Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Podlamka

Awantura co 15 minut

Polecane posty

Gość Podlamka

Od jakiegoś roku mój mąż jest nie dowytrzymania.  Robi mi awantury o byle pierdołe np że za wolno myje nasze 2,5 letnie blizniaki.  Potrafi się wydrzeć że ... się z nimi jak matka z łobuzem ... Po czym za jakieś 5 minut zachowuje się jakby się nic nie stało... by za 15 minut zrobić mi kolejną awanturę. Nie ma dnia żeby nie było piwko co najmniej 2 i jakąś setka do tego. Jak przychodzi weekend to panicz śpi pół dnia bo się zamuli A jak go poproszę żeby zajął się chłopakami żebym mogła posprzątać to jest awantura o byle co zaraz słyszę że jestem nieporadna albo robię z siebie cierpietnice.  Jak zdarzy mi się odszczeknac to słyszę że jestem ...ana,  ... ...ona,  tępa ...... bądź jak mi się nie podoba to żebym wypierdala . Nie wiem co się z nim dzieje. Jak mu mówie że mnie to rani  ze jestem wrazliwa na takie slowa to on mówi że jestem ...ana .nie wiem jak mam do niego dotrzeć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Podlamka napisał:

Od jakiegoś roku mój mąż jest nie dowytrzymania.  Robi mi awantury o byle pierdołe np że za wolno myje nasze 2,5 letnie blizniaki.  Potrafi się wydrzeć że ... się z nimi jak matka z łobuzem ... Po czym za jakieś 5 minut zachowuje się jakby się nic nie stało... by za 15 minut zrobić mi kolejną awanturę. Nie ma dnia żeby nie było piwko co najmniej 2 i jakąś setka do tego. Jak przychodzi weekend to panicz śpi pół dnia bo się zamuli A jak go poproszę żeby zajął się chłopakami żebym mogła posprzątać to jest awantura o byle co zaraz słyszę że jestem nieporadna albo robię z siebie cierpietnice.  Jak zdarzy mi się odszczeknac to słyszę że jestem ...ana,  ... ...ona,  tępa ...... bądź jak mi się nie podoba to żebym wypierdala . Nie wiem co się z nim dzieje. Jak mu mówie że mnie to rani  ze jestem wrazliwa na takie slowa to on mówi że jestem ...ana .nie wiem jak mam do niego dotrzeć...

Za kare ugryź go w siusiaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Podlamka napisał:

Od jakiegoś roku mój mąż jest nie dowytrzymania.  Robi mi awantury o byle pierdołe np że za wolno myje nasze 2,5 letnie blizniaki.  Potrafi się wydrzeć że ... się z nimi jak matka z łobuzem ... Po czym za jakieś 5 minut zachowuje się jakby się nic nie stało... by za 15 minut zrobić mi kolejną awanturę. Nie ma dnia żeby nie było piwko co najmniej 2 i jakąś setka do tego. Jak przychodzi weekend to panicz śpi pół dnia bo się zamuli A jak go poproszę żeby zajął się chłopakami żebym mogła posprzątać to jest awantura o byle co zaraz słyszę że jestem nieporadna albo robię z siebie cierpietnice.  Jak zdarzy mi się odszczeknac to słyszę że jestem ...ana,  ... ...ona,  tępa ...... bądź jak mi się nie podoba to żebym wypierdala . Nie wiem co się z nim dzieje. Jak mu mówie że mnie to rani  ze jestem wrazliwa na takie slowa to on mówi że jestem ...ana .nie wiem jak mam do niego dotrzeć...

Wścieka się bo wie, że to nie jego dzieci = jest bepłodny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×