Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Robert78

Okropnie zazdrosna żona

Polecane posty

Gość Robert78

Mam ogromny problem z moją żoną. Mamy 2 letnie dziecko, jesteśmy razem 3 lata, zona jest młodsza ode mnie o 19 lat i przesadza ze swoją zazdroscią. W tej chwili nie mam już zadnych znajomych a o kolezankach w ogóle nie ma mowy. Z rodziną nigdy nie utzrymywałem zbytnio kontaktu, teraz poza życzeniami na święta nie ma go wcale. Czasem wstydzę się zachowania mojej żony. Boję się z nią gdziekolwiek iść. Kiedyś spotkaliśmy moją dawną znajomą z pracy, kobieta powiedziała mi cześć i zapytała co u mnie a moja żona rzucila się do niej z łapami, zwyzywała ją od najgorszych i powiedziała jej że zadna pi*da nie będzie jej faceta podrywać. Żona jest bardzo skłonna wdawać się w bójki i robić awantury bo ktos się popatrzył, naprawdę bezsensowne powody. Kocham ją, gdybym jej nie kochał to nie stosowałbym się do tych jej wymagań. Ona też cierpi z powodu swojej zazdrości. Ma borderline, chodzi do lekarza od jakiś 2 lat, po ciąży jej to wykryli ale nie ma zadnej zmiany. Nie wiem jak jej pomóc, nie chcę się z nią rozstawać bo jest dla mnie dobrą żoną, dla dziecka tez jest dobrą, spokojną i cierpliwą matką. Tylko czasem już nie mam siły do tych jej chorych jazd. Nie wiem co robić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pitbet

Związałeś się z wariatka. Młode cialko, zacmienie umysłowe. Nie myślało się głowa to cierp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Biedne dziecko musi placic za ...yzm ojca i zaburzenia matki. wiesz, ze dziecko tez bedzie okladac? Jak to corka to w ogole bedzie miala horrow w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert78

Ktoś pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert78
7 minut temu, Gość gosc napisał:

Biedne dziecko musi placic za ...yzm ojca i zaburzenia matki. wiesz, ze dziecko tez bedzie okladac? Jak to corka to w ogole bedzie miala horrow w domu

Żona stara się nie robić takich jazd przy dziecku. Bardzo kocha córkę, dba o nią, wymyśla jej przeróżne zabawy, rysują, malują, lepią z plasteliny, chodzą na spacery, biegają, szaleją. Żona w tych zabawach jest też niczym dziecko.  Az sam bylem w szoku bo też bałem się jak to będzie (te jazdy zaczęły się jak byla w ciąży). Córka też bardzo kocha matkę, ciągle tylko mama mama. Żona ma do córki dduzo cierpliwości, od tych 2 lat ani razu nie krzyknęła na dziecko, nie mówiąc już o jakiejś przemocy. Za to ja czasem oberwałem i zostałem podrapany ale mniejsza z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa

Trudno cos doradzic. Moze zona powinna pojsc na jakąś terapie? Znalam kiedys parę gdzie facet byl taki zazdrosny,ze na zabawie jak jego zona zatanczyla z innym stal na holu i doslownie wyl. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert78
24 minuty temu, Gość Pitbet napisał:

Związałeś się z wariatka. Młode cialko, zacmienie umysłowe. Nie myślało się głowa to cierp...

No być moze. Fakt, jest piękną kobietą. Ma coś takiegi w sobie co strasznie przyciąga. Poza tym, jest dobra dla dziecka i dla mnie od początku też byla, zawsze dbała o mnie, wydawała się być naprawdę świetną kobietą pod każdym względem. Teraz wiem że tak to już jest z tym całym "borderline" 😞

Chciałbym jej jakoś pomóc tylko nie wiem jak. Jak w grę wchodzi ze jakaś inna kobieta będzie miała ze mną choć cień kontaktu to traci nad sobą panowanie, zazdrość bierze górę i będzie ją wyzywać albo rzuci sie z łapami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert78
6 minut temu, Gość Kawa napisał:

Trudno cos doradzic. Moze zona powinna pojsc na jakąś terapie? Znalam kiedys parę gdzie facet byl taki zazdrosny,ze na zabawie jak jego zona zatanczyla z innym stal na holu i doslownie wyl. 

Od jakiś 2 lat chodzi do lekarza na terapię.  To moja żona pewnie w takiej sytuacji wpadłaby w histerię i rzuciła się na mnie i na kobietę z którą bym tańczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Teraz kocha, a niedlugo bedzie widziala jako konkurencje i katowala za kazdy przejaw wlasnej osobowosci. Mam znajoma ktorej matka miala borderline, ta ... katowala kazdego i wszystko co nie okazywalo jej 100% lojalnosci, milosci i oddania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Może kiedyś w życiu została odrzucona np przez ojca albo kogoś innego i z tego wynika jej zachowanie.Boi się ze ja zostawisz i dlatego tak reaguje.Może częściej nie jej ze ja kochasz, przytulaj, chwal może tego potrzebuje bardziej niż inni.Widocznie czegoś się obawia.Trudno coś doradzać jak sie kogoś nie zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Mam taką sytuację w rodzinie.Mój szwagier tak szaleje z zazdrości.Wszędzie widział kochanków siostra nawet nie mogła w staniku okna zaslonic, bo szalał , ze tam pod oknem pewnie kochanek siedzi i chce mu się pokazać.Teraz po 50tce trochę się uspokoił.Chorobliwia zazdrość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
12 minut temu, Gość Ania napisał:

Może kiedyś w życiu została odrzucona np przez ojca albo kogoś innego i z tego wynika jej zachowanie.Boi się ze ja zostawisz i dlatego tak reaguje.Może częściej nie jej ze ja kochasz, przytulaj, chwal może tego potrzebuje bardziej niż inni.Widocznie czegoś się obawia.Trudno coś doradzać jak sie kogoś nie zna.

I to jest twoim zdaniem uzasadnienie takiego zachowania? Przeciez ta wariatke policja w koncu zgarnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert78
8 minut temu, Gość gosc napisał:

I to jest twoim zdaniem uzasadnienie takiego zachowania? Przeciez ta wariatke policja w koncu zgarnie

Miala już jedną sprawę o uszkodzenie ciała bo zaatakowała kobietę która podeszła zapytać czy mam może zapalniczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia

Autorze, twojej zonie nikt pomoc nie moze, sobie i dziecku mozesz pomoc tylko ty. Taka byla moja matka, zreszta z ta sama choroba. Stala pod praca ojca, zeby zobaczyc, czy z jakas nie rozmawia, wszystkie kobiety na swiecie na niego czychaly, on spal ze wszystkimi, nawet ze swoja siostra. Nie bylo granic jej wariactwa. Zmarnowala mnie, bratu i ojcu zycie. Do brata i do mnie zaczela sie czepiac, kiedy zaczelismy miec kolegow/kolezanki, wyzywala, nie mogli nas odwiedzac, robila intrygi, poniewaz ona musiala byc zawsze pepkiem swiata. Tak bedzie tez z twoja corka kiedy podrosnie i odkryje swiat poza mamusia. Jedynym wyjsciem jest jak najszybszy rozwod. Moj ojciec niestety czekal za dlugo, poniewaz matka potrafila byc tez super mila, nigdy nie znalismy dnia ani godziny, kiedy znowu nastapi wybuch z tylko jej znanych powodow. W ten sposob zmarnowala nam cale dziecinstwo, kazdy uciekal, jak najszybciej mogl, nadal nas molestuje, wciaz dzwoni, czasem stoi pod drzwiami, do mojego partnera dzwoni z pogrozkami, ze mnie izoluje od matki (mam 26 lat) i poda go za to do sadu. Nie daje nikomu spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert78
2 godziny temu, Niegrzeczna napisał:

Może dajesz jej powody do zazdrości? 😛Jesteś przystojny prawda? 😴

Nic nie bierze się z niczego. 

A jak było wcześniej między Wami? 

Własnie o to chodzi że nie daję jej żadnych powodów. Według mnie jestem raczej przeciętny, czasem sam aż się zastanawiałem co ona we mnie widzi 🙂 Ale żona uważa że mam urodę takiego starego rockowca a jej się to strasznie podoba. Na początku przez jakieś 3 miesiące bylo wręcz idealnie, z czasem zaczęla mnie odsuwać od znajomych, zazdrość byla coraz bardziej widoczna aż w końcu w ciąży jej zazdrość i zaborczość stała się naprawdę niebezpieczna. Robię praktycznie wszystko tak jak ona chce żeby tylko sie nie złościła, idę np. do sklepu mam z nikim nie gadać, dla sprzedawczyń być że tak powiem służbowy, zadnego bycia miłym. Czy to jest moja wina że teraz czasem spotkamy jakąś znajomą czy znajomego z moich dawnych lat, ktoś powie mi czesć? Ja się wcale nie odzywam, to kiedyś jak szedłem sam mój dawny kolega powiedział że zrobiłem się b*cem i wielki pan bo ma młodą i o kolegach nie pamięta. A ja muszę taki być żeby tylko moja ukochana kobieta była spokojna.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beta88

Nie chce mi się odpisywać gdyż podejrzewam, że to zmyślona historia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalna
2 godziny temu, Gość gosc napisał:

Teraz kocha, a niedlugo bedzie widziala jako konkurencje i katowala za kazdy przejaw wlasnej osobowosci. Mam znajoma ktorej matka miala borderline, ta ... katowala kazdego i wszystko co nie okazywalo jej 100% lojalnosci, milosci i oddania. 

bo w związku powinno być 100%, albo nic, myśle że kobieta autora jest normalna, wie jacy są faceci i musi walczyć albo on jej pójdzie w tango

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biore ją
1 godzinę temu, Gość Robert78 napisał:

Miala już jedną sprawę o uszkodzenie ciała bo zaatakowała kobietę która podeszła zapytać czy mam może zapalniczkę.

chciałbym mieć taką kobiete która o mnie walczy jak twoja, moge ją od ciebie brać, bo taka kobieta to skarb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert78
1 godzinę temu, Gość asia napisał:

Autorze, twojej zonie nikt pomoc nie moze, sobie i dziecku mozesz pomoc tylko ty. Taka byla moja matka, zreszta z ta sama choroba. Stala pod praca ojca, zeby zobaczyc, czy z jakas nie rozmawia, wszystkie kobiety na swiecie na niego czychaly, on spal ze wszystkimi, nawet ze swoja siostra. Nie bylo granic jej wariactwa. Zmarnowala mnie, bratu i ojcu zycie. Do brata i do mnie zaczela sie czepiac, kiedy zaczelismy miec kolegow/kolezanki, wyzywala, nie mogli nas odwiedzac, robila intrygi, poniewaz ona musiala byc zawsze pepkiem swiata. Tak bedzie tez z twoja corka kiedy podrosnie i odkryje swiat poza mamusia. Jedynym wyjsciem jest jak najszybszy rozwod. Moj ojciec niestety czekal za dlugo, poniewaz matka potrafila byc tez super mila, nigdy nie znalismy dnia ani godziny, kiedy znowu nastapi wybuch z tylko jej znanych powodow. W ten sposob zmarnowala nam cale dziecinstwo, kazdy uciekal, jak najszybciej mogl, nadal nas molestuje, wciaz dzwoni, czasem stoi pod drzwiami, do mojego partnera dzwoni z pogrozkami, ze mnie izoluje od matki (mam 26 lat) i poda go za to do sadu. Nie daje nikomu spokoju.

Nie wiem, żona sama mówi że nie ma zamiaru izolować córki od ludzi, niech ma koleżanki, imprezuje, bawi się. Ogólnie to żona ma bardzo taki luźny stosunek do życia i do córki, jak dla niej to ona może robić co chce bo ona jej wolności ograniczać nie będzie, jedynie kwestie niebezpieczne. I mam wrażenie że zona traktuje córke bardziej jak rówiesniczke, koleżanke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek

zadzrosna kobieta to cud, chce taką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert78
15 minut temu, Gość Beta88 napisał:

Nie chce mi się odpisywać gdyż podejrzewam, że to zmyślona historia. 

Niestety nie jest to zmyślona historia 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert78

Czasem żona leje mnie po moim głupim łbie tłuczkiem do mięsa i chyba stąd jestem taki durny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 godziny temu, Gość normalna napisał:

bo w związku powinno być 100%, albo nic, myśle że kobieta autora jest normalna, wie jacy są faceci i musi walczyć albo on jej pójdzie w tango

Normalna? Chora psychicznie raczej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość marek napisał:

zadzrosna kobieta to cud, chce taką

Głupi jestes. Szybko by ci się odechciało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porządek naturalny

Kobieta ma walczyć o faceta i nie pozwolić aby inna su/ka jej go odbiła, to naturalny instynkt a nie choroba. Autorze, oddaj mi ją jak ci nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert78

Wszyscy którzy tak zazdrościcie, uwierzcie mi że to jest fajne ale do czasu. Znajome mogłem odrzucić, ok, rozumiem, znajomych też skoro jej tak przeszkadzają, ważne żeby ona byla choć troszke spokojna i zadowolona. Ale to że np. jakaś znajoma z dawnych czasów powie mi cześć a żona już do niej ty k, sz, p itp, obca kobieta podeszła zapytać czy mam zapalniczkę a żona do niej najpierw z wyzwiskami, ta jej coś odpowiedziała to żona do niej z łapami to przesada już. Zwłaszcza że miała o to sprawę. Jak tak dalej pójdzie i kogoś gorzej zaatakuje (a ona nie odpuści) to niedługo w więzieniu będę ją odwiedzał 😞 Spowiadanie się z każdej minuty życia. Nawet filmów gdzie są jakieś bardziej roznegliżowane kobiety oglądać nie mogę bo zaraz jest płacz że wolę się patrzeć na jakieś zdzi.y zamiast na nią. Niestety żona jest bardzo zakompleksiona pomimo tego że jest piękną kobietą. I mówienie jej po 100 razy dziennie jaka to ona jest piękna, wspaniała że ślicznie wygląda nic nie daje.

Po rozmowie z psychologiem zrozumiałem co nie co jak moja żona może czuć się w takich sytuacjach i skąd może być ta zazdrość, te wszystkie ataki, psycholog mi to wytłumaczył i muszę mieć do żony dużo cierpliwości. Ale nie ma gwarancji że cokolwiek się zmieni, nawet po kilkuletnim leczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Terapia, terapia i jeszcze raz terapia. Jestem kobietą, i aż się we mnie zagotowało, jak przeczytałam twój wpis. Aż się prosi, by jej dać z liścia na otrzeźwienie. Bo wyobraźcie sobie, jak wygląda życie tej rodziny. Totalna izolacja od bliskich, znajomych, przez jej zazdrość. Przez schizę matki , dziecko nie nauczy się normalnych relacji z innymi ludźmi. Jak twoja żona tłumaczy fakt, że rzuca się na obcą kobietę i wyzywa ją od najgorszych? Nawet, jeżeli jest zazdrosna, to przecież zachowuje się wulgarnie i po chamsku wobec "zagrażających " jej kobiet. Widocznie dostaje jakiegoś amoku i traci kontrolę nad słowami i czynami. Ty ją chronisz, tak, jak współuzależniony chroni alkoholika , narkomana. A może powinna ponieść pełne konsekwencje swojej agresji? Łącznie z sądem? Może zaczęłaby myśleć, używać rozumu, nie tylko emocji. Pewne zachowania są karalne, i ona powinna mieć tego pełną świadomość. Wspólczuję ci autorze, żyjesz na bombie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert78
10 godzin temu, Gość Gość napisał:

Terapia, terapia i jeszcze raz terapia. Jestem kobietą, i aż się we mnie zagotowało, jak przeczytałam twój wpis. Aż się prosi, by jej dać z liścia na otrzeźwienie. Bo wyobraźcie sobie, jak wygląda życie tej rodziny. Totalna izolacja od bliskich, znajomych, przez jej zazdrość. Przez schizę matki , dziecko nie nauczy się normalnych relacji z innymi ludźmi. Jak twoja żona tłumaczy fakt, że rzuca się na obcą kobietę i wyzywa ją od najgorszych? Nawet, jeżeli jest zazdrosna, to przecież zachowuje się wulgarnie i po chamsku wobec "zagrażających " jej kobiet. Widocznie dostaje jakiegoś amoku i traci kontrolę nad słowami i czynami. Ty ją chronisz, tak, jak współuzależniony chroni alkoholika , narkomana. A może powinna ponieść pełne konsekwencje swojej agresji? Łącznie z sądem? Może zaczęłaby myśleć, używać rozumu, nie tylko emocji. Pewne zachowania są karalne, i ona powinna mieć tego pełną świadomość. Wspólczuję ci autorze, żyjesz na bombie.

Żona od jakiś 2 lat chodzi na terapię. Myślę że trochę pomogło, bo te jej ataki są rzadsze, albo to poprostu to, że zmieniłem pracę na taką w której są sami faceci. Dzwonię do niej rano przed pracą, od razu po pracy też  się melduję że zaraz jadę do domu. O dziwo mogę rozmawiać z ludźmi z pracy i jeździć z nimi do domu, żona nie ma nic przeciwko temu. Więc widzę że są jakieś plusy. Niedługo czeka nas też przeprowadzka w inne miejsce, bliżej mojej pracy i tam nikt nas nie zna, może zona będzie miała większy spokój. 

Żona nigdy nie miała znajomych, jedynie jedną taką koleżankę. Ale jak np. ta koleżanka chciała się zobaczyć z żoną to ona nie chciała bo woli ten czas spędzić ze mną. Żona nie izoluje córki, wręcz przeciwnie, zabiera córkę tam gdzie są dzieci żeby tylko ona nie była takim dzikusem jak żona. Żona chce dać córkę do przedszkola i iść do pracy, nie widzę przeciwwskazań ale boję się że jej praca skończy się tak że ktoś ją wkurzy a ona go zwyzywa i wyleci z roboty. Tak sami po rozmowie z psychologiem wiem że tylko ja jestem obiektem jej zazdrości bo jestem dla niej wszystkim a dziecko traktuje normalnie. 

Żona miała już sprawę o uszkodzenie ciała, ale i tak większosc jakiś zadym które robila do kogoś na ulicy przeszło jej bez żadnych konsekwencji bo nawet policjanci stwierdzili że wariatka i machnęli ręką, a zaatakowana osoba nie wnosiła zadnych oskarżeń. To tylko ta jedna kobieta która podeszła o zapalniczkę zgłosiła na policję i żona miała sprawę w sadzie o uszkodzenie ciała. Dostala karę ale chtba noc sobie z tego nie zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

No ... z ciebie normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ona cię wcale nie kocha tylko się boi, że jej bankomat ucieknie.

Jako bezrobotna nieudacznica musi się mocno trzymać swojego portfela czyli ciebie, bo wie że nikt inny jej takiej chorej na głowę i z cudzym bachorem nie weźmie :/

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×