Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Czy naprawdę wiele tracę nie prowadząc

Polecane posty

Gość Gość

bogatego życia towarzyskiego?😐

Jeśli tak to dlaczego, proszę o odpowiedzi.☺

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Lubię ludzi, ale tylko czasami, czy jestem złym człowiekiem?☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jesteś okropna. Uważasz się za pępek świata...

Niby jesteś taka oświecona, a tak naprawdę po prostu wredota z ciebie☺. Ludzie potrafią być fajni, co z tego, że chleją😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, asiutka99 napisał:

Zależy jak rozumiesz bogate życie towarzyskie

Spędzanie czasu na rozrywce w licznym gronie znajomych☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No takie spędzanie czasu niekoniecznie z wieloma osobami jest też potrzebne. Najlepiej tak maks do 8-10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, asiutka99 napisał:

No takie spędzanie czasu niekoniecznie z wieloma osobami jest też potrzebne. Najlepiej tak maks do 8-10

No, z tym że mnie wystarczy raz w miesiącu czyli ze 12 razy na rok.

(12-14 wliczając święta i Sylwester😀)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiyono
37 minut temu, Gość Gość napisał:

bogatego życia towarzyskiego?😐

Jeśli tak to dlaczego, proszę o odpowiedzi.☺

 

Nie tracisz wiele.  Znając życie wiem, że choroba może przyjść bardzo szybko, a ty nawet nie wiesz czy już cię nie zarazili cię czymś gdzieś, a pchasz się w to towarzystwo.  Niestety to jest tak naprawdę i nie inaczej, że jak masz seks z kimś, to tak naprawdę kochasz się tymi wszystkimi co on się kochał i nie ma znaczenia, że ostatnio wyleczył on kiłe... założę się, że w życiu byś nie chciała nawet z mężem po kile. A są gorsze choroby.  Lepszy jest spokój mentalny osiągając życie towarzyskie wylącznie z mężem, ale tego musisz być pewna i go sprawdzać. To najlepsze.  Żydy zdążą jeszcze się wpisać w nasze życie jako panowie nasi zatem szerzenie antykultury uważam za niechybną śmierć polski i tego, że dzieci będą mówiły po niemiecku i amerykańsku i hebrajsku.  Lepiej szanować swoją kulturę i emigrować stąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×