Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Asaka

Przestałam gotowac w domu bo nie jestem sluzaca

Polecane posty

Gość
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

O to mi chodzi ze napisałeś ze gdyby nie seks to ludzie nie wiazaliby się w pary... naprawdę istnieje coś takiego jak miłość i chęć spędzenia życia z jedna osoba

Tyle, że miłość bez seksu to bzdura i nieporozumienie. Bez seksu to można kochać rodziców, dzieci czy rodzeństwo. Nawet ojczyzny się nie da, bo ona cię wydyma kiedy tylko może 😀.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
54 minuty temu, Gość Gość napisał:

Co się czepiasz niskiego ilorazu jakiejś kobiety? Przecież  inteligencja do łóżka nie jest ci potrzebna. Nikt podczas seksu nie  rozmawiała o fizyce kwantowej.Według ciebie kobieta ma zaspokoić twoje żądze seksualne a do tego nie jest jej potrzebny intelekt.

A niby kto się czepia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
28 minut temu, Rescator555 napisał:

No właśnie, tak myślałem, że nie potrafisz na to odpowiedzieć, więc specjalnie napisałem, że ciekawe co napiszesz. Oczywiście, że nie potrafisz, i szukasz wykretu. Więc F.Y & F.O.

Dokładniej takiej odpowiedzi się spodziewałam. Wiele kobiet przede mną napisało, co może być pomiędzy. Po co i ja mam się produkować. Zostańmy przy tym, że dla ciebie nie ma niczego innego pomiędzy. Dla wielu innych osób coś pomiędzy istnieje. Może tyle wystarczy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Sam piertolisz jak potłuczony, co juz większosć zauważyła.

Kobieta posprząta/ugotuje szybciej z mniejszym wysiłkiem? Co to za brednie? Buahahaha, chyba tylko wg twoich szowinistycznych urojeń 😄 

To, ze czyjaś praca jest męcząca to nie znaczy, ze ten ktoś chce ją zmienić czy jej nie lubi. Lekarzy też ma nie byc? W końcu to też stresująca praca. 

I tłumaczę jeszcze raz, że wymagać to sobie można i gwiadki z nieba. A mąż żony nie zmusi do gotowania, jeżeli ta nie lubi tego robić lub jej sie nie chce (i vice versa). Dzisiejsze kobiety maja w du/pie takie przestarzalae, patriarchalne przekonania, ze to kobieta powinna gotowac czy sprzątać. A takich kobiet jak autorka to jest dziś masa.To normalne. Większosć kobiet wcale nie ma w sobie żadnej duszy "pani domu", kompletna bzdura. Jedynie prawdą jest to, że zwracają większą uwagę na jakieś drobne szczegóły typu krzywo zawieszona firanka, niepasujący kolor dywanu itd., ale nijak ma sie to do ochoty/lubienia sprzątania czy gotowania.  Nie ma żadnego racjonalnego argumentu, aby to kobieta tylko/głównie zajmowała sie domem skoro oboje pracują.

Nie mam zamiaru rozplątywanie tego w co sama się zaplatalas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Dokładniej takiej odpowiedzi się spodziewałam. Wiele kobiet przede mną napisało, co może być pomiędzy. Po co i ja mam się produkować. Zostańmy przy tym, że dla ciebie nie ma niczego innego pomiędzy. Dla wielu innych osób coś pomiędzy istnieje. Może tyle wystarczy. 

Możesz sobie zostawać gdzie chcesz, możesz się wykręcać jak chcesz, ale i tak nie potrafisz odpowiedzieć na to pytanie, podobnie jak żadna inna nie potrafiła. Nie mam ochoty czytać twoich wykrętów. Więc albo odpowiadasz, albo F.Y. & F.O. 

P.S. Określenie czegoś "pomiędzy" jest niemożliwe, bo to była by sprzeczność logiczna, ale ty oczywiscie tego nie dostrzegasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Rescator555 napisał:

Możesz sobie zostawać gdzie chcesz, możesz się wykręcać jak chcesz, ale i tak nie potrafisz odpowiedzieć na to pytanie, podobnie jak żadna inna nie potrafiła. Nie mam ochoty czytać twoich wykrętów. Więc albo odpowiadasz, albo F.Y. & F.O. 

