malagosia 244 Napisano Styczeń 17, 2020 Powiem Wam ze ta grupa jest naprawdę super 🥰. Mój mąż już pyta codziennie „co tam u dziewczyn słychać”? Albo jak widzi ze pisze to mówi ze nie będzie mi przeszkadzał bo widzi ze z Wami gadam . Mnie naprawdę dużo dają Wasze wypowiedzi i dziś wogole jakiś dobry dzień mam Może dlatego ze piątek, może dlatego ze planuje jutro na stok wybrać się jeszcze , a może dlatego ze poniedziałek już niedaleko . zycze Wam cudownego dnia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agata29 65 Napisano Styczeń 17, 2020 Dnia 15.01.2020 o 19:29, Mags1706 napisał: Zgadzam sie w 100%!!! Nie martw sie, to nie pomaga. Bedzie dobrze. Bede trzymala kciuki. O ktorej godzinie masz transfer I czy cos robia dodtakowego albo inaczej niz przy 1wszym transferze? Bardzo ciezko jest wszystko logistycznie dograc ale wykonalne. Duzo pieniedzy wydaje na samoloty I hotele. Do tej pory juz wydalismy 65tysiecy pln a dopiero pierwszy podejscie za mna. Teraz podchodze 2 raz. Jesli mas pytania pisz na priv Skad jestes? 5! Nie sa ogromne ale zdeformowaly macice. Jest kilka zrostow, ktore tez nie pomagaja. Nie jest dobrze z jej stanem. Lekarz ma nawet problem z okresleniem grubosci sluzowki no nawet ona jest nierowna. No ja tez mam 5 ale bardzo małe nie operacyjne i nie chcą mi ich złuszczać.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Izulka87 Napisano Styczeń 17, 2020 13 godzin temu, Gość Luna napisał: Też czytam mamaginekolog serio uważam, że w fajny, przystępny sposób przekazuje naprawdę ciekawą wiedzę. A w ogóle apropo forum to nigdy nie myślałam, że będę coś czytać a tym bardziej gdzieś się udzielać Hehe mój partner do tej pory się dziwi jak widzi, że mam zakładkę z naszym forum otwartą wiecie, taka 'silna' dziewczyna, zero romantyzmu, siłownia, często męskie towarzystwo, dobra knajpa i dobry drink z koleżankami niekoniecznie typu 'rodzina i nic poza tym' itd. Nie ma miejsca na czułości A tu czytam codziennie co u kogo i się tym przejmuje nawet mnie to zaskoczyło ale mi osobiście to naprawdę pomaga. Myślę, że stworzylysmy tu naprawdę dobrą atmosferę z miejscem na smutki i radości. Pełną wsparcia i dającą kopa kiedy trzeba. Hej laseczki jak już wasze maleństwa będą na świecie to polecam wam stronę hafija. Pl bardzo fajnie napisane jest na temat laktacji, karmienia piersią itd. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 17, 2020 2 godziny temu, malagosia napisał: Powiem Wam ze ta grupa jest naprawdę super 🥰. Mój mąż już pyta codziennie „co tam u dziewczyn słychać”? Albo jak widzi ze pisze to mówi ze nie będzie mi przeszkadzał bo widzi ze z Wami gadam . Mnie naprawdę dużo dają Wasze wypowiedzi i dziś wogole jakiś dobry dzień mam Może dlatego ze piątek, może dlatego ze planuje jutro na stok wybrać się jeszcze , a może dlatego ze poniedziałek już niedaleko . zycze Wam cudownego dnia! Małgosia pozytywne myślenie działa cuda. A na stok to dobry plan bo od poniedziałku będziesz już leżakować Ja też od wtorku chodzę pełna optymizmu, byłam w aptece, kupiłam dwa czule sikacze, niby na poniedziałek a tak mnie kuszą Wiem że za wczas żeby zrobić, ale kusi to jak nic innego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Styczeń 17, 2020 23 minuty temu, Gość Monia napisał: Małgosia pozytywne myślenie działa cuda. A na stok to dobry plan bo od poniedziałku będziesz już leżakować Ja też od wtorku chodzę pełna optymizmu, byłam w aptece, kupiłam dwa czule sikacze, niby na poniedziałek a tak mnie kuszą Wiem że za wczas żeby zrobić, ale kusi to jak nic innego Wiem jak to korci ale poczekaj do poniedziałku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aga Napisano Styczeń 17, 2020 4 godziny temu, Gość kaja napisał: Przy infekcjach bardzo pomocny jest lacibios Femina. Ładnie odbudowuje florę bakteryjną i przynosi ulgę Jest dość drogi ale warty ceny wg mnie. Po antykach okres przychodzi w miarę szybko 3-4 dni więc już niedługo:) teraz zacznie się już przygotowanie endometrium , wizyty kontrolne i czas szybciej poleci Dzięki Kaja, chyba spróbuję. Lacibios jest doustny? Jeszcze biorę antyki 2 dni, żeby doleczyć infekcję i odstawie w niedzielę. Będę szła cyklem sztycznym: tabletki i prolutex. Nie dostałam lutinusa ani luteiny - z jednej strony się cieszę, bo nie lubię globulek. Ale z drugiej martwię, czy ten prolutex wystarczy? Niby lekarz mówi, że progesteron w zastrzykach dobrze się wchłania... No i chce się Wam Kochane pochwalić, że zebrałam się na odwagę i powiedziałam dziś szefowi o leczeniu. Jego reakcja bardzo mnie zaskoczyła, powiedział, że w życiu są ważniejsze rzeczy niż praca i żebym się nie martwiła. Mam spokojnie jeździć na badania i pracować z domu, jeśli potrzebuję. Naprawdę nie spodziewałam się takiego wsparcia. Jakoś tak mi lżej na sercu teraz - nie będę musiała wymyślać wymówek, żeby wyjść do kliniki. Powiedział też, że trzyma kciuki, żeby się udało! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Styczeń 17, 2020 42 minuty temu, Gość Aga napisał: Dzięki Kaja, chyba spróbuję. Lacibios jest doustny? Jeszcze biorę antyki 2 dni, żeby doleczyć infekcję i odstawie w niedzielę. Będę szła cyklem sztycznym: tabletki i prolutex. Nie dostałam lutinusa ani luteiny - z jednej strony się cieszę, bo nie lubię globulek. Ale z drugiej martwię, czy ten prolutex wystarczy? Niby lekarz mówi, że progesteron w zastrzykach dobrze się wchłania... No i chce się Wam Kochane pochwalić, że zebrałam się na odwagę i powiedziałam dziś szefowi o leczeniu. Jego reakcja bardzo mnie zaskoczyła, powiedział, że w życiu są ważniejsze rzeczy niż praca i żebym się nie martwiła. Mam spokojnie jeździć na badania i pracować z domu, jeśli potrzebuję. Naprawdę nie spodziewałam się takiego wsparcia. Jakoś tak mi lżej na sercu teraz - nie będę musiała wymyślać wymówek, żeby wyjść do kliniki. Powiedział też, że trzyma kciuki, żeby się udało! Aga super wieści masz dodatkowe wsparcie i mniej stresu a ja ciągle kombinuje w pracy . Prolutex faktycznje bardzo dobrze się wchłania brałam przy pierwszym tranferze i w dwa dni progesreron mi skoczyl prawie o 70 , także nie przejmuj się i słuchaj lekarzy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 17, 2020 1 godzinę temu, malagosia napisał: Wiem jak to korci ale poczekaj do poniedziałku Czekam z niecierpliwością na poniedziałek, tak jak Ty Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Milka Napisano Styczeń 17, 2020 Co do forów, to już tu kiedyś pisałam, Albo trafiłam na zawistne mamy, albo po prostu ludzie są jacy są.. Próbowałam się udzielać.. Ale za każdym razem fala krytyki. Było pytanie jak nazwiemy swoje dzieciaczki, nie spodziewałam się że imię Adam które wybralismy dla syna spotka się z taką fala nienawiści i hejtu, że byłam w szoku.. No cóż, chyba się tam nie nadaje ;/ Mam też pytanie do dziewczyn które są w ciąży, borykalam się z krwiakiem, wchlonal się jest ok. Obecnie jestem w 17tc. I dzisiaj na papierze zauważyłam śluz koloru kawy z mlekiem, i trochę nie ukrywam, że jest mi ciepło z nerwów ;( zastanawiam się czy to nie od zaparć? Mozecie mi coś poradzić? ;( tyle na to dzieciątko czekałam, że cały czas się czymś denerwuje ;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Luna Napisano Styczeń 17, 2020 1 godzinę temu, Gość Aga napisał: No i chce się Wam Kochane pochwalić, że zebrałam się na odwagę i powiedziałam dziś szefowi o leczeniu. Jego reakcja bardzo mnie zaskoczyła, powiedział, że w życiu są ważniejsze rzeczy niż praca i żebym się nie