Bezsil 11 Napisano Kwiecień 30, 2019 AniaA. A może urosept sobie wez, bezpieczniejszy. Ja pewnie nie wytrzymam i zrobię już jutro chociaż wiem że to bez sensu. Już mnie cycki zaczynają boleć. Jest mi niedobrze aleale to pewnie przez te słodycze co dzisiaj zjadlam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AniaA. 235 Napisano Kwiecień 30, 2019 dzięki dziewczyny za info w sprawie furaginy, na mnie urosept niestety w ogóle nie działa odkąd rok temu miałam e coli w moczu, tak teraz bardzo często pojawiają się u mnie zapalenia Bezsil spokojnie wytrzymaj do czwartku z testem bo potem tak jak u mnie będzie ciągła nie pewność, że to moze za wcześnie, jestem dobrej myśli Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MARTYNA Napisano Kwiecień 30, 2019 Ania dużo wody z cytryną, nawet kwas z kapusty kiszonej rozcięńczony z wodą mi to uratowało życie i od kiedy to tylko raz zastosowała zapalenie nie wróciło, a miałam i dwa razy w mc. Wiem jak to jest, a i dużo żurawiny nawet profilaktycznie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AniaA. 235 Napisano Kwiecień 30, 2019 10 minut temu, Gość MARTYNA napisał: Ania dużo wody z cytryną, nawet kwas z kapusty kiszonej rozcięńczony z wodą mi to uratowało życie i od kiedy to tylko raz zastosowała zapalenie nie wróciło, a miałam i dwa razy w mc. Wiem jak to jest, a i dużo żurawiny nawet profilaktycznie. Ooo dziękuję za porady, że też nigdy nie pomyślałam o soku z kapusty kiszonej, na pewno spróbuję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mama Natalii Napisano Kwiecień 30, 2019 Hej dziewczyny Fajnie, że wątek tak się rozruszał i nowe dziewczyny dołączają. W kupie raźniej, a porady bezcenne. Też bym dziś chciała napić się alko, żubrzyk chłodzi się w lodówce, ale sama nie wiem. Dziś mialam termin @ i rano mialam krew na papierze, jasną zmieszaną ze śluzem. Myślałam, że to okres, więc podłożyłam podpaskę, a tu już nic aż do spaceru po południu i znowu kilka kropek. Zachęcona tym nijakim plamieniem oczywiście zrobiłam sikańca i znowu dopatrzyłam się cienia (jestem walnięta ) z tą różnicą, że wtedy był test o czułości 10, a dziś o czułości 20. I o dziwo, mąż też zobaczył cień. Walczymy ze sobą, by się nie nakręcać i nie cieszyć za wcześnie, ale po śmierci córeczki w 26t o niczym innym nie marzymy, jak o kolejnym dziecku i by tym razem urodziło się zdrowe i żywe. Tak czy siak to wieczor, więc jak @ się nie rozkręci, to testuję w czwartek rano razem z Wami Bezsil i AniaA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AniaA. 235 Napisano Kwiecień 30, 2019 W takim razie trzymam mocno kciuki za 2 kreseczki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszlaMama Napisano Kwiecień 30, 2019 1 godzinę temu, AniaA. napisał: dzięki dziewczyny za info w sprawie furaginy, na mnie urosept niestety w ogóle nie działa odkąd rok temu miałam e coli w moczu, tak teraz bardzo często pojawiają się u mnie zapalenia Bezsil spokojnie wytrzymaj do czwartku z testem bo potem tak jak u mnie będzie ciągła nie pewność, że to moze za wcześnie, jestem dobrej myśli Kochana weź urofuragine, zjedz suszona żurawinę. Staraj się nie chłodzić nerek . Ja miałam bardzo chore nerki i pęcherz po basenie, wykryli u mnie bakterie coli która zaatakowała mój organizm plus kamienie w nerce . 2 tyg leżałam w szpitalu . Zgłoś się koniecznie do lekarza i powiedz ze masz przewlekłe zapalenie pęcherza . Mi pomógł augumentin ale ogólnie zanim zaczęło się poprawiać to powoli zaczynali gadac. Moimi rodzicami o operacji usunięcia jednej nerki . Nie bagatelizuj tego bo będzie koszmar . Później borykałam się z infekcjami na dole . Iladian w tabletkach plus uroguragina przez tydzien i wyleczone . Augumentin tez pomaga ale to już na receptę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AniaA. 