Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sanderka

Jesteśmy niby razem a tego nie okazuje

Polecane posty

3 minuty temu, Berutiel napisał:

Nie odzywać się. Robimy test na wytrzymałość. Kto najdłużej wytrzyma nie pisząc, ten wygrywa.

To chyba przegram. Bo wydaje mi się ze to mu na rękę jak nie pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onapo 30 .....

moim zdaniem zostaw wszystko tak jak jest .... nie upadaj przed nim z prośbą o rozmowę

jak będzie chciał porozmawiać to sam do Ciebie przyjdzie 

nie myśl o tym, zajmij się sobą, rozmawiaj z znajomymi, ucz się i organizuj swój czas .... bo takie pisanie bieganie koło niego nie przyniesie nic dobrego..... może być ciężko Tobie ale warto dla własnego spokoju 

prawda dlaczego on tak postępuje i tak wyjdzie na jaw prędzej czy później 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość onapo 30 ..... napisał:

moim zdaniem zostaw wszystko tak jak jest .... nie upadaj przed nim z prośbą o rozmowę

jak będzie chciał porozmawiać to sam do Ciebie przyjdzie 

nie myśl o tym, zajmij się sobą, rozmawiaj z znajomymi, ucz się i organizuj swój czas .... bo takie pisanie bieganie koło niego nie przyniesie nic dobrego..... może być ciężko Tobie ale warto dla własnego spokoju 

prawda dlaczego on tak postępuje i tak wyjdzie na jaw prędzej czy później 

Wiem ze powinnam tak zrobić,  ale uczucie czasami wygrywa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To Ty kobieto nie masz honoru skoro widzisz jak jest, facet pokazuje że mu nie zależy, już nawet nie chce się spotkać, piszę ciągle z,, przyjaciolka" i pewnie już mentalnie zerwał z Toba a z nią kręci, może nawet sypiaja ze sobą a Ty naiwnie wierzysz że nie zrobiłby Ci takiego świństwa... Taaa jasne, chyba facetów nie znasz. No ale fakt  młoda jesteś to nie masz doświadczenia. Wystarczy dodać dwa do dwóch żeby wiedzieć że to koniec i z tego już nic nie będzie. Dlatego zachowaj się z godnością, nie przeciągaj tego bo i tak on prędzej czy później Cie zostawi (zakład że tak będzie?) więc sama go zostaw a na studniówkę zaproś jakiego kolegę. Przynajmniej będziesz miał jakąś satysfakcje że to Ty go rzuciłas a nie zostałaś porzucona. I mówi Ci to 27letnia doświadczona kobieta. A o,, przyjaciolce" też zapomnij bo niezłe ziółko z niej... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

To Ty kobieto nie masz honoru skoro widzisz jak jest, facet pokazuje że mu nie zależy, już nawet nie chce się spotkać, piszę ciągle z,, przyjaciolka" i pewnie już mentalnie zerwał z Toba a z nią kręci, może nawet sypiaja ze sobą a Ty naiwnie wierzysz że nie zrobiłby Ci takiego świństwa... Taaa jasne, chyba facetów nie znasz. No ale fakt  młoda jesteś to nie masz doświadczenia. Wystarczy dodać dwa do dwóch żeby wiedzieć że to koniec i z tego już nic nie będzie. Dlatego zachowaj się z godnością, nie przeciągaj tego bo i tak on prędzej czy później Cie zostawi (zakład że tak będzie?) więc sama go zostaw a na studniówkę zaproś jakiego kolegę. Przynajmniej będziesz miał jakąś satysfakcje że to Ty go rzuciłas a nie zostałaś porzucona. I mówi Ci to 27letnia doświadczona kobieta. A o,, przyjaciolce" też zapomnij bo niezłe ziółko z niej... 

Masz rację może jestem naiwna. I młoda i głupia.  Ale nie wezmę nikogo innego na studniówke tylko idę juz z nim to postanowione. O "przyjaciółce " to już zapomniałam.  Nie chce tego wszystkiego robić przed studniowka , bo to na prawd zepsuje mi zabawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella

Uważaj żebyś sama sobie nie zepsuła zabawy gdy na studniówce popijecie, zaczniecie robić sobie wzajemnie wyrzuty i dojdzie do awantury. 

 

A po tym co opisujesz to nie będę zdziwiona, gdy dzień przed studniówką on oznajmi, że nie idzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość bella napisał:

Uważaj żebyś sama sobie nie zepsuła zabawy gdy na studniówce popijecie, zaczniecie robić sobie wzajemnie wyrzuty i dojdzie do awantury. 

