Zuzana 163 Napisano Listopad 14, 2019 5 minut temu, Renia20k napisał: Hej dziewczyny dzisiaj miałam pierwsza wizytę po nieudanym transferze... I tak w przyszlym cyklu prawdopodobnie stymulacja ale mocniejsza niż ostatnia pomimo dużego prawdopodobieństwa hiperki... Ponieważ ostatnio były tylko dwie dojrzałe komórki... Uff tym razem chyba bez l4 się nie odbędzie... A w czwartek mam miec biopsje nk z emdometrium czy coś takiego... Nie wiem co to ale brzmi groźnie... Jednym słowem walczymy dalej I tak trzymać. Musimy walczyć aż wygramy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Napisano Listopad 14, 2019 6 minut temu, Renia20k napisał: Hej dziewczyny dzisiaj miałam pierwsza wizytę po nieudanym transferze... I tak w przyszlym cyklu prawdopodobnie stymulacja ale mocniejsza niż ostatnia pomimo dużego prawdopodobieństwa hiperki... Ponieważ ostatnio były tylko dwie dojrzałe komórki... Uff tym razem chyba bez l4 się nie odbędzie... A w czwartek mam miec biopsje nk z emdometrium czy coś takiego... Nie wiem co to ale brzmi groźnie... Jednym słowem walczymy dalej Super, że jest uśmiech, do boju i powodzenia Reniu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Napisano Listopad 14, 2019 7 minut temu, Renia20k napisał: Hej dziewczyny dzisiaj miałam pierwsza wizytę po nieudanym transferze... I tak w przyszlym cyklu prawdopodobnie stymulacja ale mocniejsza niż ostatnia pomimo dużego prawdopodobieństwa hiperki... Ponieważ ostatnio były tylko dwie dojrzałe komórki... Uff tym razem chyba bez l4 się nie odbędzie... A w czwartek mam miec biopsje nk z emdometrium czy coś takiego... Nie wiem co to ale brzmi groźnie... Jednym słowem walczymy dalej Renia, nie dostałam żadnej podpowiedzi, może Ty powiesz mi, czy zmieniłaś lekarza? Czy dalej poprowadzi Cię ten sam? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Renia20k 12 Napisano Listopad 14, 2019 8 minut temu, majami napisał: Renia, nie dostałam żadnej podpowiedzi, może Ty powiesz mi, czy zmieniłaś lekarza? Czy dalej poprowadzi Cię ten sam? Ja nie zmieniam lekarza... Musialabym cała klinike zmienić a mam wykupiony pakiet 2+1, poza tym wydaje mi się że mój lekarz jest w porządku chociaż fakt muszę ją pilnować bo mi coś mówi a potem zapomina to np zlecic... Ps W zeszłym roku leczylam się gdzieindziej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Napisano Listopad 15, 2019 Pytam, bo z dziewczyną z którą miałam pickup, byłyśmy dwie na sali, zaprzyjaźniłyśmy się i od tej pory jesteśmy w kontakcie. Po zabiegu spojrzałyśmy na swoje rozpiski dawkowania leków i były identyczne...Po pierwszej telefonicznej weryfikacji, miałyśmy niemal identyczne wyniki progesteronu, tylko że do niej zadzwonił inny lekarz a do mnie prowadzący (nas obie). I tak mój zalecił mi jedynie zwiększenie dawki luteiny z 3x2 do 3x3, a jej ten inny lekarz koleżance z 3x2 do 3x4 i dodatkowo jeszcze 3x2 po język...już sama nie wiem komu ufać, kto ma rację, skoro wyniki takie same, to skąd taka różnica...czy ten mój doktorek nie podchodzi do spawy jakoś tak rutynowo, automatycznie No nic, nie marudzę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Listopad 15, 2019 Laseczki jestem 2dpt i mam mega dużo przezroczystego takiego wodnego śluzu a wcześniej po tym crinone raczej taki gęsty był, grudkowaty itd. miała któraś z was tak? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasia83.1 88 Napisano Listopad 15, 2019 13 godzin temu, majami napisał: Renia, nie dostałam żadnej podpowiedzi, może Ty powiesz mi, czy zmieniłaś lekarza? Czy dalej poprowadzi Cię ten sam? Ja po nieudanej próbie zmieniłam klinikę. Kilka spraw na to wpłynęło, nieudany transfer nie był powodem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Listopad 15, 2019 4 godziny temu, Werka 1993 napisał: Laseczki jestem 2dpt i mam mega dużo przezroczystego takiego wodnego śluzu a wcześniej po tym crinone raczej taki gęsty był, grudkowaty itd. miała któraś z was tak? U mnie raczej gęsty, albo moze to za sprawą luteiny, która sobie czasem wylatuje... Werka robiłaś już może jakies badania? Ja robiłam progesteron wczoraj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Listopad 15, 2019 4 godziny temu, Kasia83.1 napisał: Ja po nieudanej próbie zmieniłam klinikę. Kilka spraw na to wpłynęło, nieudany transfer nie był powodem. Dziewczynki ja już po transferze. Zaraz po transferze leciała mi krew. Trochę się martwię, czy która z was tak miała albo ma wiedzę na ten temat ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Listopad 15, 2019 Forum mi wczoraj nie działało nie mogłam do was napisać byłam załamana ;(. Dopiero teraz zaskoczyło!!. Wczoraj miałam transfer, wszystko poszło szybko tylko zaraz po leciała mi krew, teraz już nie. Jutro robię pierwszą weryfikację. A jak u was ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aga Napisano Listopad 15, 2019 Hej dziewczyny Ja juz po punkcji, pobrano 22 komorki, ale jeszcze nie wiem, ile bylo dojrzalych. Jutro zadzwonia powiedziec, ile sie zaplodnilo. Dostalam leki na wyciszenie (hiperka) i porozmawialam szczerze z pania embriolog. Przekonywala mnie, ze krio transfer w naszym wypadku to najlepsze wyjscie i ze do mrozenia zawsze wybieraja najlepsze zarodki (zamroza nam tylko blastki). Takze jesli maluchy przezyja mrozenie a potem odmrozenie, to mamy spore szanse. Oby miala racje... Cieszy mnie tez poprawa nasienia meza. Do tej pory morfologia byla 2-3% a dzis 5% Takze jestem dobrej mysli Juz nawet tak sie nie smuce, ze swiezego transferu nie bedzie. Moze tak mialo byc... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonkja Napisano Listopad 15, 2019 Muffin Trzymaj sie kochana. Oby ten następny raz był tym szczęśliwym. A czy odnośnie insulinoodpornosci stosujesz jakaś dietę? Ja dopiero z końcem listopada mam wizytę więc dopiero będę wiedziała czy jakieś leki w związku z tym brać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Napisano Listopad 15, 2019 23 minuty temu, Gość Karolina napisał: Forum mi wczoraj nie działało nie mogłam do was napisać byłam załamana ;(. Dopiero teraz zaskoczyło!!. Wczoraj miałam transfer, wszystko poszło szybko tylko zaraz po leciała mi krew, teraz już nie. Jutro robię pierwszą weryfikację. A jak u was ?? Nie martw się, może lekarz niechcący uszkodził jakieś naczynko w przekrwionej macicy, jeśli teraz już wszystko ok, to spokojnie czekaj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Listopad 15, 2019 1 godzinę temu, Gość Lexy napisał: U mnie raczej gęsty, albo moze to za sprawą luteiny, która sobie czasem wylatuje... Werka robiłaś już może jakies badania? Ja robiłam progesteron wczoraj Ja nie aplikuje luteiny ino ten żel, bo podobno jest dużo lepszy. Mi Dr tylko zleciła bete w przyszły pt i tyle, ale jak mi ostatnio robiła to już miałam wysoki wiec chyba nie trzeba robić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Listopad 15, 2019 1 godzinę temu, Gość Karolina napisał: Forum mi wczoraj nie działało nie mogłam do was napisać byłam załamana ;(. Dopiero teraz zaskoczyło!!. Wczoraj miałam transfer, wszystko poszło szybko tylko zaraz po leciała mi krew, teraz już nie. Jutro robię pierwszą weryfikację. A jak u was ?? Kurcze ja tak nie miałam :/ ciekawe czy tak może być ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tunessia 6 Napisano Listopad 15, 2019 1 godzinę temu, Gość Karolina napisał: Dziewczynki ja już po transferze. Zaraz po transferze