Ja uważam, że nauczyciele nie powinni dostać podwyżki

57 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale nie lewaccy:)

Dlaczego każdego, kto nie jest wyznawcą PISu bądź kościoła od razu nazywacie "lewakiem"?  Nawet  definicji nie znacie, prawdziwego lewaka nigdy byście nie rozpoznali! Radzę trochę poczytać książek. Różnych, nie tylko omówień tych jedynie słusznych. Choć prawdę mówiąc wystarczy jak poczytacie co piszą najbardziej prawicowi autorzy o historii WKP(b), to się zdziwicie ile tam jest argumentów i tez, które teraz są żywcem implementowane w programach i przemówieniach liderów PISu. Wiecie co to było WKP(b)? ;)

A tak w ogóle to chodziło mi o to, że niezależnie od tego  czy nauczyciele będą lewaccy czy prawaccy, to zawsze oni będą jako grupa mieli rzeczywisty wpływ na dzieci i młodzież dużo większy niż ktokolwiek inny. I jak rząd nie będzie miał ich po swojej stronie, to jest oczywiste, że ten wpływ będzie w inną stronę niż chce rząd. A rząd uważa, że nie musi mieć nauczycieli po swojej stronie.

Niby młode pokolenie jest patriotyczne? Bzdura. Co to znaczy patriotyczne? Co to znaczy tęczowe? Daj do wyboru: msza i różaniec czy nowy (tęczowy nawet, pal go licho) smartfon. Jeszcze odpowiednio przedstawiając dobre i złe strony każdej z opcji. Co wybiorą? Czy wy tego nie widzicie? Kiedyś w czasie Pasterki nie można było palca wetknąć do kościoła. W tym roku spóźniłem się kilka minut a jeszcze były miejsca siedzące.

Bnoniarz to stary  bogaty dziad i myślicie ,  ze obchodzi go dobro  przeciętnego nauczyciela ? 

44 minuty temu, Gość gosc napisał:

Dlaczego każdego, kto nie jest wyznawcą PISu bądź kościoła od razu nazywacie "lewakiem"? 

Dlaczego każdego, kto nie jest wyznawcą PO nazywa się "pisowskim trollem??

2 godziny temu, Gość gość napisał:

No jasne! Dekretem postawić wszystkim same szóstki

Przecież to nauczyciele rozważali taką formę "protestu". 

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Dlaczego każdego, kto nie jest wyznawcą PO nazywa się "pisowskim trollem??

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Dlaczego każdego, kto nie jest wyznawcą PO nazywa się "pisowskim trollem??

Dlatego, że każdego trolla na kilometr da się poznać po stylu wypowiedzi. Choćby po tym, że jak tu odpowiada pytaniem albo w stylu "a on pierwszy", "a tam murzynów biją", ale nigdy na temat. Czy ktoś może podać przykład, gdzie pisowskim trollem nazwano kogoś, kto normalnie się wypowiedział, nawet jeśli był zwolennikiem Pisu?

Ciekawe dlaczego w wypowiedziach zwolenników nie-pisu (bo nie chodzi tu tylko o PO) nie ma takiej ilości inwektyw jak w wypowiedziach ortodoksyjnych zwolenników Pisu?  Z każdym nie-pisowcem można dyskutować, oni nawet słuchają, analizują i czasem się zgadzają. Zaś wyznawcy, szczególnie PISu, bezkrytycznie powtarzają dogmaty, nawet nie swoimi słowami.

4 minuty temu, Gość goosc napisał:

 

Dlatego, że każdego trolla na kilometr da się poznać po stylu wypowiedzi. Choćby po tym, że jak tu odpowiada pytaniem albo w stylu "a on pierwszy", "a tam murzynów biją", ale nigdy na temat. Czy ktoś może podać przykład, gdzie pisowskim trollem nazwano kogoś, kto normalnie się wypowiedział, nawet jeśli był zwolennikiem Pisu?

