Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pięknowłosa

Dawali mi max 5 lat zycia, które własnie

Polecane posty

Gość pięknowłosa

minęły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość pięknowłosa napisał:

minęły

Jaka choroba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięknowłosa
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Jaka choroba?

dość rzadka. Nie ma się czym chwalić. Dziś rzadkośc przybiera formę częstotliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc.

Chwalisz się czy żalisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięknowłosa

Przez ten okres czasu, tyle jeszcze spadło ma moje watłe barki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość pięknowłosa napisał:

dość rzadka. Nie ma się czym chwalić. Dziś rzadkośc przybiera formę częstotliwości.

Ok. Pytam bo sama choruję... przepraszam i życzę już tylko zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięknowłosa
2 minuty temu, Gość Gosc. napisał:

Chwalisz się czy żalisz.

Zwyczjnie, uczulam ludzi.  A Ty? Powielasz schemat pytaniem? Znam to z tego forum. Nie trudz się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięknowłosa
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Ok. Pytam bo sama choruję... przepraszam i życzę już tylko zdrowia.

Dla Ciebie również. Zdrowia. NIc więcej nie potrzbujemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

Ja tez Wam zycze zdrowia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NunesMendes

I co?Ktos cie zadzga ze nie bedziesz zyc?Haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc.

Ta ciekawe. Zaczynasz temat co przeciętnego empatycznego człowiek nasunie pytanie = co ci było. A ty nie chcesz rozmawiać z ludźmi tylko chcesz wzbudzić zainteresowanie sobą. Myślisz, że jesteś tajemnicza?? Raczej szukasz atencji ze strony innych. Stąd moje pytanie żalisz się czy chwalisz? 

Wg mnie szukasz uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięknowłosa
1 minutę temu, Gość Monika napisał:

Ja tez Wam zycze zdrowia...

Buziak pięknowłosa💋💋💋💋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięknowłosa
5 minut temu, Gość Gosc. napisał:

Ta ciekawe. Zaczynasz temat co przeciętnego empatycznego człowiek nasunie pytanie = co ci było. A ty nie chcesz rozmawiać z ludźmi tylko chcesz wzbudzić zainteresowanie sobą. Myślisz, że jesteś tajemnicza?? Raczej szukasz atencji ze strony innych. Stąd moje pytanie żalisz się czy chwalisz? 

Wg mnie szukasz uwagi.

Empatia na kafe?  Nie chcę mówić o tym co mi dolega z wiadomych względów. Wrzuc sobie rzadkie choroby  nowotworowe a napewno ta moja mi ci wyskoczy.  Nie żalę się. I nie mam czym się chwalić. Choroba może dopaśc każdego. I żadna to tajemnica. TYm bardziej nie szukam zainteresowania. Mam inne. Zgoła Tobie nie znane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięknowłosa
6 minut temu, Gość pięknowłosa napisał:

Buziak pięknowłosa💋💋💋💋

Zrób sobie innego nika 😄 Dzięki za buziaka 😄 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc.

Tak nieznane. Poczułaś się juz lepiej🕊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięknowłosa
3 minuty temu, Gość Gosc. napisał:

Tak nieznane. Poczułaś się juz lepiej🕊

W sensie?

Znam kafeteryjny tzw hejt. Znam oklepane tzw socjologiczne podejcie i znieczulicę.  Ogólnie czuję się dobrze. Odp w ciemno , bo nie wiem  o jakie samopoczucie pytasz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc.

O twoje🌹. Nie wszędzie są wrogowie.  🙋‍♂️

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięknowłosa
2 minuty temu, Gość Gosc. napisał:

O twoje🌹. Nie wszędzie są wrogowie.  🙋‍♂️

 

daję radę 🙂 Usmiech to moja dewiza. A badania swoja drogą. Spij dobrze. Moja/mój przyjaciólko?przyjacielu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

A teraz jakie masz rokowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięknowłosa
2 minuty temu, Gość Monika napisał:

A teraz jakie masz rokowania?

Kalejdoskop. Mogę żyć kolejne 5 lat albo zejśc wkrótce. Mam dla Kogo i po zyć, chyba jak każdy. Chociaż, uważam, że niektorzy tak cholernie marnuja swoje zycie, swój czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
6 minut temu, Gość pięknowłosa napisał:

Kalejdoskop. Mogę żyć kolejne 5 lat albo zejśc wkrótce. Mam dla Kogo i po zyć, chyba jak każdy. Chociaż, uważam, że niektorzy tak cholernie marnuja swoje zycie, swój czas.

Ludzie nie doceniaja zdrowia poki go nie utraca.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięknowłosa

Ludzie nie zdają sobie sprawy z chorób jakie mogą ich dotknąć. Szastaja zdrowiem na lewo i na prawo. Nieliczni doświadczeni, pytają, dlaczego? Ktoś, kto nie stanął ze śmiercią twarza w twarz, nie zrozumie. Spotkałam smierć. Widziałam jej oblicze. Byłam bezsilna i musiałam oddac jej niewinna duszą. Od tego momentu ... zamknęłam się w sobie. Zatraciłam się. Niemal zupełnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Każdy ma prawo żyć i szastac czym chce a śmierć finalnie i tak czeka każdego. Nie dramatyzuj. Jaką duszę co ty pieprzysz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięknowłosa
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Każdy ma prawo żyć i szastac czym chce a śmierć finalnie i tak czeka każdego. Nie dramatyzuj. Jaką duszę co ty pieprzysz. 

Widać, że masz podejscie, ze tu i teraz. Finalnie, każdy musi odejśc, jasne, nie ma innej opcji. Każdy, kto się urodził, musi umrzeć, finisz. Nie dramatuzuję. Musisz być uposledzona osobą, skoro sądzisz, że wyolbrzymiam piszac, że oddałam duszę. Twoje pieprzenie czy jak to ujmiesz, nie znaczy nic. Życia nikomu nie zwróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
2 minuty temu, Gość pięknowłosa napisał:

Ludzie nie zdają sobie sprawy z chorób jakie mogą ich dotknąć. Szastaja zdrowiem na lewo i na prawo. Nieliczni doświadczeni, pytają, dlaczego? Ktoś, kto nie stanął ze śmiercią twarza w twarz, nie zrozumie. Spotkałam smierć. Widziałam jej oblicze. Byłam bezsilna i musiałam oddac jej niewinna duszą. Od tego momentu ... zamknęłam się w sobie. Zatraciłam się. Niemal zupełnie. 

Ale jestes. Chocby tu.

A ze nie chcesz tlumaczyc to rozumiem, bo niektorych rzeczy sie nie da opisac slowami.

Dlugotrwalego przewleklego cierpienia i strachu... tego nie zrozumie nikt kto tego nie doswiadczyl.

Nie zamykasz sie w sobie tylko izoluje Cie choroba, ktora pietnuje cale Twoje zycie wykluczajac Cie z "grona" zdrowych.

To oni Cie zamykaja przed soba.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Śmierci duszy nie oddalas bo zyjesz poza tym to niemożliwe. Chyba że pakt z diabłem masz to spoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
17 minut temu, Gość Gość napisał:

Każdy ma prawo żyć i szastac czym chce a śmierć finalnie i tak czeka każdego. Nie dramatyzuj. Jaką duszę co ty pieprzysz. 

No czeka,ale kiedys tam gdzies staniesz przed jej obliczem.

A co jak stajesz z tzw wyrokiem?

Nie wiesz nic o tym. To tak jakbys juz umarl,a zyl nadal. Wszystko jest inne, cale postrzeganie swiata.

A dusza to metafora. Zyje ale dusze oddala smierci- czego tu nie rozumiec. Zycie z wyrokiem.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ty też nie wiem co ja wiem a co nie wiem. Tak czy sràc życzę zdrowia. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięknowłosa
5 minut temu, Gość Monika napisał:

Ale jestes. Chocby tu.

A ze nie chcesz tlumaczyc to rozumiem, bo niektorych rzeczy sie nie da opisac slowami.

Dlugotrwalego przewleklego cierpienia i strachu... tego nie zrozumie nikt kto tego nie doswiadczyl.

Nie zamykasz sie w sobie tylko izoluje Cie choroba, ktora pietnuje cale Twoje zycie wykluczajac Cie z "grona" zdrowych.

To oni Cie zamykaja przed soba.

 

Nie do końca. Sama chcę stac z boku. Integrować się z tymi, którzy rozumieją i czują. Cierpię ale nie tyle z powodu swojej choroby. Nikt nie zrozumie, jesli nie doświadczył bólu, cierpeinia, żalu, wszechogarnijacej niemocy.. kiedy musi pochować dziecko. Jestem. Ale ten ból rozrywa moje serce, moje ciało i mój mózg. Czy Ty wiesz, ze każdego dnia, każdego miesiaca, liczę i wyobrazam sobie tą maleńka istotę? 

Choruję. Choruje moje ciało i umysł., moja dusza. I nic nie jest w stanie tego zmienic. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięknowłosa
13 minut temu, Gość Gość napisał:

Śmierci duszy nie oddalas bo zyjesz poza tym to niemożliwe. Chyba że pakt z diabłem masz to spoko.

jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×