Włosy kręcone -kobitki z kreconymi włosami łączmy sie!!!

ja bym nie mogła nie czesać włosów po myciu.. zawsze jak umyje to mam taki kołtun z tyłu i muszę go rozczesać ;P oczywiście włosy czeszę tylko gdy są mokre.

kózka15 - a wlasnie wlosy najbardziej sie niszcza jak je sie czesze na mokro, sa najbardziej podatne na rozne urazy. Ja przez jakis tydzien czesalam wlosy na mokro i pozniej ich stan byl opkalany... A probowalas przed myciem uczesac tylko? Ja kazda odzywke zostawiam na conajmniej godzine, zdaza mi sie chodzic z pol dnia, a nawet i noc z odzywka. Efekty sa lepsze. A najlepsze sa gdy zawiniesz wlosy w recznik, sa zajebiscie miekkie;]

Wiooleta. Ciesze sie ze nie jestem sama:) Serdecznie pozdrawiam wszystkie zakręcone... :)

ja mam krecone:)byl czas,ze je prostowalam,ale teraz kocham te moje loczki:)

wiooleta - wiem, ze jak sie czesze całkiem mokre włosy to sie je niszczy, ale moje jakoś nie wyglądają źle przez to, że je czeszę na mokro... :D A z tym czesaniem tylko przed myciem nie próbowałam, bo mówię Ci, mam taki kołtun po umyciu ze nie można go nie czesać. W ogóle, zawsze mam strasznie poczochrane i poplątane włosy po myciu ;p

Heja kręcone dziewczyny:)!! Ja również mam czasmi kłopot z układaniem moich kręconych włosów, ale zawsze znajduję rozwiązanie. Po umyciu włosów zawsze nakładam odżywke do włosów kręconych. Nigdy je nie susze suszarką poniewarz suszarka działa szkodliwo na moje piękne loczki. Potem w wilgotne włosy wsmarowywuje trochę wosku, aby były bardziej lśniące. Rano gdy się budze zawsze mam pusz na głowie ale po roszczesaniu są piekne i gladziutkie. A więc dziewczęta NIE PROSTUJCIE swoich pięknych loków bo to nie ma sęsu, to zniszczy wasze loki jak i również cebulki włosów, które później powypadają!! Dbajcie o swoje loczki nie niszczcie je prostownicą!!

naname ja tez mam problem z efektem piramidki jezeli ktos wie jak temu zaradzic to prosze piszcie!

Moj sposob na piramidke jest taki. Po umyciu wlosow nakladam ozdywke (Superskret i Nivea - mniej wiecej w rownych proporcjach), rozczesuje wlosy, Glowa w dol, rozczesuje. Uzywam grzebienia z szerokim rozstawem zebow. Roztrzepuje wlosy, biore jeszcze troche superskretu na dlonie i wgniatam - przygniatam do samej nasady wlosow, tak jakbym chciala wgniesc je pod skore. Podnosze glowe, troche mieszanki odzywek na dlonie i wgniatam tak samo jak z opuszczona glowa. Recznik na ramiona i chodze tak przez pol godziny. Jeszcze raz ugniatam wlosy do samej nasady i klade sie na boku spac z podgieta reka pod glowa. Wlosy ukladam tak, zeby ich nie przygniatac, czyli nad glowa. Rano glowa na dol, troche je ugniatam, bo sa troszke sztywne po superskrecie. Troche zwilze woda. I mam ladny skret od samej glowy. Pozdrawiam

hej :)) ja tez jestem posiadaczka loczków i pzrekonałam sie o tym dopiero nie dawno :) zawzse po umyciu spinałam wlosy w kucyk i troche mi sie prostowąły i cały tydzien chodziłam z włosami w kucyku albo prostowałam włosy prostowniaca ale gdy osoatnio byłam z mama u jej fryzjerki zrobiła mi włosy pianka i wysuszyła suszarka z dyfozorem:)) efekt był oszałamiajacy !! miałam pełno skretów spreznek iloczków :)) super no ale qw domu to czasem mi nie wychodziło :( osotanio po umyciu tak sobie zaplotłam 2 warkocze i jak je rozplatałam wyszły fajne fale dodałam troszke pianki i sie zrobiły fajne fale a nie takie skretki :)) mi sie podoba ale mam jeden problem jak prostowałam włosy to uzywałam jedwabiu i po tym na skorze głowy zaczły robic mi sie takie zólte plamy nie potrafie tego wyleczyc :((( jesli mozecie mi pomoc to prosze piszczcie ana maila lub tu an forum pliskaaaaaaaaaaa

Moja droga na problem z zoltymi plamami na glowie zapewno poradzi sobie dermatolog. Powinnas sie przejsc do niego.

Witam!Mam problem z wlosami .Od czubka glowy mam proste , lekko kreca sie na koncach.Mam puch na glowie.Chcialabym miec loczki ale niestety moj wlos sie puszy a nie skreca.Dziewczyny poradzcie mi prosze, bo mam depreche.Wygladam zle.

Witam wsystki kobitki z kędziorkami na głowie ;) Ja też mam kręcone włoski.. Kiedyś ich strasznie nie lubiałam i płakałam bo nie chciały się układać... a teraz heh ;) Niezamieniłabym je na żadne inne... ;) Wystarczyła wizyta u fryzjera i kilka dobrych kosmetyków... Jednak jak prawie każda z nas na forum mam malutki problem... Co zrobić żeby włoski kręciły sie od samej nasady? Moje włoski się kręcą i to nawet bardzo, ale nie od czubka głowy... A mój sekret na piękny skręt loków to seria kosmetyków NIvea do kręconych włosów a potem wosk Joanna... Świetny połysk, włosy nie sklejają sie i są mięciutkie w dotyku.. To naprawde Pomaga. Zawsze chciałam zobaczyć jak wyglądam w prostych włosach ale nie mam serca je wyprostować... Koledzy z klasy mi grożą że jak je kiedyś wyprostuje a oni to zobaczą to się obrażą na mnie... ;) Wszyscy mi zazdroszczą loczków i większość ludzi nie wierzy że to są moje naturalne... ;) To bardo miłe jak ktoś czasami tak mówi... Tylko proszę o jakąś rade z tym kręceniem od czóbka głowy... Proszę... A na jakiekolwiek pytania z miłą chęcią odpowiem.. Pozdrawiam wszystkie kędziorki... ;)

do puszel maks21 ;) hejka tak jak już pisałam wcześniej użyj odrbine woku Joanna, a włoski będą lśniły, będą delikatne i przestaną sie puszyć... Mi pomogło... No i daj im samym wyschnąć, nie używaj suszarki... Pozdrawiam

Acha a co do kosmetyków to nie polecam SUNSILKA... Używłałam go przez pewien czas ale móje włosy robiły sie straszne sianowate i niemiłe w dotuku, a fryzura utrzymaywała się przez jeden dzień. Odkąd używam Lini produktów NIVEA do loczków moję włoski jak wstane rano są Sumer... Wogóle się nie puszą. Oczywiście używam też odrobinę wosku Joanny... Uzywałam też kiedyś kilka razy pianki z welli ale włosy mi sie strasznie sklejały... Acha no i główkę myje 2 razy w tygodniu... Moje loczki przez długi czas są sprężyste... Pozdrówka ;)

Hej dziewczynki!! :) Mam pytanko. Jakiej dlugosci macie wloski??? Bo ja ostatnio mysle o obcieciu na krotko tylko nie wiem jak beda wygladaly... Prosze odpowiedzcie!!! Pozdrawiam Madzia :))

Dziewczyny gdzie jesteście... Co włosy się wam wyprostowały że na forum nikogo nie ma.. ;) A swoją drogą wypróbowałam paru rad zawartych na forum i dzisiaj normalnie nie mogłam się w lustrze przestać oglądać... Moje włoski dzisiaj są naprawde super, zero iramidek, kecą się od czóbka głowy, nie puszą się... Miodzio... hehe ;) Ciekawe tylko czy jutro jak wstane rano to też takie będą... Oby... ;) Zobaczymy... Pozdrufka ;)

Madziaryna a co robisz że twoje włosy kręcą się od czóbka głowy?

