizyta w 8dc. I od jutra oczywiście wzięłam zwolnienie już na czas stymulacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy

Izka, Kaja jutro wasz dzień 😍❤ dajcie znać jak tam po wizytach 😘

Wiki piękny przyrost❤ niebawem i Ty zobaczysz swoje maleństwo 😊

Trzymam kciuki za jutrzejsze transfery✊✊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina

Mags niewiem czy coś innego ,teraz mam świeży transfer. Jutro się dowiem w invicta dopieo mówią na wizycie co się udało wyhodować . Osiwieć można przez 5 dni.Transfer jutro popołudniu  trzymajcie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika
Dnia 14.01.2020 o 08:44, Gość Karolina napisał:

Weronika tyle przeszłaś już wystarczy !! Teraz w końcu się udało i napewno będzie dobrze. Trzymaj się ciepło.  Dziękuję za te informację dają nam nadzieję, że pomimo wielu trudności losu udaje się!

No ja już szczerze mówiąc traciłam nadzieję że kiedyś zostanę mama. Teraz tylko modlić się aby wszystko było dobrze. USG mam 24.01 więc będę pisała. Na chwilę obecną to cały czas ból podbrzusza, jajników  i mdłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina
2 minuty temu, Gość Weronika napisał:

No ja już szczerze mówiąc traciłam nadzieję że kiedyś zostanę mama. Teraz tylko modlić się aby wszystko było dobrze. USG mam 24.01 więc będę pisała. Na chwilę obecną to cały czas ból podbrzusza, jajników  i mdłości

To napewno dobre oznaki. Okruszek się rozpycha i robi sobie miejsce na dłużej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika
Dnia 14.01.2020 o 13:47, Gość Szczęśliwa napisał:

Wiki wspaniała wiadomość 🥰🥰🥰Znam to emocje dają górę 😁

Cudownie ♥️ witaj w gronie Mam 😉

Kiedy miałaś transfer ? Bo ja 30.12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Mags1706 napisał:

Zgadzam sie w 100%!!! 

Nie martw sie, to nie pomaga. Bedzie dobrze. Bede trzymala kciuki. O ktorej godzinie masz transfer I czy cos robia dodtakowego albo inaczej niz przy 1wszym transferze? 🤗🤗🤗

Bardzo ciezko jest wszystko logistycznie dograc ale wykonalne. Duzo pieniedzy wydaje na samoloty I hotele. Do tej pory juz wydalismy 65tysiecy pln a dopiero pierwszy podejscie za mna. Teraz podchodze 2 raz. Jesli mas pytania pisz na priv  

Skad jestes? 😘

5! Nie sa ogromne ale zdeformowaly macice. Jest kilka zrostow, ktore tez nie pomagaja.  Nie jest dobrze z jej stanem. Lekarz ma nawet problem z okresleniem grubosci sluzowki no nawet ona jest nierowna.

Mieszkam w DE ale mam o tyle łatwiej, że jestem w Gdańsku 2-3 razy w miesiącu i mam w Gdańsku mieszkanie. Większy problem będę miała z branie dłuższych urlopów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna
4 godziny temu, Gość Sylwia napisał:

Kochane moje wirtualne Przyjaciółki bardzo Wam dziękuję za wszystkie ciepłe słowa. Niestety mój stan jest taki, że gdyby nie fakt że uczestniczę w programie dofinansowania do invitro to zrezygnowalabym z całej procedury. Okazało się ze mój mąż ma wywalone na to wszystko. Nie będę się zagłębiać w szczegóły bo nie warto. Trzeba dalej ciągnąć ten wózek pod górę.

Dziękuję za waszą obecność.

Pamiętajmy, że dla facetów też jest to trudne. Jednak wszystko jest tak trochę poza nimi 😏 Męskie ego itd. też nie pomaga 😉 Niektórym facetom ciężko nawet zrobić badania nasienia bo wielka obraza majestatu i "na pewno wszystko jest ok" 😜 Może Twój facet nie potrafi okazać Ci otwarcie wsparcia ale jeżeli zgodził się, przeszedł z Tobą wszystkie badania itd. na pewno nie ma 'wywalone'. My kobiety, zwłaszcza nafaszerowane toną hormonów często mamy inne (duże) oczekiwania i potrzeby po prostu. A chłop to nadal tylko chłop 😉 życzę Wam żebyście niedługo razem się cieszyli i żeby te wszystkie emocje opadły. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość Karolina napisał:

Mags niewiem czy coś innego ,teraz mam świeży transfer. Jutro się dowiem w invicta dopieo mówią na wizycie co się udało wyhodować . Osiwieć można przez 5 dni.Transfer jutro popołudniu  trzymajcie kciuki.

