Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Nie mamy zamiaru pchać się w to bagno.

Polecane posty

Gość Gość

Wiecie czym się różni człowiek od zwierzęcia? Ma wybór, ma rozum i może oceniać wszystko na podstawie tego, co już doświadczył w życiu.

Co niektórzy tutaj raczej odrzucili swoje ludzkie przywileje na rzecz religii, norm w danym otoczeniu, czy też nawet propagandy jaka się szerzy ostatnio w mediach (już po prostu rzygać mi się chce jak widzę non stop w telewizji odgrywają szczęśliwą rodzinkę, bo kobieta zaciążyła, nawet gdy ona nie chce).

Wiecie co jest dla mnie i mojej kobiety najważniejsze? By coś osiągnąć w życiu, by się dorobić do stanu, gdzie możemy praktycznie na byle co wydawać kasę, by już nie była ważnym czynnikiem. Bo już mamy siebie i tylko nam tyle trzeba.

Bo tak na prawdę po co komu dzieciak? Kto to niby ustalił, że szczęśliwa rodzina ma tak wyglądać? Rodziną jest się prawnie już w trakcie ślubu. A dziecko to tylko źródło problemów, stresu, nerwów i środek uziemiający człowieka na długie lata. Znaczna część moich rówieśników, z którymi lata temu chodziłem razem do klasy w technikum, a nawet mojej grupy na studiach, utracili swoje marzenia, bo im się dzieciak urodził i zostali przez swoją rodzinę i otoczenie zmuszeni by to "coś" odchować i muszą do teraz pracować za minimalną krajową nawet na dwa etaty. Oni wszyscy się tym jarali, dopóki nie minął rok, jak im to się urodziło. Zaczął im się się stres, problemy, niechęć do obecnego życia. Czy serio uważacie to za szczęśliwe życie? Bo ja nie.

W tym czasie gdy oni wszyscy siedzieli przy kasie, ciągali stal i montowali maszyny, my już zdążyliśmy osiągnąć jeden z wielu celów, zdalną pracę, która jest bardzo dobrze płatna i dobrze się w niej czujemy, taka, w której sami decydujemy, kiedy pracujemy, a szefostwo nas szanuje, za to co robimy dla firmy. Kolejnym krokiem będzie założenie własnego interesu i jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, stanie się to w początku nowego roku.

A czym wy się możecie pochwalić? Rodziną, gdzie facet zapierdziela na dwa etaty, a kobieta sobie machnie miotełką ze dwa razy w domu i potem gania z dzieciakiem po galeriach za ciężko przepracowane pieniądze jej faceta? Żeby tylko ci faceci nie żałowali na stare lata, że nic nie osiągnęli dla siebie tylko poszli za presją otoczenia i żeby nie zaczął się potem nagle ryk, bo on chce rozwodu, jak będzie prawnie i majątkowo wolny od dzieciaka.

My nie mamy zamiaru pchać się w to bagno, bo nie jesteśmy tacy jak reszta i nie będziemy jak stado bydła podążać w kierunku, który już został dawno ustalony. Jest wiele PRAWDZIWYCH sposobów, gdzie można żyć szczęśliwie, bez stresu i nerwów i w żadnym z nich nie znajdziecie rodzicielstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Poczekaj aż twojej kobiecie zacznie tykać zegar. wtedy pogadamy :-D Różnimy się troche od zwierząt ale znowu nie tak wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No i super każdy ma wybór.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Gość Gość napisał:

Poczekaj aż twojej kobiecie zacznie tykać zegar. wtedy pogadamy 😄 Różnimy się troche od zwierząt ale znowu nie tak wiele.