Najpierw myje je szamponemi i odżywką nivea, a następnie rozczesuje je głową u dołu i nakładam ciutke wosku żeby ładnie blyszczały... Jak podniose głowe do góry to już czuje że wloski nie są oklapnięte.... ;) Nie susze ich suszarką tylko daje im samym wyschnąć od czasu do czasu strzepując głową ku dołowi... mam nadzieje że coś zrozumiałaś z mojego bełkotu ;) hehe. Pozdrawiam

a ja tam w sumie nic specjalnego z włosami swoimi nie robię wystarczy ze umyje szamponem najlepiej fructis nutri gładki albo timotei z bambusem mega extra wygladzają wlosy i nawilzają;)a potem odzywke ze splukiwaniem ostatnio uzywam z miodem timotei ;)po umyciu rozczesuje i pozwalam im wyschnąć(w zyciu suszarką to tlyko ze wysuszy i się puszyć bedą) i się skrecaja w super loczki ;))) i jestem zadowolona;)))

tak jak cala reszta pan mam krecone wlosy. do ich mycia uzywam najtanszego szamponu z czarna rzepa stosuje najtansze odzywki z ziaji a mimo tego wlosy kreca mi sie na calej dlugosci. Mam taki mocny skret ze wogole nie widac tego ze rosna ;/ do odswiezenia wystarczy ze zmocze wlosy lekko woda i juu wygladaja ladnie. ladny wlosy malym kosztem pozdrawiam :D

Hej ja tez mam takie raczej falowane wlosy,wyprobowalam wczoraj sposob jak miec ladne wlosy na drugi dzien,poprostu zwiazalam je na samym czobku gumka ale nie mocno,a rano przeczesalam je palcami i spryskalam woda :D,a mam problem czy wam tez nie kreca sie z tylu koncowki?sa proste jak druty,za to koncowki z przodu sie pieknie kreca,pozdrawiam was kedziorki ;)

Witajcie Mam włosy do ramion, ale mocno wycieniowane, nawet delikatnie od środka, co powoduje zwiększenie objętości. Do moich włosów to akurat pasuje. I nie są tak baaardzo skręcone, tylko tak średnio. Rozczesuję włosy tylko PRZED myciem. Myję szamponem Dove, do włosów normalnych, nic specjalnego na loki. Po umyciu osuszam ręcznikiem, wgniatam mleczko Sunsilka(zielone) i czekam, od czasu do czasu ugniatając sobie włosy...tak dla uzyskania lepszego efektu. Później suszę z głową na dół, tak by wyschło to, co na ogół samo nie chce wyschnąć, a więc włosy przy głowie. Lubię jak moje włosy mają dużą objętość. Skręcone, ale jednocześnie troszeczkę napuszone. Nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi. Mam obcięte tak, że nie robi się piramida ,a zwiększa objętość przy głowie. Super! Niejednego faceta poderwałam na włosy:) Jest tylko jeden problem: żebym wyglądała normalnie, muszę myć prawie codziennie, co zabiera sporo czasu. Dlatego gumka do włosów tez jest moim sprzymierzeńcem:)

czesc wszystkim zakreconym :) ja mam maly problem z moimi wloskami :/ z przodu przy twarzy zwijaja mi sie w sliczne sprezynki ale niestety z tylu sa juz tylko pofalowane :( czasami zdarza sie ze sie troszeczke mocniej pokreca ale ostatnimi czasy to jest coraz zadziej ;((( nie wiem co mam z nimi zrobic zeby sie krecily wszedzie tak samo... bardzo prosze o jakas rade :) pozdrawiam wszystkie zakrecone buziole pa :***

