Mam 39 stopni wrocilam z pracy i nie mam sily wstac Nie mam zadnych objawow oprocz bolu calego ciala

Dzieciom wlaczylam bajki, maz wyszedl po zakupy a ja mam wrazenie ze zaraz umre :-(

Grypa jak byk!

Dużo wody, środki przeciwbólowe i leżeć.

Jutro i tak pojdziesz do pracy bo baby sa nie do zajechania! A po robocie nastwpny kierat.

Wszyscy wokol zdrowi, mam nadzieje ze dzieci nie zaraze:-O

do roboty nie ide, mam nogi z waty, biore na zadania urlop- budzetowka

Prawdziwa grypa

Imbirek z cytryną i miodem, paracetamol i łóżeczko. Pewnie przeziebienie

Miejmy nadzieję że to tylko grypa. U mnie tak się zaczęło zapalenie płuc 

U mnie tak przebiegała choroba wirusowa która zlapalam od mojego dziecka .W styczniu  Pierwsze on później ja na początku tylko temp. Później doszedł katar i kaszel. Jakieś pieronstwo. Dużo jest grypopodobnych infekcji i wirusów. A też podniesionej temp. nie miałam dobre parę lat. Ibuprom na noc kąpiel i do łóżka. Jak nie przejdzie lekarz bo chyba i tak pp l4 będziesz się wybierać. 

Mialam to samo od srody. Bol kosci i temp 39.2. To niestety grypa. Jest taki szybki test na grype( wymaz z nosa), wynik za 15 min. Robilam w diagnostyce. Wyszla grypa typ A. Biegnij do lekarza , sa takie tabletki na grypę, Tamiflu lub Ebilfumin ( to to samo). 

1 godzinę temu, Gość Tytu napisał:

Dzieciom wlaczylam bajki, maz wyszedl po zakupy a ja mam wrazenie ze zaraz umre :-(

Grypa na 100%

Raczej grypa niż przeziębienie. Leć do lekarza po receptę na tamiflu. Działa, jeśli się weźmie w odpowiednim momencie od wystąpienia pierwszych objawów. Lepiej daruj sobie pracę przez kilka dni, powikłania prawdziwej grypy są BARDZO poważne. Zdrowia

Dziekuje Wam:-) ja nie choruje w ogole,wiec nawet nie mam lekow w domu. Zaraz maz podjedzie po to Tamiflu....

Ups, to jest na recepte, wiec jak nie bedzie lepiej to do lekarza, pierwszy raz zwolnienie nie na dziecko :-O

Tak na recepte ale to mnie postawilo na nogi. Zrazilam tez synka 2 lata. On tez dostał tamiflu, temp mial 1.5 dnia. ( 39.5) dzis mija 3 dzien i wyglada jakby nie byl chory. Reszta domownikow bierze profilaktycznie jak tylko synek dostal goraczki i odpukac sie nie zarazili.

Współczuję bo ja myslalam ze zejdę. W srode sie zaczelam tak czuc. Do lekarza trafiłam dopiero w piatek. W niedziele poczulam sie dopiero lepiej. 

Zjesz loda i ci przejdzie.

Dawno takiego gowna nie było, przypomina świńska grype z 2010 roku, porazka jakas.

Ja z goraczka to do pracy chodzilam. Po pracy odpoczywalam dopiero. Zapas chusteczek syrop na kaszel i tabletki na goraczke. Teraz mi przeszlo i nic mi nie jest.

Twardzielka z Ciebie, ale chyba nie mialas prawdziwej grypy!

1 godzinę temu, Gość 9gbbjjjjgf napisał:

Ja z goraczka to do pracy chodzilam. Po pracy odpoczywalam dopiero. Zapas chusteczek syrop na kaszel i tabletki na goraczke. Teraz mi przeszlo i nic mi nie jest.

I przez takie ...ki później inni chorują. 

Do roboty a nie wylegiwac sie w domu i udawac chore!

Grypa jak nic.  Temperature zbijaj jak przekracza 38,5.

Grypa. Dobrze by było gdyby lekarz cię obejrzał, bo to straszne świństwo i potrafi namieszać w organizmie. Zdrowia!