Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Lasunia

Kto stara się o dziecko - reaktywacja

Polecane posty

Tak sie boje:/ bo to chyba ostatnie chwile nadziei:( uff! Karolina miala bole jak na  okres..a jak bylo z Wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina
1 godzinę temu, Namaahmi napisał:

Hej:) znowu ja!!  zorientowalam ze dzis to 29 dc !! Moglam zrobic test juz dzis ale boli mnie jak na okres..piersi tez dzis zaczely bolec! A w brzuchu na dole jak zwykle jak przed @ ciagnie i az piecze czasami, czuje ze wszystko «pulchnie» i tak caly dzien chodze i sprawdzam..co myslisz? 

A, którego dnia cyklu wspolzylas? Może spróbuj już test ciążowy? Ja zrobiłam 4 dni przed spodziewaną miesiączką i wyszła bladziutka kreska.  Mnie tez dokładnie jak na okres tylko lzej, takie same objawy tez jak przed okresem tj. bolące piersi. Wczoraj myślałam, ze będzie okres bo miałam mega ochotę na słodycze, zazwyczaj nie jem słodyczy ale wczkraj nie mogłam się opanować i zaczął silnej bolec mnie brzuch, nie jakoś bardzo, ale silniej niż w czasie tych kilku dni. Staraliśmy  się 13 dnia cyklu po raz pierwszy w tym miesiącu, 25 dnia cyklu miałam plamienie i trwało przez 3 dni. Ale takie małe plamienie, nie jakieś niewiadomo co, gdyby nie biała bielizna to pewnie nie zauwazylabym.  Pierwszego dnia brązowe nitki, kolejnego blado różowe. I strasznie bolał mnie krzyz, czasami na miesiączki mnie tez boli, ale teraz bardzo No i piersi mam strasznie duże. Nie mam żadnych mdłości ani nic, jedynie zauważyłam, ze nie moge znieść zapachu spalin samochodowych. Nie to, ze wcześniej jakoś go uwielbiałam, ale jakoś tak nie czułam, a teraz to maskara, nie moge chodzić do centrum.Dobrze, ze mieszkam na obrzeżach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lasunia
5 godzin temu, Gość Aga napisał:

Widocznie tak chcesz mieć dziecko jak rzucasz papierosy. 

Co za chamski tekst... Lepiej Ci teraz? Fajnie tak komuś dowalić w necie, ale pewnie w realu nic byś mi nie powiedziała. 

To forum to miejsce wsparcia, a nie walenia komuś takimi tekstami. Jeśli czujesz, że nie dajesz sobie rady ze swoją agresją, to lepiej poszukaj profesjonalnej pomocy, bo agresywne wpisy na forach nie pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga
7 minut temu, Lasunia napisał:

Co za chamski tekst... Lepiej Ci teraz? Fajnie tak komuś dowalić w necie, ale pewnie w realu nic byś mi nie powiedziała. 

To forum to miejsce wsparcia, a nie walenia komuś takimi tekstami. Jeśli czujesz, że nie dajesz sobie rady ze swoją agresją, to lepiej poszukaj profesjonalnej pomocy, bo agresywne wpisy na forach nie pomogą.

Chamski? Jak można starać się o dziecko i równocześnie mówić „hehehe zdrowo jem to przynajmniej sobie popale” to tak nie działa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lasunia
7 minut temu, Gość Aga napisał:

Chamski? Jak można starać się o dziecko i równocześnie mówić „hehehe zdrowo jem to przynajmniej sobie popale” to tak nie działa. 