leciała mi krew. Trochę się martwię, czy która z was tak miała albo ma wiedzę na ten temat ?? Karolina mi też leciała krew, to jest zupełnie normalne nic się nie martw, odpoczywaj i czekamy na pierwszą betę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja Napisano Listopad 15, 2019 23 godziny temu, Zuzana napisał: Cześć Patrycja jak tam Hej wszystko wygląda dobrze, dr mówi że zaszalałam bo pęcherzyki ładnie rosną myślałam że już teraz będę jechać na punkcje ale jeszcze muszę się pokazać w sobotę bo dr waha się czy zrobić punkcje w poniedziałek czy we wtorek. Pytałam go też dziś o transfer, czy on jest zwolennikiem transferowania w 3 czy w 5 dobie i powiedział że zdecydowanie w 5 więc tak jak chciałam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja Napisano Listopad 15, 2019 1 godzinę temu, Gość Karolina napisał: Forum mi wczoraj nie działało nie mogłam do was napisać byłam załamana ;(. Dopiero teraz zaskoczyło!!. Wczoraj miałam transfer, wszystko poszło szybko tylko zaraz po leciała mi krew, teraz już nie. Jutro robię pierwszą weryfikację. A jak u was ?? Karolina super że już po transferze mi też forum nie działało od wczoraj, masakra... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Listopad 15, 2019 1 godzinę temu, Gość Karolina napisał: Forum mi wczoraj nie działało nie mogłam do was napisać byłam załamana ;(. Dopiero teraz zaskoczyło!!. Wczoraj miałam transfer, wszystko poszło szybko tylko zaraz po leciała mi krew, teraz już nie. Jutro robię pierwszą weryfikację. A jak u was ?? Mi tez wczoraj nie działało... To dobrze ze juz po, teraz duzo odpoczywaj i dbaj o siebie trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja Napisano Listopad 15, 2019 1 godzinę temu, Gość Aga napisał: Hej dziewczyny Ja juz po punkcji, pobrano 22 komorki, ale jeszcze nie wiem, ile bylo dojrzalych. Jutro zadzwonia powiedziec, ile sie zaplodnilo. Dostalam leki na wyciszenie (hiperka) i porozmawialam szczerze z pania embriolog. Przekonywala mnie, ze krio transfer w naszym wypadku to najlepsze wyjscie i ze do mrozenia zawsze wybieraja najlepsze zarodki (zamroza nam tylko blastki). Takze jesli maluchy przezyja mrozenie a potem odmrozenie, to mamy spore szanse. Oby miala racje... Cieszy mnie tez poprawa nasienia meza. Do tej pory morfologia byla 2-3% a dzis 5% Takze jestem dobrej mysli Juz nawet tak sie nie smuce, ze swiezego transferu nie bedzie. Moze tak mialo byc... Aga, piękny wynik gratuluję A powiedz jak udało Wam się tak naprawić morfologie? Jakieś leki, suplementy? U nas morfologia 0% i yo moje główne zmartwienie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anana Napisano Listopad 15, 2019 Renia super że jesteś! Trzymam za ciebie kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Listopad 15, 2019 9 godzin temu, majami napisał: Pytam, bo z dziewczyną z którą miałam pickup, byłyśmy dwie na sali, zaprzyjaźniłyśmy się i od tej pory jesteśmy w kontakcie. Po zabiegu spojrzałyśmy na swoje rozpiski dawkowania leków i były identyczne...Po pierwszej telefonicznej weryfikacji, miałyśmy niemal identyczne wyniki progesteronu, tylko że do niej zadzwonił inny lekarz a do mnie prowadzący (nas obie). I tak mój zalecił mi jedynie zwiększenie dawki luteiny z 3x2 do 3x3, a jej ten inny lekarz koleżance z 3x2 do 3x4 i dodatkowo jeszcze 3x2 po język...już sama nie wiem komu ufać, kto ma rację, skoro wyniki takie same, to skąd taka różnica...czy ten mój doktorek nie podchodzi do spawy jakoś tak rutynowo, automatycznie No nic, nie marudzę. Majami ja Cię bardzo dobrze rozumiem co przeżywasz, człowiek najpierw długo się godzi z sytuacja , potem wiele wyrzeczeń żeby wszystko było jak najlepiej nic więc dziwnego ,że od lekarza