Czy są tutaj osoby wierzące? Mam pytanie

Przechodzę coś w rodzaju kryzysu wiary. Czy zdarzyło wam się coś takiego ze zastanawialiście się czy Bog w ogóle istnieje czy został wymyślony przez ludzi? Przecież dowodów na jego istnienie jest tyle co na istnienie świetego Mikołaja czy Batmana. Szukałam odpowiedzi w Biblii ale tam już są takie nieścisłości. Mnóstwo przemocy, kazirodztwo itp. Jak prosiłam Boga o pomoc w jakiejś kwestii to często zupełnie nie byłam wysłuchana. Poza tym jak kochać kogoś kogo nie znamy, nie widzimy, nie czujemy, wiemy o nim tylko tyle co napisano w Biblii która tez nie wiadomo czy jest prawdziwa. 

1) biblia jest prawdziwa - stanowi nierzadko źródło dla historyków, wiec nie wiem co ty pierdo lisz

po za tym po twojej wypowiedzi można wnioskować, ze wierzysz  bardzo infantylnie  - taka bozia do kochania i klepania zdrowasiek

nie ma u ciebie zadnej autorefleksji, wniosków 

zdjaesz sobie sprawę kiedy Stary i Nowy Testament były spisywane? wiesz ze biblia- mówiąc tak żebyś zrozumiała- to taka bardzo stara książeczka i stad np kazirodztwo?

Jesli prosisz Boga o pieniadze to nie zesle na ciebie deszczu setek spadajacych z nieba ale szanse by te pieniadze zdobyc. Jesli prosisz o siłe nie zesle ci nagle bicepsów ponad miare ale sytuacje ktore ta siłe w tobie wypracuja. Czesto jest tak ze oczekujemy od Boga czegos na co sami nie jestesmy gotowi. Nic nie spada z nieba od razu. Sama miewam kryzysy zwlaszcza ostatnio gdy w moim zyciu tyle sie dzieje i zaczelam myslec ze moze moje modlitwy sa zle ubrane w słowa bo w sumie kalkulujac wszystko dostaje to co chcialam tylko w innej postaci niz tego oczekiwałam. Jestem zdania ze wiara potrzrbna jest do zycia bo gdybysmy nie wierzyli w Boga to na swiecie byloby jeszcze gorzej niz jest. Nie mowie tu o chodzeniu do kosciola czy do spowiedzi ale o istnieniu sily wyzszej ktora kiedys rozliczy nas z naszych uczynkow. Biblia jest trudna do czytania i ciezka do zrozumienia i to wlasnie dlatego ze jest bardzo stara. Ja uwazam ze to prawdziwa ksiega choc moze brakuje w niej kilku waznych fragmentow. Mam nadzieje ze spotka cie cos dobrego co umocni cie w tym by nie przestawac wierzyc. Powodzenia

14 minut temu, Gość Ola napisał:

Przechodzę coś w rodzaju kryzysu wiary. Czy zdarzyło wam się coś takiego ze zastanawialiście się czy Bog w ogóle istnieje czy został wymyślony przez ludzi? Przecież dowodów na jego istnienie jest tyle co na istnienie świetego Mikołaja czy Batmana. Szukałam odpowiedzi w Biblii ale tam już są takie nieścisłości. Mnóstwo przemocy, kazirodztwo itp. Jak prosiłam Boga o pomoc w jakiejś kwestii to często zupełnie nie byłam wysłuchana. Poza tym jak kochać kogoś kogo nie znamy, nie widzimy, nie czujemy, wiemy o nim tylko tyle co napisano w Biblii która tez nie wiadomo czy jest prawdziwa. 

dokształć się, bo trzecie zdanie to jakaś masakra albo trolling:D 

zaczynaj od Nowego Testamentu, tak radził o.  Szustak

razi Cię przemoc, serio? niby dlaczego? kontekt ST jest trudny, ale mniej więcej można sobie wyobrazić co kim powodowało, podaj konkretny przykład

skąd wiesz, że nie byłaś wysłcuahana? że Ci się jeszcze bardziej nie mogło pochrzanić w życiu, albo że gorzej byś tego nie zniosła?