To był pasywny agresywny komentarz. I tyle na ten temat. Poczytaj sobie o moich wypowiedziach wcześniej i dowiesz się, że ja nie staram się o dziecko obecnie. Jestem tu, bo są tu fajne dziewczyny i kibicuję im w staraniach. Przemyśl też, w jaki sposób odzywać się do ludzi. I to tyle ode mnie do Ciebie 

Nie wiem, co się dzieje z kafe... Może moderatorów brakuje. Tyle tu jest nienawiści, złości i hejtu, kiedyś tego nie było w takiej ilości. Przed chwilą czytałam temat, na którym różni ludzie opisują jak przedmiotowe mają podejście do psów, to jest praktycznie znęcanie się. Kto by pomyślał, że forum dla kobiet zgromadzi tyle przykrych osób...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga
Przed chwilą, Lasunia napisał:

To był pasywny agresywny komentarz. I tyle na ten temat. Poczytaj sobie o moich wypowiedziach wcześniej i dowiesz się, że ja nie staram się o dziecko obecnie. Jestem tu, bo są tu fajne dziewczyny i kibicuję im w staraniach. Przemyśl też, w jaki sposób odzywać się do ludzi. I to tyle ode mnie do Ciebie 

Nie wiem, co się dzieje z kafe... Może moderatorów brakuje. Tyle tu jest nienawiści, złości i hejtu, kiedyś tego nie było w takiej ilości. Przed chwilą czytałam temat, na którym różni ludzie opisują jak przedmiotowe mają podejście do psów, to jest praktycznie znęcanie się. Kto by pomyślał, że forum dla kobiet zgromadzi tyle przykrych osób...

Przed chwilą pisałaś, ze podejrzewasz ciąże a następnie z dumą piszesz, ze skoro sobie wszystkiego odmawiasz to fajki nie zaszkodzą. Zaszkodzą. Co innego jak ktoś stara się zwalczyć nałóg a co innego jak ktoś stara się o ciąże lub ją podejrzewa i głupio mówi, ze jara fajki, ale co tam.  Potrzeba  roku niepalenia żeby organizm zaczął funkcjonować jak organizm osoby niepalącej. Taka postawa jest dla mnie nie do pomyślenia. Taka postawa jest zła, wobec braku sprzeciwu wobec takiej postawy kobiety, które wejdą na to forum pomyślą ze ^ aha jestem w ciąży/staram się o ciąże skoro nie chodzę codziennie na fast food to sobie popale, nie ćpam to sobie popale itd”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lasunia
6 godzin temu, Gość Aga napisał:

Przed chwilą pisałaś, ze podejrzewasz ciąże a następnie z dumą piszesz, ze skoro sobie wszystkiego odmawiasz to fajki nie zaszkodzą. Zaszkodzą. Co innego jak ktoś stara się zwalczyć nałóg a co innego jak ktoś stara się o ciąże lub ją podejrzewa i głupio mówi, ze jara fajki, ale co tam.  Potrzeba  roku niepalenia żeby organizm zaczął funkcjonować jak organizm osoby niepalącej. Taka postawa jest dla mnie nie do pomyślenia. Taka postawa jest zła, wobec braku sprzeciwu wobec takiej postawy kobiety, które wejdą na to forum pomyślą ze ^ aha jestem w ciąży/staram się o ciąże skoro nie chodzę codziennie na fast food to sobie popale, nie ćpam to sobie popale itd”

Rozumiem, że jesteś tu po to, aby wykłócać się z ludźmi i udowadniać swoje racje? Cóż, ze mną nie pójdzie Ci łatwo, bo po prostu to zignoruję. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga
2 godziny temu, Lasunia napisał:

Rozumiem, że jesteś tu po to, aby wykłócać się z ludźmi i udowadniać swoje racje? Cóż, ze mną nie pójdzie Ci łatwo, bo po prostu to zignoruję. 

Spoko, nie rozumiem takiej postawy i tyle. Chcesz zajść w ciążę i urodzić zdrowe dziecko a głupio cieszysz się z tego, że palisz. Mało tego podejrzewasz ciąże i nadal cieszysz się z tego, że palisz. To jest bezwarunkowa miłość matki? Jezeli nie widzis nic zlego w swojej postawie to jak kiedyś urodzi ci się dziecko daj mu papierosa do buzi, niech sobie zapali, wyjdzie na to samo.  Już nie będę tu zaglądała. Adieu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Aga, jak w takim razie wyjasnisz fenomen rodziny z patologii, gdzie kobieta w zaawansowanej ciazy i pije i pali, je byle co i rodzi zywe, silne dziecko? 

Ja np staram sie przez cale zycie jesc zdrowo, nie pale, nie stosowalam nigdy hormonalnej antykoncepcji, pije raz w miesiacu piwo, biore rozne witaminy i lipa. 

Nie ma reguly i  to jest cholernie niesprawiedliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekająca
19 minut temu, Gość Gosc napisał:

Aga, jak w takim razie wyjasnisz fenomen rodziny z patologii, gdzie kobieta w zaawansowanej ciazy i pije i pali, je byle co i rodzi zywe, silne dziecko? 

Ja np staram sie przez cale zycie jesc zdrowo, nie pale, nie stosowalam nigdy hormonalnej antykoncepcji, pije raz w miesiacu piwo, biore rozne witaminy i lipa. 

Nie ma reguly i  to jest cholernie niesprawiedliwe.

Nie ma reguły, z moich obserwacji wynika ze takie dzieci maja niższa inteligencje, gorzej radzą sobie w szkole —->te z patoli 

jezlei chodzi o to, ze palą i piją rodzą na pozór zdrowe dzieci a ktoś o siebie dba o dziecko jest chore, ok. Ale czy warto tak ryzykować? Truć dziecko przez całą ciąże? Dbając o siebie zwiększasz szanse swojego dziecka na zdrowie, podejrzewam, ze mimo zerowego stylu życia urodziłaś chore dziecko, pomysł co by z nim było gdybys jeszcze paliła i Piła w ciąży? 

——

moze przestańmy już o tym gadac bo tk nie o tym jest ten temat. 

——

Zaczynam Staranja się o dziecko z mężem od tego miesiąca mam nadzieje ze się uda! 

Dziewczyny wam i sobie życzę dwóch kreseczek 

Karolina Gratulacje! 

Namaahmi jak tam sytuacja u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzis zrobilam test..1 kreska..nie wiem co za dziwne bole mialam przez ostatnie 2 tygodnie ale moge sobie pogratulowac fantazji!;(;( 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekająca
4 minuty temu, Namaahmi napisał:

Dzis zrobilam test..1 kreska..nie wiem co za dziwne bole mialam przez ostatnie 2 tygodnie ale moge sobie pogratulowac fantazji!;(;( 

A za ile przewidujesz miesiączkę? 

Moze jeszcze nie wszystko stracone? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dziewczyny z takim podejsciem jakie ma co druga tu nie zajdziecie. Ja tez wyliczalam owulacje, tu bralam kwas foliowy tu juz zaraz objawy jak na ciaze i miliony testow. Zaszlam w cyklu gdzie o tym nie myslalam, wypilam morze alkoholu, nie bralam zadnych witamin i nagle sie zorientowalam ze okres mi sie spoznia juz ponad tydzien. Moze musi i na was przyjsc czas takiego luzu bo inaczej nie ma to sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Czekająca napisał:

A za ile przewidujesz miesiączkę? 

Moze jeszcze nie wszystko stracone? 

Na wczoraj..ale mam nie regularna wiec to tak teoretycznie na wczoraj..test by wykazal..no i brzuch mi boli..poplakalam sobie i troche mi lepiej;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, Gość Gosc napisał:

Dziewczyny z takim podejsciem jakie ma co druga tu nie zajdziecie. Ja tez wyliczalam owulacje, tu bralam kwas foliowy tu juz zaraz objawy jak na ciaze i miliony testow. Zaszlam w cyklu gdzie o tym nie myslalam, wypilam morze alkoholu, nie bralam zadnych witamin i nagle sie zorientowalam ze okres mi sie spoznia juz ponad tydzien. Moze musi i na was przyjsc czas takiego luzu bo inaczej nie ma to sensu.

Zgadzam sie z Toba!:) Nie wyliczalam nic, nie czekalam i nic na sile:) ale w tym miesiacu od owulacji bolal mi brzuch i jak przeczytalam ze to moze byc objaw ciazy  troche a nawet bardzo zeswirowalam;) bylam pewna i cieszylam sie..dzis jest 30dc i zrobilam test-wyszedl negatywnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARTYNA

Namaahmi współczuję, ale proszę cię głową do góry, kolejny mc przed tobą, wakacje, luz.... 😘😘

Dziewczyny co do papierosów i alkoholu to trochę faktów:

1. Stara zasada i udowodniono teraz też, że wszystko co złe przed magicznym terminem @ nieszkodzi dziecku, na tym etapie jest za szybko i nie wpływa na rozwój zarodka.

2. Sama paliłam i nawet pozwoliłam sobie na alkohol to były święta i tak jakoś wyszło i kiedy dowiedziałam się, o problemach zaraz się obwiniałam, a Dr odrazu powiedziała że to nie miało żadnego wpływu na dzieciątko....

Odrazu rzuciłam przy pozytywnym teście i mimo straty nadal nie pale, więc prosze trzymajcie kciuki bo bardzo to lubię... 

 

Witam nowe dziewczyny.... 😀😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do tego palenia i picia alkoholu 1 miesiąc czgli do mometu zeobienia2 testu jest taka zasada wszystko albo nic 🙂 sam lekarz mi powiedział, ze dobrze ze od zrobienia testu nie pale.. Ale to ze palilam nie ma takie skutku az wielkiego i mam nie wrzucać sobie negatywnych emocji przez to. 😉 dla mnie koniec tematu. Kto chce niech pali kto nie to nie. 

 

A wyliczanie komus błędów jest nie na miejscu:) wyraziście swoje zdanie i koniec. 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lasunia

A może to właśnie ten test się mylił? 🙂 Idziesz w najbliższym czasie do gina? Może mocz był rozwodniony? Zrób jeszcze raz, za tydzień!

Ja dzisiaj przeżyłam horror w przychodni. Poszłam na glukoze i insulinę po obciążeniu i przy okazji poszłam do gina, tego miłego pana, do którego chodziłam od lat, który przyjmował mnie na świecie i w ogóle. Liczyłam na jego wsparcie i zrozumienie. Po wizycie dwie godziny powstrzymywałam łzy i chodziłam płakać do toalety, ten człowiek chyba doznał jakiegoś urazu głowy. Był zawsze taki kochany, ciepły i dobry, a dzisiaj dowiedziałam się (w bardzo przykrych, oschłych słowach), że za bardzo mi się śpieszy, zanim podejmie jakiekolwiek leczenie mam schudnąć i jak już to zacząć lykac jakieś tam piguły bez recepty, na które podał mi kod do wybranej przez niego apteki internetowej... O Clo czy luteinie nie mam co myśleć, bo za bardzo chcę być w ciąży, a to tak nie działa. Jak mu powiedziałam, że ja nie myślę o dzieciach, bardziej o prawidłowym cyklu, powiedział, że w takim razie mam czas. 

Nigdy już do niego nie pójdę, a zaraz napiszę opinię na znanym lekarzu. Jeśli któraś jest z Wielkopolski, to broń Boże niech nie idzie do Z. Wolskiego. Ten człowiek powinien już iść na emeryturę.

Umówiłam się na za tydzień do młodej pani doktor, mam nadzieję, że ona zacznie mnie leczyć na moje 40-55 dniowe cykle bez owulacji... 

Ściskam wszystkie, także te, którym zdarza się nie żyć zdrowo 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekająca
50 minut temu, Gość MARTYNA napisał:

Namaahmi współczuję, ale proszę cię głową do góry, kolejny mc przed tobą, wakacje, luz.... 😘😘

Dziewczyny co do papierosów i alkoholu to trochę faktów:

1. Stara zasada i udowodniono teraz też, że wszystko co złe przed magicznym terminem @ nieszkodzi dziecku, na tym etapie jest za szybko i nie wpływa na rozwój zarodka.

2. Sama paliłam i nawet pozwoliłam sobie na alkohol to były święta i tak jakoś wyszło i kiedy dowiedziałam się, o problemach zaraz się obwiniałam, a Dr odrazu powiedziała że to nie miało żadnego wpływu na dzieciątko....

Odrazu rzuciłam przy pozytywnym teście i mimo straty nadal nie pale, więc prosze trzymajcie kciuki bo bardzo to lubię... 

 

Witam nowe dziewczyny.... 😀😀

Z tego co wiem, to papierosy wpływają na płodność jakość śluzu, implantację zarodka itd. 

Ale ja nie pale, wiec mnie to nie dotyczy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekająca
21 minut temu, Lasunia napisał:

A może to właśnie ten test się mylił? 🙂 Idziesz w najbliższym czasie do gina? Może mocz był rozwodniony? Zrób jeszcze raz, za tydzień!

Ja dzisiaj przeżyłam horror w przychodni. Poszłam na glukoze i insulinę po obciążeniu i przy okazji poszłam do gina, tego miłego pana, do którego chodziłam od lat, który przyjmował mnie na świecie i w ogóle. Liczyłam na jego wsparcie i zrozumienie. Po wizycie dwie godziny powstrzymywałam łzy i chodziłam płakać do toalety, ten człowiek chyba doznał jakiegoś urazu głowy. Był zawsze taki kochany, ciepły i dobry, a dzisiaj dowiedziałam się (w bardzo przykrych, oschłych słowach), że za bardzo mi się śpieszy, zanim podejmie jakiekolwiek leczenie mam schudnąć i jak już to zacząć lykac jakieś tam piguły bez recepty, na które podał mi kod do wybranej przez niego apteki internetowej... O Clo czy luteinie nie mam co myśleć, bo za bardzo chcę być w ciąży, a to tak nie działa. Jak mu powiedziałam, że ja nie myślę o dzieciach, bardziej o prawidłowym cyklu, powiedział, że w takim razie mam czas. 

Nigdy już do niego nie pójdę, a zaraz napiszę opinię na znanym lekarzu. Jeśli któraś jest z Wielkopolski, to broń Boże niech nie idzie do Z. Wolskiego. Ten człowiek powinien już iść na emeryturę.

Umówiłam się na za tydzień do młodej pani doktor, mam nadzieję, że ona zacznie mnie leczyć na moje 40-55 dniowe cykle bez owulacji... 

Ściskam wszystkie, także te, którym zdarza się nie żyć zdrowo 😉

A ile ważysz przy jakim wzroście, ze kazał Ci schudnąć? Waga zbyt wysoka i zbyt niska chyba wpływa na możliwość zajścia, ale chyba nie na długość cykli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Lasunia napisał:

A może to właśnie ten test się mylił? 🙂 Idziesz w najbliższym czasie do gina? Może mocz był rozwodniony? Zrób jeszcze raz, za tydzień!

Ja dzisiaj przeżyłam horror w przychodni. Poszłam na glukoze i insulinę po obciążeniu i przy okazji poszłam do gina, tego miłego pana, do którego chodziłam od lat, który przyjmował mnie na świecie i w ogóle. Liczyłam na jego wsparcie i zrozumienie. Po wizycie dwie godziny powstrzymywałam łzy i chodziłam płakać do toalety, ten człowiek chyba doznał jakiegoś urazu głowy. Był zawsze taki kochany, ciepły i dobry, a dzisiaj dowiedziałam się (w bardzo przykrych, oschłych słowach), że za bardzo mi się śpieszy, zanim podejmie jakiekolwiek leczenie mam schudnąć i jak już to zacząć lykac jakieś tam piguły bez recepty, na które podał mi kod do wybranej przez niego apteki internetowej... O Clo czy luteinie nie mam co myśleć, bo za bardzo chcę być w ciąży, a to tak nie działa. Jak mu powiedziałam, że ja nie myślę o dzieciach, bardziej o prawidłowym cyklu, powiedział, że w takim razie mam czas. 

Nigdy już do niego nie pójdę, a zaraz napiszę opinię na znanym lekarzu. Jeśli któraś jest z Wielkopolski, to broń Boże niech nie idzie do Z. Wolskiego. Ten człowiek powinien już iść na emeryturę.

Umówiłam się na za tydzień do młodej pani doktor, mam nadzieję, że ona zacznie mnie leczyć na moje 40-55 dniowe cykle bez owulacji... 

Ściskam wszystkie, także te, którym zdarza się nie żyć zdrowo 😉

Grube dziewczyny nie zachodzcie w ciaze. Najpierw ruszcie tylki a dopiero potem dziecko. Widzialam ostatnio taka gruba w ciazy, no potwor normalnie, straszne to. Poza tym zlych genow i nawykow lepiej nie przekazywac i odpuscic sobie maluszka. Uwazam ze tylko ladni zadbani i szczupli ludzie powinni sie rozmnazac. Tak na zdrowy rozsadek. Po co nam kolejny brzydalek na tym swiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga
14 minut temu, Gość Gosc napisał:

Grube dziewczyny nie zachodzcie w ciaze. Najpierw ruszcie tylki a dopiero potem dziecko. Widzialam ostatnio taka gruba w ciazy, no potwor normalnie, straszne to. Poza tym zlych genow i nawykow lepiej nie przekazywac i odpuscic sobie maluszka. Uwazam ze tylko ladni zadbani i szczupli ludzie powinni sie rozmnazac. Tak na zdrowy rozsadek. Po co nam kolejny brzydalek na tym swiecie?

Hahaha 

wiesz co to crossing over? Wiesz, ze brzydcy rodzice mogą mieć ładne dzieci i na odwrót?😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hsjshzhs
15 minut temu, Gość Gosc napisał:

Grube dziewczyny nie zachodzcie w ciaze. Najpierw ruszcie tylki a dopiero potem dziecko. Widzialam ostatnio taka gruba w ciazy, no potwor normalnie, straszne to. Poza tym zlych genow i nawykow lepiej nie przekazywac i odpuscic sobie maluszka. Uwazam ze tylko ladni zadbani i szczupli ludzie powinni sie rozmnazac. Tak na zdrowy rozsadek. Po co nam kolejny brzydalek na tym swiecie?

To samo pomyslalam ostatnio jak podsluchalam rozmowe kolezanek w autobusie. Jedna sie zwiezala ze planuje dzidziusia w tym roku. Tylko po co, a raczej dlaczego. Ona taka brzydka, gruba, normalnie jak hagrid, jak to dziecko ma byc ladne jako dorosly, jesli dostanie takie geny. Ludzie nie patrzcie na to ze pragniecie miec dziecko i tylko to sie liczy. Widzicie ze nie jestescie urodziwi to odpuscie dla jego dobra albo adoptujcie! Po co na sile rodzic dzieci, jesli nie ma sie do tego predyspozycji. Pewnie co druga tutaj jest brzydka, albo gruba ale na sile probujecie zajsc. I nie mowie tego zlosliwie albo po to zeby te malo urodziwe kobiety na mnie wjechaly, tylko nie moge juz patrzec na brzydkie matki a potem brzydkie dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość Inga napisał:

Hahaha 

wiesz co to crossing over? Wiesz, ze brzydcy rodzice mogą mieć ładne dzieci i na odwrót?😂

Tak to popatrz sobie chocby u ciebie w rodzinie, czy jesli dziecko ma brzydkich rodzicow i dziadkow to czy wyrasta na przepieknego doroslego. I ja nie mowie o malych dzieciach, bo do czasu doroslosci wszystko sie moze zmienic. I co z tego ze brzydcy rodzice urodza slodkiego malucha, jezeli za 20 lat bedzie on np tak samo brzydki jak ojciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Tak to popatrz sobie chocby u ciebie w rodzinie, czy jesli dziecko ma brzydkich rodzicow i dziadkow to czy wyrasta na przepieknego doroslego. I ja nie mowie o malych dzieciach, bo do czasu doroslosci wszystko sie moze zmienic. I co z tego ze brzydcy rodzice urodza slodkiego malucha, jezeli za 20 lat bedzie on np tak samo brzydki jak ojciec.

To samo tyczy sie otylosci. Jakos nie widuje na ulicach grubych dzieci ze szczuplymi rodzicami, tylko jak juz to sa rodziny potworow, grube mamusie karmiace na sile swoje dzieci albo zabierajace je na fastfoofy, no bo jak one lubia sie obzerac to i dziecku trzeba sprawic frajde. Widze po swojej rodzinie, tam gdzie dorosli sa zadbani szczupli tak i dziecko jest w formie. Rodzice pilnuja zeby maluchy nie objadaly sie czym popadnie. A co gruba mamuska ma powiedziec dziecku jak ono widzi ze matka siedzi z gora ziemniakow a po obiadku batonik? Kubus czy inny kacper tez batonika dostana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emm933

Lasunia ja miałam na początku właśnie taki biały, gęsty śluz.. Zresztą mam do teraz. Za to cera mi się chwilowo na początku ciąży poprawiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lara

Moja znajoma ostatnio urodzila drugie dziecko. Jestesmy juz obie po 30. Jej corka 12 lat- no straszna dziewczyna!!! Jesli ktos mi powie, ze taki wiek, ze jeszcze z tego wyjdzie, nie ma takiej mowy!!!!!! Dziewczyna wyroznia sie na tle swoich rowiesnikow potwornie. Naprawde malo jest tak urodziwych osob, a szczegolnie dziewczynek w tym wieku. Z reguly w kazdym da sie znalezc cos ladnego, fajnego, ale nie tu uwierzcie! I jak kobieta ktora ma takie dziecko, a widzi ze ono jest nieatrakcyjne bo po prostu nie da sie przejsc kolo niej obojetnie, decyduje sie na drugie. Uwazam ze to juz jest spelnianie wlasnych zachcianek kosztem drugiego czlowieka. I nie powiecie mi ze wyglad nie ma znaczenia. Bo ma ogromne. Ta dziewczynka ma nieprzyjemnosci od najmlodszych lat, wysmiewana przez rowiesnikow od czasow podstawowki. Zaraz zacznie sie etap poerwszych milosci itp a ja kto zechce? Kazdy chlopiec w tym wieku czuje presje rowiesnikow, nie bedzie chcial takiego brzydactwa. Nie wiem matka ma w glowie, ale oczyeiscie urodzila sie druga dziewczynka, i tak moze okazac sie ze nie bedzie tak brzydka jak siostra ale to tak jakby ryzykowac duzym obciazeniem chorobami genetycznymi tylko dlatego ze ja chce dziecko i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARTYNA
1 godzinę temu, Gość Czekająca napisał:

Z tego co wiem, to papierosy wpływają na płodność jakość śluzu, implantację zarodka itd. 

Ale ja nie pale, wiec mnie to nie dotyczy 

Akuarat u mnie to miało zerowy wpływ, bo teraz zaszłam w ciąże za pierwszym razem, z poprzednimi dwoma bez większych problemów..... 

A poprzednie wpisy to chyba jakaś pomyłka,  chyba mi się przyśniły te "złote  myśli" 😲😲😲😤😤😤

Porażka na maksa, ludzie czy wy jesteście normalni.... 

Świat schodzi na psy.... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bernadett

Skończ babo o tych brzydkich dzieciach, bo widać, ze nie znasz się na genetyce. Ja znam babkę i faceta, którzy są okrutnie brzydcy, taka patologia z resztą. Mają 5 córek, jedna jest brzydka, jedna to piękność, 3 pozostałe są ładne. Nigdy nie masz wpływu na to jak geny się zmiksują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beradett

poza tym, jak już człowiek jest brzydki to nie ma prawa istnieć? Einstein czy Sklodowska urodą nie zachwycali a mieli wpływ na historie, Celinę Dion jest paskudna ale ma piękny głos. Uroda nie jest wyznacznikiem wartości człowieka, ale pomaga w życiu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×