Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamatrójeczki

koleżanka nie pisze już do mnie odkąd powiedziałam jej o trzeciej ciąży. ona ma jedynaka. To z zazdrości tak milczy?

Polecane posty

Gość mamatrójeczki

Może zazdrosci? bo mowila mi kiedys ze ona nawet z drugim musi poczekac sporo czasu bo nie wyrabia psychicznie ani ona ani mąż. jak mialam dwojke dzieci to sie kolegowalysmy, umawialysmy sie na spacery a odkad jestem w trzeciej ciazy i napisalam jej w sms o tym to ona odpisala: "super, cieszysz sie?" czyli poddaje w watpliwosc ze sie ciesze.

wiem tez ze ona ze swoim mezem nie ma takiej super relacji jak ja ze swoim czyli wychodzi ze moze mi zazdrosci ze moj maz chcial tyle dzeici?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yebne

oho, od razu ci zazdrości :D buahahaha na moj gust to jak dowiedziala sie ze zaciążyłaś trzeci raz to zrobiła facepalm tak zwany i powiedziala: " ja prdl..." mysle ze nie jestes juz dla niej kompanką do rozmów bo rozjeżdżają wam sie cele zyciowe, twoim jest rozpłód a ona ma pewnie inne marzenia oprocz wachanie obsranych pieluch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslecd

milczy bo ja rozp..erdolil twoj styl zycia. pewnie myslala ze dwojka to jeszcze normalne ale jak ktos sie tak rozmnaza raz za razem kilka razy to nie ma z toba nic do porozmawiania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

a czego ona miałaby ci zazdrościć? kieratu? kilku lub kilkunastu lat zapiertolu? dziecko zrobic jest bardzo latwo i mysle ze jakby chciala to by zrobila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdsghh

autorko poczytalam twoje wypociny i juz wiem dlaczego kolezanka sie do ciebie juz nie odzywa. bije z ciebie takie poczucie wyzszosci (zupelnie nieuzasadnione, bo zblizasz sie juz do zwierzecia bardziej niz do czlowieka) ze nie dziwota ze ona nie chce miec do czynienia z taką bufoniarą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdsghh

i to jeszcze z czego to poczucie wyzszosci u ciebie wynika? z rozpłodu...ale mi osiągnięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czego miałaby ci zazdrościć. U wiązania na kolejne lata. Obsranych pieluch i kieratu weź mnie nie rozsmieszaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę nie wiesz co ona myśli.Może zazdrości że twój mąż chce trzecie a jej nawet drugiego nie chce?że masz fajnie bo będziesz siedziała sobie w domu z dzieciaczkiem a ona musi pracować?Nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fjdjf
18 minut temu, Wola napisał:

Tak naprawdę nie wiesz co ona myśli.Może zazdrości że twój mąż chce trzecie a jej nawet drugiego nie chce?że masz fajnie bo będziesz siedziała sobie w domu z dzieciaczkiem a ona musi pracować?Nie wiadomo.

Typowe myślenie kwoki...na pewno u niej facet nie chce a u ciebie chce. Na bank 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swa456

yyyy autorka ma ciężkie niedoyebanie mózgowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pati
1 minutę temu, Oszukana napisał:

Zgadzam sie

ja też. a ...ki beda dopowiadać sobie że autorka wątku jest obiektem zazdrości koleżanki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm

Wątpię, żeby zazdrościła Tobie trzeciej ciąży, ponieważ dla większości ludzi troje dzieci to za dużo.