martwiła. Mam spokojnie jeździć na badania i pracować z domu, jeśli potrzebuję. Naprawdę nie spodziewałam się takiego wsparcia. Jakoś tak mi lżej na sercu teraz - nie będę musiała wymyślać wymówek, żeby wyjść do kliniki. Powiedział też, że trzyma kciuki, żeby się udało! Super! Wsparcie w pracy czy możliwość pracy zdalnej naprawdę pomaga. Ja mam klinikę 200 m od pracy więc wychodzę w przerwie czasem ale gdyby była dalej nie wiem jak bym sobie poradziła Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonkja Napisano Styczeń 17, 2020 Dziewczynywiem że już kiedyś było to pytanie,menopur po rozrobieniu do lodówki czy nie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wiki Napisano Styczeń 17, 2020 29 minut temu, Gość Monia napisał: Czekam z niecierpliwością na poniedziałek, tak jak Ty Monia i Małgosia a ja czekam razem z Wami i trzymam mocno zaciśnięte kciuki jestem pewna, że Wam się uda! Mnie też korcilo z testem ale potem stwierdziłam ze mogę bez sensu się denerwować i odpuściłam sobie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Styczeń 17, 2020 30 minut temu, Gość Wiki napisał: Monia i Małgosia a ja czekam razem z Wami i trzymam mocno zaciśnięte kciuki jestem pewna, że Wam się uda! Mnie też korcilo z testem ale potem stwierdziłam ze mogę bez sensu się denerwować i odpuściłam sobie. Dziękujemy Ci za wsparcie kochana!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Styczeń 17, 2020 48 minut temu, Gość Iwonkja napisał: Dziewczynywiem że już kiedyś było to pytanie,menopur po rozrobieniu do lodówki czy nie? Do rozrobienia w lodówce potem już nie ale w ciemnym miejscu bez światła Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Styczeń 17, 2020 Kina1234 jak tam ?? Leżysz w domku cxy w pracy ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonkja Napisano Styczeń 17, 2020 24 minuty temu, Gość Karolina napisał: Do rozrobienia w lodówce potem już nie ale w ciemnym miejscu bez światła Dziękuję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tunessia 6 Napisano Styczeń 17, 2020 1 godzinę temu, Gość Milka napisał: Co do forów, to już tu kiedyś pisałam, Albo trafiłam na zawistne mamy, albo po prostu ludzie są jacy są.. Próbowałam się udzielać.. Ale za każdym razem fala krytyki. Było pytanie jak nazwiemy swoje dzieciaczki, nie spodziewałam się że imię Adam które wybralismy dla syna spotka się z taką fala nienawiści i hejtu, że byłam w szoku.. No cóż, chyba się tam nie nadaje ;/ Mam też pytanie do dziewczyn które są w ciąży, borykalam się z krwiakiem, wchlonal się jest ok. Obecnie jestem w 17tc. I dzisiaj na papierze zauważyłam śluz koloru kawy z mlekiem, i trochę nie ukrywam, że jest mi ciepło z nerwów ;( zastanawiam się czy to nie od zaparć? Mozecie mi coś poradzić? ;( tyle na to dzieciątko czekałam, że cały czas się czymś denerwuje ;( Mi się też tak przytrafiło i mało zawału nie dostałam wzięłam no-spe i drugiego dnia nie było śladu i się więcej nic nie pojawiło. Poczekaj na spokojnie do jutro, miejmy nadzieję że będzie tak jak u mnie, czyli nic A odnośnie imienia Adam, to też takie wybraliśmy i krytyka totalna wśród rodziny o forach nie wspomnę także się nie martw Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Milka Napisano Styczeń 17, 2020 7 minut temu, Tunessia napisał: Mi się też tak przytrafiło i mało zawału nie dostałam wzięłam no-spe i drugiego dnia nie było śladu i się więcej nic nie pojawiło. Poczekaj na spokojnie do jutro, miejmy nadzieję że będzie tak jak u mnie, czyli nic A odnośnie imienia Adam, to też takie wybraliśmy i krytyka totalna wśród rodziny o forach nie wspomnę także się nie martw Dziękuje bardzo kochana leżę dzisiaj cały dzień, odpoczywam. A my stwierdziliśmy że w rodzinie nie powiemy, żeby uniknąć nacisków, marudzen