Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotna30plus

czesto placze, bo czuje sie strasznie samotna

Polecane posty

Gość Gość
9 minut temu, Gość Psssssst napisał:

Ja przez to, czuję, że zrobiłam dobry uczynek. Uratowalam żywą istotę Kiedy zaczęłam wychodzić z Miskiem na dwór, nieznajomi zaczęli się pytać co to za rasa, ile ma lat itp. Poznałam sympatycznego Pana, który również lubi pieski. Mamy sobie dużo do powiedzenia. A i też mam kilka koleżanek, które mają psy. Zawsze jest o czym z nimi pogadać. 

No właśnie. Wszystkie samotne, co o tym myślicie? Właśnie wyżej pisałam, że można w ten sposób poznać faceta ale i przyjaciółki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psssssst
12 minut temu, Gość Gość napisał:

No właśnie. Wszystkie samotne, co o tym myślicie? Właśnie wyżej pisałam, że można w ten sposób poznać faceta ale i przyjaciółki.

Kilka lat temu adoptowalam Miśka. Mam też papuge, która gada. Dwa niesamowite stworzenia. Lżej z takimi żyć. Życie nabiera barw. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nastia

A ja się zamknęłam godzinę temu w łazience i płakałam z bezradności. Braku siły. Nienawidzę mojego męża. Naprawdę go nienawidzę. Jak dziecko śpi lub samo się bawi to ja myślę tylko o tym, że go nienawidzę. Jest chorobliwie zazdrosny, podły, ohydny. Dużo się kłócimy. Byłam u rodziców przez tydzień teraz i po powrocie do domu widzę zupełnie inne dziecko. Znowu wycofane, strachliwe. Ale jakie ma być jak słucha, że jego mama to ...? Że jest nikim? Ostatnio dziecko też usłyszało, że zostanie mi odebrane i będzie z tatą mieszkać. Teraz mnie na krok nie odstępuje. Ja nic nie odpowiadam kiedy dziecko słyszy. Czasami wybuchne już, bo ile można słuchać? Nienawidzę go, a dziecko tylko cierpi. W zeszłym tygodniu wniosła o rozwód. Czekam teraz na pismo tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Masakra. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnjkjjjjjjjj

jak on wyjdzie do pracy to pies będzie sam w bloku w zależności od dojazdów ok. 10 -11 h sam. dobry pomysł naprawde. przeciez to katorga dla psa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
21 minut temu, Gość mnjkjjjjjjjj napisał:

jak on wyjdzie do pracy to pies będzie sam w bloku w zależności od dojazdów ok. 10 -11 h sam. dobry pomysł naprawde. przeciez to katorga dla psa

Uważasz , że lepiej mu będzie w schronisku? Przecież można adoptować psa właśnie ze schroniska, na pewno będzie szczęśliwy, jak mu dasz miłość , nawet jak będzie musiał czekać na ciebie od poniedziałku do piątku, bo weekend spędzasz przecież z pieskiem, nie idziesz do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnjkjjjjjjjj

w weekend ona jeżdzi do domu rodzinnego to piesek odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość mnjkjjjjjjjj napisał:

w weekend ona jeżdzi do domu rodzinnego to piesek odpada

To niech jedzie z pieskiem. W czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hhshssjs

Pieskiem w pks lub busie. Zayebista myśl. Nie trawie jak ktoś psy czy koty w autobusach czy busach przewozi kilka godzin. Śmierdzi zwierzakiem i jego piski. Jak ktoś ma auto to inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×