Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kura domowa

Polecane posty

Gość Gość
5 minut temu, Rescator555 napisał:

Nie chce ci radzić, co możesz zrobić ze swoimi radami, ale chyba ci się to nie spodoba.😀.

A dziesieciorzednych pierdół nie mam zamiaru pamiętać.

W końcu jakaś racjonalna ocena twoich własnych postów. Jestem pod wrażeniem, ze nie dość że zauważyłeś, że to co piszesz to dziesięciorzędne pierdoły to jeszcze sam to przynałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:

W końcu jakaś racjonalna ocena twoich własnych postów. Jestem pod wrażeniem, ze nie dość że zauważyłeś, że to co piszesz to dziesięciorzędne pierdoły to jeszcze sam to przynałeś.

Znowu się popisalas brakiem logicznego myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
11 minut temu, Gość Gość napisał:

Powtarzam. Pełnowartościowy facet zajmuje się swoimi dziećmi. Jesli jego odpowiedzialność za dzieci sprowadza się jedynie do ich finansowania nie jest pełnowartościowym mężczyzną.

To faceci przez stulecia, których udział w zajmowaniu się dziećmi był właśnie taki, nie byli pełnowartościowi? Dopiero feminizm zrobił ich takimi? Ciekawa teoria 😀😀😀.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, Gość Gość napisał:

W końcu jakaś racjonalna ocena twoich własnych postów. Jestem pod wrażeniem, ze nie dość że zauważyłeś, że to co piszesz to dziesięciorzędne pierdoły to jeszcze sam to przynałeś.

Ja też nie poznaje Resa. Najpierw sam sobie odpisuje żeby się nie kompromitował, teraz to. Fiu fiu fiu, co za samokrytyka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Rescator555 napisał:

Znowu się popisalas brakiem logicznego myślenia.

To fakt. Zakładałam kiedyś, że wiesz co piszesz. Okazało się, że nie przywiązujesz do tych swoich pierdół tego większej uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

To fakt. Zakładałam kiedyś, że wiesz co piszesz. Okazało się, że nie przywiązujesz do tych swoich pierdół tego większej uwagi.

A gdzie, w którym miejscu napisałem co uważam za pierdoły? To, że sobie coś zmyslilas i teraz się tym branzlujesz to twoja sprawa. Branzluj się sama, bo mi szkoda na to czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja też nie poznaje Resa. Najpierw sam sobie odpisuje żeby się nie kompromitował, teraz to. Fiu fiu fiu, co za samokrytyka!

Szkoda mi czasu na czytanie twoich bredni i na dyskusję z nimi. Więc FY & FO

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
19 minut temu, Rescator555 napisał:

To faceci przez stulecia, których udział w zajmowaniu się dziećmi był właśnie taki, nie byli pełnowartościowi? Dopiero feminizm zrobił ich takimi? Ciekawa teoria 😀😀😀.

Jesli ich udział był właśnie taki, ze ograniczał się tylko i wyłącznie do płacenia to pełnowartościowi nie byli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Rescator555 napisał:

Szkoda mi czasu na czytanie twoich bredni i na dyskusję z nimi. Więc FY & FO

 

Pewnie. Ni czytaj. Bo i tak nie zrozumiesz. Nawet sam swoich własnych postów nie rozumiesz, nie rozumiesz co piszesz i potem sam sobie piszesz, żebyś się nie kompromitował :-D To picie piwa od rana chyba wile wyjasnia, bo chyba nikt nie jest aż tak mało inteligentny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 minut temu, Rescator555 napisał:

A gdzie, w którym miejscu napisałem co uważam za pierdoły? To, że sobie coś zmyslilas i teraz się tym branzlujesz to twoja sprawa. Branzluj się sama, bo mi szkoda na to czasu.

Popatrz parę postów wyżej. Jak dasz radę ogarnąć tyle tekstu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Rescator555 napisał:

To faceci przez stulecia, których udział w zajmowaniu się dziećmi był właśnie taki, nie byli pełnowartościowi? Dopiero feminizm zrobił ich takimi? Ciekawa teoria 😀😀😀.