Ciekawe dlaczego w wypowiedziach zwolenników nie-pisu (bo nie chodzi tu tylko o PO) nie ma takiej ilości inwektyw jak w wypowiedziach ortodoksyjnych zwolenników Pisu?  Z każdym nie-pisowcem można dyskutować, oni nawet słuchają, analizują i czasem się zgadzają. Zaś wyznawcy, szczególnie PISu, bezkrytycznie powtarzają dogmaty, nawet nie swoimi słowami.

 

Ani nie jest to trafiony komentarz. Nie jestem z grupy wsparcia ani "lewej", ani "prawej" strony. Wystarczy, że nie popieram strajku i piszę komentarze merytoryczne, bo znam środowisko, mam uprawnienia do nauczania i jestem bardzo często tak określana.

16 minut temu, Gość Gość napisał:

Przecież to nauczyciele rozważali taką formę "protestu". 

Zgadza się. Tylko szóstka postawiona przez nauczyciela nawet największemu nieukowi jest nie do podważenia nigdy i w  żaden sposób.  Zaś szóstka postawiona dekretem przez prezydenta zawsze będzie "szóstką dekretową" czyli czystą lewizną.

5 minut temu, Gość goosc napisał:

Tylko szóstka postawiona przez nauczyciela nawet największemu nieukowi jest nie do podważenia nigdy i w  żaden sposób.

Ale to sarkazm, czy poważnie piszesz?

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ani nie jest to trafiony komentarz. Nie jestem z grupy wsparcia ani "lewej", ani "prawej" strony. Wystarczy, że nie popieram strajku i piszę komentarze merytoryczne, bo znam środowisko, mam uprawnienia do nauczania i jestem bardzo często tak określana.

Które na przykład? A może spróbuj popatrzeć na swoje komentarze oczyma komentowanych to coś Ci to powie?

6 minut temu, Gość goosc napisał:

Które na przykład? A może spróbuj popatrzeć na swoje komentarze oczyma komentowanych to coś Ci to powie?

Nie muszę. Nigdy nie obrażam rozmówcy. Wiele osób zwyczajnie nie godzi się z odmiennym zdaniem i chwyta się najprostszego argumentu, czyli opcji politycznej. 

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale to sarkazm, czy poważnie piszesz?

Trochę sarkazm, ale jednak poważnie. Pomyśl spokojnie, w jaki sposób można podważyć ocenę wystawioną przez nauczyciela? Ocenę, która "dotyczy wiedzy i umiejętności ocenianego w momencie oceniania". 

12 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie muszę. Nigdy nie obrażam rozmówcy. Wiele osób zwyczajnie nie godzi się z odmiennym zdaniem i chwyta się najprostszego argumentu, czyli opcji politycznej. 

No właśnie. A jakie określenia są najczęściej spotykane? Komuch=ubek=złodziej=powiec=lewak i ich różne wersje. Czy takie wyzwiska jakie padają w internecie pod adresem Tuska często spotyka się przy innych nazwiskach? Moim zdaniem druga strona używa ich wyraźnie mniej.

17 minut temu, Gość goosc napisał:

Trochę sarkazm, ale jednak poważnie. Pomyśl spokojnie, w jaki sposób można podważyć ocenę wystawioną przez nauczyciela? Ocenę, która "dotyczy wiedzy i umiejętności ocenianego w momencie oceniania". 

Chodzi mi o wagę sprawiedliwości wystawionych w taki sposób ocen, a nie o narzędzia prawne w celu ich podważenia.

23 minuty temu, Gość Gość napisał:

Chodzi mi o wagę sprawiedliwości wystawionych w taki sposób ocen, a nie o narzędzia prawne w celu ich podważenia.

Domyślam się, że o to chodziło. Zarówno biorąc pod uwagę wspomnianą "wagę sprawiedliwości"  jak i kwalifikację prawną bez wątpienia zawsze górą będzie ocena wystawiona przez nauczyciela. Fakt, wielu, a nawet bardzo wielu, byłoby zadowolonych z ocen. Ale jakie powstałoby zamieszanie to chyba mało kto potrafi sobie dziś wyobrazić! I odważę się twierdzić, że w przypadku dekretu byłoby ono nieporównanie większe i kosztowniejsze a winowajca całego zamieszania byłby dokładnie znany. W przypadku ocen wystawionych przez nauczycieli nie byłoby winnych, a raczej winny byłby ten sam co w przypadku dekretu.

Przy okazji pozwolę sobie podsumować wątek dotyczący zbyt małej ilości godzin pracy ewentualnie oferty pracy w Biedronce. Poniższym cytatem.

Profesor, i to zwyczajny, na uniwersytecie ma pensum 210 godzin. Rocznie!! Dostaje 10.000 miesięcznie i bezczelnie twierdzi, że to mało! Policzcie ile to wychodzi za godzinę! A ludzie pracują po 8-10 godzin dziennie za 3000. Profesorów do łopat! Niech zobaczą lenie jak się pracuje!

Niestety, ale PO kojarzy się jednoznacznie ze złodziejstwem, aferami i wyprzedażą majątku narodowego, i wieloma niespełnionymi obietnicami. "Piniendzy nie ma i nie będzie"- tak się potem okazywało. A wielu nauczycieli dało się teraz wkręcić w rozgrywkę polityczną. Broniarz wielokrotnie pokazywał się na wiecach i demonstracjach przy swoim koledze Schetynie, a Schetyna obiecuje (haha!), że jak nauczyciele poprą PO, to dostaną wszystko co chcą. Ale też w przyszłym roku:))) 

47 minut temu, Gość Gość napisał:

Niestety, ale PO kojarzy się jednoznacznie ze złodziejstwem, aferami i wyprzedażą majątku narodowego, i wieloma niespełnionymi obietnicami. "Piniendzy nie ma i nie będzie"- tak się potem okazywało. A wielu nauczycieli dało się teraz wkręcić w rozgrywkę polityczną. Broniarz wielokrotnie pokazywał się na wiecach i demonstracjach przy swoim koledze Schetynie, a Schetyna obiecuje (haha!), że jak nauczyciele poprą PO, to dostaną wszystko co chcą. Ale też w przyszłym roku:))) 

PIS też ma nieźle ubrudzone ręce, pieniądze przecież zdobył nieczystymi metodami. Wystarczy cofnąć się do czasów PC i fundacji prasowej , TKM,  SKOKI, ratowanie stoczni, itd. Złodziejstwa też tu nie brakuje, tylko inny odłam jest beneficjentem. Towarzystwo wygłodzone, bo praktycznie 12lat było odsunięte od koryta, pieniądze się rozeszły. Nie trzeba się wysilać by podać mnóstwo przykładów. Za to dużo głośniej i bez skrupułów, jakie tamci mieli, wrzeszczą "łapaj złodzieja", a jak dotąd nikogo nie złapali, żadnych dowodów. Nie potrafią nawet powiedzieć kto i co konkretnie ukradł tylko jakieś takie banialuki w stylu "oni ukradli, Tusk ukradł pieniądze z OFE". A  teraz sami wyciągają ręce po resztę. A prawda jest taka, że to nie Tuska nagrali jak osobiście kręci lody, tylko Kaczyńskiego.  Propaganda jak za Gierka, przez pierwsze 15 minut każdych Wiadomości powtarzają jaką to jesteśmy potęgą gospodarczą i jak się rozwijamy, że pieniędzy odebrano mafiom vatowskim tyle, że nawet nie ma gdzie ich trzymać. A za chwilę, że nie ma nędznych groszy dla nauczycieli. To która informacja jest prawdziwa? Hasło o tzw. wyprzedaży majątku narodowego, którym karmi się naiwnych, nie mających o ekonomii i finansowaniu przedsiębiorstw zielonego pojęcia. Pamiętacie jak Solidarność z Wałesą chciała sprzedać stocznię Piaseckiej-Johnson? Posłuchajcie uważnie co mówił Morawiecki na nagraniach z knajpy. Nie puszczają ich w Wiadomościach ale na pewno w internecie można znaleźć.  Wielkie mi tu osiągnięcie repolonizacja: odkupienie banku za kwotę sześciokrotnie przekraczającą jego cenę sprzedaży. Kto  na tym zarobił?  Podobnie jak kolejkę linową. To interes? Ale fałszować kilometrówki to każdy potrafi. Inflację już widać gołym okiem. Za Gierka też tak się zaczynało. I tak samo za dwa lata, może pięć, będziecie zaskoczeni ile pieniędzy brakuje w kasie. Jak w Grecji, gdzie szydło wylazło z dnia na dzień tylko dlatego, że nie mieli możliwości drukowania pieniędzy, bo gdyby mieli, to daliby radę ukrywać braki jeszcze ze dwa lata.  Propaganda jakiej Urban zazdrości. Miliony wydawane na Macierewicza i jego pożałowania godne komisje, które były tylko po to by dorwać się do koryta.

Aha, a propos Broniarza. Czy Proksa od niego  jest bardziej apolityczny bo nie pokazywał się ze Schetyną, tylko ze swoimi kolegami z PISu?

4 godziny temu, Gość gosc napisał:

PIS też ma nieźle ubrudzone ręce, pieniądze przecież zdobył nieczystymi metodami. Wystarczy cofnąć się do czasów PC i fundacji prasowej , TKM,  SKOKI, ratowanie stoczni, itd. Złodziejstwa też tu nie brakuje, tylko inny odłam jest beneficjentem. Towarzystwo wygłodzone, bo praktycznie 12lat było odsunięte od koryta, pieniądze się rozeszły. Nie trzeba się wysilać by podać mnóstwo przykładów. Za to dużo głośniej i bez skrupułów, jakie tamci mieli, wrzeszczą "łapaj złodzieja", a jak dotąd nikogo nie złapali, żadnych dowodów. Nie potrafią nawet powiedzieć kto i co konkretnie ukradł tylko jakieś takie banialuki w stylu "oni ukradli, Tusk ukradł pieniądze z OFE". A  teraz sami wyciągają ręce po resztę. A prawda jest taka, że to nie Tuska nagrali jak osobiście kręci lody, tylko Kaczyńskiego.  Propaganda jak za Gierka, przez pierwsze 15 minut każdych Wiadomości powtarzają jaką to jesteśmy potęgą gospodarczą i jak się rozwijamy, że pieniędzy odebrano mafiom vatowskim tyle, że nawet nie ma gdzie ich trzymać. A za chwilę, że nie ma nędznych groszy dla nauczycieli. To która informacja jest prawdziwa? Hasło o tzw. wyprzedaży majątku narodowego, którym karmi się naiwnych, nie mających o ekonomii i finansowaniu przedsiębiorstw zielonego pojęcia. Pamiętacie jak Solidarność z Wałesą chciała sprzedać stocznię Piaseckiej-Johnson? Posłuchajcie uważnie co mówił Morawiecki na nagraniach z knajpy. Nie puszczają ich w Wiadomościach ale na pewno w internecie można znaleźć.  Wielkie mi tu osiągnięcie repolonizacja: odkupienie banku za kwotę sześciokrotnie przekraczającą jego cenę sprzedaży. Kto  na tym zarobił?  Podobnie jak kolejkę linową. To interes? Ale fałszować kilometrówki to każdy potrafi. Inflację już widać gołym okiem. Za Gierka też tak się zaczynało. I tak samo za dwa lata, może pięć, będziecie zaskoczeni ile pieniędzy brakuje w kasie. Jak w Grecji, gdzie szydło wylazło z dnia na dzień tylko dlatego, że nie mieli możliwości drukowania pieniędzy, bo gdyby mieli, to daliby radę ukrywać braki jeszcze ze dwa lata.  Propaganda jakiej Urban zazdrości. Miliony wydawane na Macierewicza i jego pożałowania godne komisje, które były tylko po to by dorwać się do koryta.

Aha, a propos Broniarza. Czy Proksa od niego  jest bardziej apolityczny bo nie pokazywał się ze Schetyną, tylko ze swoimi kolegami z PISu?

Propaganda leje się szerokim strumieniem z każdej strony. Architekci tego strajku też mają swoich sprzymierzeńców. Trzy razy chciałam dodać komentarz pod artykułem o przedszkolankach opisującym, że tego czasu nauczyciel też trochè ma w ciągu dnia, bo spędziłam w nim trochę czasu jako nauczyciel. Nie przeszło. Przypadek? Chamskie komentarze są przepuszczane, bo obnażają prostotę umysłową, kulturalną, życiową. Merytoryczne komentarze rzadziej jeśli nie pasują do zamierzeń autora. 

9 godzin temu, Gość goosc napisał:

Profesor, i to zwyczajny,  Dostaje 10.000 miesięcznie

Skąd ta perełka?

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Skąd ta perełka?

Z tyłka, jak cała kafeteriana "wiedza" :D

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Z tyłka, jak cała kafeteriana "wiedza" :D

I tym zdaniem pokazałeś/aś właśnie "kafeteriany" poziom dyskusji i sposób argumentacji :)

A perełka pochodzi z jakiegoś wp albo onetu.  Nie jest istotne czy liczby w niej przedstawione są w rzeczywistości dokładnie takie, nie chce mi się sprawdzać. Ale na pewno są one mniej-więcej tego rzędu i mają takie proporcje. Chodziło mi tylko o zobrazowanie pewnego bardzo popularyzowanego ostatnio sposobu argumentowania, a raczej jakości argumentów stosowanych w propagandzie. Niestety, nie odważę się stwierdzić jaki procent ludzi naprawdę to rozumie bo może to być mniejszość. 

Dzięki PiSowi to stocznie ruszyły, pozamykane za PO, by dac fory Niemcom. Afery SKOK nie ma. Nawet Wprost przepraszał prezesa SKOKu na swoich łamach, więc nie powielaj kłamstw, bo prezes SKOKu podaje za pomówienia do sądu i wygrywa. Owszem, odział Skok Wołomin był czyszczony przez wsiowe służby, kto wie, o co chodzi, ten wie. Gospodarka rozkręcona, wzmożony popyt wewnętrzny, bo ludzie kupują, bo mają więcej pieniędzy. Bezrobocie spadło.(A tak swoją drogą, to ruscy mogliby wreszcie oddać cudzą własnośc, czyli wrak polskiego samolotu, to a'propos Macierewicza.) Armia wreszcie dozbrojona i dofinansowana. Komu to się może nie podobać? No przecież naszym sąsiadom z lewa i prawa. Ci ze wschodu to wiadomo, ci zza Odry przez tyle lat przyzwyczaili się, ze Polska jest ich kolonią i źródłem taniej siły roboczej. A od momentu rządów prawicy skonczyly się interesy, geszefty, i inne, na miliardy złotych. I wiecie co? Jestem zwykłą przeciętną kobietą, jakich wiele w kraju. Widzę to wszystko, i pamiętam jak było. I porównuję. A za PO zwolniono 40tys nauczycieli, reszta dostala ZERO podwyżek. Teraz wkręcono ich w obalenie rządu. Dali się wrobić. Taaa, niech wróci PO, wteedy dostaną, kolejne złotouste obietnice. Ale nie wróci, bo ludzie pamiętają i nie zapomną. Dziękuję za przeczytanie.

Właśnie widziałam migawkę z reżimowej TV :D Jak się uśmiałam z ryczącej maturzystki, która na schodach robiła odczyt adresowany do nauczycieli :D Nie mogę :D

Rozumiem, hormony wieku nastoletniego. Mi jednak jako matce byłoby wstyd, że ukształtowałam taką histeryczkę i panikarę, która uważa, że matura zdana PRAWDPODOBNIE za rok to koniec świata. Przecież przez ten rok jako osoba pełnoletnia spokojnie może podejść do pracy, za rok podejść do matury. I co się stanie? Nic. Ja gdy miałam 17 lat już zaczęłam dorabiać, czas przygotowań do matury współdzieliłam z pracą, rok po maturze zrobiłam sobie ogólnie przerwę połączoną z eurotripem i jakoś i tak dorobiłam się w życiu m.in domu. Ehhh, rozchwiane pokolenie dopalaczy i energetyków :D

Co cie tak śmieszy ? może dziewczyna chciała  sobie podnieść średnia ? moze pójście na dobre studia jest dla niej ważne . Co z tymi co musza poprawić jakieś oceny ?

Rzygać sie chce od tego strajku i egoizmu nauczycieli . 

też oglądałam, jakaś mimoza bojąca się świata. pasem ją zleją w domu jeśli będzie mieć niższą średnią?

Pewnie tak.Babcia moher kazała jej

"też oglądałam, jakaś mimoza bojąca się świata. pasem ją zleją w domu jeśli będzie mieć niższą średnią?"

Tobie jak widać bicie nie pomogło bo tak jesteś ...em i nieukiem . 

31 minut temu, Gość gość napisał:

Co cie tak śmieszy ? może dziewczyna chciała  sobie podnieść średnia ? moze pójście na dobre studia jest dla niej ważne . Co z tymi co musza poprawić jakieś oceny ?

Rzygać sie chce od tego strajku i egoizmu nauczycieli . 

Nie karm trolla

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Właśnie widziałam migawkę z reżimowej TV :D Jak się uśmiałam z ryczącej maturzystki, która na schodach robiła odczyt adresowany do nauczycieli :D Nie mogę :D

Rozumiem, hormony wieku nastoletniego. Mi jednak jako matce byłoby wstyd, że ukształtowałam taką histeryczkę i panikarę, która uważa, że matura zdana PRAWDPODOBNIE za rok to koniec świata. Przecież przez ten rok jako osoba pełnoletnia spokojnie może podejść do pracy, za rok podejść do matury. I co się stanie? Nic. Ja gdy miałam 17 lat już zaczęłam dorabiać, czas przygotowań do matury współdzieliłam z pracą, rok po maturze zrobiłam sobie ogólnie przerwę połączoną z eurotripem i jakoś i tak dorobiłam się w życiu m.in domu. Ehhh, rozchwiane pokolenie dopalaczy i energetyków :D

Mi jako matce byłoby wstyd, ze wychowałam taka ignorantkę jak Ty. Jeżeli matur w tym roku nie będzie, to w kolejnym będzie dwukrotna liczba maturzystów. Co za tym idzie zwiększy się liczba kandydatów na jedno miejsce na uczelni. Ty, Ty i Ty. Ty miałaś wybór, dlaczego histerykiem ma być ktoś, kto chce inaczej niż Ty, kto nie chce robić sobie przerwy w nauce z różnych przyczyn? 

To, że dziewczyna się popłakała ze stresu, napięcia, znaczy, że jest histeryczką? Strajkujący odrzucili propozycje rządu przed strajkiem, zaczęli strajkować, rozmawiać, negocjować też nie chcą, strajkują nadal. Polacy to wszystko widzą, i wyciągają oczywiste wnioski. Najnowszy filmik z Łodzi, z hasłem "Łódź strajkuje, nie klasyfikuje".  Obejrzyjcie te zadowolone miny pań nauczycielek.

Tak,jest histeryczką.Ze stresu to głosu nie mozesz wydać,a nie płaczesz w TYM wieku.Na maturze czy przed płakałaś?Ze stresu?Może do psychologa dziewczyna powinna pójść?