"tyle co napisano w Biblii" powinno być wystarczające, a są jeszcze inne dzieła, ojców Kościoła, filozofów, naprawdę można samemu zgłębić temat

"nie wiadomo czy jest prawdziwa" jak wiele rzeczy. mimo to, z kimś zostawiasz dziecko, psa, komuś wierzysz, kto Cię uczył w szkole (choć sądzą po wpisie nie polskiego czy historii), a jednak im uwierzyłaś, człowiek nie musi wiedzieć, żeby przyjąć

jeśli to jest trolling ateisty to 6/10

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jesli prosisz Boga o pieniadze to nie zesle na ciebie deszczu setek spadajacych z nieba ale szanse by te pieniadze zdobyc. Jesli prosisz o siłe nie zesle ci nagle bicepsów ponad miare ale sytuacje ktore ta siłe w tobie wypracuja. Czesto jest tak ze oczekujemy od Boga czegos na co sami nie jestesmy gotowi. Nic nie spada z nieba od razu. Sama miewam kryzysy zwlaszcza ostatnio gdy w moim zyciu tyle sie dzieje i zaczelam myslec ze moze moje modlitwy sa zle ubrane w słowa bo w sumie kalkulujac wszystko dostaje to co chcialam tylko w innej postaci niz tego oczekiwałam. Jestem zdania ze wiara potrzrbna jest do zycia bo gdybysmy nie wierzyli w Boga to na swiecie byloby jeszcze gorzej niz jest. Nie mowie tu o chodzeniu do kosciola czy do spowiedzi ale o istnieniu sily wyzszej ktora kiedys rozliczy nas z naszych uczynkow. Biblia jest trudna do czytania i ciezka do zrozumienia i to wlasnie dlatego ze jest bardzo stara. Ja uwazam ze to prawdziwa ksiega choc moze brakuje w niej kilku waznych fragmentow. Mam nadzieje ze spotka cie cos dobrego co umocni cie w tym by nie przestawac wierzyc. Powodzenia

 

Dziękuje Ci za Twój wpis. Ja właśnie nie oczekuje od Boga żadnych takich materialnych rzeczy, a np. Siły, tego ze przestane się smucić, robić sobie wyrzuty, krzywdzić siebie. Często czuje się samotna, również samotna w modlitwie. Czuje się tak jakbym rozmawiała ze ściana bo nie ma żadnego odzewu. Bardzo ciężko mi jest pojąć Boga. Nie rozumiem go. Dlaczego nie pomaga, dlaczego pozwala na tak ogromne tragedie jakie dzieją się na świecie. 

27 minut temu, Gość gosc napisał:

1) biblia jest prawdziwa - stanowi nierzadko źródło dla historyków, wiec nie wiem co ty pierdo lisz

Tak, najbardziej prawdziwe jest to, że ziemia na 6 tys lat...

25 minut temu, Gość gosc napisał:

po za tym po twojej wypowiedzi można wnioskować, ze wierzysz  bardzo infantylnie  - taka bozia do kochania i klepania zdrowasiek

nie ma u ciebie zadnej autorefleksji, wniosków 

zdjaesz sobie sprawę kiedy Stary i Nowy Testament były spisywane? wiesz ze biblia- mówiąc tak żebyś zrozumiała- to taka bardzo stara książeczka i stad np kazirodztwo?

A czy nie ma czasem wartości uniwersalnych? Przecież moralność powinna być niezmienna.

4 minuty temu, Gość Ola napisał:

(…) Dlaczego nie pomaga, dlaczego pozwala na tak ogromne tragedie jakie dzieją się na świecie. 

bo. zostaliśmy. wyj;e;b;a;ni. z raju. i. mamy. wolną. wolę. która może Ci się nie podobać

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A czy nie ma czasem wartości uniwersalnych? Przecież moralność powinna być niezmienna.

jak w krajach arabskich

10 minut temu, Gość Ola napisał:

Dziękuje Ci za Twój wpis. Ja właśnie nie oczekuje od Boga żadnych takich materialnych rzeczy, a np. Siły, tego ze przestane się smucić, robić sobie wyrzuty, krzywdzić siebie. Często czuje się samotna, również samotna w modlitwie. Czuje się tak jakbym rozmawiała ze ściana bo nie ma żadnego odzewu. Bardzo ciężko mi jest pojąć Boga. Nie rozumiem go. Dlaczego nie pomaga, dlaczego pozwala na tak ogromne tragedie jakie dzieją się na świecie. 

Dlatego, że ludzkość nic dla niego nie znaczy. Jesteś tylko pyłkiem tak samo ważnym niż karaluch.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tak, najbardziej prawdziwe jest to, że ziemia na 6 tys lat...

jak naukofcy powiedzą, że pinćset, to będziesz wyśmiewal, że czo ci bibliści tak długo by chcieli

8 minut temu, brokeninside87 napisał:

bo. zostaliśmy. wyj;e;b;a;ni. z raju. i. mamy. wolną. wolę. która może Ci się nie podobać

No właśnie. Przykładowo, dzięki wolnej woli rodzą się dzieci z ciężkimi mutacjami genetycznymi. 