Pewnie ma jakieś swoje ważne sprawy i jest nimi zajęta, a Ty myślisz, że ona nie może spać po nocach i rozmyśla o Tobie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alka

Twoja koleżanka pewnie pracuje lub wybiera się do pracy i o czym ona ma z tobą rozmawiać? Z pieluch i kolek już wyszła zapewne a Ty uparcie ciagle sie w to pchasz bo pewnie tylko do tego sie nadajesz, to nie dziw sie ze np. pracownik jakiejs firmy pracujacy głową nie ma tematu z pracwonikiem fizycznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie gadajcie głupot bo wiadomo że kobieta chce mieć więcej dzieci niż jedno, tylko trzeba znaleźć odpowiedniego faceta.bo mało który facet chce drugie dziecko .Mój mąż jest jedynakiem i chciał mieć liczną rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa

Kobiety ogarnijcie sie! Trojka dzieci kiedys nikogo nie dziwila, w wielu rodzinach bylo nawet wiecej niz troje. Nie rozumiem tego myslenia, ze jak ktos chce miec trojke to juz glupki i patologia. 2+3 to normalna rodzina, czuja sie na silach i chca to niech maja. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angela
4 minuty temu, Wola napisał:

Nie gadajcie głupot bo wiadomo że kobieta chce mieć więcej dzieci niż jedno, tylko trzeba znaleźć odpowiedniego faceta.bo mało który facet chce drugie dziecko .Mój mąż jest jedynakiem i chciał mieć liczną rodzinę.

Nie każda kobieta chce mieć więcej niż jedno dziecko. Co ty tumanie pierdzielisz? Sorry ale tyllko słowo tuman ciśnie się na usta. Niektóre kobiety totalnie się w tym nie odnajdują, wiem bo bratowa męża jest taką kobietą, tam facet jest niańką zarąbistą i dużo przy dziecku robił, dużo więcej niż mój przy moim, a jakoś ona nie chce drugiego, on ją już kilka lat namawia. nie ma na to reguły.

a autorka wątku podbudowuje się i dopowiada sobie coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angela
4 minuty temu, Gość Kawa napisał:

Kobiety ogarnijcie sie! Trojka dzieci kiedys nikogo nie dziwila, w wielu rodzinach bylo nawet wiecej niz troje. Nie rozumiem tego myslenia, ze jak ktos chce miec trojke to juz glupki i patologia. 2+3 to normalna rodzina, czuja sie na silach i chca to niech maja. 

Kiedyś trójka to była norma, ale kiedyś normą było też mieszkanie na kupie na 40 metrach, stanie w kolejkach po mięso i kombinowanie gdzie by tu kupić prezerwatywy. Tak że nie podawaj dawnych czasów jako wzoru bo wzorowe nie były, owszem nie mówie że kazdy kto sie mnozy na zasadzie kilkorga dzieci nie ma warunków lokalowych i finansowych, bo nie jest tak, ale nie podawaj PRLu jako wzoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Skąd wam się wzięło, że kiedyś trójka to była norma? Może na wsiach, bo w mieście nie. Sama mam dwójkę rodzeństwa i to był wyjątek a nie norma. Moje koleżanki najczęściej były jedynaczkami, ewentualnie była ich dwójka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 godzin temu, Gość mamatrójeczki napisał:

Może zazdrosci? bo mowila mi kiedys ze ona nawet z drugim musi poczekac sporo czasu bo nie wyrabia psychicznie ani ona ani mąż. jak mialam dwojke dzieci to sie kolegowalysmy, umawialysmy sie na spacery a odkad jestem w trzeciej ciazy i napisalam jej w sms o tym to ona odpisala: "super, cieszysz sie?" czyli poddaje w watpliwosc ze sie ciesze.

wiem tez ze ona ze swoim mezem nie ma takiej super relacji jak ja ze swoim czyli wychodzi ze moze mi zazdrosci ze moj maz chcial tyle dzeici?

Czujesz się lepsza z tego powodu? Bo z twojego postu wynika, że tak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Powiem tak. Jak znajoma chwalila sie ciaza to powiedzialam, ze gratuluje i, jako komplement, ze podziwiam jej organizacje przy dzieciach. Takie bzdury "ojej, ja bym tak nie mogla, swietnie sobie radzisz". No bo co mialam powiedziec? "ja ..., ale masz przesrane?". To by bylo chamskie wiec wybrnelam pustym komplementem. Jak kolezance sie wymsknelo, ze ona przy jednym nie wyrabia to na 100% nie zazdrosci trzech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×