Chciałabym żeby mąż utrzymał nasza rodzine

Prawda jest taka że jestem przemęczona i nie mam siły dopilnować wielu spraw. Dziś była z 8 letnim synem u dentysty i ma ubytki już w szóstkach. Ja nie mam zwyczajnie siły żeby mu kontrolować jak umył i zmuszać do ponownego mycia. Syn sprawia pewne problemy, ma zaburzenia a ja nie mam siły z tym walczyć bo jestem zmęczona. Czuję że powinnam zrezygnować z pracy żeby mieć dla niego więcej czasu i cierpliwosci, ale jakoś nie mogę. Praca daje mi tam jakieś poczucie bezpieczeństwa. Ale nie wiem czy opłaci się skórka za wyprawkę bo pracy nie lubię, mało zarabiam, a dziecko zaniedbuje. Paradoksalnie syn z wiekiem wcale nie wymaga mniej uwagi i pracy.

3 minuty temu, Gość Gość ona napisał:

Prawda jest taka że jestem przemęczona i nie mam siły dopilnować wielu spraw. Dziś była z 8 letnim synem u dentysty i ma ubytki już w szóstkach. Ja nie mam zwyczajnie siły żeby mu kontrolować jak umył i zmuszać do ponownego mycia. Syn sprawia pewne problemy, ma zaburzenia a ja nie mam siły z tym walczyć bo jestem zmęczona. Czuję że powinnam zrezygnować z pracy żeby mieć dla niego więcej czasu i cierpliwosci, ale jakoś nie mogę. Praca daje mi tam jakieś poczucie bezpieczeństwa. Ale nie wiem czy opłaci się skórka za wyprawkę bo pracy nie lubię, mało zarabiam, a dziecko zaniedbuje. Paradoksalnie syn z wiekiem wcale nie wymaga mniej uwagi i pracy.

Jakie zaburzenie ma syn?

Ja tez nie nadaje sie do pracy. Najlepiej czuje sie w domu. Ale moj za malo zarabia. Nie lubie stresow w pracy nie sa mi potrzebne. Zaczelam rowniez chorowac. Schudlam z nerwow 15 kg  wygladam jak dziecko oswiecimia lapie wszystkie mozliwe infekcje. Chodze z goraczka do roboty bo kierowniczka potem gnebi. W domu balagan bo jestem zmeczona. Chcialabym umrzec ale zal dziecka.

1 minutę temu, Gość Zyc sie nie chce napisał:

Ja tez nie nadaje sie do pracy. Najlepiej czuje sie w domu. Ale moj za malo zarabia. Nie lubie stresow w pracy nie sa mi potrzebne. Zaczelam rowniez chorowac. Schudlam z nerwow 15 kg  wygladam jak dziecko oswiecimia lapie wszystkie mozliwe infekcje. Chodze z goraczka do roboty bo kierowniczka potem gnebi. W domu balagan bo jestem zmeczona. Chcialabym umrzec ale zal dziecka.

To bardzo smutne, co piszesz. Ta praca cię wykańcza i marnuje ci życie. Nie chciałabyś jej zmienić? Może w innej doceniliby cię i czułabyś  się tam o niebo lepiej?

Zarabiam nawet calkiem. A pracy w moim rejonie brak. Tak jestem zmeczona i czuje jak zycie przecieka mi przez palce. Ciagly brak czasu i te czeste goraczki i infekcje mnie dobijaja bo czuje sie coraz slabiej. 

Podejrzewam u niego spektrum bo nie myje zębów, często siedzi przed telewizorem i nie lubi się uczyć. 

6 minut temu, Gość Gość ona napisał:

Podejrzewam u niego spektrum bo nie myje zębów, często siedzi przed telewizorem i nie lubi się uczyć. 

A syn był diagnozowany czy ty tylko  podejrzewasz?

10 minut temu, Gość Zyc sie nie chce napisał:

Zarabiam nawet calkiem. A pracy w moim rejonie brak. Tak jestem zmeczona i czuje jak zycie przecieka mi przez palce. Ciagly brak czasu i te czeste goraczki i infekcje mnie dobijaja bo czuje sie coraz slabiej. 

A może tak do lekarza poszukac przyczyny braku odporności i żreć antybiotyków.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

A syn był diagnozowany czy ty tylko  podejrzewasz?

Napisałam że podejrzewam nie umiesz czytać głupie szmacisko?? 

Zdiagnozowalam w internecie go. 

0 na 10.

Marne.

Rzuć robotę 

9 minut temu, Gość Gość ona napisał:

Napisałam że podejrzewam nie umiesz czytać głupie szmacisko?? 

Zdiagnozowalam w internecie go. 

Jaka kultura.  Zapytałam ponieważ dziecko ma 8 lat ty  widzisz, że coś jest nie tak jak powinno i jeszcze go nie zdiagnozowałaś, to jest dziwne , dlatego zapytałam. Masz problem z psychiką i to chyba duży, skoro tak agresywnie reagujesz.Lecz się kobieto na głowę. Miłego wieczoru życzę 

To prowokacja jakiegoś Trola, albo chora  psychicznie osoba

To ja autorka, to nie prowokacja, tylko ktoś się podszywa. Ja tylko pierwszy post napisalam. Syna diagnozę, ale nie wiem co to ma do rzeczy. Chodzi głównie o to że jest bardzo uparty i walka z tym uporem jest trudna.

Szkoda że te tematy wszystkie tu są zaśmiecanie.

To bardzo dziwne co tu czytam poniewaz zawsze na kafe praca jest gloryfikowana i wrecz uwazana za cos najwspanialszego co moze spotkac kobiete No i co... wychodzi prawda na jaw. Teraz doceniam meza ze potrafi na mnie zarobic. 

A może niech mąż zrezygnuje z pracy i się zajmie dzieckiem a ty utrzymasz rodzinę?

Ahh Wy to macie same problemy, nic tylko narzekacie Zamiast wziąć się do roboty to Wy wolicie narzekac

Aż rzygać mi się chce za przeproszeniem

Mój tata był nieudacznikiem i nie umiał zarobić na rodzinę, mama w pracy zarabiała na rodzinę a ja byłam niedopilnowana. Mój mąż to rozumie i pracuje nawet czasem i 7 dni w tyg żeby zapewnić nam byt.

Dnia 15.03.2019 o 20:38, Gość Gość ona napisał:

Podejrzewam u niego spektrum bo nie myje zębów, często siedzi przed telewizorem i nie lubi się uczyć. 

Czyli typowy, rozpuszczony dzieciak i tyle w temacie.

6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Czyli typowy, rozpuszczony dzieciak i tyle w temacie.

To nie jest rozpuszczenie, tylko odmiana autyzmu. Jak nie wiesz o czym piszesz to lepiej się nie odzywaj. 

2 godziny temu, Gość MariiOlla napisał:

Mój tata był nieudacznikiem i nie umiał zarobić na rodzinę, mama w pracy zarabiała na rodzinę a ja byłam niedopilnowana. Mój mąż to rozumie i pracuje nawet czasem i 7 dni w tyg żeby zapewnić nam byt.

Dobrze, że znalazłaś takiego męża bo nie wszystkie kobiety mają tyle szczęścia. Ja mam takiego męża który nie daje mi praktycznie na nic a jak o coś proszę to mówi żebym sobie poszła do roboty i zarobiła. Chociaż wie alaczego narazie nie pracuję.