...isz waś jak potłuczony. Nawet według twojej definicji pełnowartościowego faceta, który "od kobiety potrzebuje tylko jej dupy" i spraw związanych z potomstwem faceci przez stulecia, a nawet i tysiąclecia byli niepełnowartościowi, bo od kobiet potrzebowali nie tylko ich dup. W czasch gdy nie było elektryczności, czy chociażby takich udogonień jak bieżąca woda czy pralki automatyczne potrzebowali od kobiet znacznie więcej niż ich dupy i rodzenie dzieci. A nawet ten promil facetów, którym dane było się dobrze (bogato urodzić) potrzebował od kobiet czegoś innego niż .... Dupy to oni mieli w postaci kochanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Rescator555 napisał:

No dobrze, nie musi być zawężona. Tak jak pisałem wcześniej, gdy zechce mieć potomstwo, to wynajmie sobie surogatke i ta urodzi mu dziecko. A potem niańkę, by się nim opiekowała. Więc można powiedzieć, że taki facet od kobiety potrzebuje jedynie seksu. A ze wszystkimi innymi sprawami życiowymi poradzi sobie sam. Teraz zadowolona? 😀😀😀

Kolejne ...enie małego chłopca. Zgodnie z logiką, którą tu prezentujesz, gdy facet zechce sobie podupczyć pójdzie do burdelu. Gdy zechce sobie podupczyć po raz kolejny pójdzie tam znowu. Więc można powiedzieć, że taki facet od kobiety nie potrzebuje niczego. Za wszystko jest w stanie zapłacić. I dziwne, że inteligentny i bystry facet nie umie kalkulować i nie połapał się, że taki układ finansowo, będzie mu się bardziej opłacał niż utrzymywanie żony, która oprócz sprzątania po sobie nic nie robi. Szczególnie, gdy facet ma tak małe libido, że seks przez 6 miesięcy w roku jest dla niego satysfakcjonujacy.

Zamiast trzymania w domu żony dla jej dupy, mógłby korzystać z dup prostytutek, wynając surogatkę i nianię. Wtedy mógłby pracowac przez 3 miesiące w roku, a przez pozostałe 9 mieć niedzielę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 minut temu, Gość Gość napisał:

Kolejne ...enie małego chłopca. Zgodnie z logiką, którą tu prezentujesz, gdy facet zechce sobie podupczyć pójdzie do burdelu. Gdy zechce sobie podupczyć po raz kolejny pójdzie tam znowu. Więc można powiedzieć, że taki facet od kobiety nie potrzebuje niczego. Za wszystko jest w stanie zapłacić. I dziwne, że inteligentny i bystry facet nie umie kalkulować i nie połapał się, że taki układ finansowo, będzie mu się bardziej opłacał niż utrzymywanie żony, która oprócz sprzątania po sobie nic nie robi. Szczególnie, gdy facet ma tak małe libido, że seks przez 6 miesięcy w roku jest dla niego satysfakcjonujacy.

Zamiast trzymania w domu żony dla jej dupy, mógłby korzystać z dup prostytutek, wynając surogatkę i nianię. Wtedy mógłby pracowac przez 3 miesiące w roku, a przez pozostałe 9 mieć niedzielę.

Zaraz napisze, że kocha żone, tyle, że według niego miłość = seks, więc nadal więcej przyoszczędzi, wyznając miłość prostytutce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
33 minuty temu, Gość gość napisał:

Zaraz napisze, że kocha żone, tyle, że według niego miłość = seks, więc nadal więcej przyoszczędzi, wyznając miłość prostytutce. 

No to nie jest pełnowartościowym mężczyną, skoro potrzebuje od niej, od kobiety tego, żeby z nim była i była jego żoną. Może jeszcze nawet jej miłości potrzebuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Nie chce mi się odpisywać na wszystkie te bzdury, więc hurtem:

Pełnowartościowy facet według leniwej baby: ten co wyręcza leniwa babę w jej robocie.

Nigdy nie pisałem, czego od kobiet potrzebowali faceci przez stulecia. Właśnie wynalezienie pralek i innych urządzeń, sprawiło, że od kobiet potrzebują jedynie ich dup.

Reszta pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Rescator555 napisał:

Nie chce mi się odpisywać na wszystkie te bzdury, więc hurtem:

Pełnowartościowy facet według leniwej baby: ten co wyręcza leniwa babę w jej robocie.

Nigdy nie pisałem, czego od kobiet potrzebowali faceci przez stulecia. Właśnie wynalezienie pralek i innych urządzeń, sprawiło, że od kobiet potrzebują jedynie ich dup. 

Reszta pozniej 

reszta twoich bzdur później? No już nie możemy się doczekać :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Rescator555 napisał:

Nie chce mi się odpisywać na wszystkie te bzdury, więc hurtem:

Pełnowartościowy facet według leniwej baby: ten co wyręcza leniwa babę w jej robocie.

Nigdy nie pisałem, czego od kobiet potrzebowali faceci przez stulecia. Właśnie wynalezienie pralek i innych urządzeń, sprawiło, że od kobiet potrzebują jedynie ich dup.

Reszta pozniej

Pełnowartościowy facet nie potrzebuje ślubu, żeby mieć dupe, wystarczą pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Rescator555 Tak wiemy twoja zona jest dla Ciebie tylko ... od dawania d... Nie musisz nam pisać tego 1000 razy . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

 

7 minut temu, Rescator555 napisał:

Nie chce mi się odpisywać na wszystkie te bzdury, więc hurtem:

Pełnowartościowy facet według leniwej baby: ten co wyręcza leniwa babę w jej robocie.

Nigdy nie pisałem, czego od kobiet potrzebowali faceci przez stulecia. Właśnie wynalezienie pralek i innych urządzeń, sprawiło, że od kobiet potrzebują jedynie ich dup.

Reszta pozniej

Res, ale przecież ty wyręczasz swoją leniwą babę w jej robocie :-D

I serio, z tak małym libido, duuuużo taniej wyszłaby cię prostytutka, niż żona, której nie potrzebujesz. Zresztą, gdybyś miał normalne libido i potrzebował więcej seksu niż 6 miesięcy w roku, to i tak prostytutka by ci się bardziej opłacała i przynajmniej nie musiałbyś jej obsługiwać, płacić za nią rachunków, załatwiać spraw urzędowych, naprawiać sprzęty, które zepsuła itd. Niby jesteś taki bystry i inteligentny a na to nie wpadłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
17 minut temu, Rescator555 napisał:

Nie chce mi się odpisywać na wszystkie te bzdury, więc hurtem:

Pełnowartościowy facet według leniwej baby: ten co wyręcza leniwa babę w jej robocie.

Nigdy nie pisałem, czego od kobiet potrzebowali faceci przez stulecia. Właśnie wynalezienie pralek i innych urządzeń, sprawiło, że od kobiet potrzebują jedynie ich dup.

Reszta pozniej

Aha. I jeszcze jedo. Pełnowartościowy facet nie musi w niczym wyręczać baby. Wystarczy jeśli wykonuje swoją robotę jak należy i sie od niej nie wymiguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja

Czasy się na szczęście zmieniły i cechy pełnowartościowego mężczyzny też. Taki facet nie musi na przykład umieć robic mebli i budować domów (kiedyś każdy pełnowartościowy facet musiał to umiec, z nielicznymi wyjątkami), musi za to umieć czytać i pisać. I musi brać czynny udział w wychowywaniu dzieci. Inaczej nie jest pełnowartościowy. Nie ma to nic w wspólnego z wyreczaniem żony, nie ma żadnych podstaw żeby twierdzić że to jest jej robota- takiego zdania jest lwia większość społeczeństwa. Więc albo wszyscy się mylą albo Res się myli. Hm.....

Jeśli mężczyzna uważa że wychowywanie dzieci to jest ciężka praca której nie ma ochoty wykonywac to zamiast wymyślać powody dla których to nie jest jego sprawą niech zwyczajnie nie ma dzieci. 