235 Napisano Kwiecień 30, 2019 Przyszlamama dziękuję za poradę byłam z tym cholerstwem parę miesięcy temu u lekarza i brałam silny antybiotyk przez dwa tygodnie po którym miałam spokój przez jakiś czas i posiew wyszedł wtedy okej, przy następnej wizycie u lekarza na pewno poruszę ten temat, doraźnie spróbuję zakwaszania moczu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszlaMama Napisano Kwiecień 30, 2019 2 godziny temu, AniaA. napisał: dzięki dziewczyny za info w sprawie furaginy, na mnie urosept niestety w ogóle nie działa odkąd rok temu miałam e coli w moczu, tak teraz bardzo często pojawiają się u mnie zapalenia Bezsil spokojnie wytrzymaj do czwartku z testem bo potem tak jak u mnie będzie ciągła nie pewność, że to moze za wcześnie, jestem dobrej myśli A jak Twój okres? Ja myślałam ze coś się zacznie dziać bo bolał mnie jajnik ale teraz niż znowu cisza . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AniaA. 235 Napisano Maj 1, 2019 u mnie też dalej nic.. wczoraj wieczorem kłuły mnie jajniki i też myślałam że coś będzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszlaMama Napisano Maj 1, 2019 13 godzin temu, AniaA. napisał: dzięki dziewczyny za info w sprawie furaginy, na mnie urosept niestety w ogóle nie działa odkąd rok temu miałam e coli w moczu, tak teraz bardzo często pojawiają się u mnie zapalenia Bezsil spokojnie wytrzymaj do czwartku z testem bo potem tak jak u mnie będzie ciągła nie pewność, że to moze za wcześnie, jestem dobrej myśli My chyba jesteśmy jakoś połączone u mnie tez cisza :) ale stwierdziłam ze nie bede się nakręcać , wczoraj padliśmy pi 22 i nawet nie wypiliśmy wina. Ania a Ty bierzesz jakieś witaminy? Ja biorę ovarin już dłuższy czas a wiesiołek od 3 tyg , zastanawiam się czy to on nie popsuł mi cyklu :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszlaMama Napisano Maj 1, 2019 Właśnie zmierzyłam temperaturę i mam 37,2 . Moja ogólna temperatura to 36,6. Chociaż byłam się przejść do łazienki siku i znów do łóżka wiec nie wiem czy ten pomiar jest wiarygodny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AniaA. 235 Napisano Maj 1, 2019 Jedyne co biorę to kwas foliowy myślę że jutro będziemy razem testować chyba że @ nas zaskoczy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszlaMama Napisano Maj 1, 2019 Ja to już mam w dupie te testy, w poniedziałek przed praca pójdę zrobić betę jeśli nie dostanę okresu :p kutde coś mnie cmi przy tym jajniku raz lżej, raz mocniej a czasem wcale . Narazie siedzę i poprostu o tym nie myśle ( oczywiście ściemniam bo co chwila o tym myśle) ale wmawiam sobie żeby się ogarnąć. Ale nawet nie ma cienia kropli krwi . Żadnych innych objawów nie ma wiec podejrzewam ze to spozniajacy się okres i tyle . Dostanę pewnie jutro albo w nocy :p jak coś to na 21 maja mam wizytę u gina Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AniaA. 235 Napisano Maj 1, 2019 Ja chyba jeszcze trochę się łudzę, że jednak może te testy nic nie wykryły, tak jak dziewczyny wyżej pisały o pozytywnym dopiero tydzień od spodziewanej ale jak jutro mi nic nie wyjdzie to nie ma bata żeby pokazał fałszywy wynik Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emila 1 Napisano Maj 1, 2019 Przyszlamama ja bym jeszcze dzisiaj pojechała na betę. Bo temperatura przed okresem by spadła, a u Ciebie się pięknie utrzymuje. Ja już po samej temperaturze wiedziałam, że to ciąża. Tym bardziej, że jesteś już po terminie spodziewanej @. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emila 1 Napisano Maj 1, 2019 Dziewczyny, które poroniły, czy wasza pierwsza @ po poronieniu była taka obfita? Leje się ze mnie bardzo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Naszka Napisano Maj 1, 2019 42 minuty temu, Emila napisał: Dziewczyny, które poroniły, czy wasza pierwsza @ po poronieniu była taka obfita? Leje się ze mnie bardzo. U mnie była normalna... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzikkin 6 Napisano Maj 1, 2019 45 minut temu, Emila napisał: Dziewczyny, które poroniły, czy wasza pierwsza @ po poronieniu była taka obfita? Leje się ze mnie bardzo. U mnie okres po byl jednym z najgorszych w moim zyciu.. Bol niesamowity i lalo sie ze mnie jak z kranu. Mama pielegniarka to przyjechala do mnie zastrzyk rozkurczowy dac, bo z bolu mdlalam i płakałam. Dostalam okres z rana a okolo 12 juz szefowa z pracy do domu mnie zawiozal bo z bolu wymiotowalam. Samochodu sama nie dałabym rady prowadzic.