Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Selole

Mój facet -rozwodnik i kaska

Polecane posty

W dupie mam te jego pieniądze ! Wkur.......wia mnie że mi nie ufa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A jaki problem wrócić do mamusi? Tylko nie będzie super-bryczki i fajnego mieszkanka-do-mieszkania. Że o twardzioszku nie wspomnę 😉

A kto by ci zaufał? Jak ty wredna i pazerna jesteś!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala syrenka
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

"byla zona zostala gola na rogu stodoly."

Pewnie tak. Bo tam jest miejsce głupich pazernych dzi/wek. 

Pewnie stoisz koło niej 

Twoja bidna mama pewnie sie zastanawia jak to sie stalo, ze takiego kmiota wychowala... wspolczuje jej. I tobie pustego lba matolku. I odbij ode mnie, bo chcesz wlozyc kij w mrowisko i udowodnic swoje marne, zenujace racje, tylko tutaj mozesz, bo pewnie nikt realnie z toba utrzymywac kontaktu nie chce, nic dziwnego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A z tobą chce?

Tylko tutaj możesz udawać że coś rozumiesz i powyzywać sobie tych którzy mają inne poglądy, doświadczenia życiowe, przemyślenia i płeć niż ty.

Ot! Takie twoje sucze życie nieudaczne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala syrenka
22 minuty temu, Gość Gość napisał:

A z tobą chce?

Tylko tutaj możesz udawać że coś rozumiesz i powyzywać sobie tych którzy mają inne poglądy, doświadczenia życiowe, przemyślenia i płeć niż ty.

Ot! Takie twoje sucze życie nieudaczne....

A ty szklana kule posiadasz, ze wiesz jakie jest moje zycie?;D hahahahahahahahaha! Co za glupi, maly nedzny kmiotek:D skoro glupku sam zaczales , to ide twom tokiem myslenia, czyli oddaje - z chamem tak trzeba. Naciesz sie, ze mozesz pojezdzac kobiety w necie, zakladam, ze jestes jakims starym kawalerem, ktory mieszka z mamunia, ewentualnie, rozwodnikiem, bo kto by wytrzymal z takim kutwa,...porazka. zegnam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No faktycznie! Ty naprawdę jesteś taka mała kutwa porażka.

Żygnam 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zupka chinska

Autorko, powiem jeszcze tyle - usiadz z owym panem i wyloz kawe na lawe i powiedz, ze mieszkamy w TWOIM mieszkaniu, ty budujesz SWOJ dom, na SWOJEJ dzialce, samochod jest TWOJ, pieniadze odkladasza na SWOIM koncie, a ja nie prawie cale swoje dochody (a moze w ogole cale?) przeznaczam na NASZE zycie. nie stac mnie, zeby partycypowac we wszystko, zeby bylo wspolne, wiec od teraz place polowe wydatkow na mieszkanie (czynsz i media), zywie tylko siebie i moja corke, ubieram tylko siebie i moja corke, place za leki tylko swoje i mojej corki, przestaje jezdzic twoim samochodem, wiec przestaje tankowac, kupie sobie miesieczny, reszta mojej pensji jest moja i robie z nia co chce, odkladam np na wakacje moje i corki... 

Nie jestem za wlazeniem z buciorami w cudze majatki i na pewno nie dopominalabym sie, zeby mnie wciagal jako wspolwascicela swojego mieszkania, ale jesli dom i inne maja byc wspolne, to albo sa wspolne oficjalnie i sie dzielicie co i jak, albo jak wyzej - niech kazdy sobie rzepke skrobie. W razie rozstania wychodzicie oboje bez zalu i bez walki, kto ile wlozyl i komu sie wiecej nalezy. Bo jak narazie to on dzieki tobie kupil sobie niezly samochod, kupil dzialke, buduje dom, odklada na swoje konto, a dochody ma duzo wyzsze niz ty, a ty wydajesz co do grosza:/ wszystko wynika z twojego wpisu. Jestes jak wspollokatorka, z tym, ze dosyc drogo cie to kosztuje, skoro nic ci nie zostaje. Pomysl. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zupka! -jego naturalną odpowiedzią na takie postawienie sprawy będzie: Noga, Dopa, Brama. To OCZYWISTE.

No i ona nie jest jak współlokatorka! Ona jest jak lokatorka! I wyjątkowo tanio ją to lokatorstwo kosztuje.

I co ciekawe - ona chyba zaczyna już to rozumieć. I prawdopodobne przestanie wyciągać łapy po nie swoje!

A jak nie przestanie? To cóż... Noga.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zupka chinska

Nie wiem, gdzie wyciaga lapy nie po swoje? Skoro facet tak bardzo jest przejety, zeby nawet jakiejs malej kwoty nie odkladala na swoim koncie, bo on odklada na swoim jej kosztem i inwestuje w swoje sprawy, mydlac jej oczy, ze to dla nich, haha dobre sobie, skoro prawnie sa obcy, wiec co jego jest tylko jego, a ona nie ma nic. Fajnie, chyba nie rozumiem twojego toku myslenia. Wolalabym mieszkac z rodzicami, skromniej, niz byc popychadlem u jakiegos gacha, gdzie cale dochody przeznaczam na wspolnote i nic mi nie zostaje, a wszystkiego wlascicielem jest tylko wspomniany wyzej gach. Moze jeszcze powinna go po stopach calowac? Kobieta z dzieckiem to nie jest gorszy czlowiek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To "lokatorskie" kosztuje ja wszystkie pieniądze jakie zarabia!

Ona nie "wyciąga łap po nie swoje" tylko chce uczestniczyć, również finansowo w osiąganiu WSPÓLNEGO MAJĄTKU.

Jeśli on pokryje wydatki na jedzenie, chemię i ubrania dla siebie i syna ona spokojnie zaoszczędzi połowę tego co co miesiąc wydaje.

Może te zaoszczędzone pieniądze  przekierować na raty za WSPÓLNY dom i być właścicielką części udziałów.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Przyszła myszka do słonika:

- niech mnie słonik śmiało pyka,

ja dołoże ci do żarcia...

...O! Kurczątko! Samej mi nie starcza :classic_biggrin:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To miało być śmieszne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Może słonik za pykanie

przepisałby jej mieszkanie!!:classic_biggrin:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
28 minut temu, Gość Gość napisał:

To "lokatorskie" kosztuje ja wszystkie pieniądze jakie zarabia!

Ona nie "wyciąga łap po nie swoje" tylko chce uczestniczyć, również finansowo w osiąganiu WSPÓLNEGO MAJĄTKU.

Jeśli on pokryje wydatki na jedzenie, chemię i ubrania dla siebie i syna ona spokojnie zaoszczędzi połowę tego co co miesiąc wydaje.

Może te zaoszczędzone pieniądze  przekierować na raty za WSPÓLNY dom i być właścicielką części udziałów.

 

wlasnie, gdyby zamiast jedzenia rachunków itp kupowala przykladowy worek cementu i kilo cegieł to by brala udzial w budowie a ze kupuje jedzenie to wychodzi na to ze nie bierze udzialu w kosztach a to nie prawda, tylko ze jedzenie zjedzone, proszek do prania wyprany, paliwo wyjeżdżone i jej wklad te 2300 co miesiac  sie rozplywa a jego wklad nawet gdyby byl taki sam bedzie ten namacalny, ta cegla, ten cement itp,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To jest jakiś słoń bez gaci!

Rochać chce, a nie chce płacić!!:classic_biggrin:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale jak ona nie jest w stanie zarobić na siebie i swoją córkę, to jak ona ma kupić worek cementu? Za co??

Najlepsze czasy na robienie majątku przy pomocy piczki to były na dzikim zachodzie 200 lat temu. A teraz to już jest coraz trudniej....

Niestety 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kis

Zawsze jakis piertolec zepsuje temat. Widac go jakas cwana bestia wydymala na kase, bo byl tepy, a teraz wylewa zale na randomowe kobiety w sieci, bo sobie z trauma nie moze poradzic. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kis
6 minut temu, Leżaczek napisał:

Dnia 24.01.2019 o 21:13, Gość Mala syrenka napisał: Haha kupil fajne autko, kupil dzialke, kredyt wezmie sam i sam bedzie wlascicielem domu.. no spoko. Chyba juz wszystko wiesz? Ty sie splukujesz, a facet porzadnie nabija sobie kabze. Nawet to, ze wezmiecie slub nic nie zmieni, skoro on sie tak ze wszystkim uwija, zeby w dokumentach bylo tylko na niego, bo przed slubem co bylo jego, jego i po slubie pozostanie.  X a z jakiej okazji ma być w połowie wlascicielem, jego pieniądze jego nieruchomości. Powinien jeszcze wziąść intercyze. 

Wziac, a nie wziasc...ehh nastepny madry. A to, ze ona cala swoja pensje wyklada na zycie rowniez jego i jego syna, to co? Patyk? Nie widzicie tej dysproporcji? Czy macie cos z deklami? Na jej miejscu juz bym sie ewakuowala, albo przeprowadzila taka rozmowe, jak napisala zupka chinska. Bo koniec koncow, facet sie oblowi, a ona i tak bedzie musiala wrocic do rodzicow, a dzieki cwaniactwu bylego - bez grosza. Racje ma osoba, ktora napisala, ze okrada ja w bialych rekawiczkach, jeszcze nia manipuluje, ze to dla nich przeciez, a jak narazie to zabezpiecza tylko siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale jak ona nie jest w stanie zarobić na siebie i swoją córkę, to jak ona ma kupić worek cementu? Za co??

Najlepsze czasy na robienie majątku przy pomocy piczki to były na dzikim zachodzie 200 lat temu. A teraz to już jest coraz trudniej....

Niestety 😞

jego syn dostaje od niej 100 zl kieszonkowego, przestac mu dawac i jak znalazl 10 worków cementu co miesiąc bedzie 😄 , trzeba zaczac tylko ograniczac bzdurne wydatki .

z tym dorabianiem sie na piczce to musze ci wierzyć na słowo, nie mam w tym temacie wlasnych doświadczeń 😄

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

"Zawsze jakis piertolec zepsuje temat."

No. A tak fajnie sobie dmuchałyście w uszka...

... a tu nagle przyszedł piertolec i napisał wam całą prawdę...

... i ta prawda ni ch..j nie pasuje wam do waszej ideolologii...

... no i macie dylemata: czy ten ch..j jest ch..jowy?

Czy ta wasza ideologia  ni w peesde ni w oko?

Zgadywajcie... :classic_biggrin:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jakie "wybudujecie"?

Facet się buduje!

A ona to mieszkanie na wynajem to może sobie kupić za wszy.

Za 100 lat powinna ich tyle nazbierać.  I tym wszom wynajmie😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tak go bronisz?

Dla mnie to zwykły gnój a nie mężczyzna, bo tylko gnoj i złamany fiut odbiera dziewczynie ostatnie pieniądze twierdząc że są wspólne, a swoje chowa.

I gdzie autorka napisała że chce połowę jego majątku???

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ależ ona właśnie myśli że na śluzie z piczki wjedzie w jego majątek!

Mam nadzieję że facet jest czujny jak pies podwójny i ją wyślizga na jej własnym śluzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

on nawet kredyt bierze sam, jesli dziewczyna chcialaby tez go splacac on tego nie chce !!!! on nie chce zeby byl wspolny majątek, nawet gdyby to byla 1/10 a tym sposobem zawsze bedzie u niego a  juz na pewno nie u siebie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie karm trola

Autorka czyta i pewnie odechciewa sie jej juz tego zwiazku i ogolnie facetow, bo zadawac sie z takimi jak tu piszacy, to lepiej zostac stara panna z kotami. Zenada. I wy siebie nazywacie facetami? Starzy wasi chyba zaluja, ze maja takie pomioty, zamiast synow, zreszta - widac z domu wyniesliscie takie zachowania i tak zostaliscie nauczeni, ze wasze to wasze, a baba ma wyskakiwac z kasy do cna, zajmowac sie domem, dziecmi, a was jeszcze w srodek dupy calowac.

A ten gosc gosc, co tak ujada, widac ma jakies braki i to spore, czytac sie tego nie da, troglodyta do potegi, uwzial sie, ze autorce chodzi o jakies majatki, chociaz w ogole nie o to chodzi. Chcesz kobieto zyc spokojnie i bez stresu, to zastanow sie nad sensem tego zwiazku, bo faktycznie wyjdziesz z rzeczami w przyslowiowej walizce, a ten facet jak ma jaja, to niech sie chociaz przyzna, ze dzieki temu, co ty wnosisz do budzetu, on zabezpiecza siebie i mysli o sobie, a nie mydli oczy, ze to dla was, bo ja nie widze dzialan dla was w jego zacho3waniu. Ide z topiku, bo tych dwoch madrali lepiej nie tykac, nie ruszaj gowna, bo smierdzi, radze tez innym sie nie wdawac w dyskusje, bo tylko cisnienie wam skoczy, ot niech sie poadoruja dwa polglowki, taki ich smutny los szczekaczy- koniobijcow na babskim forum. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
35 minut temu, Leżaczek napisał:

52 minuty temu, Gość Gość napisał: Ależ ona właśnie myśli że na śluzie z piczki wjedzie w jego majątek! Mam nadzieję że facet jest czujny jak pies podwójny i ją wyślizga na jej własnym śluzie! X ona chyba nie zdawała sobie sprawy jak wygląda życie z bogatym facetem, to się okazało że nie jej bajka żyć na minie bezdomności będąc dobrą w łóżku a grając zamozna wśród otoczenia, to trzeba mieć odpowiedni charakter i umieć brać jak najwięcej 

fajne jątrzyć w tym temacie : ) ale bez przesady, moze autorka istotnie myslala ze szykuje sie wygodne życie ale nie sadze zeby specjalnie ciągała swojego dzieciaka po "bogatych" domach w pogoni za majatkiem. to robia mlodsze kobiety jeszcze przed zniesieniem jajka. poznala faceta, zakochala sie, myslala ze dobrze trafila a wyszlo co wyszło, dwie rodziny pod jednym dachem z dwoma kontami w banku 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Autorka po prostu przecwaniła. Wpadła we własne sidła 😉

Bo jak facet wpuścił ją do tego swojego raju, to ona pomyślała sobie tak: muszę zrobić wszystko żeby on mnie z tego raju nie pogonił za szybko. Będę prała, sprzątała, wszystko kupowała... I nawet młodemu dam stówke co miesiąc z alimentów mojej córki. A za jakiś rok, góra dwa zaciągnę frajera do ślubu i  mu wskoczę do porfela po same pachy.

A tu ZONK. Facet okazał się bardziej cwany i pomyślał sobie: a jak chce to niech kupuje. Przecież ja jej nie zmuszam. Sama chce. A nawet młodemu kieszonkowe odpala. Fajnie. Niech se na razie mieszka. To ja może jakiś dom sobie wybuduję...

No i biedaczka teraz nie wie jak sie z tego układu, który sama stworzyła(!!!), sie wymiksować.

Ot! I cała tajemnica 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Grubo się mylisz.

Facet nie powiedział "jak chce to niech kupuje"!

Facet powiedział "nie ma czegoś takiego jak twoje pieniądze, to co zarabiasz jest WSPÓLNE, więc nie chcę żebyś cokolwiek odkładala z tych pieniędzy dla siebie czy dziecka bo to nie w porządku."

Widzisz różnicę?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Czyli potwierdza się to co napisano wyżej - jak sie na taki układ zgodziła, to teraz trudno się jej wymixować. A ślubu jak nie widać, tak nie widać... 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie zapominajcie ze to on ciągle przypomina autorce ze "wszystko jest WSPÓLNE"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×