Wiadomo że jeśli kobieta nie pracuje zawodowo to będzie wokół dziecka robiła znacznie więcej niż mężczyzna (bo facet zmęczony po pracy), ale facet który twierdzi że to nie jego broszka i on ewentualnie może jeśli chce coś przy nich zrobić, a i tak zdecydował się na dziecko jest durny jak dur i na pewno nie jest pelnowartosciowy tylko raczej ułomny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Pełnowartościowy mężczyzna, który został ojcem, staje również na wyskokości zadania jako ojciec. A dobry ojciec nie ogranicza się jedynie do płacenia na utrzymanie dziecka. Dobry ojciec aktywnie uczestniczy w życiu tego dziecka, co oznacza również zajmowanie się tym dzieckiem. Inaczej nie można powiedzieć, że jest pełnowartościowy i stanął na wysokości zadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 godziny temu, Gość Kaja napisał:

Czasy się na szczęście zmieniły i cechy pełnowartościowego mężczyzny też. Taki facet nie musi na przykład umieć robic mebli i budować domów (kiedyś każdy pełnowartościowy facet musiał to umiec, z nielicznymi wyjątkami), musi za to umieć czytać i pisać. I musi brać czynny udział w wychowywaniu dzieci. Inaczej nie jest pełnowartościowy. Nie ma to nic w wspólnego z wyreczaniem żony, nie ma żadnych podstaw żeby twierdzić że to jest jej robota- takiego zdania jest lwia większość społeczeństwa. Więc albo wszyscy się mylą albo Res się myli. Hm.....

Jeśli mężczyzna uważa że wychowywanie dzieci to jest ciężka praca której nie ma ochoty wykonywac to zamiast wymyślać powody dla których to nie jest jego sprawą niech zwyczajnie nie ma dzieci. 

Wiadomo że jeśli kobieta nie pracuje zawodowo to będzie wokół dziecka robiła znacznie więcej niż mężczyzna (bo facet zmęczony po pracy), ale facet który twierdzi że to nie jego broszka i on ewentualnie może jeśli chce coś przy nich zrobić, a i tak zdecydował się na dziecko jest durny jak dur i na pewno nie jest pelnowartosciowy tylko raczej ułomny.

No, ty powiesz, że musi brać czynny udział w wychowaniu dzieci, inaczej nie jest pełnowartościowy. Kilkadziesiąt lat temu nie musiał, ale przyszły panie feministki i powiedziały, że tak ma odtąd być, bo im się tak podoba 😀😀😀. Tylko, że faceci olewają zdanie feministek, a próby tresowania facetów, tak by pasowało do wyobrażeń pan, kończą się rozwodem. Jak często, to sobie sprawdź statystyki. Albo w ogóle nie żenią się, korzystając z dostępności seksu. I co nam zrobicie?

I nie żartuj z tą lwia częścią społeczeństwa. Cytowałem niedawno co napisała jedną z pisarek. Pewnie pamiętasz, ale powtórzę, bo chyba udajesz, że zapomniałaś " trudno znaleźć faceta który sprzątania, gotowania i opieki nad dzieckiem nie uznaje za osobistą obrazę". Taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 godziny temu, Gość gość napisał:

Pełnowartościowy facet nie potrzebuje ślubu, żeby mieć dupe, wystarczą pieniądze

No pewnie. Ale jeśli już z jakiegoś powodu zdecyduje się na ślub, bo na przykład się zakocha 😀, to od swojej wybranki będzie potrzebował jedynie zawartości jej majtek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Rescator555 napisał:

No pewnie. Ale jeśli już z jakiegoś powodu zdecyduje się na ślub, bo na przykład się zakocha 😀, to od swojej wybranki będzie potrzebował jedynie zawartości jej majtek.

Czym w takim razie różni się potrzebowanie peezdy po zakochaniu, od potrzebowania peezdy bez zakochania? Niby dojrzały mężczyzna, a w bajki wierzy 🤣🤣🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
5 godzin temu, Gość Gość napisał:

No to nie jest pełnowartościowym mężczyną, skoro potrzebuje od niej, od kobiety tego, żeby z nim była i była jego żoną. Może jeszcze nawet jej miłości potrzebuje?

Tak, facet potrzebuje od kobiety która z nim jest, żeby z nim była 😀😀😀. Bardzo logiczne. 

A dla mnie bardzo śmieszne są te wymyślania na siłę, żeby wykazać, że jednak potrzebuje czegoś więcej, żeby nie przyznać, że jednak tylko seksu. Może jeszcze napiszcie, że potrzebuje od niej by używała papieru toaletowego po zrobieniu kupy, mylą ręce i spuszczała wodę.  No tak, przyznaję, Rescator jest w błędzie, tego wszystkiego potrzebuje, więc nie tylko seks 😀😀😀. A jeszcze żeby się regularnie kapała i zmieniała bieliznę. Więc już cała masa wymagań 😀.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Czym w takim razie różni się potrzebowanie peezdy po zakochaniu, od potrzebowania peezdy bez zakochania? Niby dojrzały mężczyzna, a w bajki wierzy 🤣🤣🤣

Tym, że bez zakochania potrzebuje dowolnej jak to piszesz peezdy, byle była przyczepiona do w miarę atrakcyjnego ciała, a po zakochaniu zależy mu na tej  jednej konkretnej. Choć być może inna też nie pogardzi 😀. Jeśli to dla ciebie bajka, to już twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOŚĆ
14 minut temu, Rescator555 napisał:

No, ty powiesz, że musi brać czynny udział w wychowaniu dzieci, inaczej nie jest pełnowartościowy. Kilkadziesiąt lat temu nie musiał, ale przyszły panie feministki i powiedziały, że tak ma odtąd być, bo im się tak podoba 😀😀😀. Tylko, że faceci olewają zdanie feministek, a próby tresowania facetów, tak by pasowało do wyobrażeń pan, kończą się rozwodem. Jak często, to sobie sprawdź statystyki. Albo w ogóle nie żenią się, korzystając z dostępności seksu. I co nam zrobicie?

I nie żartuj z tą lwia częścią społeczeństwa. Cytowałem niedawno co napisała jedną z pisarek. Pewnie pamiętasz, ale powtórzę, bo chyba udajesz, że zapomniałaś " trudno znaleźć faceta który sprzątania, gotowania i opieki nad dzieckiem nie uznaje za osobistą obrazę". Taka jest prawda.

Ale to nie feministki wymyśliły, poza tym, nikt facetowi nie trzyma geby nad pieluchą, jak się nie chce bachoreksa, to można się go zrzec, albo ustalić kwotę alimentów i żyć w spokoju. Jakim trzeba być frajerem, żeby nie chcąc bachoreksa, dać się na niego namówić? Mało to dawców spermy po świecie chodzi? 

Jak pisarka tak napisała, to musi byc prawda! George R. R. Martin pisał o związku siostry z bratem, zatem to naturalne, że wiele rodzeństw uprawia ze sobą seks. Pisał też o smokach, gdzie znajdę smoki?! Ja chcę latać na smoku! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro czytać

Rescator555 ty naprawdę  nie widzisz nic złego w tym co piszesz o swojej  zonie ? Nie jest ci wstyd tak poniżać  własna zonę na forum publicznym ? Jesli ona kiedyś to przeczyta wiesz jak będzie jej przykro ? Jak ona przeczyta to wszystko co ty tutaj o niej wypisujesz to jej serce pęknie 😞  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
29 minut temu, Rescator555 napisał:

No, ty powiesz, że musi brać czynny udział w wychowaniu dzieci, inaczej nie jest pełnowartościowy. Kilkadziesiąt lat temu nie musiał, ale przyszły panie feministki i powiedziały, że tak ma odtąd być, bo im się tak podoba 😀😀😀. Tylko, że faceci olewają zdanie feministek, a próby tresowania facetów, tak by pasowało do wyobrażeń pan, kończą się rozwodem. Jak często, to sobie sprawdź statystyki. Albo w ogóle nie żenią się, korzystając z dostępności seksu. I co nam zrobicie?

I nie żartuj z tą lwia częścią społeczeństwa. Cytowałem niedawno co napisała jedną z pisarek. Pewnie pamiętasz, ale powtórzę, bo chyba udajesz, że zapomniałaś " trudno znaleźć faceta który sprzątania, gotowania i opieki nad dzieckiem nie uznaje za osobistą obrazę". Taka jest prawda.

Trudno znaleźć pełnowartościowego faceta. Taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×