Synowa broni mi odwiedzin na porodowce

18 minut temu, Gość Gość napisał:

nie popadajmy ze skrajności w skrajność. O ile większość kobiet nie chce odwiedzin teściowej na porodówce to jednak minął już miesiąc. Może oni myślą, że skoro nie pytasz czy możesz przyjechać to nie chcesz tego robić. Myśle że powinnaś zadzwoni do synowej zapytać jak się czuje ona i maleństwa i spytać grzecznie czy mogłabyś przyjechać poznać wnuczkę, kup drobny upominek dla maleństwa i powiedz że masz coś dla wnusi. 

Myślę że doskonale wiedzą jak bardzo bym chciała poznać swoją wnuczkę.Rozmawiałam nie jeden raz z synową,zawsze pytałam o jej zdrowie jak i  maleństwo.Pytałam też o starsze ich dziecko.Synowa przysłała aktualne zdjęcia maleństwa ,bardzo się ucieszyłam.Upominek nie wchodzi w grę,synowa jest bardzo wybredna więc jak zawsze byłaby to koperta . Wiesz ,może masz rację i zadzwonię z prośbą czy mogę ich odwiedzić.Może to wypaść jako wpraszanie się ale trudno .

Pozdrawiam

Przed chwilą, Gość też babcia napisał:

Myślę że doskonale wiedzą jak bardzo bym chciała poznać swoją wnuczkę.Rozmawiałam nie jeden raz z synową,zawsze pytałam o jej zdrowie jak i  maleństwo.Pytałam też o starsze ich dziecko.Synowa przysłała aktualne zdjęcia maleństwa ,bardzo się ucieszyłam.Upominek nie wchodzi w grę,synowa jest bardzo wybredna więc jak zawsze byłaby to koperta . Wiesz ,może masz rację i zadzwonię z prośbą czy mogę ich odwiedzić.Może to wypaść jako wpraszanie się ale trudno .

Pozdrawiam

Może wiedzą a może synowa ma za dużo na głowie ( starsze dziecko i noworodek) może też jest przemęczona i nie ma czasu nawet myśleć o tym że druga babcia być może chciałaby przyjechać. Myśle że powinnaś zapytać nikt nie jest jasnowidzem ... jeśli nie chcesz żeby wyszło że się wpraszasz to powiedz , że bardzo chciałabyś przyjechać do wnuków i jak znajdą chwile to aby pamiętali o tobie.

17 minut temu, Gość Gosc napisał:

Oj przynudzasz, raz synowa, raz babcia 0/10

Ty masz chyba obsesje

12 godzin temu, Gość też babcia napisał:

Myślę że doskonale wiedzą jak bardzo bym chciała poznać swoją wnuczkę.Rozmawiałam nie jeden raz z synową,zawsze pytałam o jej zdrowie jak i  maleństwo.Pytałam też o starsze ich dziecko.Synowa przysłała aktualne zdjęcia maleństwa ,bardzo się ucieszyłam.Upominek nie wchodzi w grę,synowa jest bardzo wybredna więc jak zawsze byłaby to koperta . Wiesz ,może masz rację i zadzwonię z prośbą czy mogę ich odwiedzić.Może to wypaść jako wpraszanie się ale trudno .

Pozdrawiam

Następnym razem jak dostaniesz zdjęcie to napisz ze chciałabyś się umówić z nimi. Albo że nie możesz się doczekać aż poznasz, kiedy będzie dobry czas na odwiedziny 

9 godzin temu, Gość Gość napisał:

Następnym razem jak dostaniesz zdjęcie to napisz ze chciałabyś się umówić z nimi. Albo że nie możesz się doczekać aż poznasz, kiedy będzie dobry czas na odwiedziny 

Dziękuję za dobre rady .

Człowiek stary też niekiedy musi uczyć się od młodych

Pozdrawiam serdecznie

1 godzinę temu, Gość też babcia napisał:

Dziękuję za dobre rady .

Człowiek stary też niekiedy musi uczyć się od młodych

Pozdrawiam serdecznie

Nie ma sprawy. Gratuluję nowej wnuczki i powodzenia

Również pozdrawiam