oczekuje się profesjonalizmu i wsparcia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Listopad 15, 2019 20 minut temu, Gość Patrycja napisał: Hej wszystko wygląda dobrze, dr mówi że zaszalałam bo pęcherzyki ładnie rosną myślałam że już teraz będę jechać na punkcje ale jeszcze muszę się pokazać w sobotę bo dr waha się czy zrobić punkcje w poniedziałek czy we wtorek. Pytałam go też dziś o transfer, czy on jest zwolennikiem transferowania w 3 czy w 5 dobie i powiedział że zdecydowanie w 5 więc tak jak chciałam Bardzo się cieszę ze w 5 dobie ja tez tak bym wolała. Napisz jak w sobotę będziesz po wizycie. Ja wszystko w poniedziałek też napiszę . trzymam kciuki nie dziekuj Kochana Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Napisano Listopad 15, 2019 1 minutę temu, Gość Karolina napisał: Majami ja Cię bardzo dobrze rozumiem co przeżywasz, człowiek najpierw długo się godzi z sytuacja , potem wiele wyrzeczeń żeby wszystko było jak najlepiej nic więc dziwnego ,że od lekarza oczekuje się profesjonalizmu i wsparcia. Tak właśnie jest, a tymczasem jutro druga weryfikacja (7dpt)...jakoś już się godzę, że jeszcze nie tym razem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Listopad 15, 2019 3 minuty temu, majami napisał: Tak właśnie jest, a tymczasem jutro druga weryfikacja (7dpt)...jakoś już się godzę, że jeszcze nie tym razem... Nie martw się na zapas na pewno będzie wszystko dobrze ❤❤❤ trzymam kciuki!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja Napisano Listopad 15, 2019 9 minut temu, Zuzana napisał: Bardzo się cieszę ze w 5 dobie ja tez tak bym wolała. Napisz jak w sobotę będziesz po wizycie. Ja wszystko w poniedziałek też napiszę . trzymam kciuki nie dziekuj Kochana Nie dziękuję żeby nie zapeszyć dam znać po wizycie i czekam na dobre wieści w poniedziałek, to będzie i dla mnie i dla Ciebie ważny dzień, oby wszystko poszło zgodnie z planem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Napisano Listopad 15, 2019 5 minut temu, Gość Lexy napisał: Nie martw się na zapas na pewno będzie wszystko dobrze ❤❤❤ trzymam kciuki!!!!! Dzięki Lexy :-), już teraz można tylko czekać...ale wkrótce Twój czas :-), w invikcie 3,7 i 11 dzień...u Ciebie kiedy pierwszy test? Jak się czujesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Milka Napisano Listopad 15, 2019 2 godziny temu, Gość Karolina napisał: Forum mi wczoraj nie działało nie mogłam do was napisać byłam załamana ;(. Dopiero teraz zaskoczyło!!. Wczoraj miałam transfer, wszystko poszło szybko tylko zaraz po leciała mi krew, teraz już nie. Jutro robię pierwszą weryfikację. A jak u was ?? Karolina mnie też i jestem w ciąży więc to chyba dobry znak Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Listopad 15, 2019 3 minuty temu, majami napisał: Dzięki Lexy :-), już teraz można tylko czekać...ale wkrótce Twój czas :-), w invikcie 3,7 i 11 dzień...u Ciebie kiedy pierwszy test? Jak się czujesz? Daj znac jutro jak tam wynik Ja test mam zrobic 25.11 ro jest 12dpt, tak mówił lekarz... ale nie wiem czy tyle wytrzymam i czy nie zrobię wczesniej 10dpt Wczoraj robiłam jeszcze progesteron i wyszło 102,04, nawet obawiałam się czy to nie za dużo ale doktorek pisał ze jest ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Napisano Listopad 15, 2019 2 minuty temu, Gość Lexy napisał: Daj znac jutro jak tam wynik Ja test mam zrobic 25.11 ro jest 12dpt, tak mówił lekarz... ale nie wiem czy tyle wytrzymam i czy nie zrobię wczesniej 10dpt Wczoraj robiłam jeszcze progesteron i wyszło 102,04, nawet obawiałam się czy to nie za dużo ale doktorek pisał ze jest ok. To super wynik, no wytrzymać będzie ciężko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach