Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 31latka

3 lata zmarnowanego zwiazku z brakiem perspektyw na malzenstwo, pocieszcie

Polecane posty

Gość 31latka

jestem z facetem 4 lata w zwiazku, wiedzial ze nie jestem jego 1 partnerka, i maialm wczesniej 4 partnerow, ostatnio postawilam sprawe wprost - czy bierzemy slub, on powiedzial ze nie, ze sluby wyszly z obiegu, ze mialy sens kiedy ludzie czekali z seksem do tego slubu a teraz to tylko papierek i nic nie znaczy, ze ja nie jestem jego pierwsza ani on moim pierwszym i ten slub oznaczalby nic wielkiego nie bylo by magii nocy poslubnej, nie zgadzam sie z tym i uwazam ze jest w bledzie, byla klotnia ze powinien sie zadeklarowac z tym na poczatku a tak zmarnowal mi 4 lata, przez ten czas moglam poznac kogos, robie sie coraz starsza, chcialam miec rodzine i dzieci, im jestem starsza tym mniej sil mam... co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Gość 31latka napisał:

jestem z facetem 4 lata w zwiazku, wiedzial ze nie jestem jego 1 partnerka, i maialm wczesniej 4 partnerow, ostatnio postawilam sprawe wprost - czy bierzemy slub, on powiedzial ze nie, ze sluby wyszly z obiegu, ze mialy sens kiedy ludzie czekali z seksem do tego slubu a teraz to tylko papierek i nic nie znaczy, ze ja nie jestem jego pierwsza ani on moim pierwszym i ten slub oznaczalby nic wielkiego nie bylo by magii nocy poslubnej, nie zgadzam sie z tym i uwazam ze jest w bledzie, byla klotnia ze powinien sie zadeklarowac z tym na poczatku a tak zmarnowal mi 4 lata, przez ten czas moglam poznac kogos, robie sie coraz starsza, chcialam miec rodzine i dzieci, im jestem starsza tym mniej sil mam... co robic?

Dzieci można mieć bez ślubu, to raz. Dwa: widać bardziej ci zależy na papierku niż na człowieku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zpaznokcilakier

Nie to nie. Widocznie ,aż tak bardzo za Tobą nie jest, jak Ci się wydaje. Facet który jest "wściekły " na relacje czytaj mocno zabiegający i wpatrzony jak w obraz , wali sie na kolana z pierścieniem. Tak to wygląda. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzyżak
4 minuty temu, Gość Zpaznokcilakier napisał:

Nie to nie. Widocznie ,aż tak bardzo za Tobą nie jest, jak Ci się wydaje. Facet który jest "wściekły " na relacje czytaj mocno zabiegający i wpatrzony jak w obraz , wali sie na kolana z pierścieniem. Tak to wygląda. 

Potwierdzam. Facet zrobi wszystko dla kobiety, którą kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocket

Slub kościelny przed Bogiem rzeczywiście ma sens gdy ludzie czekają na tego jedynego, a on tym jedynym nie był. a ślub cywilny to tylko papierek, nic więcej. Więc nie widzę problemu autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jamci

Baba szuka Jelenia.  Ani razu nie wspomniała o miłości, a papierek to wiadomo po co jej potrzebny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onkosfera

To nie jest "tylko papierek", zwłaszcza ślub cywilny. Gdyby któreś z was trafiło do szpitala po wypadku, to drugie guzik się dowie, bo wobec prawa jesteście obcolami.

Jeśli gościu nie chce ślubu, to znaczy że jesteś dla niego tylko zapchajdziura i że czeka na tę jedyna. Ja bym postawiła sprawę jasno: albo bierzemy ślub, robimy dzieci itp (na czym Ci zależy), albo nara, niech gościu Cię nie blokuje i nie marnuje Twojego czasu. Jeśli powie okej no to nara, to sprawa więcej niż jasna. To nigdy nie była miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziggy
2 minuty temu, Gość Onkosfera napisał:

To nie jest "tylko papierek", zwłaszcza ślub cywilny. Gdyby któreś z was trafiło do szpitala po wypadku, to drugie guzik się dowie, bo wobec prawa jesteście obcolami.

Jeśli gościu nie chce ślubu, to znaczy że jesteś dla niego tylko zapchajdziura i że czeka na tę jedyna. Ja bym postawiła sprawę jasno: albo bierzemy ślub, robimy dzieci itp (na czym Ci zależy), albo nara, niech gościu Cię nie blokuje i nie marnuje Twojego czasu. Jeśli powie okej no to nara, to sprawa więcej niż jasna. To nigdy nie była miłość.

Phi 😄 Nie trzeba ślubu by załatwić sobie takie pozwolenia szpitalne. Nawet geje w Polsce sobie załatwiają u notariusza takie dokumenty. Ja na pewno nie zgodzę się na żaden ślub, co moja partnerka wie od samego początku i gdyby mnie tak naciskała, stawiając ultimatum, jak ty, to nie musiałaby mnie wcale opuszczać, bo ja bym pierwszy sobie poszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, którzy kochają dają sobie wolność. Wolność wyboru, wolność odejścia. Ślub tą wolność ogranicza.
Dlatego wymaganie ślubu przez kobietę, która nie jest spójna w swoich przekonaniach - czyt. nie jest dziewicą, jest zawsze podyktowany przez złą wolę. Zawsze.

Chyba, że chodzi o jakąś ceremonię bez żadnych prawnych następstw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka

Czas się rozstać. Macie odmienne spojrzenie na związek (partner uważa że to tylko papier a mimo tego owego błahego papieru Ci nie chce zapewnić wiedząc że jest to dla Ciebie  ważne. Niech sobie znajdzie partnerkę której nie przeszkadza dożywotni konkubinat(powodzenia) a ty kogoś z kim mozna budować przyszłość zgodna z twoimi oczekiwaniami. Nie marnuj więcej czasu na niego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysiek

Panowie kobiety są cwane i przebiegłe, dlatego wy też musicie tacy być.

Ja na ślub się zdecydowałem, ale dom, samochód, oszczędności odkładane na boku, wszystko zapisane na moją matkę. 😉

Także jakby chciała odejść, czy mnie zdradziła, to podzielimy się tylko kredytami, ale nie nieruchomością, pieniędzmi czy samochodem 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka
1 minutę temu, Piaskun napisał:

Ludzie, którzy kochają dają sobie wolność. Wolność wyboru, wolność odejścia. Ślub tą wolność ogranicza.
Dlatego wymaganie ślubu przez kobietę, która nie jest spójna w swoich przekonaniach - czyt. nie jest dziewicą, jest zawsze podyktowany przez złą wolę. Zawsze.

Chyba, że chodzi o jakąś ceremonię bez żadnych prawnych następstw.

Według takiej teorii dziewice powinny wiązać się tylko z prawiczkami. Chyba że twoja teoria jest niespojna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krystian

Do autorki i innych dziewczyn. A co byście powiedziały na ślub z intercyzą?

Bo ja na ślub zgodzę się bardzo chętnie, ale z uprzednio przygotowaną rozdzielnością majątkową u notariusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka
2 minuty temu, Gość Krzysiek napisał:

Panowie kobiety są cwane i przebiegłe, dlatego wy też musicie tacy być.

Ja na ślub się zdecydowałem, ale dom, samochód, oszczędności odkładane na boku, wszystko zapisane na moją matkę. 😉

Także jakby chciała odejść, czy mnie zdradziła, to podzielimy się tylko kredytami, ale nie nieruchomością, pieniędzmi czy samochodem 😄

No ale jesteś sprytny. Po śmierci matki dziedziczycie majątek oboje. Nie wymyslaj teraz ze macie rozdzielczość majątkowa bo sam twierdzisz że w razie czego podzielcie się kredytami. Znalazł się Janusz prawa cywilengo 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość Emilka napisał:

Według takiej teorii dziewice powinny wiązać się tylko z prawiczkami. Chyba że twoja teoria jest niespojna. 

To nie teoria to głębokie przekonanie. :P
Mówię po prostu, że kobieta nie prawa wymagać ślubu od mężczyzny jeśli sypiała z innymi. Czemu jeden ma płacić ograniczeniem wolności i zmniejszeniem bezpieczeństwa prawnego osoby własnej i swojej substancji w zamian za coś co inni dostali za darmo?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość Emilka napisał:

No ale jesteś sprytny. Po śmierci matki dziedziczycie majątek oboje. Nie wymyslaj teraz ze macie rozdzielczość majątkowa bo sam twierdzisz że w razie czego podzielcie się kredytami. Znalazł się Janusz prawa cywilengo 😉

Spadek jest zawsze częścią majątku odrębnego. Jego zona jeśli odziedziczy po swoich rodzicach też będzie to majątek odrębny. Prosze nie bajdurzyć nie sprawdziwszy stanu faktycznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysiek
1 minutę temu, Gość Emilka napisał:

No ale jesteś sprytny. Po śmierci matki dziedziczycie majątek oboje. Nie wymyslaj teraz ze macie rozdzielczość majątkowa bo sam twierdzisz że w razie czego podzielcie się kredytami. Znalazł się Janusz prawa cywilengo 😉

Hahaha 😄 Masz mnie za id'otę? Wszystko jest załatwione przy pomocy dobrego przyjaciela radcy prawnego. Nie bój nic 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...
2 minuty temu, Piaskun napisał:

To nie teoria to głębokie przekonanie. 😛
Mówię po prostu, że kobieta nie prawa wymagać ślubu od mężczyzny jeśli sypiała z innymi. Czemu jeden ma płacić ograniczeniem wolności i zmniejszeniem bezpieczeństwa prawnego osoby własnej i swojej substancji w zamian za coś co inni dostali za darmo?

 

Dokładnie. Żółwik! 🤝

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka
3 minuty temu, Gość Krystian napisał:

Do autorki i innych dziewczyn. A co byście powiedziały na ślub z intercyzą?

Bo ja na ślub zgodzę się bardzo chętnie, ale z uprzednio przygotowaną rozdzielnością majątkową u notariusza.

Ja bardzo chętnie podpisalabym. Nie chciałabym się w razie rozwodu dzielić moim domem na który sama zapracowalam. Ale z drugiej strony zaufanie mam bo nie bylibyśmy razem więc nie będę takiego pomysłu poddawać do rozważania 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajagoogoo

Ja po swoich doświadczeniach życiowych nie zaufałbym w pełni nawet najwspanialszej kobiecie świata.

Jeżeli nalegałaby na ślub to tylko z intercyzą. Bez intercyzy nie ma o czym gadać, życie już raz dało mi nauczkę.

Byłem z kobietą za którą dałbym sobie uciąć rękę i dziś nie miałbym ręki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella
4 minuty temu, Piaskun napisał:

To nie teoria to głębokie przekonanie. :P
Mówię po prostu, że kobieta nie prawa wymagać ślubu od mężczyzny jeśli sypiała z innymi. Czemu jeden ma płacić ograniczeniem wolności i zmniejszeniem bezpieczeństwa prawnego osoby własnej i swojej substancji w zamian za coś co inni dostali za darmo?

 

A mimo wszystko nadal wielu mężczyzn się oświadcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka
5 minut temu, Piaskun napisał:

Spadek jest zawsze częścią majątku odrębnego. Jego zona jeśli odziedziczy po swoich rodzicach też będzie to majątek odrębny. Prosze nie bajdurzyć nie sprawdziwszy stanu faktycznego.

Ano. Jeśli mamusia nie zrobi psikusa  i nie wykaże inaczej w testamencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka
9 minut temu, Piaskun napisał:

To nie teoria to głębokie przekonanie. 😛
Mówię po prostu, że kobieta nie prawa wymagać ślubu od mężczyzny jeśli sypiała z innymi. Czemu jeden ma płacić ograniczeniem wolności i zmniejszeniem bezpieczeństwa prawnego osoby własnej i swojej substancji w zamian za coś co inni dostali za darmo?

 

Na szczęście to jest tylko twoje przekonanie, tak samo jak np byłbyś przekonany że tylko kobieta z niebieskimi oczami może być dobrą żoną. Nie kwestionuje tego w żaden sposób 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość bella napisał:

A mimo wszystko nadal wielu mężczyzn się oświadcza

Są głupi. Kiedyś napisałaś, że Twoja praca stanowi dla ciebie wartość najwyższą i nigdy byś jej nie zaryzykowała dla związku.
To to samo - mądry egoizm.
Wyjątkowej kobiecie można zaoferować ślub z intercyzą. Aż.
Ale tylko w takim kraju który intercyzy honoruje. W Polsce od 2011 (wcześniej były nieuznawane , aż do wypowiedzi w tej sprawie SN), w Stanach intercyzy zawsze się obala jeśli jest to w interesie kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka
7 minut temu, Gość Kajagoogoo napisał:

Ja po swoich doświadczeniach życiowych nie zaufałbym w pełni nawet najwspanialszej kobiecie świata.

Jeżeli nalegałaby na ślub to tylko z intercyzą. Bez intercyzy nie ma o czym gadać, życie już raz dało mi nauczkę.

Byłem z kobietą za którą dałbym sobie uciąć rękę i dziś nie miałbym ręki.

Masz rację z tą intercyzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Emilka napisał:

Na szczęście to jest tylko twoje przekonanie, tak samo jak np byłbyś przekonany że tylko kobieta z niebieskimi oczami może być dobrą żoną. Nie kwestionuje tego w żaden sposób 

Cóż ja poradzę, że większość mężczyzn głupieje o 30% procent przy pięknej kobiecie?

Znaczy, wiesz, nie jestem wyjątkowy, ale u mnie zgłupienie oznaczać będzie nadal bycie ponad średnią. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka
5 minut temu, Piaskun napisał:

Są głupi. 

Pozwolę się wtrącić i zamiast komentarza odpowiedzieć parafrazując genialnego artystę. Może są głupii a może po prostu szczęśliwi 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka
3 minuty temu, Piaskun napisał:

Cóż ja poradzę, że większość mężczyzn głupieje o 30% procent przy pięknej kobiecie?

Znaczy, wiesz, nie jestem wyjątkowy, ale u mnie zgłupienie oznaczać będzie nadal bycie ponad średnią. 😛

To cóż mogę powiedzieć, lucky you 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tia

Twój ojciec też zapisał swój majątek swojej mamie, czyli twojej babci? Twoja mama też czyhała na ojca majątek? Czy babcia,.... itp? Czy tata też nie cierpiał swojej przyszłej żony na zaś,  nie znając jej nawet wtedy? Wspólczuję ci matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Emilka napisał:

Pozwolę się wtrącić i zamiast komentarza odpowiedzieć parafrazując genialnego artystę. Może są głupii a może po prostu szczęśliwi 😉

Głupcy z reguły są szczęśliwi. Dopóki nie stają się bardzo, ale to bardzo nieszczęśliwi.

2 minuty temu, Gość Emilka napisał:

To cóż mogę powiedzieć, lucky you 😉

Lucky me ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×