powiedziała mi ze sex po slubie

od 2 lat jestem dziewczyna sex byl dosc czestpo potem coraz rzadziej ostnio byla u spowiwedzi i mówila mi ze nie bedzie sexu bo ksiadz nie da rozgrzeszenia dac sobie z nia spokój

Jeśli po spowiedzi ktoś zmienia swoje życie seksualne o 180 stopni to ksiądz ma na to za duży wpływ.

Poczekaj trochę, może ochłonie, przyjdzie jej ochota na seks i wszystko wróci do tego co mieliście wcześniej. Jeśli nie - wiedz, że jeśli zwiążesz się z nią małżeństwem to później będą inne ograniczenia w seksie lub seks tylko w celach prokreacji.

Jaki w celach prokreacji. Kościół naucza, że seks jest dobry, służy do umacniania wzięzi małżeńskiej. Zakazuje antykoncepcji, ale jest coś takiego jak naturalne planowanie rodziny, metody które tam się stosuje (badanie temperatury, śluzu, szyjki macicy) są bardzo skuteczne jezlei stosowane poprawnie. 

Bez przesady 

9 minut temu, Bolek napisał:

Zazwyczaj kobiety tracą ochotę po ślubie gdy już złapią faceta, twoja nie dała rady aż tyle udawać że lubi sex. Wymyśliła bajeczkę o spowiedzi, sam piszesz że powoli traciła samoczynnie ochotę i bez księdza

Co Ty gadasz, nie wiem jakie ty znasz kobiety

2 minuty temu, Bolek napisał:

Całe szczęście takich nie spotkałem ale wystarczy poczytać to forum, kobiety przyznawały się że nie lubią sexu ale by założyć rodzinę musiały się zmuszać, gdy tylko urodziły dziecko sex przestał je interesować

Nie oceniaj wszystkich kobiet na podstawie tego co piszą kobiety na forum o kupie. 

Zacznij od tego,  kto z odwiedzających forum cieszy się z dobrego seksu.

Daj spokoj chlopie, wal sobie nawet po kilka razy dziennie i jakos wytrzymasz do slubu

Ja dzieki masturbacji przetrwalem kiedys ponad rok samotnosci. Wiadomo, ze to nie to samo, ale orgazm to orgazm.

Raczej będzie już tylko rzadziej. Wiec radzę,poszukać takiej,która ma podobny apetyt na sex jak ty.....inaczej będzie męczarnia. Jakby nie było- sex skutecznie łączy jak i dzieli ludzi:..:.jednak zle dobrani partnerzy będą się razem męczyć.