1 minutę temu, brokeninside87 napisał:

jak naukofcy powiedzą, że pinćset, to będziesz wyśmiewal, że czo ci bibliści tak długo by chcieli

nie wiem czy warto w ogóle odpowiadać na tak kretyńskie zaczepki, ale spieszę z wyjansieniem

 biblia moje drogie kr etynki dzieli się an stary i nowy testament

nowy testament to zapis czynów jezusa, który został uznany za postać autentyczna historycznie

i tak nowy testament nie rzadko stanowi źródło historyczne 

11 minut temu, brokeninside87 napisał:

jak naukofcy powiedzą, że pinćset, to będziesz wyśmiewal, że czo ci bibliści tak długo by chcieli

Biblii nie napisał bóg, tylko ludzie. Zbiór bajek z morałem i legend osadzonych w czasach, w których ci ludzie żyli i opierających się na wiedzy, którą wówczas ludzie posiadali. Stąd Biblia stanowi nierzadko źródło dla historyków. Nikt nie bierze za fakt historyczny np. tego, że Jahwe dyktował Mojżeszowi 10 przykazań.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

No właśnie. Przykładowo, dzięki wolnej woli rodzą się dzieci z ciężkimi mutacjami genetycznymi. 

te dzieci, które byś zabijał?

Ja mam również kryzys wiary w miłość Boga. Mój synek zmarł zaraz po porodzie. Nie rozumiem dlaczego to spotkało moją rodzinę a zwłaszcza te maleństwo które czuło jedynie ból i cierpienie. 

zbiór bajek i zlepek komórek XD zlepek lewaków

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Ja mam również kryzys wiary w miłość Boga. Mój synek zmarł zaraz po porodzie. Nie rozumiem dlaczego to spotkało moją rodzinę a zwłaszcza te maleństwo które czuło jedynie ból i cierpienie. 

czuło jedynie ból i cierpienie? tak nisko oceniasz własną miłość?

6 minut temu, brokeninside87 napisał:

te dzieci, które byś zabijał?

A to skąd wytrzasnęłaś?

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja mam również kryzys wiary w miłość Boga. Mój synek zmarł zaraz po porodzie. Nie rozumiem dlaczego to spotkało moją rodzinę a zwłaszcza te maleństwo które czuło jedynie ból i cierpienie. 

Bardzo ci współczuję. Wypadek losowy. Takie rzeczy ludzi spotykają. Nieszczęśliwie trafiło na was. To nie jest wina Boga, ponieważ Bóg nie istnieje.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A to skąd wytrzasnęłaś?

 z algorytmu

6 minut temu, brokeninside87 napisał:

czuło jedynie ból i cierpienie? tak nisko oceniasz własną miłość?

Okropna jesteś  

5 minut temu, brokeninside87 napisał:

 z algorytmu

No kiepski algorytm.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Okropna jesteś  

niby dlaczego? 

33 minuty temu, Gość Ola napisał:

odpowiedzi w Biblii ale tam już są takie nieścisłości

Przeczytaj sobie księgę Daniela, którą za wzór stawia sobie koś.awd.dnia7 to włosy Ci dęba staną.

ALE :

Wierzę w jednego boga ojca wszechmogącego stworzyciela nieba i ziemi wszystkich rzeczy widzialnych niewidzialnych i w jednego pana jezusa chrystusa syna bożego jednorodzonego który z ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami bóg z boga światłość ze światłości bóg prawdziwy z boga prawdziwego zrodzony a nie stworzony współistotny ojcu a przez niego wszystko się stało on to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba iza sprawą ducha świętego przyjął ciało z maryi dziewicy i stał się człowiekiem ukrzyżowanym również za nas pod pncjuszem piłatem został umęczony i pogrzebany i zmartwychwstał trzeciego dnia jak oznajmia pismo i wstąpił do nieba siedzi po prawicy ojca i powtórnie przyjdzie w chwale sądzić żywych i umarłych a królestwo jego nie będzie końca wierzę w ducha świętego pana i zywiciela który od ojca i syna pochodzi i który z ojcem i synem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę i który mówił przez proroków wierzę w jeden święty powszechny i apostolski kościół wyznaję jeden chrzest na odpuszczenie grzechów i oczekuję wskrzeszenia umarłych i życia wiecznego w przyszłym świecie bożym

5 minut temu, brokeninside87 napisał:

niby dlaczego? 

Mnie nie pytaj. Widać taka twoja natura.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

No kiepski algorytm.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

 To nie jest wina Boga, ponieważ Bóg nie istnieje.

to się kurfa zdecydujcie

a) nie istnieje, wszystko jest losowe

b) istnieje, i chce nam do'j;e;pać

c) nie istnieje i jest to jego wina

d) nie istnieje, ale zsyła cierpienie

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Mnie nie pytaj. Widać taka twoja natura.

ok. a ty jesteś złodziejką, widziałam Cię w hebe

Czy niektórzy z was nie potrafią czytać??? Prosiłam o wypowiedzi osób wierzących a nie prowokatorów pragnących zacząć g.burze. 

Do osoby która straciła dziecko. Wyrazy współczucia. Wiem ze żadne słowa nie są w stanie cię pocieszyć, ale mam nadzieje ze kiedyś poczujesz jeszce radość w sercu. Trzymaj się.