Przestałam gotowac w domu bo nie jestem sluzaca

1 godzinę temu, Rescator555 napisał:

F.Y. & F.O

 

20 minut temu, Rescator555 napisał:

Zaraz zostaniesz uznana za mój podszyw, że niby ja sam siebie popieram z innego nicku. To ich metoda.

Jak masz takie zdanie o osobach piszących na kafeterii, uważasz, że jesteś  od nich mądrzejszy i inteligentniejszy to chłopie co ty tu robisz? Znajdź sobie do dyskusji ludzi na tak wysokim poziomie intelektualnym  jak sam jesteś. Chyba takie inteligentne osoby jak Ty mają ambicje, pasje, ciekawą pracę dużo znajomych, przyjaciół a co za tym idzie brak czasu na codzienne siedzenie  od rana do wieczora na kafeterii i to jeszcze na damskim temacie. A póżniej się dziwisz, że ktoś ci zarzuca kłamstwo i wulgarnie reagujesz. 

15 minut temu, Gość Kaja napisał:

Ty nie wpisujesz, wiekszosc mezczyzn wpisuje. Przynajmniej tych z mojego otoczenia. 

Wgleb sie wgleb. Ja wstepnie tez myslalam ze facet po prostu lubi tradycyjny podzial rol i tyle, ale pozniej wyszlo szydlo z wora. 

Wiele z nas tak myślało  a później się okazało co z niego za artysta.

2 minuty temu, Gość Onn napisał:

 

Jak masz takie zdanie o osobach piszących na kafeterii, uważasz, że jesteś  od nich mądrzejszy i inteligentniejszy to chłopie co ty tu robisz? Znajdź sobie do dyskusji ludzi na tak wysokim poziomie intelektualnym  jak sam jesteś. Chyba takie inteligentne osoby jak Ty mają ambicje, pasje, ciekawą pracę dużo znajomych, przyjaciół a co za tym idzie brak czasu na codzienne siedzenie  od rana do wieczora na kafeterii i to jeszcze na damskim temacie. A póżniej się dziwisz, że ktoś ci zarzuca kłamstwo i wulgarnie reagujesz. 

Mam takie zdanie o znaczej części osób tu piszących. Chociaż są tu ludzie o jakimś tam poziomie intelektualnym i z nimi dyskutuję. Dla innych mam F.O & F.Y. Nie twoja sprawa jaki mam pasje, ambicje itd., ale dla twojej informacji, mam także sporo wolnego czasu, przynajmniej o tej porze roku i przy takiej pogodzie. Ale to nie twoja sprawa.

29 minut temu, Rescator555 napisał:

Nie w czy specjalista ci pomoże, lepiej zapisz do niego dzieci, być może mają jakąś szansę.

"Nie w czy " ? Ja też "nie w czy " mi specjalista pomoże bo nie ma w czym mi pomagać ale jak bym miała taki problem jak ty  masz to napewno bym skorzystała z jego pomocy. 

14 minut temu, Gość Kaja napisał:

Czyli latwiej jest Ci uwierzyc w to ze wiekszosc mezczyzn klamie niz w to ze wiekszosc mezczyzn sie z Toba nie zgadza. 

Nie chodzi nam tutaj o sam intelekt tylko o calosc wewnetrznych (i nie o wnetrze waginy) cech czlowieka. 

Co to znaczy kłamie? Żaden rozsądny facet, nie powie kobiecie, nawet takiej, ktora chce jedynie zaliczyć, że dla niego liczy się jedynie to, co ona ma w majtkach. Chociaż taka właśnie będzie prawda. No chyba, że idzie "na bezczelnego" .

Wiesz co, nie musisz platac ię w wyjaśnieniach o co chodzi. Owszem, dobrze mieć kobietę miła, rozsądną, z poczuciem humoru itd. Ale jeśli posiadając wszystkie te cechy, będzie kiepska w łóżku, albo w ogóle niechętna do seksu, to dla większości mężczyzn jej przydatność do związku będzie zerowa. Natomiast bez każdej z tamtych cech, a z super seksem, można funkcjonować. Więc prosta logika pokazuje, co jest najważniejsze i nie oszukuję się, że jest inaczej. Nigdy nie było i raczej nie będzie.

10 minut temu, Gość Gość napisał:

"Nie w czy " ? Ja też "nie w czy " mi specjalista pomoże bo nie ma w czym mi pomagać ale jak bym miała taki problem jak ty  masz to napewno bym skorzystała z jego pomocy. 

Miało być "nie wiem czy". Ale jeśli masz zamiar czepiać się literówek, to F.Y. & F. O.

To jest przejaw głupoty i kretyństwo gamoniow siedzących na kafeterii: zarzucają innym, że siedzą na kafeterii. I to ma być argument dyskredytujący przeciwnika. A wy to niby co innego robicie?

9 minut temu, Rescator555 napisał:

Co to znaczy kłamie? Żaden rozsądny facet, nie powie kobiecie, nawet takiej, ktora chce jedynie zaliczyć, że dla niego liczy się jedynie to, co ona ma w majtkach. Chociaż taka właśnie będzie prawda. No chyba, że idzie "na bezczelnego" .

Wiesz co, nie musisz platac ię w wyjaśnieniach o co chodzi. Owszem, dobrze mieć kobietę miła, rozsądną, z poczuciem humoru itd. Ale jeśli posiadając wszystkie te cechy, będzie kiepska w łóżku, albo w ogóle niechętna do seksu, to dla większości mężczyzn jej przydatność do związku będzie zerowa. Natomiast bez każdej z tamtych cech, a z super seksem, można funkcjonować. Więc prosta logika pokazuje, co jest najważniejsze i nie oszukuję się, że jest inaczej. Nigdy nie było i raczej nie będzie.

Dla Ciebie nie. Tak jak juz pisalam, najbardziej podniecajacym organem jest mozg. Dla wiekszosci osob. I dla wiekszosci osob nawet najlepszy seks nie zrownowazy brakow umyslowych, szpetnej osobowosci. Dlatego wlasnie czesto slyszy sie historie jak to ktos "starcil glowe" bo w lozku bylo nieziemsko ale koniec koncow trzeba bylo sie opamietac bo bog czy bogini seksu mieli w glowie siano i to do tego samolubne, wstretne, smierdzace i niemile siano.

Wiec nie, Rescator, jestes w bledzie, to Ty masz takie poglady, to Ty dla super seksu jestes w stanie zrezygnowac z przymiotow ducha- nie "wiekszosc mezczyzn". 

A ja tez się zgadzam ze mężczyznom zależy głównie na seksie  Jestem kobieta ale zbyt długie nadawanie kogolwiek mnie irytuje i nie wytrzymuje w związku. Dlatego jestem sama co polecam dla typów samotnika...   

Widzisz Res. Tu jest lepiej niż na erotycznym jeśli chodzi o dyskusję

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Widzisz Res. Tu jest lepiej niż na erotycznym jeśli chodzi o dyskusję

No owszem, to prawda.

19 minut temu, Gość Kaja napisał:

Dla Ciebie nie. Tak jak juz pisalam, najbardziej podniecajacym organem jest mozg. Dla wiekszosci osob. I dla wiekszosci osob nawet najlepszy seks nie zrownowazy brakow umyslowych, szpetnej osobowosci. Dlatego wlasnie czesto slyszy sie historie jak to ktos "starcil glowe" bo w lozku bylo nieziemsko ale koniec koncow trzeba bylo sie opamietac bo bog czy bogini seksu mieli w glowie siano i to do tego samolubne, wstretne, smierdzace i niemile siano.

Wiec nie, Rescator, jestes w bledzie, to Ty masz takie poglady, to Ty dla super seksu jestes w stanie zrezygnowac z przymiotow ducha- nie "wiekszosc mezczyzn". 

Tak, pewnie, mózg .  To powiedz sama: z czego twoim zdaniem większość mężczyzn jest w stanie z rezygnować. Z korzystania z zawartości mózgu czy majtek? To chyba najlepiej okresla co jest dla facetów ważniejsze. Ciekawe, że kobiety wiedziały o tym przez stulecia, tak jak pisałem, matki ostrzegały córki, że facetom chodzi tylko o jedno. A teraz zjawiają się mądrale i twierdzę, że Ziemia jest płaska, no bo przecież widać, a oczy nie mogą kłamać .

Ale krótka piłka: sama pisalas, że znasz związki gdzie tylko seks. To pomyśl ile przetrwa związek bez seksu?

1 minutę temu, Rescator555 napisał:

Tak, pewnie, mózg .  To powiedz sama: z czego twoim zdaniem większość mężczyzn jest w stanie z rezygnować. Z korzystania z zawartości mózgu czy majtek? To chyba najlepiej okresla co jest dla facetów ważniejsze. Ciekawe, że kobiety wiedziały o tym przez stulecia, tak jak pisałem, matki ostrzegały córki, że facetom chodzi tylko o jedno. A teraz zjawiają się mądrale i twierdzę, że Ziemia jest płaska, no bo przecież widać, a oczy nie mogą kłamać .