Spij dobrze, I wstan gotowa do walki o swoje marzenia😘🤺😘🤗🥰🥰

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anana

Hej dziewczyny, wiecie czy jest możliwość transportu mrozaczków z fr do pl? Bardzo mnie to interesuje bo chcemy wrócić z mężem na stałe do pl a nie chcemy zostawiać tu naszych czterech ❄️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Gość Karolina napisał:

Karolina trzymamy za Ciebie kciuki 😊 Bądź spokojna, wszystko będzie dobrze. Powodzenia 😘😘😘

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny trzymam kciuki za dzisiejsze USG✊czekamy na dobre wiadomości 😊

Wiki gratuluję przyrostu bety teraz już musi być dobrze 😘

Powodzenia dziewczyny na dzisiejszych transferach niech maluszki dobrze się rozgoszcza ❤️😘

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Gość Luna napisał:

Pamiętajmy, że dla facetów też jest to trudne. Jednak wszystko jest tak trochę poza nimi 😏 Męskie ego itd. też nie pomaga 😉 Niektórym facetom ciężko nawet zrobić badania nasienia bo wielka obraza majestatu i "na pewno wszystko jest ok" 😜 Może Twój facet nie potrafi okazać Ci otwarcie wsparcia ale jeżeli zgodził się, przeszedł z Tobą wszystkie badania itd. na pewno nie ma 'wywalone'. My kobiety, zwłaszcza nafaszerowane toną hormonów często mamy inne (duże) oczekiwania i potrzeby po prostu. A chłop to nadal tylko chłop 😉 życzę Wam żebyście niedługo razem się cieszyli i żeby te wszystkie emocje opadły. 

Sylwia Luna ma rację.  Zobacz nasi mężowie badają się. Uczestniczą w tym. A moja kolezanka naeet nie mogła zaczać badania bo jej maż nie chciał zrobić badania nasienia nawet. Moze mąz tak to przezywa w sobie. Kochana mysl pozytywnie, jak coś wypłakuj się nam :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia
13 godzin temu, malagosia napisał:

Powiem Ci Monia ze narazie nie opuszcza mnie taka zdrowa ekscytacja tym :). Tak bardzo bym chciała żeby się udało ♥️♥️♥️
 

a Ty jak tam? Jak się czujesz??? 😘

Uda się, zobaczysz🍀 od poniedziałku będziesz mieć dzidziusia w brzuszku🍀Pij dużo wody przed transferem, bo ja dostałam ochrzan że za mało wypełniony pecherz😁 trochę sikłam przed bo nie mogłam wytrzymać 🤦‍♀️Pani embriolog będzie przy transferze i położna, plus Twoja Pani Dr. Chwilke to trwa, później leżysz 15 min i do domku☺️

Ja się dobrze czuje, tylko tak mnie brzuch boli jak na okres i delikatne skurcze, dr mówi że to normalne zjawisko... W poniedziałek spróbuję zrobić betę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milena
14 godzin temu, Gość Hej napisał:

Super ! Ja chodzę do dr Hasik . Jutro pick up , chyba umrę ze stresu . To pierwsze podejście . We wtorek mamy mieć transfer . Bardzo się cieszę ze wam się udało ❤️

Powodzenia trzymam kciuki, abys jak najszybciej dołączyła do grona przyszłych rodziców 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Beta napisał:

Mieszkam w DE ale mam o tyle łatwiej, że jestem w Gdańsku 2-3 razy w miesiącu i mam w Gdańsku mieszkanie. Większy problem będę miała z branie dłuższych urlopów. 

Beta, w ktorej klinice podchodzicie do in vitro?

Ja zazwyczaj lece z UK do Gdanska I albo zostaje w Gdyni w hotelu blisko kliniki lub jade do mojego Taty I tam sie zatrzymuje ale to 150 km od Gdyni wiec tez nie jest idealnie. W UK pracuje jako nauczyciel w szkole specjalnej. Mam bardzo duzy problem bo nauczyciel NIE moze wziac urlopu kiedy chce. Zostaje tylko termin ferii  a tego za wiele nie ma, zeby zgrac to z transferem.  Jest bardzo ciezko I bardzo drogo,  szczegolnie ze wszystkie leki sa na 100%... 

Beta napisz jak Ty sobie z tym radzisz 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Beta napisał:

Mieszkam w DE ale mam o tyle łatwiej, że jestem w Gdańsku 2-3 razy w miesiącu i mam w Gdańsku mieszkanie. Większy problem będę miała z branie dłuższych urlopów. 

Beta, w ktorej klinice podchodzicie do in vitro?

Ja zazwyczaj lece z UK do Gdanska I albo zostaje w Gdyni w hotelu blisko kliniki lub jade do mojego Taty I tam sie zatrzymuje ale to 150 km od Gdyni wiec tez nie jest idealnie. W UK pracuje jako nauczyciel w szkole specjalnej. Mam bardzo duzy problem bo nauczyciel NIE moze wziac urlopu kiedy chce. Zostaje tylko termin ferii  a tego za wiele nie ma, zeby zgrac to z transferem.  Jest bardzo ciezko I bardzo drogo,  szczegolnie ze wszystkie leki sa na 100%... 

Beta napisz jak Ty sobie z tym radzisz 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Monia napisał:

Uda się, zobaczysz🍀 od poniedziałku będziesz mieć dzidziusia w brzuszku🍀Pij dużo wody przed transferem, bo ja dostałam ochrzan że za mało wypełniony pecherz😁 trochę sikłam przed bo nie mogłam wytrzymać 🤦‍♀️Pani embriolog będzie przy transferze i położna, plus Twoja Pani Dr. Chwilke to trwa, później leżysz 15 min i do domku☺️

Ja się dobrze czuje, tylko tak mnie brzuch boli jak na okres i delikatne skurcze, dr mówi że to normalne zjawisko... W poniedziałek spróbuję zrobić betę 

Trzymam kciuki ✊🏼✊🏼✊🏼🍀🍀🍀 dawaj znaka 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×