Termin grudzień 2019

U mnie też odradzaja smoczki.  Butelki i mm też zapewnia na początku szpital jak ktoś chce. Ale to pewnej zależy od miejsca..Ale wiadomo lepiej mieć niż nie mieć

Spakujcie sobie pomadke do ust, ja zapomniałam a mi strasznie usta wysuszylo, doperio mąż mi dowiezie. 

Dziewczyny, przyszedł lekarz i poinformował że cięcie będzie o 9.00 także napisze Wam jak już młoda będzie na świecie.

P. S. Ja to się tam boje bardziej niż przed 1 cięciem, ale w sumie to nie ma już odwrotu, to szkoda nerwów

U mnie też odradzaja smoczki.  Butelki i mm też zapewnia na początku szpital jak ktoś chce. Ale to pewnej zależy od miejsca..Ale wiadomo lepiej mieć niż nie mieć

Spakujcie sobie pomadke do ust, ja zapomniałam a mi strasznie usta wysuszylo, doperio mąż mi dowiezie. 

Dziewczyny, przyszedł lekarz i poinformował że cięcie będzie o 9.00 także napisze Wam jak już młoda będzie na świecie.

P. S. Ja to się tam boje bardziej niż przed 1 cięciem, ale w sumie to nie ma już odwrotu, to szkoda nerwów

Ja mam smoczek bo jak córka załapała to było inne życie;) chociaż trochę mogłam odpocząć, cokolwiek zrobić w domu

Ja po wizycie mały waży 2700

W poniedziałek ktg. Jak ja już bym chciała urodzić..

Ciezarowka- ja też jestem ogromną panikarą zaraz cała osiwieje Ale im dłużej czekam kiedy w końcu to nastąpi tym gożej... Wolałabym już albo najlepiej w poniedziałek bo na weekend chciałabym jeszcze coś załatwić Ale gdyby to tak szło zaplanować dokładnie

Luska- pomadkę do ust? O tym nie pomyślałam Daj znać po wszystkim jak i co.. a tak w ogóle to z jakiego województwa jesteś? 

Super zona-2700? To chyba dobrze? Ooo widzisz KTG a u mnie nic o tym nie mówił..

Widocznie co lekarz to innaczej

Lekarka mówiła że jest ok córka miała 3450 a rodziłam ja w 39 tygodniu więc myślę że mały też będzie miał powyżej 3kg . U nas chyba taka natura tzn mama babcia też rodziły dzieci jakieś takie małe;) 

5 minut temu, Gość Super Żona napisał:

Lekarka mówiła że jest ok córka miała 3450 a rodziłam ja w 39 tygodniu więc myślę że mały też będzie miał powyżej 3kg . U nas chyba taka natura tzn mama babcia też rodziły dzieci jakieś takie małe;) 

3400-3500 to bardzo dobra waga. 4 kg dziecko to już naprawdę jest ciężko urodzić naturalnie. Myślę że natura doskonale wie jak ma być aby było optymalnie

Hej. U mnie po. Młoda 3300g i 53 cm. zdrowa, samo cięcie bez komplikacji. Odpoczywamy sobie

Ja z mazowieckiego 

1 minutę temu, Gość Luska napisał:

Hej. U mnie po. Młoda 3300g i 53 cm. zdrowa, samo cięcie bez komplikacji. Odpoczywamy sobie

Ja z mazowieckiego 

Gratulacje!  

Mnie dzisiaj znowu kłuje w kroczu

15 minut temu, Gość Luska napisał:

Hej. U mnie po. Młoda 3300g i 53 cm. zdrowa, samo cięcie bez komplikacji. Odpoczywamy sobie

Ja z mazowieckiego 

Gratulacje i dużo zdrówka dla Was

3 godziny temu, Gość Super Żona napisał:

Ja po wizycie mały waży 2700

W poniedziałek ktg. Jak ja już bym chciała urodzić..

Na usg 7 listopada młoda ważyła 2900 a dziś już 3300 byla:) spokojnie Twój urośnie jeszcze 

Moja grzeczna posssla pierś i śpi :d

Luska- Gratuluję!  Wszystkiego dobrego.  Jak córka ma ma imię?

Myślę,  że teraz będziemy sie już sypać powoli i co tydzień któraś z nas będzie rodzić 

Luska- gratulacje! Zazdroszczę że już jesteście razem! 

Ciezarówka mnie też i dzisiaj cały dzień leżę aż mój się śmieje leż póki możesz... 

Dyśka noo masz rację.. Teraz każda po kolei

Luska- Gratulacje córeczki dużo zdrówka dla Was. Trzymajcie się ciepło. Udalo Ci się zacząć karmić

1 godzinę temu, Gość Dyśka napisał:

Luska- Gratuluję!  Wszystkiego dobrego.  Jak córka ma ma imię?

Myślę,  że teraz będziemy sie już sypać powoli i co tydzień któraś z nas będzie rodzić 

 

Łooooo Paniiii to już tak blisko

Dzisiaj miała dwa pierwsze bezbolesne skurcze trenujace, i powiem wam, że trochę się uspokoiłambo bo od razu je rozpoznałam i wiem, że podczas porodu też je rozpoznam

28 minut temu, Gość Ciężarówka napisał:

Łooooo Paniiii to już tak blisko

Dzisiaj miała dwa pierwsze bezbolesne skurcze trenujace, i powiem wam, że trochę się uspokoiłambo bo od razu je rozpoznałam i wiem, że podczas porodu też je rozpoznam

Rozpoznasz bez problemu. To sie czuje , ze jest inaczej.  Mnie np. skurcze porodowe ciagnęły w dół.  Inaczej sie czujesz fizycznie niz przy okresie. Tego nie pomylisz☺

Luska super że wszystko już masz za sobą pewnie za dwa dni do domu:)

Ja się toczę ale poważnie hehehe chodzę jak pingwin sama z siebie się śmieje

Podejrzewam, że wszystkie już chodzimy jak pingwiny

To tak samo jak ja dziewczyny Najgożej to w nocy jeszcze człowiek zaspany

Dokładnie noc najlepsza. Uwielbiam te nocne spacerki do toalety. Wy też jesteście takie rozdraznione? Marzy mi się długa i gorąca kąpiel w wannie a u mnie tylko prysznic eh

Tez mi się marzy taka kąpiel...

Mnie denerwuje to wstawanie w nocy.

Dziewczyny czy wasze maleństwo Wam też tak daje dzisiaj popalić? Mój jakby mógł to by przez brzuch wyszedł tak się strasznie kręci dzisiaj a narzeczony jak rękę położy to cisza spokój

24 minuty temu, Gość Anneczka napisał:

Tez mi się marzy taka kąpiel...

Mnie denerwuje to wstawanie w nocy.

Dziewczyny czy wasze maleństwo Wam też tak daje dzisiaj popalić? Mój jakby mógł to by przez brzuch wyszedł tak się strasznie kręci dzisiaj a narzeczony jak rękę położy to cisza spokój

Wczoraj oglądałam mecz i stwierdziłam że mała też gra. Kopala jak szalona

Nooo właśnie mój teraz daje popalić aż nie mogę usnąć

Hej Pewnie już żadna mnie tu nie pamięta.

Ja mam niecały miesiąc do porodu. Końcówka jest najcięższa, bo zaczęły się bóle pleców, kłopoty ze snem. 

Ale teraz oczekuje tylko tej małej istotki. Starsza córka nie może się doczekac codziennie dopytuje kiefy będzie miała siostrę.

Bardzo się cieszę, że to już niedługo i święta spędzimy razem.

Witaj a to rodzisz naturalnie czy cesarka?

Mój dzieciak też dzisiaj szaleje, ale w sumie to on cały czas szaleje, oj wesoło będę miała

10 minut temu, Gość Anneczka napisał:

Witaj a to rodzisz naturalnie czy cesarka?

Naturalnie

Mój to wczoraj przeszedł samego siebie

Mamini- ja też chciałabym naturalnie tylko że to moje poerwsze i stres mam taki że szok

4 minuty temu, Gość Anneczka napisał:

Mój to wczoraj przeszedł samego siebie

Mamini- ja też chciałabym naturalnie tylko że to moje poerwsze i stres mam taki że szok

Moje drugie, ale porodem stresuje się bardziej niż poprzednio.

W sumie nie wiem czy bardziej się cieszę czy boję. 

Ale jestem dobrej myśli. Bo długo na nią czekaliśmy. :)