Przegrywie, Radzę przeczytać ze zrozumieniem, nic nie zacznie tykać, nie będzie nigdy dzieciaka i to zrozum ułomie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wredna

I ja Cie popieram. Zyjcie dla siebie. Chociaz sama mam dziecko. Najgorszy jest lek o jego zycie, tak juz to dziala jak sie urodzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wredna

Z tym, ze nie do konca zgodze sie z tym obrazem rodzicielstwa, jaki przedstawiasz - mama ma do zrobienia troche wiecej niz pomachac dwa razy dziennie miotelka... Takze jesli nie chcecie dzieci, to ok, ale nie splaszczaj roli kobiety. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Gość Gość napisał:

Poczekaj aż twojej kobiecie zacznie tykać zegar. wtedy pogadamy 😄 Różnimy się troche od zwierząt ale znowu nie tak wiele.

Jest Wyraźnie napisane, ze ani jedno ani drugie nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anita
11 minut temu, Gość Gość napisał:

Poczekaj aż twojej kobiecie zacznie tykać zegar. wtedy pogadamy 😄 Różnimy się troche od zwierząt ale znowu nie tak wiele.

Nie zakładaj, że każdy jest taki sam, bo gdybyś wyjrzał poza swój światek, zobaczyłbyś znaczną różnicę w ludziach. Mnie też nie obchodzą dzieci, już mam dość jak na osiedlu mi się drą to mam ochotę tam wylecieć i ich wszystkich rozszarpać. Tak jak autor napisał, można się uszczęśliwić na inne sposoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Proszę pana jak że pięknie pan to sobie wytłumaczył... Tylko proszę mi powiedzieć gdzie kiedy i kto powiedział że musi pan pchać się w bagno jak to pan ujął, czyli mieć dziecko??? Co to kogo obchodzi że pan nie ma ochoty czasu pieniędzy ani umiejętności by mieć dziecko???? Nie ma pan ochoty toni fajnie pana życie i pana w nim decyzję i wybory,ja to szanuje. Proszę zatem szanować takich jak ja, czyli tych zezwierzeconych ludzi którzy zdecydowali się na dzieci i wcale nie uważają tego za wsadzenie się w bagno. Bo wie pan każdy w życiu ma swoje priorytety i chamstwem jest uważać że jak ktoś ma odmienne od pana to jest gorszy czy głupszy, bo pan profesor. Chirurgii naczyniowej w pańskiej osobie tak powiedział.prosze się zatem nie ośmieszać i zachować dla siebie te swoje śmieszne wywody albo chociaż pisać je gdzieś w innym dziale .... Ten jest dla KOBIET które mają dzieci ..... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Planujecie ten dorobek życia zabrać kiedys ze sobą? 😄 poza tym znając życie skończy się to wpadka, ty będziesz za usunięciem, ona zechce urodzic i taki będzie piękny koniec tej idylii. 

Co do tematu to zgadzam się, dzieci nie musi mieć każdy i będąc w twoim wieku tez leciałam za pieniądzem, liczyła się praca,cele życiowe, zycie z instagrama ale to mija 😉 zobaczysz.  Jesli myślisz kategoriami ludzi z technikum i studiów to młody szczyl jesteś 🙂

tak czy owak powodzenia w zamiarach i samych sukcesów !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Po twoim wpisie i wypowiedziach wnioskuje ,że ta zdalna praca to pytanie ludzi na osiedlu czy mają jakiś problem i inwestowanie w bitcoiny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
17 minut temu, Gość Gość napisał:

Poczekaj aż twojej kobiecie zacznie tykać zegar. wtedy pogadamy 😄 Różnimy się troche od zwierząt ale znowu nie tak wiele.

Uwierz, że się różnimy, a ją ta kwestia osobiście ...rwia, jak ktoś jej gada, że jej kiedyś się odmieni. Mamy już dość, jak się ktoś rozedrze w sklepie przez 5 minut, bo temu czemuś matka zabawki nie chce brać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Planujecie ten dorobek życia zabrać kiedys ze sobą? 😄 poza tym znając życie skończy się to wpadka, ty będziesz za usunięciem, ona zechce urodzic i taki będzie piękny koniec tej idylii. 