Mialam dokladnie ten sam problem moja droga. Zakupiłam sobie szampon i odzywke avon pomaranczowa serie-do kreconych. Tak wiec przed myciem myje lebek. Szamponikiem go a potem doslownie na minute odzywke przeczesujac przy tym wloski palcami. Po plukaniu deliktanie tylko je recznikiem na czubku glowy zeby przy nasadzie osuszyc i koncoweczki potem. I na takie dosc mocno mokre wloski daje nieco pianki do lokow firmy taft. Z wloskow przez jakis czas doslownie kapie gdyz nie uzywam ssuszarki wiec recznik na plecy i zajmuje sie swoimi sprawami. od czasu do czau daje glowe w dol i arzucam do tylu zeby po wysuszeniu nie opadaly na oczy. na codzien tylko je przeczesze palcami albo i nie, czasem tez uzyje zelu z avonu do stylizacji lokow ale rzadko. Spie na maly jaśku na skraju lozka by wloski opadalu swobodnie w dol wiec ciagle w gotowosci i obudzona w srodku nocy moglabym pozowac do zdjec:) Pozdrawiam zakrecone na głowie i W GŁOWIE:)

hejka..moje drogie.dawno mnie tu widac nie było.. ale znów jestem.czytalam jak to wy robicie z loczkami... Ja zawsze po umyciu musze rozczesać włosy bo mam takie kutuny jak nie rozczesze że szok, zawsze też nakąłdam odżywke i nigdy odżywki nie spłukuje. będe musiala wypróbować wasz sposób i nie suszyć włosków :P Pozdrawiam...

czesc dziewczyny:) dawno juz nie pisalam i za to przepraszam:) i jak tam wasze kreciolki?? zgodze sie z kolezanka ze kosmetyki do wlosow z nivea sa swietne:D;) wyprubujcei polecam i pozdrawiam:)) buzka:*

ja ostatnio próbuje żelu w spreju z avonu naprawde warto kupic

Ja ostatnio myje tylko szamponem gliss kur olejki pielegnacyjne jak dla mnie najlepszy. Pozniej nakladam pianke sunsilk do kreconych( a to dziwne bo nigdy nie uzywalam painek, ale ta naprawfde nie skleja i nie wysusza wlosow) i zaczelam uzywac suszarki z dyfuzorem. Zajebista sprawa.

witam serdecznie, jak przysiadłam to przeczytałam to forum od 9 strony :), i upewniłam się że my lokowane to wszystkie mamy te same problemy :) i tak samo chyba w wiekszości dojrzewamy do swoich włosów. My dziewczyny z lokami musimy bardziej się wysilać dla naszych włosów, jeśli niektóre tego nie robią to... po pewnym czasie zaczną :). Ale warto, bo loki to naprawde świetna sprawa, sa nieobliczalne, nie monotonne :). Kiedy naprawde chcecie się odmienić spróbujcie je wyprostować, tylko nie przyzwyczajajcie się :). mam nadzieję że ten temat nie wygaśnie, Pozdrawiam PS. nie denerwuje was jak ktos nazwie was "owcą" lub coś takiego?? bo ja prawie wychodze z równowagi.

witajcie... od urodzenia mam kręcone włosy. kiedy byłam mała, te loki były większe... teraz są to autentyczne sprężynki. cały czas mam je dość krótkie (do szyi), choć prawie wcale ich nie ścinałam. one chyba po prostu kiedy urosną, kręcą się jeszcze bardziej. sa niesamowicie suche, nie ma mowy o rozczesywaniu ich na sucho - wtedy na głowie jest okropna szopa. ale kiedy rozczeszę na mokro, to może i po wyschnięciu loki sa nieco podkreślone - mimo to na głowie mam i tak taką ogromną aureolę. i to nie wygląda wcale ładnie. sterczą, sterczą, sterczą. siano, siano, siano. nie wiem, jak mam podkreślić loki i co z włosami zrobić, żeby po wieczornym umyciu rano były 'zdatne' do noszenia rozpuszczonych. co na nie rano nałożyć, bo nie mam wtedy czasu żeby je myć... tzn, żeby wyschły. suszarką nie suszę, bo wtedy jest totalna katastrofa. pomóżcie... proszę .. :) od 16 lat wiążę włosy, i chciałabym to zmienić... ale nie wiem, jak... i , co to jest suszarka z DYFUZOREM ? tzn, czym jest ten dyfuzor ?