 

A po tym co opisujesz to nie będę zdziwiona, gdy dzień przed studniówką on oznajmi, że nie idzie. 

Postaram się nie zepsuć  sobie humoru.  Nie zrobi tego, bo o tym teoretycznie  rozmawialiśmy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak na prawdę najbardziej się boje odrzucenia.  Bo pozwolił  mi się poczuć ze jestem dla kogoś wazna. Do tego chodzimy do jednej szkoły i mamy razem próby do poloneza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, sanderka napisał:

Postaram się nie zepsuć  sobie humoru.  Nie zrobi tego, bo o tym teoretycznie  rozmawialiśmy. 

Żebyś się nie zdziwiła... Albo nawet jeśli pójdzie łaskawie, to pewnie będzie Cie olewal na studniówce i tańczył z innymi panienkami np z tą,, przyjaciolka", będzie niezręczna atmosfera i zaraz po studniówce on Cie pewnie zostawi bo widać że taki ma plan. I tak sobie zepsujesz zabawę właśnie idąc z nim, chcesz się sama przekonać? Lepiej by było wziąść jakiego kolegę i dobrze się bawić a nie,, siedzieć jak na szpilkach". Ale Ty naiwnie wierzysz chyba że wszystko się ułoży. Nie, wszystko wskazuje na to że z nim Ci się nie ułoży. Posłuchaj starszych kolezanek forumowych... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Żebyś się nie zdziwiła... Albo nawet jeśli pójdzie łaskawie, to pewnie będzie Cie olewal na studniówce i tańczył z innymi panienkami np z tą,, przyjaciolka", będzie niezręczna atmosfera i zaraz po studniówce on Cie pewnie zostawi bo widać że taki ma plan. I tak sobie zepsujesz zabawę właśnie idąc z nim, chcesz się sama przekonać? Lepiej by było wziąść jakiego kolegę i dobrze się bawić a nie,, siedzieć jak na szpilkach". Ale Ty naiwnie wierzysz chyba że wszystko się ułoży. Nie, wszystko wskazuje na to że z nim Ci się nie ułoży. Posłuchaj starszych kolezanek forumowych... 

Porozmawiam z nim jutro na temat studniowki.  I powiem że jeśli chce pójść i zepsuć mi humor, i ma być niezręcznie  to nie chce. Tez tak mysle ze po studniowce ze mną zerwie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale z drugiej strony tak myślę jak pójdę z nim na studniówke i będzie miał mnie przez cały wieczór w dupie to slabo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, sanderka napisał:

Porozmawiam z nim jutro na temat studniowki.  I powiem że jeśli chce pójść i zepsuć mi humor, i ma być niezręcznie  to nie chce. Tez tak mysle ze po studniowce ze mną zerwie. 

Koniecznie prosisz się o to żeby zostać porzucona zamiast sama go rzucić i olać. Znasz w ogóle słowa,, godność i honor"? Zdecydowanie Ci tego brakuje... Pewnie już rogi masz zresztą 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Koniecznie prosisz się o to żeby zostać porzucona zamiast sama go rzucić i olać. Znasz w ogóle słowa,, godność i honor"? Zdecydowanie Ci tego brakuje... Pewnie już rogi masz zresztą 

Rzucę go jak nie będzie chciał ze mną porozmawiać i sytuacja dalej będzie wyglądać tak samo. Poza tym studniowka to bardzo ważny moment i nie chxe siedzieć i płakać.  Bo tak rwie by było.  A pisanie typu nie myśl o nim by nie zadziala.  Wszystko ogarnę po studniowce,  bo bardzo bym chciała isc z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
21 minut temu, sanderka napisał:

Rzucę go jak nie będzie chciał ze mną porozmawiać i sytuacja dalej będzie wyglądać tak samo. Poza tym studniowka to bardzo ważny moment i nie chxe siedzieć i płakać.  Bo tak rwie by było.  A pisanie typu nie myśl o nim by nie zadziala.  Wszystko ogarnę po studniowce,  bo bardzo bym chciała isc z nim

Nie rozumiesz i tak najprawdopodobniej będziesz przez niego płakała na studniowce? Widać że on już ma Cie w d... E i woli ta przyjaciółkę, pewnie na studniowce będzie Cie olewal a Ty będziesz miała z... Ny humor. Widać że się naiwnie ludzisz że jeszcze będziecie razem. No ale jak chcesz, chyba musisz sama się o tym przekonać i dostać kopa w d...e żeby zrozumieć. Za ile ta studniowka? Pewnie za tydzień lub więcej, do tego czasu mogłabyś zerwać z nim (przynajmniej pokazałabyś że masz honor!), popłakałabys, ogarnela sie i zaprosila jakiegoś fajnego kolegę i dobrze się z nim bawila zamiast siedzieć wkurzona lub ze łzami w oczach na imprezie z chłopakiem któremu nie zależy na Tobie. Twój wybór. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wiem, że dla osób, które studniówkę mają przed sobą, wydaje się to być wielkim i podniosłym wydarzeniem, ale ja np. teraz 6 lat po studniówce zapamiętałam ją jako ot taka nieco większa impreza, w dodatku byle jak zorganizowana, bywałam potem na lepszych. Dlatego moja rada: jeśli on będzie miał cię w nosie to nie poniżaj się tylko dlatego, aby przeżyć "idealną" studniówkę wg. jakiegoś "idealnego" scenariusza, który uroiłaś sobie w głowie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie rozumiesz i tak najprawdopodobniej będziesz przez niego płakała na studniowce? Widać że on już ma Cie w d... E i woli ta przyjaciółkę, pewnie na studniowce będzie Cie olewal a Ty będziesz miała z... Ny humor. Widać że się naiwnie ludzisz że jeszcze będziecie razem. No ale jak chcesz, chyba musisz sama się o tym przekonać i dostać kopa w d...e żeby zrozumieć. Za ile ta studniowka? Pewnie za tydzień lub więcej, do tego czasu mogłabyś zerwać z nim (przynajmniej pokazałabyś że masz honor!), popłakałabys, ogarnela sie i zaprosila jakiegoś fajnego kolegę i dobrze się z nim bawila zamiast siedzieć wkurzona lub ze łzami w oczach na imprezie z chłopakiem któremu nie zależy na Tobie. Twój wybór. 

Studnówka w  ta sobote. Masz rację ludze  się jeszcze. Ale chcę zobaczyć co on powie na temat studniowki jak będę z nim rozmawiać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Gość Gość napisał:

Wiem, że dla osób, które studniówkę mają przed sobą, wydaje się to być wielkim i podniosłym wydarzeniem, ale ja np. teraz 6 lat po studniówce zapamiętałam ją jako ot taka nieco większa impreza, w dodatku byle jak zorganizowana, bywałam potem na lepszych. Dlatego moja rada: jeśli on będzie miał cię w nosie to nie poniżaj się tylko dlatego, aby przeżyć "idealną" studniówkę wg. jakiegoś "idealnego" scenariusza, który uroiłaś sobie w głowie. 

Chciałabym po prostu żeby poszedł ze mną i to jest ten scenariusz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onapo 30 .....

powiem tobie na swoim przykładzie a już jestem po 30

niedawno zakończyłam związek i tak naprawdę do teraz nie wiem czym ten związek był dla niego bo przez pierwsze miesiące dowiedziałam się ze pisał z kimś a pod koniec gdy ja już latałam jak poparzona tez z kimś pisał - kobiety są głupie tak naprawdę słuchając uczuć STARA I GŁUPIA ale do czego zmierzam sytuacja podobna do Twojej. Zrezygnowałam z świat żeby być kolo niego z jego rodzina a już nie byliśmy razem- miałam nadzieje, dopytywałam się co się stało, chciałam wiedzieć i po jakimś czasie zrezygnowałam bo zauważyłam ze to ja pisze do niego a nie on do mnie teraz mija już pewien czas gdy nawet jeżeli myślę czasami bo taka rozpacz w środku po jakimś czasie przechodzi .... nie napisze ani słowa ale on tez nie pisze .... dzwonił złożyć życzenia w nowy rok. i później cisza. Zrozumiałam  facet, chłopak , mężczyzna jeżeli nie chce z kimś być to olewa ta osobę już nawet będąc jeszcze w związku i tak naprawdę powinnaś zagryźć język i iść do przodu, iść tak jak pisali na studniówkę nawet sama, pokazać ...ze umiesz funkcjonować nawet bez jego osoby.... bo narzucanie się przynosi odwrotne skutki. Jeżeli się sam z siebie odezwie bo zrozumie swoje złe zachowanie to twój plus, jeżeli nie odezwie   to tez plus bo wiesz a czy stoisz wtedy. Dlatego wcześniej pisałam zostaw to i żyj swoim życiem a czas pokarze czy mu zależy czy jest z twoja przyjaciółka. Wiem ze to boli , my kobiety tak mamy ...ze czasami na sile chciałybyśmy jednak ciągnąc coś co nie ma sensu i to obojętnie czy masz 20 czy 30 lat ..... czasami jednak kobieta powinna odpuścić.  Baw się dobrze......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
49 minut temu, Gość onapo 30 ..... napisał:

powiem tobie na swoim przykładzie a już jestem po 30

niedawno zakończyłam związek i tak naprawdę do teraz nie wiem czym ten związek był dla niego bo przez pierwsze miesiące dowiedziałam się ze pisał z kimś a pod koniec gdy ja już latałam jak poparzona tez z kimś pisał - kobiety są głupie tak naprawdę słuchając uczuć STARA I GŁUPIA ale do czego zmierzam sytuacja podobna do Twojej. Zrezygnowałam z świat żeby być kolo niego z jego rodzina a już nie byliśmy razem- miałam nadzieje, dopytywałam się co się stało, chciałam wiedzieć i po jakimś czasie zrezygnowałam bo zauważyłam ze to ja pisze do niego a nie on do mnie teraz mija już pewien czas gdy nawet jeżeli myślę czasami bo taka rozpacz w środku po jakimś czasie przechodzi .... nie napisze ani słowa ale on tez nie pisze .... dzwonił złożyć życzenia w nowy rok. i później cisza. Zrozumiałam  facet, chłopak , mężczyzna jeżeli nie chce z kimś być to olewa ta osobę już nawet będąc jeszcze w związku i tak naprawdę powinnaś zagryźć język i iść do przodu, iść tak jak pisali na studniówkę nawet sama, pokazać ...ze umiesz funkcjonować nawet bez jego osoby.... bo narzucanie się przynosi odwrotne skutki. Jeżeli się sam z siebie odezwie bo zrozumie swoje złe zachowanie to twój plus, jeżeli nie odezwie   to tez plus bo wiesz a czy stoisz wtedy. Dlatego wcześniej pisałam zostaw to i żyj swoim życiem a czas pokarze czy mu zależy czy jest z twoja przyjaciółka. Wiem ze to boli , my kobiety tak mamy ...ze czasami na sile chciałybyśmy jednak ciągnąc coś co nie ma sensu i to obojętnie czy masz 20 czy 30 lat ..... czasami jednak kobieta powinna odpuścić.  Baw się dobrze......

Dokładnie, a samo to że autorka nadal chce iść z nim na studniówkę pokazuje mu tylko jak bardzo jej zależy, że nie może się obejść bez niego a on i tak w najlepsze pisze z inną i ma ją w d... E. Facet tylko ma satysfakcje widząc jak autorce zależy. Ona widać nie chce odpuścić chociaż to już ten moment kiedy powinna powiedzieć dość, unieść się honorem i go zostawić zanim on zostawi ją... Widocznie woli uczyć się na własnych błędach niż cudzych i rady bardziej doświadczonych i znających życie kolezanek do niej nie docierają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Gość onapo 30 ..... napisał:

powiem tobie na swoim przykładzie a już jestem po 30

niedawno zakończyłam związek i tak naprawdę do teraz nie wiem czym ten związek był dla niego bo przez pierwsze miesiące dowiedziałam się ze pisał z kimś a pod koniec gdy ja już latałam jak poparzona tez z kimś pisał - kobiety są głupie tak naprawdę słuchając uczuć STARA I GŁUPIA ale do czego zmierzam sytuacja podobna do Twojej. Zrezygnowałam z świat żeby być kolo niego z jego rodzina a już nie byliśmy razem- miałam nadzieje, dopytywałam się co się stało, chciałam wiedzieć i po jakimś czasie zrezygnowałam bo zauważyłam ze to ja pisze do niego a nie on do mnie teraz mija już pewien czas gdy nawet jeżeli myślę czasami bo taka rozpacz w środku po jakimś czasie przechodzi .... nie napisze ani słowa ale on tez nie pisze .... dzwonił złożyć życzenia w nowy rok. i później cisza. Zrozumiałam  facet, chłopak , mężczyzna jeżeli nie chce z kimś być to olewa ta osobę już nawet będąc jeszcze w związku i tak naprawdę powinnaś zagryźć język i iść do przodu, iść tak jak pisali na studniówkę nawet sama, pokazać ...ze umiesz funkcjonować nawet bez jego osoby.... bo narzucanie się przynosi odwrotne skutki. Jeżeli się sam z siebie odezwie bo zrozumie swoje złe zachowanie to twój plus, jeżeli nie odezwie   to tez plus bo wiesz a czy stoisz wtedy. Dlatego wcześniej pisałam zostaw to i żyj swoim życiem a czas pokarze czy mu zależy czy jest z twoja przyjaciółka. Wiem ze to boli , my kobiety tak mamy ...ze czasami na sile chciałybyśmy jednak ciągnąc coś co nie ma sensu i to obojętnie czy masz 20 czy 30 lat ..... czasami jednak kobieta powinna odpuścić.  Baw się dobrze......

z Ta studniówka myślę czy nie wziąć kogos innego. Boli mnie to bardzo że mnie olewa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Gość Gość napisał:

Dokładnie, a samo to że autorka nadal chce iść z nim na studniówkę pokazuje mu tylko jak bardzo jej zależy, że nie może się obejść bez niego a on i tak w najlepsze pisze z inną i ma ją w d... E. Facet tylko ma satysfakcje widząc jak autorce zależy. Ona widać nie chce odpuścić chociaż to już ten moment kiedy powinna powiedzieć dość, unieść się honorem i go zostawić zanim on zostawi ją... Widocznie woli uczyć się na własnych błędach niż cudzych i rady bardziej doświadczonych i znających życie kolezanek do niej nie docierają. 

Chodzi o to że chce to skonczyc po studniowce.  Jeśli będę miała miała tyle odwagi i siły żeby to zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wiesz ze z nim skończysz a chcesz z nim iść na studniówkę i udawać że jest dobrze? Bardzo dojrzałe... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onapo 30 .....

chyba każdy popełnia błędy i każdy musi się uczyć na swoich błędach a nie na cudzych 🙂 my możemy doradzić... ale i tak zrobisz jak chcesz

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Wiesz ze z nim skończysz a chcesz z nim iść na studniówkę i udawać że jest dobrze? Bardzo dojrzałe... 

Po prostu odstawimy  te problemy N bok na ten czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość onapo 30 ..... napisał:

chyba każdy popełnia błędy i każdy musi się uczyć na swoich błędach a nie na cudzych 🙂 my możemy doradzić... ale i tak zrobisz jak chcesz

 

dokładnie.  Chociaż jak wiem czy będę miała odwagę skończyć to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, sanderka napisał:

Po prostu odstawimy  te problemy N bok na ten czas

Myślisz że tak się da, odłożyć na bok problemy? Że nagle on zacznie udawać że wszystko jest ok i skupi się na Tobie? A jak koleś oleje Cie na studniowce i będzie ślinić się do innych panienek? To bardzo prawdopodobny scenariusz a Ty zepsuje sobie humor przez to że poszłaś z nim. Chcesz płakać na studniowce? Temu facetowi nie zależy i nie sądzę by bylo ok. Najlepiej jakbyś zaprosiła innego kolegę i jeśli nie chcesz przed studniowka zerwać  to powiedz mu ze musicie odpocząć od siebie, przemyśleć wszystko, dlatego pójdziesz z innym na imprezę. Pokażesz tym że możesz bez niego się obejść. Pewnie i tak z nim nie zerwiesz po studniowce nawet jak dalej będzie Cie olewal, tylko to on Cie zostawi a wtedy jeszcze gorzej będziesz się czuła niż gdybyś to Ty zerwała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Gość Gość napisał:

Myślisz że tak się da, odłożyć na bok problemy? Że nagle on zacznie udawać że wszystko jest ok i skupi się na Tobie? A jak koleś oleje Cie na studniowce i będzie ślinić się do innych panienek? To bardzo prawdopodobny scenariusz a Ty zepsuje sobie humor przez to że poszłaś z nim. Chcesz płakać na studniowce? Temu facetowi nie zależy i nie sądzę by bylo ok. Najlepiej jakbyś zaprosiła innego kolegę i jeśli nie chcesz przed studniowka zerwać  to powiedz mu ze musicie odpocząć od siebie, przemyśleć wszystko, dlatego pójdziesz z innym na imprezę. Pokażesz tym że możesz bez niego się obejść. Pewnie i tak z nim nie zerwiesz po studniowce nawet jak dalej będzie Cie olewal, tylko to on Cie zostawi a wtedy jeszcze gorzej będziesz się czuła niż gdybyś to Ty zerwała.

Ja z nim zerwe jeśli on nie będzie dalej chciał porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karramba345

Mialas z nim dzis rozmawiac i co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość karramba345 napisał:

Mialas z nim dzis rozmawiac i co?

No właśnie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 8.01.2019 o 00:06, Gość Gość napisał:

No właśnie? 

I rozmawiałam wyszło tak ze jak się spytałam czy między nami jest dobrze powiedział ze mam się cieszyć chwila. Ze to nie jest tak ze zerwie ze mną po studniowce dzień po bo tak nie jest. Jak mu powiedziałam ze nie wiem na czym stoję powiedział ze to dobrze. Juz jest ogólnie lepiej między nami chociaż nie jest ta jak na początku.  Wiem ze tak nie będzie,  ale chciałabym czuć ze jestem dla niego ważna, piękna, że mi ufa. Przez ta cała sytuacje się oddaliśmy.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×