Co do tematu to zgadzam się, dzieci nie musi mieć każdy i będąc w twoim wieku tez leciałam za pieniądzem, liczyła się praca,cele życiowe, zycie z instagrama ale to mija 😉 zobaczysz.  Jesli myślisz kategoriami ludzi z technikum i studiów to młody szczyl jesteś 🙂

tak czy owak powodzenia w zamiarach i samych sukcesów !

Wpadki nie będzie, nie wiesz to się nie wypowiadaj.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Po twoim wpisie i wypowiedziach wnioskuje ,że ta zdalna praca to pytanie ludzi na osiedlu czy mają jakiś problem i inwestowanie w bitcoiny

Jeśli chcesz wiedzieć, to pracujemy w branży bezpośrednio powiązanej współpracą w Google. Ty tam nigdy się nie dostaniesz, więc sobie daruj z nietrafnymi mądrościami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Gdybyś był tak pewny swego to byś się tu nie wypowiadał.. 

Bo niby po co? 

Co cię obchodzi życie randomowych ludzi? 

A tak na serio to pewnie jesteś przegrywem i jedynie coumiesz płuc jadem 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wredna

Ale jakis jestes nieprzyjemny wyjatkowo dla ludzi. Zyj jak chcesz, ale to, ze ktos ma inne zdanie, nie znaczy, ze musisz byc taki niemily... Serio jest wielu ludzi, ktorzy daruja sobie posiadanie dzieci, nawet wielu w tej chwili juz leciwych, bo w dawnych czasach ludzie tez swiadomie nie decydowali sie na rodzicielstwo i nie musza o tym pisac elaboratow na forum... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 minut temu, Gość Gość napisał:

Planujecie ten dorobek życia zabrać kiedys ze sobą? 😄 poza tym znając życie skończy się to wpadka, ty będziesz za usunięciem, ona zechce urodzic i taki będzie piękny koniec tej idylii. 

Skąd ten pomysł, że moja kobieta ma ten sam tok myślenia, co ty?

Ja ją znam bardziej niż ktokolwiek inny. Jedne by gadały o ciąży, a ona oznajmiłaby, że celowo poroniła, a zawartość jest dawno w kiblu. Takie rzeczy się wyjaśnia na samym początku związku.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
19 minut temu, Gość Gosc napisał:

Proszę pana jak że pięknie pan to sobie wytłumaczył... Tylko proszę mi powiedzieć gdzie kiedy i kto powiedział że musi pan pchać się w bagno jak to pan ujął, czyli mieć dziecko??? Co to kogo obchodzi że pan nie ma ochoty czasu pieniędzy ani umiejętności by mieć dziecko???? Nie ma pan ochoty toni fajnie pana życie i pana w nim decyzję i wybory,ja to szanuje. Proszę zatem szanować takich jak ja, czyli tych zezwierzeconych ludzi którzy zdecydowali się na dzieci i wcale nie uważają tego za wsadzenie się w bagno. Bo wie pan każdy w życiu ma swoje priorytety i chamstwem jest uważać że jak ktoś ma odmienne od pana to jest gorszy czy głupszy, bo pan profesor. Chirurgii naczyniowej w pańskiej osobie tak powiedział.prosze się zatem nie ośmieszać i zachować dla siebie te swoje śmieszne wywody albo chociaż pisać je gdzieś w innym dziale .... Ten jest dla KOBIET które mają dzieci ..... Pozdrawiam

Ojojoj, pani z działu go wyrzuca :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dopóki nie masz rodziny

Dopóki nie masz rodziny czyli dziecka jesteś nikim.

I żadne wywody tego nie zmienią.

To że o tym piszesz w taki sposób "pakowanie się w bagno " itp świadczy o tym że jednak czegoś Ci brakuje i jednak szukasz gdzieś poparcia dla swojej tezy bo nie jesteś do końca pewien że masz rację. Stad pisanie na tym forum, w dziale rodzina ciąża macierzyństwo.

Może ja Cię zaskoczę.