itp. Dowiedzą się jak się szczęśliwie urodzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja Napisano Styczeń 17, 2020 14 minut temu, Tunessia napisał: Mi się też tak przytrafiło i mało zawału nie dostałam wzięłam no-spe i drugiego dnia nie było śladu i się więcej nic nie pojawiło. Poczekaj na spokojnie do jutro, miejmy nadzieję że będzie tak jak u mnie, czyli nic A odnośnie imienia Adam, to też takie wybraliśmy i krytyka totalna wśród rodziny o forach nie wspomnę także się nie martw 2 godziny temu, Gość Aga napisał: Dzięki Kaja, chyba spróbuję. Lacibios jest doustny? Jeszcze biorę antyki 2 dni, żeby doleczyć infekcję i odstawie w niedzielę. Będę szła cyklem sztycznym: tabletki i prolutex. Nie dostałam lutinusa ani luteiny - z jednej strony się cieszę, bo nie lubię globulek. Ale z drugiej martwię, czy ten prolutex wystarczy? Niby lekarz mówi, że progesteron w zastrzykach dobrze się wchłania... No i chce się Wam Kochane pochwalić, że zebrałam się na odwagę i powiedziałam dziś szefowi o leczeniu. Jego reakcja bardzo mnie zaskoczyła, powiedział, że w życiu są ważniejsze rzeczy niż praca i żebym się nie martwiła. Mam spokojnie jeździć na badania i pracować z domu, jeśli potrzebuję. Naprawdę nie spodziewałam się takiego wsparcia. Jakoś tak mi lżej na sercu teraz - nie będę musiała wymyślać wymówek, żeby wyjść do kliniki. Powiedział też, że trzyma kciuki, żeby się udało! Lacibios Femina to dopochwowy probiotyk. Kuzynka mi poleciła a jej lekarz z kliniki. Przy antybiotykoterapii idealny. Też szłam cyklem sztucznym Mam wszystkie podstawowe luteiny plus prolutex biorę raz dziennie. Wczoraj dr chciała mi go odstawić ale ja powiedziałam że nie chce że pobiore go tak jak inne rzeczy do 12 tygodnia. To się usmiechnela, może i nadgorliwe ale czuję się bezpiecznej jak go biore. W poprzednich podejściach miałam różne niskie wartości progesteronu a teraz lepszy. Może sobie wmowilam że to cud ptolutexu Ale biorę. W pracy też miałam wsparcie. Wiem ile to daje. Trzymam kciuki za Ciebie i czekam na info po następnej wizycie:) Ja teraz 30 stycznia mam USG już u lekarza w moim mieście. Tunessia jeśli będzie u nas chłopiec że mamy wybrane imię Adam jeszcze nikt nie wie więc reakcji nie znam. Ale patrzę że Adasiow będzie sporo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga1234 Napisano Styczeń 17, 2020 48 minut temu, Gość Karolina napisał: Kina1234 jak tam ?? Leżysz w domku cxy w pracy ?? Karolina w domku ale w przeszłym tygodniu wracam do pracy, wzięłam sobie wolne do dnia kiedy malenstwo teoretycznie powinno zacząć zagnieżdżane. Z tym lezeniem to też nie przesadzam, w sumie to tylko nie dźwigam- tu wykorzystuje męża a Ty? I czy w miedzyczasie przed betą będziesz robić jakieś inne badania czy dopiero beta kolo 12-14dpt? Bo dumam czy czegoś nie robić na własną rękę bo wiem ze niektóre kliniki zalecaja, a moja dopiero 12 14 dpt beta. Ja mam teraz tak poukladane w glowie, że wierzę że niezależnie co będę robić nie wpłynie to na ostateczny wynik. Myślę głównie pozytywnie, staram sie jeść zdrowo i się nie stresować i jem pół ananasa dziennie. Wynik jest gdzieś tam zapisany wysoko przed betą pewnie będę sie stresować jak nie wiem ale póki co jestem spokojna. Teraz Moje Maleństwo jeszcze sie dzieli i pływa i cieszę sie tą niewiadomą kiedy mogę myśleć o sobie że jestem mamą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tunessia 6 Napisano Styczeń 17, 2020 51 minut temu, Gość Milka napisał: Dziękuje bardzo kochana leżę dzisiaj cały dzień, odpoczywam. A my stwierdziliśmy że w rodzinie nie powiemy, żeby uniknąć nacisków, marudzen itp. Dowiedzą się jak się szczęśliwie urodzi My nadal nie znamy płci mimo to wstępne imiona są wybrane, wszystkie są skrytykowane ja to już mam ubaw. Dla mnie imię Adam jest bardzo męskie, krótkie, łatwe i co najważniejsze międzynarodowe gratuluję wyboru. Nie martw się kochana, odpoczywaj i zero stresu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Styczeń 17, 2020 2 godziny temu, Gość Milka napisał: Co do forów, to już tu kiedyś pisałam, Albo trafiłam na zawistne mamy, albo po prostu ludzie są jacy są.. Próbowałam się udzielać.. Ale za każdym razem fala krytyki. Było pytanie jak nazwiemy swoje dzieciaczki, nie spodziewałam się że imię Adam które wybralismy dla syna spotka się z taką fala nienawiści i hejtu, że byłam w szoku.. No cóż, chyba się tam nie nadaje ;/ Mam też pytanie do dziewczyn które są w ciąży, borykalam się z krwiakiem, wchlonal się jest ok. Obecnie jestem w 17tc. I dzisiaj na papierze zauważyłam śluz koloru kawy z mlekiem, i trochę nie ukrywam, że jest mi ciepło z nerwów ;( zastanawiam się czy to nie od zaparć? Mozecie mi coś poradzić? ;( tyle na to dzieciątko czekałam, że cały czas się czymś denerwuje ;( Adamy to fajne chłopaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mags1706 14 Napisano Styczeń 17, 2020 11 minut temu, Zuzana napisał: Adamy to fajne chłopaki A co z imieniem Adam jest NIE tak ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izka87 3 Napisano Styczeń 17, 2020 2 godziny temu, Gość Iwonkja napisał: Dziewczynywiem że już kiedyś było to pytanie,menopur po rozrobieniu do lodówki czy nie? Nie temperatura pokojowa musi być Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tunessia 6 Napisano Styczeń 17, 2020 48 minut temu, Mags1706 napisał: A co z imieniem Adam jest NIE tak ??? Nie mam pojęcia dla mnie jest piękne 🥰 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beta 161 Napisano Styczeń 17, 2020 9 godzin temu, Gość Miśka napisał: Udzielaj się jak najbardziej ! Dla mnie Wy kobietki , które już są w ciąży są ogromną nadzieją i dowodem że każda z nas kiedyś będzie cieszyła się tym stanem Więc nie uciekaj ! Dla mnie też wiadomości o Was, że się udało, że dzieciątko rozwija się dobrze i że rodzi się zdrowe to miód na serce i wielka nadzieja, że i mnie się uda więc pisz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beta 161 Napisano Styczeń 17, 2020 53 minuty temu, Tunessia napisał: Nie mam pojęcia dla mnie jest piękne 🥰 Oczywiście, że imię Adam jest piękne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 17, 2020 4 godziny temu, Gość Wiki napisał: Monia i Małgosia a ja czekam razem z Wami i trzymam mocno zaciśnięte kciuki jestem pewna, że Wam się uda! Mnie też korcilo z testem ale potem stwierdziłam ze mogę bez sensu się denerwować i odpuściłam sobie. Dziękuję za wsparcie, nawet sobie sprawy nie zdawałam że takie rozmowy na forum wniosą tyle dobrego, człowiek czuje że nie jest sam na świecie z tymi problemami I jakoś tak nabiera dobrej energii Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beta 161 Napisano Styczeń 17, 2020 10 godzin temu, Sylwiona napisał: Na USG było widać, ale mój ginekolog jeszcze tego nie widział. Pani dr , która robiła badanie powiedziała, że to efekt terapii hormonalnej przy in vitro,a w ciagu pół roku miałam 3 transfery,w więc zjadłam setki tych tabletek Ja jestem po przejściach jeśli chodzi o piersi, trzeba kontrolować i koniecznie nie zostawiać niczego, czego nie powinno w nich być. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anana Napisano Styczeń 17, 2020 10 godzin temu, Gość Miśka napisał: Udzielaj się jak najbardziej ! Dla mnie Wy kobietki , które już są w ciąży są ogromną nadzieją i dowodem że każda z nas kiedyś będzie cieszyła się tym stanem Więc nie uciekaj ! Dzięki kochana tego wszystkim dziewczynom z całego serca życzę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach