Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olo01

Zmiana smaku kobiecego soczku

Polecane posty

Gość Olo01

Czesc. Niedawno weszliśmy z dziewczyna na wyższy poziom i w mojej glowie powstalo pytanie o smak soczku. Od okolo 2 tygodni robie jej minetke, co mi od poczatku bardzo smakowalo, bo jej soczek byl taku skaczniutki i slodziutki. Zapach rowniez bardzo mi sie podobal :) w dniu dzisiejszym jednak bylo troche inaczej. Gdy zaczelismy zabawe, to przestraszyłem sie, ze polecialem językiem zbyt nisko i wlazlem w druga dziurke. Pomyślałem tak, bo smak soczku byl dzisiaj po prostu kwasny, niesmaczny, a zapach nieprzyjemny. Co moze wplytac na smak soczku? Wymyslilismy, ze moze to, ze poprzedniego dnia wypila z pol piwka? Nad tym sie zastanowilem, bo wczesniej tez dzien wczesniej mogla pic i wszystko bylo w porządku. Niby wypila mniej, ale nie wiem czy tak nieduza roznica mogla az tak znaczaco na to wplynac. 

wiecie moze co wplywa na smak soczku? Wiecie do czego nalezy sie stosowac, zeby byl slodziutki jak zawsze? :)

Nie wiem czy to ma znaczenie, ale mamy po 17 lat.

pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolek

To była sperma od innego gacha który ją walił godzinę wcześniej.Ismak jego ...ka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegość

W ciągu cyklu zmienia się ph pochwy - to naturalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rkm

Cykl, dieta, używki, poziom higieny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olo01
9 godzin temu, Gość Lolek napisał:

To była sperma od innego gacha który ją walił godzinę wcześniej.Ismak jego ...ka

Za takie odpowiedzi dziekuje ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olo01
2 godziny temu, Gość rkm napisał:

Cykl, dieta, używki, poziom higieny.

Co do higieny, to nie mam zastrzeżeń, bo codziennie sie myje :) zadko je fastfoody (przy okazji, to jej mama robi najlepsze jedzenie na swiecie :D ), nie pali, ale dzien przed robieniem minetki wypilapol piwa, jadla kielbase w ogniska. Wczoraj wgl kalendarzyka planowany okres miala miec za 5 dni, ale nie wiem czy czasami czegoś zle u siebue nie zaznaczylem, bo jej pokazuje na 30 :P Wczensiej miala nieregularny okres, ale odkad jest ze mna, to sie jej ustabilizowal (jestem jej pierwszym chlopakiem i mysle, ze ta stabilizacja, to rowniez sprawa psychiczna :) ). Okres trwa u niej 7 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Przed okresem pH pochwy się zmienia stąd ta różnica. Najlepiej smakuje w połowie cyklu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, Gość Olo01 napisał:

Nie wiem czy to ma znaczenie, ale mamy po 17 lat.

pozdrawiam 🙂

zależy od wielu czynników ale także fazy cyklu. Najlepiej pachnie i smakuje w trakcie jej jajeczkowania. Ma wtedy najwięcej podniecających feromonów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rkm
7 godzin temu, Gość Olo01 napisał:

Co do higieny, to nie mam zastrzeżeń, bo codziennie sie myje :) zadko je fastfoody (przy okazji, to jej mama robi najlepsze jedzenie na swiecie :D ), nie pali, ale dzien przed robieniem minetki wypilapol piwa, jadla kielbase w ogniska. Wczoraj wgl kalendarzyka planowany okres miala miec za 5 dni, ale nie wiem czy czasami czegoś zle u siebue nie zaznaczylem, bo jej pokazuje na 30 :P Wczensiej miala nieregularny okres, ale odkad jest ze mna, to sie jej ustabilizowal (jestem jej pierwszym chlopakiem i mysle, ze ta stabilizacja, to rowniez sprawa psychiczna :) ). Okres trwa u niej 7 dni.

To, że się myje to jedno. Ważne jak i czym. Po drugie wrzućcie na luz. Przed każdym stosunkiem chcecie analizować co kto zjadł? Po trzecie, niezły macie rozstrzał w tych Waszych kalendarzykach. Odradzam przeliczanie dni, postawcie na metodę objawowo-termiczną. Co do stabilizacji, jak długo jesteście razem i kiedy dostała pierwszy raz okres? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość rkm napisał:

To, że się myje to jedno. Ważne jak i czym. Po drugie wrzućcie na luz. Przed każdym stosunkiem chcecie analizować co kto zjadł? Po trzecie, niezły macie rozstrzał w tych Waszych kalendarzykach. Odradzam przeliczanie dni, postawcie na metodę objawowo-termiczną. Co do stabilizacji, jak długo jesteście razem i kiedy dostała pierwszy raz okres? 

metoda objawowo-termiczna czyli analiza wyglądu śluzu i temperatury jest wbrew pozorom bardzo skuteczną metodą antykoncepcyjną ale wymaga bardzo dużej wiedzy, umiejętności samoobserwacji, dyscypliny i perfekcji. Nie jest to metoda, która działa sama w sobie tylko wymaga olbrzymiej odpowiedzialności i wiedzy. Kalendarzyk to z kolei rosyjska ruletka. Dobra metoda na szybkie zajście w ciążę. Więc młodzi się powinni zastanowić czy nie wybrać pewniejszej metody jaką jest antykoncepcja hormonalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olo01
Dnia 10.04.2019 o 17:13, Gość rkm napisał:

To, że się myje to jedno. Ważne jak i czym. Po drugie wrzućcie na luz. Przed każdym stosunkiem chcecie analizować co kto zjadł? Po trzecie, niezły macie rozstrzał w tych Waszych kalendarzykach. Odradzam przeliczanie dni, postawcie na metodę objawowo-termiczną. Co do stabilizacji, jak długo jesteście razem i kiedy dostała pierwszy raz okres? 

Z tym analizowaniem co sie jadlo, to bylo tylko za tym pierwszym razem, gdy smak i zapach sie zmienil :) 

propos kalendarzyka, to wydaje mi sie, ze nie przstawila jeszcze tego, ze teraz cykl trwa teraz u niej nie 6, a 4 tygodnie. Jestesmy razem od konca stycznia. Okres zaczal regulowac jej sie wlasnie w polowie stycznia (spotykaliśmy sie juz). Luty, marzec - cykl miesieczny. Teraz powinien byc jakiegoś 14 kwietnia tak na oko. 

pierwszy okres dostala z tego co pamietam dosyc pozno, bo chyba w wieku 16 lat czy niewiele wczensiej.

pełnoprawnego sexu jeszcze nie uprawiamy. Skupiamy sie na "bezpiecznych" zabawach, bo dziewczyna nie jest jeszcze gotowa na cos takiego, a ja nie chce jej do niczego zmuszac :) tym sposobem wszystko u nas wychodzi stopniowo, zwykle spontamicznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olo01
Dnia 10.04.2019 o 17:21, darkeacer napisał:

metoda objawowo-termiczna czyli analiza wyglądu śluzu i temperatury jest wbrew pozorom bardzo skuteczną metodą antykoncepcyjną ale wymaga bardzo dużej wiedzy, umiejętności samoobserwacji, dyscypliny i perfekcji. Nie jest to metoda, która działa sama w sobie tylko wymaga olbrzymiej odpowiedzialności i wiedzy. Kalendarzyk to z kolei rosyjska ruletka. Dobra metoda na szybkie zajście w ciążę. Więc młodzi się powinni zastanowić czy nie wybrać pewniejszej metody jaką jest antykoncepcja hormonalna

Na razie bawimy sie w "bezpieczny" sposob :) jestem jej pierwszym (i mam nadzieje, ze ostatnim :D ) chlopakiem i nie miala wczensiej zadnych doświadczen z żadnymi chlopakami (nie znali sie 😝 lux dziewczyna - grzeczna, niepaląca, bardzo zadko pije (glownie ze mna 😂), uczy sie i nie mam co do niej zastrzezen :) ). Robimy wszystko stopniowo - nie wywieram presji, do niczego nie zmuszam ;) 

jezeli będziemy uprawiac sex w "glebszy" sposob, to będziemy robic to oczywiście w prezerwatywie :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdagda

jak nieładnie pachnie i kwaśno smakuje to obstawiałabym jakaś infekcje i wysłała dziewczynę do gina.  wydzieliny nie śmierdzą jeśli nic nie dolega 😕 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olo01
Dnia 10.04.2019 o 17:00, Gość Gosc napisał:

Przed okresem pH pochwy się zmienia stąd ta różnica. Najlepiej smakuje w połowie cyklu

Jakby policzyc, to akurat tak to wychodzi :) walnalem sie wczensiej, i nie od dwóch tygodni, a aktualnie 6 dni jej ja robię - ahh ten brak poczucia czasu😅

Pierwsze bezpośrednie spotkanie z jej pieknoscia bylo 2 tygodnie temu. Dobrze, ze wtedy tez soczek byl bardzo smaczny, bo jeszcze bym się do tego zrazil, a bardzo mnie to zawsze podniecalo😝

Na chwile obecną tego nie robimy, bo dzien pozniej po zabawie z "kwasnym" soczkiem od rana az do teraz boli mnie strasznie brzuch :/ watpie, ze to od tego, ale i tak ze wzgledow na walory smakowe i zapachowe aktualnie mamy w tym przerwę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olo01
12 minut temu, Gość gdagda napisał:

jak nieładnie pachnie i kwaśno smakuje to obstawiałabym jakaś infekcje i wysłała dziewczynę do gina.  wydzieliny nie śmierdzą jeśli nic nie dolega 😕 

Powyzej pisali, ze w trakcie cyklu moze sie to zmieniac. Oczywiście wezme twoja odpowiedz pod uwage, ale rozwazymy to dopiero wtedy, jak przez najblizszy czas sytuacja sie nie poprawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olo01

Macie jakas rozpiske co do "parametrow" soczku w trakcie cyklu? :) Mogłaby to byc fajna sprawa, zeby przypadkiem nie narobic na cos dziewczynie "smaka" w przypadku, gdzie soczek nie jest zbyt zachęcający 😅😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Gość Olo01 napisał:

Macie jakas rozpiske co do "parametrow" soczku w trakcie cyklu? 🙂 Mogłaby to byc fajna sprawa, zeby przypadkiem nie narobic na cos dziewczynie "smaka" w przypadku, gdzie soczek nie jest zbyt zachęcający 😅😅

Kup sobie pHmetr i mierz poziom kwasowości w zależności od fazy cyklu, rób notatki i wyciągaj wnioski 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olo01
4 godziny temu, ZboczuŚ napisał:

Kup sobie pHmetr i mierz poziom kwasowości w zależności od fazy cyklu, rób notatki i wyciągaj wnioski 😉

W przypadku rozregulowania albo jakichs opoznien chyba mialbym od nowa robote :// no trudno, chyba będzie jednak zabawa na czuja 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rkm

Wyluzuj i nie pisz jak dziecko.

Analizujesz poczynania tej dziewczyny i oceniasz pod każdym kątem. Na dobrą sprawę minęły 2 - 3 miesiące od tego niby wyregulowania cyklu, a więc to bullshit. Jeżeli tak będzie przez rok to co innego. Ale rzeczywistość jest taka, że to nie ma znaczenia. Ważne po prostu, aby okres był raz w miesiącu. W innym wypadku to stan chorobowy. I wyluzujcie. Wyliczasz ile dni robisz jej minete? Nie zdrabniaj i nie pisz tak dziecinnie, bo to infatylne. A dziewczyna niech idzie do ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Evka z Ogrodu napisał:

Mało zachęcające, żeby facet zamiast robić to, kiedy oboje mają ochotę, robił analizy, czy to faza cyklu, w której "soczki są zachęcające". Jesteś Autorze na prostej drodze do zablokowania swojej dziewczyny i wzbudzenia w niej kompleksów w seksie. Zamiast oddawać się przyjemności, będzie się zastanawiać, jak smakuje.

Może wiek Cię tłumaczy, na szczęście nie mam takich doświadczeń, zawsze dobierano mi się do waginy łapczywie w każdej porze ;) 

Jeśli chodzi o smak, zapach. Podobno na to, na ile jest ogólnie ładny, wpływa liczba tzw. bakterii tlenowych, która jest cechą indywidualną i z tym nic nie zrobisz. Lepiej mieć ich mniej ;) Poza tym właśnie faza cyklu, higienia, dieta może, ale nie wiem, bo nigdy nikt nie kazał mi analizować, co zjadłam i jeść tak, żeby moje "soczki były zachęcające" :/

Ogólnie zdrowa podniecona cipka pachnie i smakuje ładnie (neutralnie, czysto). Ale to "ogólnie", mamy do czynienia z żywym ciałem, nie robotem. 

Zważ, że Twoja sperma (w zależności od różnych czynników) też pewnie nie będzie smakowała (jej) zawsze tak samo ;)

Akceptacja partnera i luz, tyle polecam :)

 No właśnie. Widzę ze jesteś czystą i zadbaną kobietą, bez problemów bym cię wylizał i to jak! Myślę ze chciałabyś często, bardzo często ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Może ma grzybicę? Poproś żeby poszła do ginekologa się przebadała. No i przy okazji może jakaś antykoncepcja dla niej na przyszłość. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
57 minut temu, Evka z Ogrodu napisał:

Niestety gościu, ze mną trzeba najpierw "pochodzić" ;(

Widzisz z tym problem?  :D  Czystość to u mnie podstawa ... a z fajną czystą dziewczyną, czemu nie? Dlaczego jej miodu nie spróbować? ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Evka z Ogrodu napisał:

Jeśli Autor pisze, że jej cipka parę dni wcześniej smakowała super, a potem bardziej kwaśnawo, to chyba nie ma na razie podstaw do podejrzenia jakiegoś stanu chorobowego. Raczej są to normalne zmiany, zależne od różnych czynników zapewne. Co nie zmienia faktu, że wizyta u ginekologa się przyda.

Kwaśniość oraz inne zmiany w pochwie pochodzą między innymi od grzybicy. Objawy, w tym sławetny zapach i smak pojawiają się z dnia na dzień w postaci tychże. Niemniej żaden lekarz nie rozpozna choroby bez kontaktu z pacjentem. To po pierwsze. Po drugie myślę, że autor ma jak najbardziej powód do niepokoju, ponieważ obecnego smaku nie toleruje, a jeszcze nie raz zamierza lizać c/i/p/k/ę, która jest niezastąpiona w erotycznych doznaniach.  ;)) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rkm

Swoją drogą stary. Robisz jej minete przez 6 dni, 5 dni jest tak, 6 inaczej i panika? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sama zmiana smaku, to nic strasznego, ale gdyby Ci czasem nie smakował, użyjcie lubrykantu smakowego - wtedy znowu bd smaczniutki 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olo01
Dnia 12.04.2019 o 09:39, Gość rkm napisał:

Wyluzuj i nie pisz jak dziecko.

Analizujesz poczynania tej dziewczyny i oceniasz pod każdym kątem. Na dobrą sprawę minęły 2 - 3 miesiące od tego niby wyregulowania cyklu, a więc to bullshit. Jeżeli tak będzie przez rok to co innego. Ale rzeczywistość jest taka, że to nie ma znaczenia. Ważne po prostu, aby okres był raz w miesiącu. W innym wypadku to stan chorobowy. I wyluzujcie. Wyliczasz ile dni robisz jej minete? Nie zdrabniaj i nie pisz tak dziecinnie, bo to infatylne. A dziewczyna niech idzie do ginekologa.

Co do tego liczenia, to policzylem z ciekawości. Aktualnie, czyli po skonczonym okresie, smak i zapach jest w porządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olo01
Dnia 12.04.2019 o 11:18, Evka z Ogrodu napisał:

Jeszcze dodam, że Autorze w ogóle już skucha, że jej w ogóle o tym powiedziałeś. Widać, że nie masz pojęcia, jak działa kobieca psychika. Kobiety same z siebie często mają opory przed oddaniem się w seksie oralnym, bo martwią się, czy będą smakować partnerowi. Ogólnie mają tendencję do "wkręcania sobie filmów". Zapewniam Cię, że Twoja dziewczyna nie zapomni, że zgłosiłeś zastrzeżenia, co do jej zapachu i smaku i to w jej głowie już zostało. Będzie się zastanawiać przed zjedzeniem każdej kiełbasy i napiciem piwa ;) Jesteś niedoświadczony i to Cię tłumaczy. Ale nie brnij dalej, bo w złą stronę idziesz. Ciesz się swoją dziewczyną i nie kombinuj.

Rozśmieszyło mnie jeszcze, jak napisałeś, że przestraszyłeś się, że zabłądziłeś językiem w "drugą dziurkę" ;D Wyobraź sobie, że mężczyźni celowo tam kobietom językiem błądzą ;) Tak, tak ;) Powodzenia :)

na szczęście nie ma przed tym oporu i dalej wszystko je i niedawno nawet byliśmy na piwku ;) tego samego dnia i dwa dni pozniej, smak nadal bym dobry, takze to nie od tego, tylko od dnia cyklu :)

odnosnie tej drugiej dziurki: wiem, ze to w tym miejscu sie nie znajduje, ale za pierwszym razem glowa pomyslala inaczej, bo sie ostro zdziwilem 😂 

Myslalem kiedys nad tym, zeby pobawic sie ta druga, tylko balem sie reakcji partnerki. A ty jak zareagowalas po raz pierwszy? Moze dasz mi jakas rade?😅 Jestem zielony w tych sprawach 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olo01
Dnia 12.04.2019 o 10:37, Evka z Ogrodu napisał:

Mało zachęcające, żeby facet zamiast robić to, kiedy oboje mają ochotę, robił analizy, czy to faza cyklu, w której "soczki są zachęcające". Jesteś Autorze na prostej drodze do zablokowania swojej dziewczyny i wzbudzenia w niej kompleksów w seksie. Zamiast oddawać się przyjemności, będzie się zastanawiać, jak smakuje.

Może wiek Cię tłumaczy, na szczęście nie mam takich doświadczeń, zawsze dobierano mi się do waginy łapczywie w każdej porze ;) 

Jeśli chodzi o smak, zapach. Podobno na to, na ile jest ogólnie ładny, wpływa liczba tzw. bakterii tlenowych, która jest cechą indywidualną i z tym nic nie zrobisz. Lepiej mieć ich mniej ;) Poza tym właśnie faza cyklu, higienia, dieta może, ale nie wiem, bo nigdy nikt nie kazał mi analizować, co zjadłam i jeść tak, żeby moje "soczki były zachęcające" :/

Ogólnie zdrowa podniecona cipka pachnie i smakuje ładnie (neutralnie, czysto). Ale to "ogólnie", mamy do czynienia z żywym ciałem, nie robotem. 

Zważ, że Twoja sperma (w zależności od różnych czynników) też pewnie nie będzie smakowała (jej) zawsze tak samo ;)

Akceptacja partnera i luz, tyle polecam :)

Jestesmy ze soba szczerzy i wszystko sobie mowimy. Akceptujemy sie w pelni. Oboje chcielismy dowiedziec sie o co chodzi, takze wszystko byla pod kontrolą i niczeho sie nie boimy, ze cos sie zablokuje ;) aktualnie dalej to robimy, bo smak jest znowu bardzo dobry. Gdy byl zly, to nawet nue chciala, zebym to robil, jednak paluszkami nie pogardzila 😜 

Nie robie nic wbrew woli partnerki, nie wywieram presji, nic nie pospieszam. Nie robi mi loda, bo tego nie lubi. Mam do niej szacunek i akceptuje to, dlatego nie kaze robic jej nic na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olo01
Dnia 12.04.2019 o 11:21, Gość Gość napisał:

Może ma grzybicę? Poproś żeby poszła do ginekologa się przebadała. No i przy okazji może jakaś antykoncepcja dla niej na przyszłość. 

Nic nie ma zlego. Najwidoczniej taki dzien cyklu. Po okresie smak znowu jest super :) na przyszlosc mamy prezerwatywy - i u mnie, i u niej. Kiedyś ogarniemy pewnie tabletki, ale na razie jest zbyt wczesnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olo01
Dnia 12.04.2019 o 11:27, Evka z Ogrodu napisał:

Jeśli Autor pisze, że jej cipka parę dni wcześniej smakowała super, a potem bardziej kwaśnawo, to chyba nie ma na razie podstaw do podejrzenia jakiegoś stanu chorobowego. Raczej są to normalne zmiany, zależne od różnych czynników zapewne. Co nie zmienia faktu, że wizyta u ginekologa się przyda.

Nie zrozum mnie zle z tym smakiem. To nie bylo kwasnawe, tylko tak kwasne, ze grzyby z octu sa dla mnie slodsze. Moze to bylo tylko jakies jednorazowe czy cos, skoro piszesz, ze az tak zle nie moze byc. Mam taka nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×