Gdybys uwazniej przeczytal to co napisalam to zauwazylbys ze wlasnie napisalam z czego wiekszosc mezczyzn z cala pewnoscia nie moze na dluzsza mete zrezygnowac- z zawartosci glowy/serca/cokolwiek.  Nie dobieraja partnerek pod katem umiejetnosci lozkowych, co mialoby miejsce gdyby wszyscy mysleli tak jak Ty. 

Skonczylam szykowac obiad, lece teraz na laser brazylijski, coby malzonek mial tez cos na deser. Pa. 

1 minutę temu, Gość Kaja napisał:

Gdybys uwazniej przeczytal to co napisalam to zauwazylbys ze wlasnie napisalam z czego wiekszosc mezczyzn z cala pewnoscia nie moze na dluzsza mete zrezygnowac- z zawartosci glowy/serca/cokolwiek.  Nie dobieraja partnerek pod katem umiejetnosci lozkowych, co mialoby miejsce gdyby wszyscy mysleli tak jak Ty. 

Skonczylam szykowac obiad, lece teraz na laser brazylijski, coby malzonek mial tez cos na deser. Pa. 

 

No, jak widać na przykładzie związków które opisałas to akurat z tego może zrezygnowac. A partnerki dobierają właśnie pod wpływem odczuwanego silnego pociągu seksualnego związanego z zakochaniem. Gdyby tego pociągu nie było, tylko nieliczni wchodzili by w związki. Może dla szmalu albo dla wygody. Ale oczywiście Ziemia jest płaska, bo taka powinna być .

Rescator555, nie każdy jest takim zwierzakiem jak ty. Zrozum to wreszcie!

12 minut temu, Rescator555 napisał:

No, jak widać na przykładzie związków które opisałas to akurat z tego może zrezygnowac. A partnerki dobierają właśnie pod wpływem odczuwanego silnego pociągu seksualnego związanego z zakochaniem. Gdyby tego pociągu nie było, tylko nieliczni wchodzili by w związki. Może dla szmalu albo dla wygody. Ale oczywiście Ziemia jest płaska, bo taka powinna być .

 

A aseksualni mężczyźni? Nie ma seksu a chcą wchodzić w związki 

1 godzinę temu, Rescator555 napisał:

Miało być "nie wiem czy". Ale jeśli masz zamiar czepiać się literówek, to F.Y. & F. O.

Miślalam, że takie inteligentne osoby jak ty  są na tyle  doskonałe, że nawet literówki się im nie przytrafiają. A ty reagujesz wulgarnie! 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Rescator555, nie każdy jest takim zwierzakiem jak ty. Zrozum to wreszcie!

Tak, pewnie! Inni faceci chcą tylko trzymać się za rączki, ewentualnie patrzeć w oczęta .

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

A aseksualni mężczyźni? Nie ma seksu a chcą wchodzić w związki 

Homo też czasem żenią się z kobietami. I co z tego?

4 godziny temu, Rescator555 napisał:

Pocieszaj się, pocieszaj. Jak widzisz, że jesteś za głupia, żeby pokonać kogoś w dyskusji na argumenty, bo jesteś płytka jak kałuża, to wmawiają sobie i innym, że z pewnością ten ktoś jest ludzkim śmieciem. Tylko tak sobie przypadkiem jeśli chodzi o inteligencję czy umiejętności logicznego myślenia bije na głowę zdecydowana większość ludzi na forum.

No stary pojechałeś!!!! Pozwól aby ktoś ocenił na jakim poziomie jest twoja inteligencja i umiejętność logicznego myślenia. "Bije na głowę zdecydowaną większość ludzi na forum" tak bijesz ale tylko brakiem skromności i chamstwem z tego co można się zorientować po twoich postach.

16 godzin temu, Rescator555 napisał:

Kupę rozumiesz, lepiej naucz się czytać. Kobieta tez wkłada czas w gotowanie czy sprzątanie, ale być może zrobi to szybciej i mniejszym wysiłkiem. A jej też nie uschną rączki, jeśli postara sie zmienić pracę czy zawód, jeśli uważa, że mąż mniej się męczy a zarabia więcej. 

Jak ciebie nie obchodzi co ktoś tam wymaga, to czego tu szukasz na forum. Kobieta czegoś wymaga od meza, nie od ciebie. I co ty pieprzysz, że ja mogę czegoś wymagać? Chociaż mogę i co mi zrobisz? Kogo mam niby zmuszać do sprzątania czy gotowania? Ciebie? Weź puknij się w łeb i nie zawracaj ludziom dupy swoim bredzeniem.

Sam piertolisz jak potłuczony, co juz większosć zauważyła.

Kobieta posprząta/ugotuje szybciej z mniejszym wysiłkiem? Co to za brednie? Buahahaha, chyba tylko wg twoich szowinistycznych urojeń  

To, ze czyjaś praca jest męcząca to nie znaczy, ze ten ktoś chce ją zmienić czy jej nie lubi. Lekarzy też ma nie byc? W końcu to też stresująca praca. 

I tłumaczę jeszcze raz, że wymagać to sobie można i gwiadki z nieba. A mąż żony nie zmusi do gotowania, jeżeli ta nie lubi tego robić lub jej sie nie chce (i vice versa). Dzisiejsze kobiety maja w du/pie takie przestarzalae, patriarchalne przekonania, ze to kobieta powinna gotowac czy sprzątać. A takich kobiet jak autorka to jest dziś masa.To normalne. Większosć kobiet wcale nie ma w sobie żadnej duszy "pani domu", kompletna bzdura. Jedynie prawdą jest to, że zwracają większą uwagę na jakieś drobne szczegóły typu krzywo zawieszona firanka, niepasujący kolor dywanu itd., ale nijak ma sie to do ochoty/lubienia sprzątania czy gotowania.  Nie ma żadnego racjonalnego argumentu, aby to kobieta tylko/głównie zajmowała sie domem skoro oboje pracują.

12 minut temu, Rescator555 napisał:

Tak, pewnie! Inni faceci chcą tylko trzymać się za rączki, ewentualnie patrzeć w oczęta .

Nie każdy facet jest takim zwierzakiem jak ty! Ty o tym nie wiesz, ale jest coś pomiędzy "chcieć tylko seksu" a "nie chcieć seksu w ogóle".

7 minut temu, Rescator555 napisał:

Tak, pewnie! Inni faceci chcą tylko trzymać się za rączki, ewentualnie patrzeć w oczęta .

Istnieje takie uczucie jak miłość,  a wtedy właśnie masz potrzebę trzymania kogoś za rączki i patrzenia sobie w oczęta. Ale tobie jest ono obce skoro kobieta jest ci potrzebna tylko do pewnych spraw. Chyba musiałeś być kiedyś skrzywdzony i to odbiło sie mocno na twojej psychice. Dlatego  kobiety  stały sie dla Ciebie przedmiotami które pomagają Ci w codziennym funkcjonowaniu.

17 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie każdy facet jest takim zwierzakiem jak ty! Ty o tym nie wiesz, ale jest coś pomiędzy "chcieć tylko seksu" a "nie chcieć seksu w ogóle".

No, co jest? Ciekawe co napiszesz ?

19 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie każdy facet jest takim zwierzakiem jak ty! Ty o tym nie wiesz, ale jest coś pomiędzy "chcieć tylko seksu" a "nie chcieć seksu w ogóle".

Dla niego istnieje " chcieć tylko seksu" nic pomiędzy  nie ma. 

34 minuty temu, Rescator555 napisał:

Homo też czasem żenią się z kobietami. I co z tego?

O to mi chodzi ze napisałeś ze gdyby nie seks to ludzie nie wiazaliby się w pary... naprawdę istnieje coś takiego jak miłość i chęć spędzenia życia z jedna osoba

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

O to mi chodzi ze napisałeś ze gdyby nie seks to ludzie nie wiazaliby się w pary... naprawdę istnieje coś takiego jak miłość i chęć spędzenia życia z jedna osoba

Dokładnie!

17 minut temu, Rescator555 napisał:

No, co jest? Ciekawe co napiszesz ?

Myślę, że twój niski iloraz inteligencji i tak nie pozwoli ci zrozumieć. Nie chce mi się więc tracić czasu na wyjaśnianie takiej osobie jak ty co może być pomiędzy. 

19 minut temu, Gość Gość napisał:

Myślę, że twój niski iloraz inteligencji i tak nie pozwoli ci zrozumieć. Nie chce mi się więc tracić czasu na wyjaśnianie takiej osobie jak ty co może być pomiędzy. 

Co się czepiasz niskiego ilorazu jakiejś kobiety? Przecież  inteligencja do łóżka nie jest ci potrzebna. Nikt podczas seksu nie  rozmawiała o fizyce kwantowej.Według ciebie kobieta ma zaspokoić twoje żądze seksualne a do tego nie jest jej potrzebny intelekt.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Myślę, że twój niski iloraz inteligencji i tak nie pozwoli ci zrozumieć. Nie chce mi się więc tracić czasu na wyjaśnianie takiej osobie jak ty co może być pomiędzy. 

No właśnie, tak myślałem, że nie potrafisz na to odpowiedzieć, więc specjalnie napisałem, że ciekawe co napiszesz. Oczywiście, że nie potrafisz, i szukasz wykretu. Więc F.Y & F.O.