Ale mam dziecko. Mam męża. Mój mąż pracuje 8h w międzynarodowej firmie gdzie dobrze zarabia. A ja po urodzeniu dziecka oprócz tego że macham miotełką bo lubię porządek, zresztą mój facet też macha miotełką i żadne z nas nie uważa tego za obraźliwe. I wiesz wyobraź sobie, że po urodzeniu dziecka założyłam firmę. Jestem po studiach. Nieźle zarabiam a pracuję w firmie ok. 4-6 h dziennie, kontroluję pracowników ;)wdrażam nowe rozwiązania itp. resztę dnia poświęcam dziecku. Nie potrzebowaliśmy uznania szefów żeby otworzyć własny biznes. Ani lat pracy nad karierą. Jak ktoś jest dobry to szybko się orientuje i otwiera własny biznes. Nie potrzebny mu szacunek jakiś korpo szczurków ;) a skoro Tobie czy Wam potrzebne są lata pracy ( te które moglibyście poświęcić na wychowanie dziecka) i szacunek i aprobata kogokolwiek - to jesteś laikiem i płotką. I wiesz co? Od otworzenia działalności do jej utrzymania jeszcze dłuuuuga droga, a po drodze są wyboje i trzeba bardzo się starać żeby biznes szedł i może teraz Cię zszokuję że spadniesz z jakiegoś obdartego stołka na którym siedzisz... POSIADANIE FIRMY JEST TAK SAMO WYCZERPUJĄCE JAK POSIADANIE DZIECKA. Tak samo musisz się nią zajmować. Tylko że w firmie zdarzają się wredni ludzie klienci obcykani w prawie bardziej niż ty czychający żeby pozbawić Cię tego "wypracowanego" majątku życia. Takie tam drobne szczególiki. Ot śmieszkowanie ze studenciaka który myśli że bagnem jest dziecko a nie dochodzenie po wybojach do kariery( czytaj zalożenia własnej firmy co jest równie niebezpieczne jak jechanie bez świateł po polnej drodze której nie znasz z predkoscią 150km na h)

 

A NAJLEPSZE NA KONIEC:

Tego wszystkiego możesz dokonać z dzieckiem. Nie potrzeba wyrzekania się własnych ludzkich pragnień i upewniania że nie wdepniesz w bagno na forum, żeby otworzyć dzialałność no ludzie...

Też mi wielki beznesmen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
21 minut temu, Gość Gość napisał:

Planujecie ten dorobek życia zabrać kiedys ze sobą? 😄 poza tym znając życie skończy się to wpadka, ty będziesz za usunięciem, ona zechce urodzic i taki będzie piękny koniec tej idylii. 

Co do tematu to zgadzam się, dzieci nie musi mieć każdy i będąc w twoim wieku tez leciałam za pieniądzem, liczyła się praca,cele życiowe, zycie z instagrama ale to mija 😉 zobaczysz.  Jesli myślisz kategoriami ludzi z technikum i studiów to młody szczyl jesteś 🙂

tak czy owak powodzenia w zamiarach i samych sukcesów !

A dlaczego mieliby zabierać jakiś dorobek ze sobą? Przecież mozna parę lat popracować, dorobić się a potem z tego korzystać. I wydać wszystko co do grosza nie zostawiając nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Gdybyś był tak pewny swego to byś się tu nie wypowiadał.. 

Bo niby po co? 

Co cię obchodzi życie randomowych ludzi? 

A tak na serio to pewnie jesteś przegrywem i jedynie coumiesz płuc jadem 

 

 

1. Niby na jakiej podstawie tak twierdzisz?

2. Bo masa ludzi jest niewolnikiem otoczenia i jeśli to coś pomoże, to jest to warte kilku minut czasu. I tak się teraz nudzę jak robie chwilowe odpoczynki w pracy.

3. Jak wyżej.

4. Gadasz o byciu przegrywem, a sam używasz zwrotu "pewnie". No ciekawe.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dopóki nie masz rodziny

A i jeszcze skromnie dodam

Że mi dziecko daje motywację by codziennie wstawać rano i starać się pracować lepiej, jest moją inspiracją

Znam za to wielu ludzi którzy dzieci nie mają mają firmy, partnerów zmieniają jak rękawiczki , zamykają firmy, a potem staczają się na samo dno, a majątki życia idą w zapomnienie i zostają sami... samiuteńcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znam kilka takich przypadków gdzie pary mówiły że nie potrzebują dzieci do szczęścia. Jedni lubili podróżować więc niby dziecko by im przeszkadzało. Niestety, około ich 40-stki ona się obudziła że chce dziecko a jednak niby troche późno. 

Masz racje. Jeśli nie chcecie to po co? Nie musicie być jak reszta. Nie musicie nigdy mieć dzieci ale po co od razu mówić że to bagno itd itd.

Może niektórzy właśnie przez to są szczęśliwi? Może właśnie tego chcą w życiu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

autorze akurat najniższa krajowa na kafe wynosi 5 tys netto, a średnia krajowa 10 tys, więc zaraz Cię zgaszą wyliczając swe osiągnięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz
5 minut temu, Gość Dopóki nie masz rodziny napisał:

Dopóki nie masz rodziny czyli dziecka jesteś nikim.

 

Że też taki tępy szlam się rozmnaża, potworne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Dopóki nie masz rodziny napisał:

Dopóki nie masz rodziny czyli dziecka jesteś nikim.

Powiem ci tyle. Bez ludzi myślących mózgiem zamiast kroczem stukałabyś nadal kamieniem o kamień. A jak chcesz narzucić zezwierzęcenie na najwyższy priorytet, nie mamy o czym ze sobą rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

przyznaj się, że masz wiatr w jajkach i niesprawnego pysiorka a nie szukasz podbudowy teoretycznej dla swojej ułomności. bo ja taki wyjątkowy, refleksyjny ja wielki pan nie chce świadomie potomstwa! ta srutu tutu pęczek drutu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość Dopóki nie masz rodziny napisał:

A i jeszcze skromnie dodam

Że mi dziecko daje motywację by codziennie wstawać rano i starać się pracować lepiej, jest moją inspiracją

Znam za to wielu ludzi którzy dzieci nie mają mają firmy, partnerów zmieniają jak rękawiczki , zamykają firmy, a potem staczają się na samo dno, a majątki życia idą w zapomnienie i zostają sami... samiuteńcy

Ty jesteś nikim, to, że ktoś nie ma dzieciaka to nie znaczy, ze jest nikim. Mamy wszystko czego chcemy i dużo osiągamy. To ty jesteś zwykłym inkubatorem. Jakbyśmy byli nikim to byśmy tak daleko nie zaszli i nie mieli hobby oraz nie osiągalibyśmy sukcesów w wielu dziedzinach. Więc swoje "jesteście nikim"  możesz zostawić dla swojej "rodziny".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Dopóki nie masz rodziny napisał:

A i jeszcze skromnie dodam

Że mi dziecko daje motywację by codziennie wstawać rano i starać się pracować lepiej, jest moją inspiracją

Znam za to wielu ludzi którzy dzieci nie mają mają firmy, partnerów zmieniają jak rękawiczki , zamykają firmy, a potem staczają się na samo dno, a majątki życia idą w zapomnienie i zostają sami... samiuteńcy

Wielu ludzi powiadasz :-)

Ciekawe. Bo jakoś lwia część ma dzieci.Rozumiem, ze oni nie zmieniają partnerów, nie zamykają firm i nigdy się nie staczaja? :-D

To musi byc dopiero przykre. Mieć dzieci i zostać samemu... samiuteńkiemu.

Wszystko przed tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
29 minut temu, Gość Gość napisał:

Po twoim wpisie i wypowiedziach wnioskuje ,że ta zdalna praca to pytanie ludzi na osiedlu czy mają jakiś problem i inwestowanie w bitcoiny

nie, pierwsze to się nazywa wolontariat, drugie jest jedynie pracą :P taki społecznik nam się tu objawił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×