P.S. Określenie czegoś "pomiędzy" jest niemożliwe, bo to była by sprzeczność logiczna, ale ty oczywiscie tego nie dostrzegasz.

Doprawdy, paradne 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
14 minut temu, Gość Gość napisał:

Doprawdy, paradne 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣

Ano owszem, paradne. Widać , że logika jest ci kompletnie obca. Wychodzi nieuctwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gina
42 minuty temu, Rescator555 napisał:

Tyle, że miłość bez seksu to bzdura i nieporozumienie. Bez seksu to można kochać rodziców, dzieci czy rodzeństwo. Nawet ojczyzny się nie da, bo ona cię wydyma kiedy tylko może 😀.

Nikt nie mówi o miłości bez seksu i faktycznie  miłość bez seksu raczej  to bzdura i nieporozumienie. Ale absurdalne jest wiązanie się z kimś bez miłości tylko dla zaspokojenia swojej fizyczności albo innych potrzeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, Rescator555 napisał:

Ano owszem, paradne. Widać , że logika jest ci kompletnie obca. Wychodzi nieuctwo.

Twoja "logika" na pewno 🤣🤣🤣 A nieuctwo już dawno z ciebie wyszło. Tu się z tobą zgodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
3 minuty temu, Gość Gina napisał:

Nikt nie mówi o miłości bez seksu i faktycznie  miłość bez seksu raczej  to bzdura i nieporozumienie. Ale absurdalne jest wiązanie się z kimś bez miłości tylko dla zaspokojenia swojej fizyczności albo innych potrzeb.

Owszem, jest absurdalne, co do tego zgoda. A ktoś twierdził inaczej? Natomiast wiazanie się z osobą którą się kocha, i oczekiwanie od niej jedynie seksu (bez którego miłość jest bzdurą i nieporozumieniem), bez żadnych DODATKOWYCH oczekiwań, jest moim zdaniem jak najbardziej logiczne, o ile w przypadku miłości można mówić o logicznym postępowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Twoja "logika" na pewno 🤣🤣🤣 A nieuctwo już dawno z ciebie wyszło. Tu się z tobą zgodzę.

Tak, tak, wykrecaj się wykrecaj. Jeśli ja nie rozumuje logicznie w tym przypadku, to udowodnij to i wymień co jest pomiędzy. No, zrównają Rescatora z asfaltem! Masz okazję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Rescator555 napisał:

Tak, tak, wykrecaj się wykrecaj. Jeśli ja nie rozumuje logicznie w tym przypadku, to udowodnij to i wymień co jest pomiędzy. No, zrównają Rescatora z asfaltem! Masz okazję.

Po co, skoro ty się sam zrównujesz z asfaltem 🤣🤣🤣 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Po co, skoro ty się sam zrównujesz z asfaltem 🤣🤣🤣 

No, dobra, nie mam ochoty kontynuować dalej tej zabawy w kotka i myszkę, ani karmic trola, wiec dla ciebie F.Y. & F.O. i bez odbioru. Dalej pisz sama dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Rescator555 napisał:

No, dobra, nie mam ochoty kontynuować dalej tej zabawy w kotka i myszkę, ani karmic trola, wiec dla ciebie F.Y. & F.O. i bez odbioru. Dalej pisz sama dla siebie.

Ojojoj, strasznie się przejęłam, że nie będziesz już mi odpisywał. A taka fascynująca konwersacja była. A znasz może coś innego poza "F.Y. & F.O."? Bo to już żenujące się robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Ojojoj, strasznie się przejęłam, że nie będziesz już mi odpisywał. A taka fascynująca konwersacja była. A znasz może coś innego poza "F.Y. & F.O."? Bo to już żenujące się robi.

F.Y. & F.O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja
46 minut temu, Rescator555 napisał:

Możesz sobie zostawać gdzie chcesz, możesz się wykręcać jak chcesz, ale i tak nie potrafisz odpowiedzieć na to pytanie, podobnie jak żadna inna nie potrafiła. Nie mam ochoty czytać twoich wykrętów. Więc albo odpowiadasz, albo F.Y. & F.O. 

P.S. Określenie czegoś "pomiędzy" jest niemożliwe, bo to była by sprzeczność logiczna, ale ty oczywiscie tego nie dostrzegasz.

Duh, jest nieskończenie wiele możliwości poza "nie chce seksu" a " chce tylko seksu" wyimaginuj sobie sytuację w której masz do wyboru dwie kobiety które kochasz (nie wiem na jakiej podstawie ktoś kto oczekuje tylko seksu się zako...e ale ok). Kandydatka numer jeden jest dobra w łóżku, 9/10 przypadków ma ochotę, jest ładna, mila, bystra, interesująca, troskliwa i godna zaufania. 

Kandydatka numer dwa jest w łóżku obledna, chce seksu zawsze wtedy kiedy Ty masz ochotę, ciągnie jak odkurzacz. Jest piękna, ale dość głupia, lubi gadać o paznokciach  i rzęsach trzy do jednego z norek, nie ma w zwyczaju przejmować się innymi ludźmi tak długo jak jej jest wygodnie. 

Większość mężczyzn wybralaby numer dwa na przygodę ale numer jeden na żonę. 

Nikt nie wybrałby kandydatki numer trzy która jest piękna i mądra i dobra ale nie ma w planach nigdy w życiu uprawiać seksu. 

Z tego co rozumiem Ty wybralbys na żonę numer dwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
6 minut temu, Gość Kaja napisał:

Duh, jest nieskończenie wiele możliwości poza "nie chce seksu" a " chce tylko seksu" wyimaginuj sobie sytuację w której masz do wyboru dwie kobiety które kochasz (nie wiem na jakiej podstawie ktoś kto oczekuje tylko seksu się zako...e ale ok). Kandydatka numer jeden jest dobra w łóżku, 9/10 przypadków ma ochotę, jest ładna, mila, bystra, interesująca, troskliwa i godna zaufania. 

Kandydatka numer dwa jest w łóżku obledna, chce seksu zawsze wtedy kiedy Ty masz ochotę, ciągnie jak odkurzacz. Jest piękna, ale dość głupia, lubi gadać o paznokciach  i rzęsach trzy do jednego z norek, nie ma w zwyczaju przejmować się innymi ludźmi tak długo jak jej jest wygodnie. 

Większość mężczyzn wybralaby numer dwa na przygodę ale numer jeden na żonę. 

Nikt nie wybrałby kandydatki numer trzy która jest piękna i mądra i dobra ale nie ma w planach nigdy w życiu uprawiać seksu. 

Z tego co rozumiem Ty wybralbys na żonę numer dwa. 

To jak określisz ta kandydatkę numer jeden, bo rozumiem, że ja uważasz za kogoś pośredniego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Kaja napisał:

Duh, jest nieskończenie wiele możliwości poza "nie chce seksu" a " chce tylko seksu" wyimaginuj sobie sytuację w której masz do wyboru dwie kobiety które kochasz (nie wiem na jakiej podstawie ktoś kto oczekuje tylko seksu się zako...e ale ok). Kandydatka numer jeden jest dobra w łóżku, 9/10 przypadków ma ochotę, jest ładna, mila, bystra, interesująca, troskliwa i godna zaufania. 

Kandydatka numer dwa jest w łóżku obledna, chce seksu zawsze wtedy kiedy Ty masz ochotę, ciągnie jak odkurzacz. Jest piękna, ale dość głupia, lubi gadać o paznokciach  i rzęsach trzy do jednego z norek, nie ma w zwyczaju przejmować się innymi ludźmi tak długo jak jej jest wygodnie. 

Większość mężczyzn wybralaby numer dwa na przygodę ale numer jeden na żonę. 

Nikt nie wybrałby kandydatki numer trzy która jest piękna i mądra i dobra ale nie ma w planach nigdy w życiu uprawiać seksu. 

Z tego co rozumiem Ty wybralbys na żonę numer dwa. 

Res...555 długo się zastanawia którą ma wybrać :-) Wybrał by 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wybrałby 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zgodnie z logiką pana Rescator555 większość kobiet powinna być starymi pannami,  a zawód prostytutki powinien być powszechny. O ile taniej i wygodniej iść sobie do agencji towarzyskiej jak się zachce bzykania zamiast się żenić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja
3 minuty temu, Rescator555 napisał:

To jak określisz ta kandydatkę numer jeden, bo rozumiem, że ja uważasz za kogoś pośredniego ?

No tak, seks jest, może nie najlepszy jaki może być, może nie za każdym razem kiedy chcesz, ale ma inne zalety które przeważają szale na jej korzyść bo te inne rzeczy bardzo się liczą. Tak rozumuje większość mężczyzn. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Res...555 długo się zastanawia którą ma wybrać 🙂 Wybrał by 2

Nie zastanawiam się ani przez moment. Do małżeństwa wybrał bym ta która bym kochał. A do zabawy oczywiscie numer 2, jak większość facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Zgodnie z logiką pana Rescator555 większość kobiet powinna być starymi pannami,  a zawód prostytutki powinien być powszechny. O ile taniej i wygodniej iść sobie do agencji towarzyskiej jak się zachce bzykania zamiast się żenić.

Czyli większość facetów to skończeni ...i. Łącznie z nim. Chcą napić się mleka więc kupują krowę. Bez sensu. Zamiast pójść sobie do burdelu pobzykać biorą sobie babę, zaciągają na siebie zobowiązania również w postaci dzieci, niektórzy, tak jak pan Rescator555 je wręcz utrzymują. Coś tu chyba nie tak z tą inteligencją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Rescator555 napisał:

Nie zastanawiam się ani przez moment. Do małżeństwa wybrał bym ta która bym kochał. A do zabawy oczywiscie numer 2, jak większość facetów.

Ale po co miałbyś się żenić skoro kobieta potrzebna ci tylko do seksu? Nie lepiej iść do burdelu? Albo znaleźć sobie jakąś koleżankę do seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 minuty temu, Gość Kaja napisał:

No tak, seks jest, może nie najlepszy jaki może być, może nie za każdym razem kiedy chcesz, ale ma inne zalety które przeważają szale na jej korzyść bo te inne rzeczy bardzo się liczą. Tak rozumuje większość mężczyzn. 

I to się twoimi zdaniem mieści między zero seksu, a oczekiwać tylko seksu? Czyżbyś też miała problemy z logiką? Bo moim zdaniem to jest między zero seksu, a seks co godzina. 

Natomiast do oczekiwać tylko seksu, przeciwne jest oczekiwać "pelnego serwisu", czyli prania sprzątania, gotowania, podawania piwa z lodówki i co tam jeszcze można wymyślic. Tak mówi logika, której ja się uczyłem. Może ja zakwestionujesz?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Rescator555 napisał:

Nie zastanawiam się ani przez moment. Do małżeństwa wybrał bym ta która bym kochał. A do zabawy oczywiscie numer 2, jak większość facetów.

A widzisz! Czyli jednak jest coś pomiędzy "nie chce w ogóle seksu" a chce "tylko seksu". Trochę dłużej to trwało niż u osób o przeciętnej inteligencji, ale jednak do tego doszedłeś. Brawo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ale po co miałbyś się żenić skoro kobieta potrzebna ci tylko do seksu? Nie lepiej iść do burdelu? Albo znaleźć sobie jakąś koleżankę do seksu?

A gdzie to przeczytałeś? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Rescator555 napisał:

I to się twoimi zdaniem mieści między zero seksu, a oczekiwać tylko seksu? Czyżbyś też miała problemy z logiką? Bo moim zdaniem to jest między zero seksu, a seks co godzina. 

Natomiast do oczekiwać tylko seksu, przeciwne jest oczekiwać "pelnego serwisu", czyli prania sprzątania, gotowania, podawania piwa z lodówki i co tam jeszcze można wymyślic. Tak mówi logika, której ja się uczyłem. Może ja zakwestionujesz?

 

 

Kurcze, gościu. Ty serio nie rozumiesz co czytasz! Kto tu (oprócz ciebie) pisze o "pełnym serwisie"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

A widzisz! Czyli jednak jest coś pomiędzy "nie chce w ogóle seksu" a chce "tylko seksu". Trochę dłużej to trwało niż u osób o przeciętnej inteligencji, ale jednak do tego doszedłeś. Brawo!

Nie, nic nie ma, jest to sprzeczność logiczna. Już to wyjaśniłem. Chcesz to sobie przeczytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Kurcze, gościu. Ty serio nie rozumiesz co czytasz! Kto tu (oprócz ciebie) pisze o "pełnym serwisie"?

Gościu, ty nie rozumiesz, więc może lepiej nie zawracaj dupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×