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 007 Napisano Maj 1, 2019 Dnia 19.04.2019 o 11:05, Gość Emm933 napisał: Hej:) wczoraj widziałam serduszko naszego maleństwa:) 6 tydz. Trzymajcie kciuki;) I ja trzymam za Was żeby wann się udało!! Nie poddawajciesię, bo warto wierzyć A marzenia się spełnią;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszlaMama Napisano Maj 1, 2019 Mi się wydaje ze ten okres przyjdzie bo nie mam żadnych ciążowych objawów oprócz tego ze nie mam okresu . Cycki mam takie jak zawsze , miałam wahania nastroju w piątek i w weekend . W sumie jeszcze jeden objaw jest taki ze mam bardzo duzo śluzu No i ta temperatura . Ale robiłam dwa testy o czułości 10 i nawet cień cienia kreski nie było . Niby to testy z rossmana . Nie wiem kurde , jak nie dostanę okresu do poniedziałku to zrobię betę . Dziś u nas wszystko zamknięte bo święto jest :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzikkin 6 Napisano Maj 1, 2019 Mi sie wydaje ze teraz jakies wiosenne przesilenie jest czy cos, bo wszystkim moim kolezanka okres sie spoznil 2.3 dni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszlaMama Napisano Maj 1, 2019 Tez mi się tak wydaje :) ciepłe dni, zimne dni i tak w kratkę . Chociaż raczej temperatura na mnie nie działała . Jak w zime polecieliśmy na dominikane to nie spóźnił się nawet pol dnia . Nie wiem no nie ma co się nakręcać bo w pon testy były negatywne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzikkin 6 Napisano Maj 1, 2019 43 minuty temu, Gość PrzyszlaMama napisał: Tez mi się tak wydaje ciepłe dni, zimne dni i tak w kratkę . Chociaż raczej temperatura na mnie nie działała . Jak w zime polecieliśmy na dominikane to nie spóźnił się nawet pol dnia . Nie wiem no nie ma co się nakręcać bo w pon testy były negatywne Na mnie niestety zmiana klimatu dziala poejchalam na wakacje z kończącym sie okresem a okazalo sie ze okres mialam 10 dni.! Istna katorga Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lasunia Napisano Maj 1, 2019 Oj ja jestem ciężko chora po wczoraj, leżymy z psinką i umieramy, a nasz mężczyzna został na działce do jutra Okresu nie ma. Sutki przestały drażnić. Mam suchą skórę jak papier, no ale to po piciu alkoholu. Bzdura totalna z tą tarczycą. Jak można kochać swoje ciało i jego narządy skoro tak psocą? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MARTYNA Napisano Maj 1, 2019 Dziewczyny tak z ciekawości zaczęłam czytać o tym co ma wpływ na płeć i znalazłam astrologiczny kalkulator płci i sprawdziłam co nie co. Jak narazie 100% potwierdza się wszystko. Ciekawe. Próbuje dodać link do kalkulatora, ale post się nie wyświetla. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MARTYNA Napisano Maj 1, 2019 Acha i to nie chiński kalkulator tylko obliczenia metoda dr. Eugen Jonas tak dla zainteresowanych Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzikkin 6 Napisano Maj 1, 2019 Mnie tak naprawdę płeć nie interesuje najwazniejsze aby sie udalo i bylo zdrowe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezsil 11 Napisano Maj 1, 2019 Ja po poronieniu miałam bardziej obfitszy. Ale nic specjalnego. Ja jutro testuje, ale już czuje skurcze brzucha i wiem ,że rqcz2j się nie udało:( co do temp przed okresem ok 37. Ale pewnie spadnie niedługo. Dla mnie płeć też nie jest ważna, aby się udało. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszlaMama Napisano Maj 1, 2019 Co tam dziewczyny? Jak moja trasa 40 km nic nie zdziała to ja już nie wien pod koniec nie wiem co mnie bolało, brzuch, pipka czy nogi mówię do mojego starego ze wracamy bo jest szansa ze dostałam ale wróciliśmy i nic :( po drodze złapała nas kontrola policyjna , podnuchalismy w alkomat . Dobrze ze wzięłam piwko bez % . Mój miał trochę po jednym piwku ale dopuszczalne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach