Współżycie po porodzie a pornografia

Długo się zastanawiałam czy tutaj coś pisać, ale jak nie poznam zdania innych to zwariuje..

Witam was! Ostatnio mam ciężkie dni chodzi o to ze jestem dwa miesiące po porodzie i w końcu odważyłam się ponownie współżyć, było to dla mnie ciężkie bo miałam barierę psychiczna i fizyczna i bałam się, ze to nie będzie już to samo dla mojego faceta. Kiedy juz to zrobiliśmy wszystko było super, czulam, ze wracam do siebie, na drugi dzień znowu to zrobiliśmy ale po kilku dniach mam podejrzenia, ze moj chłopak obejrzał filmu porno kiedy tylko miałam „wychodne”. Jest mi mega przykro bo mam wrażenie, ze musi się zaspokajać bo ze mną już nie jest to samo co wcześniej i mu nie wystarczam. Powiedzcie mi, to normalne, ze facet tak robi, powinnam aż tak to brać do siebie, może to mi jeszcze buzują hormony i za bardzo się przejęłam ? Dajcie znać co myślicie. 

Ps. Rozmowa z nim o tym nie wchodziła grę 

Tak, to naturalne że facet lubi porno. Macie dobre życie i sex to po co kombinujesz? Za dużo kombinujecie drogie panie, mężczyzna nie jest w przeciwieństwie do Was wyposażony w komplikator, wszystko jest dla niego proste, jeśli mówi że kocha i pożąda to tak właśnie jest. Kropka.

No niby tak, faceci są prości. Ale dziwie się, ze to robi skoro zawsze staram się go zaspokajać. Kiedy mam okres, kiedy w ciąży źle się czułam, kiedy miałam połóg. Zawsze myślałam, ze jest zaspokojony a tutaj nagle takie coś. Trochę się przejęłam bo często słyszałam opinie „ skoro ogląda porno to na pewno kiedys zdradzi” może to głupie ale takie już jesteśmy, za bardzo bierzemy wszystko do siebie -.-

36 minut temu, Gość 0kna napisał:

 „ skoro ogląda porno to na pewno kiedys zdradzi”

może to głupie ale takie już jesteśmy, za bardzo bierzemy wszystko do siebie -.-

Durne baby tak klepią.

Właśnie.

Facet ze swej natury to ciekawskie żyjątko, ot i wszystko. Nie przejmuj się a jak nadarzy się okazja to po prostu zapytaj, na spokojnie bez ocen, też możesz być ciekawska, nie?

No właśnie po tej sytuacji na drugi dzień zasugerowałam w żartach, ze pewnie tez to robi. Wtedy on się oburzył i powiedział, ze robi to raz na milion lat i ze nie pamięta kiedy ostatnio to robił. Czyli mnie skłamał, nie rozumiem dlaczego. Gdyby mi powiedział szczerze to bym to zrozumiała, ale widać albo się wstydzi albo nie chce ze mną o tym gadać. :-)

Więc niech on sam "nakryje Cię" jak sama oglądasz produkcje XXX, będziecie mogli o tym porozmawiać bez napięć. Spróbuj.

Coś będę musiała spróbować, bo za dużo o tym myśle i meczy mnie ten temat, ze on to przede mną ukrywa. Bo tym bardziej mam myśli, ze to przeze mnie. Gdyby tylko powiedział dlaczego to ogląda i by mi się przyznał to bym była spokojniejsza 

A ja mam gdzieś tłumaczenie że każdy facet tak robi !!! Miałam tak samo  było mi mega przykro bo ja leżałam plackiem po CC a on sobie oglądał porno i inne kobiety i mimo że minął już rok ponad nadal mnie to boli , bardzo często znalazłam w komputerze te strony...  Najlepiej mówić i rozmawiać wprost , dlaczego same mamy się z tym męczyć ?? 

Tym bardziej że cię okłamał że tego nie robi . Powiedz mu o tym zamiast sama szukać później szpiegować .. 

Laski, a co "złego" jest w oglądaniu porno? Co Was to tak boli? Boli, że ogląda czy że nie powiedział, że ogląda? To też sobie oglądajcie, są tam przystojniaki przeróżnej maści i rozmiarów. W czym problem? Crazy....

Mi po prostu sprawiło to trochę przykrość. Bo tym bardziej ze odważyłam się w końcu po porodzie znowu współżyć a było bardzo mi ciężko. I myślałam ze jest zadowolony z tego co mowil a tu nagle okazja ze został sam i od razu porno. Czuje się z tym źle, ze może ja nie spełniam jego oczekiwań. Tym bardziej, ze nie kochamy się codziennie. Masturbował się i wieczorem kiedy ja miałam ochotę on poszedł spać no bo już był zaspokojony-Słabe..Chyba to mnie najbardziej uraziło. Gdybym ja oglądała i by mnie o to zapytał to bym się przyznała. A on twardo twierdzi, ze tego nie robi, może myśli ze dzięki temu ze nie mówi, to nie zrobi mi przykrości, a jest na odwrót... 

Nie każda kobieta jest taka sama , każda jest inna i nikt nie ma prawa kogoś potępiać bo komuś to przeszkadza . Mnie to brzydzi . I wcale nie uważam się za jakąś gorsza czy za wariatkę . Są takie dziewczyny . Nie jestem sama . Nikt nikomu nie broni jeśli ktoś lubi potrzebuje .. ale wiązać się z kimś raczej powinna druga osoba brać to pod uwagę . 

A skoro kłamię to jaki jest powod? Jeszcze gorzej niż jakby powiedział 

Ja Ci się wcale nie dziwie bo czułabym się identycznie dlatego uważam że powinnaś z nim porozmawiać i powiedzieć mu jak się z tym czujesz ..

1 godzinę temu, Gość Kave napisał:

Tym bardziej że cię okłamał że tego nie robi . Powiedz mu o tym zamiast sama szukać później szpiegować .. 

Jeśli mu powiem, ze widziałam historie to tylko pogorszy sprawę bo on nie cierpi szpiegowania. Uzna, ze mu nie ufam i go sprawdzam. A ja przypadkowo na to trafiłam, tylko ze on nie uwierzy.. dojdzie tylko do kłótni a tego to ja teraz najmniej potrzebuje. :-/ po prostu zastanawiam się dlaczego faceci to robią skoro maja kobietę obok, tym bardziej, ze  po porodzie dużo moje ciało się nie zmieniło, nadal ta sama figura, a nawet trochę lepszych kształtów nabrałam także nie kumam jego zachowania 

5 minut temu, Gość 0kna napisał:

 myślałam ze jest zadowolony z tego co mowil a tu nagle okazja ze został sam i od razu porno. Czuje się z tym źle, ze może ja nie spełniam jego oczekiwań. 

Masturbował się i wieczorem kiedy ja miałam ochotę on poszedł spać no bo już był zaspokojony-Słabe..

Jedno z drugim prawdopodobnie nie ma nic wspólnego.

No rzeczywiście trochę słabo. Powinniście jak najszybciej o tym porozmawiać żeby napięcia nie rosły i w końcu nie wybuchły nagromadzone.

Dialog, dialog i jeszcze raz dialog. Większość nieporozumień w związkach wynika z niedomówień i braku komunikacji.

Okropnie mnie to uraziło i dzień w dzień o tym myśle. Zdaje sobie sprawę, ze mogę wyolbrzymiać, ale nie czuje się dobrze z tym, ze moj facet ogląda jakieś kobiety, które może są ładniejsze albo seksowniejsze a później leży ze mną odwraca się plecami i idzie spać. To co ja mam myśleć..faceci niby tacy prości a jednak skomplikowani bardziej niż kobiety. 

Ja po prostu jestem mega wrażliwa, aż za bardzo a takie baby chyba maja najgorzej... 

Ja też tego nie rozumiem ... Nikt nie lubi chyba się kłócić dlatego porozmawiaj na spokojnie a jeśli wybuchnie to bądź spokojna i odpuść , wystarczy że powiesz mu jak się czujesz , może przemyśli , przecież wiecznie się boczyl nie będzie . Ja tak zrobiłam , jak będzie w porządku to przemyśli i porozmawiacie ,  o to chodzi przecież w związku tak ?  Trafiłaś przypadkiem , no to czym się przejmujesz ? Myśl też o sobie ...

Ja, chociaż jestem kobietą, masturbuję się regularnie (również przy porno) i niezależnie od przebiegu życia seksualnego. Czyli nawet jak mój partner jest w szczytowej formie i w łóżku jest świetnie. Lubię to. 

A jak Twój facet zareagował? Wciąż ogląda czy przestał? Co Ci powiedział jak mu o tym powiedziałaś?

1 minutę temu, Gość 0kna napisał:

faceci niby tacy prości a jednak skomplikowani bardziej niż kobiety.  

Hehehehe.... To Wy nas tak postrzegacie, rzeczywistość jest inna 

Macie wspólny komputer? Jeśli tak to korzystając z netu możesz sprawdzać historię, nie Twoja wina że nie usunął więc nie może mieć pretensji do Ciebie. On pewnie boi się Twoich ocen, nie czuje się bezpiecznie ze swoim hobby, może zaproponuj wspólne oglądanie dla pieprzyku.

Oczywiście się nie przyznał ale później przyszedł i mi wyjaśnił .. choć powtórzyło się to 2 razy ja jestem zniszczona psychicznie .  Na chwilę obecną przysięga że tego nie robi .. staram się w to wierzyć choć i tak już jestem nieufna .. ale najważniejsze o tym rozmawiać..

Niestety znalazłam to w jego telefonie także wole nie mówić bo uzna ze go kontroluje...muszę odczekać i po prostu porozmawiać jakoś żeby się nie domyślił ze coś widziałam 

3 minuty temu, Gość Kave napisał:

Oczywiście się nie przyznał ale później przyszedł i mi wyjaśnił .. choć powtórzyło się to 2 razy ja jestem zniszczona psychicznie .  Na chwilę obecną przysięga że tego nie robi .. staram się w to wierzyć choć i tak już jestem nieufna .. ale najważniejsze o tym rozmawiać..

Nie dziwie się, mnie to tez bardzo dotknęło. Ciężko komuś zaufać później. 

Nie wie dlaczego to robił . Słabość czy co z do tej pory nie wiem . Choc w łóżku niby jest tak jak było to i tak ta zdrada psychiczna jest . Jak moza patrzeć na inne kobiety ? Większe cycki, ..... ?? Nie rozumiem

Tez właśnie nie rozumiem tego... ciężko to zaakceptować. Nasz związek trwa 5 lat, mamy dziecko i jesteśmy dosyć młodzi także powinnismy szaleć w łóżku zamiast ogladac jakieś filmy porno. To co dopiero będzie za 10 lat skoro tak się dzieje teraz

4 minuty temu, Gość Kave napisał:

 Jak moza patrzeć na inne kobiety ? Większe cycki, ..... ?? Nie rozumiem

Ty na serio???...

No my też .. młodzi . Dziecko .. współczuję . Lepiej porozmawiajcie. Zanim będziesz na moim etapie

Tak na serio , i jak masz z tym problem to nie moje problem tylko twój . To się nazywa szacunek i wierność . Wiesz co to znaczy ? Jak tobie pasuje to nie moja sprawa

2 minuty temu, Gość Kave napisał:

Tak na serio , i jak masz z tym problem to nie moje problem tylko twój . To się nazywa szacunek i wierność . Wiesz co to znaczy ? Jak tobie pasuje to nie moja sprawa

Po co te nerwy? Jak możesz dziwić się, że facetom podobają się kobiety? To nie ma nic wspólnego z miłością, szacunkiem, wiernością itp. Tak jest świat urządzony, natury nie zmienisz, tak działa testosteron. Szybciej zrozumiesz, mniej ucierpisz.

Ja jak kiedys kiedys go zapytałam to powiedział mi, ze każdy facet to robi. Każdy którego znam. Ale nigdy nie powiedział mi ze on tez ro robi i dlaczego. Chciałabym żeby po prostu powiedział, może wtedy coś byśmy zmienili albo nawet razem obejrzeli dla mnie to nie problem. No ale jak będzie to ukrywał to tylko będzie chyba gorzej bo ja oszaleje z moimi myślami ...

za bardzo się przejmuje tym wszystkim. 

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Po co te nerwy? Jak możesz dziwić się, że facetom podobają się kobiety? To nie ma nic wspólnego z miłością, szacunkiem, wiernością itp. Tak jest świat urządzony, natury nie zmienisz, tak działa testosteron. Szybciej zrozumiesz, mniej ucierpisz.

Nie każdy podchodzi taki jak ty , i nie zrozumiem i cierpieć też nie będę przez jakieś widzimisie facetów

Nie każdy facet . Miałam takiego zanim poznałam obecnego  . Ideal . A że byłam za młoda na zawiazek to teraz przeżyłam to co przeżyłam . Wszystko zależy od nastawienia .

Nie przejmuj się jakoś to będzie jak sobie wyjaśnicie , dojdziecie do porozumienia . Trzymam kciuki !