nie idź za mną bo nie umiem prowadzić

No mogłabym   jesteś kobietą czy mężczyzną 

3 minuty temu, Gość Czy Ty napisał:

ojjj. Znikam stąd

spokojnie pozwoliła masz mnie tylko pilnować jak oka w głowie i nie spuszczać z oczu 

nie chciałem zaburzać Twojego spokoju 

hmmm .... właśnie dostałam smsa z nieznanego numeru . Mam  się domyślać od kogo ? Wierzę że nie nic będziesz  kombinować

3 minuty temu, Gość dziew_czyna napisał:

hmmm .... właśnie dostałam smsa z nieznanego numeru . Mam  się domyślać od kogo ? Wierzę że nie nic będziesz  kombinować

Ile masz lat? 

9 minut temu, Gość autor napisał:

nie chciałem zaburzać Twojego spokoju 

spokojnie. na dobre mi to wyszło

15 minut temu, Gość Inny gość napisał:

Za swoją tak, ale w gonitwę za uciekająca obca nie, to bez sensu. Dlatego podryw to pic na wodę fotomontaż podrywają kolesie kobiety które za nimi nie chcą iść, i je gonią i gonią bo one nie chcą ich. A jak kobieta chce i pasuje jej facet to sama do niego podchodzi i trzyma się jego kroku

To nie zawsze jest tak,prawda czasem jest pośrodku. Ja dotrzymywalam komuś kroku,chciałam bliżej poznać realnie,ale wiele razy mnie wysmial i lawirowal między kłamstwem i prawdą, a ja czekałam aż wybierze jedno z dwóch. Potem wirtualnie też dotrzymalam kroku i szłam obok, ale i tu mi zarzucał,że skoro nie chciałam realnie to  takie zaloty nie mają znaczenia.A ja w obu światach szłam obok,aż mni nogi bolały od kroków. I to mi zarzucano,że albo idę, albo nie ide..a ja wciaz szlam czasem pare kroków z przodu,czasem z tyłu. Nie skończyły się sny,nie skończyły wspomnienia i umysł ,ani serce,ani dusza nie oczyscily sie..

zabij mnie nic nie wie w temacie nie mam z tym nic wspólnego

2 minuty temu, Gość autor napisał:

zabij mnie nic nie wie w temacie nie mam z tym nic wspólnego

masz szczęście że mam do Ciebie sentyment .Potrafię być bardzo niemiła 

1 minutę temu, Gość Destiny napisał:

To nie zawsze jest tak,prawda czasem jest pośrodku. Ja dotrzymywalam komuś kroku,chciałam bliżej poznać realnie,ale wiele razy mnie wysmial i lawirowal między kłamstwem i prawdą, a ja czekałam aż wybierze jedno z dwóch. Potem wirtualnie też dotrzymalam kroku i szłam obok, ale i tu mi zarzucał,że skoro nie chciałam realnie to  takie zaloty nie mają znaczenia.A ja w obu światach szłam obok,aż mni nogi bolały od kroków. I to mi zarzucano,że albo idę, albo nie ide..a ja wciaz szlam czasem pare kroków z przodu,czasem z tyłu. Nie skończyły się sny,nie skończyły wspomnienia i umysł ,ani serce,ani dusza nie oczyscily sie..

To musi być straszne uczucie nie moc zrealizować potrzeb serca. Co do wyśmiania, kiedys byłem w podobnej sytuacji, ze dziewczyna która mi się podobała opowiedziała coś o sobie przy innych, a ja się zaśmiałem ale to było takie w formie zainteresowania uśmiechu, a pamietam ze natychmiast zrobiła grobowa minę jakbym ja wyśmiał... często ludzie z braku zaufania mylnie interpretują tego typu zachowania. Potem już nie wiedziałem jak mam jej okazywać zainteresowanie. 

6 minut temu, Gość Wwwwww napisał:

Ile masz lat? 

Skończone 18

Kto z kim i co to ma być i o czym pomoże ktoś 

7 minut temu, Gość autor napisał:

zabij mnie nic nie wie w temacie nie mam z tym nic wspólnego

Ja tylko odpowiedziałam na komentarz Innego gościa w kontekście kroków. Nic więcej.Wam życzę dużo miłości

7 minut temu, Gość Inny gość napisał:

To musi być straszne uczucie nie moc zrealizować potrzeb serca. Co do wyśmiania, kiedys byłem w podobnej sytuacji, ze dziewczyna która mi się podobała opowiedziała coś o sobie przy innych, a ja się zaśmiałem ale to było takie w formie zainteresowania uśmiechu, a pamietam ze natychmiast zrobiła grobowa minę jakbym ja wyśmiał... często ludzie z braku zaufania mylnie interpretują tego typu zachowania. Potem już nie wiedziałem jak mam jej okazywać zainteresowanie. 

Skąd ja to znam.Życie jest pełne uśmiechów, co czasem nie znaczy,że z innych się śmiejemy. Pozdrawiam

1 minutę temu, Gość Destiny napisał:

Skąd ja to znam.Życie jest pełne uśmiechów, co czasem nie znaczy,że z innych się śmiejemy. Pozdrawiam

Również pozdrawiam

11 minut temu, Gość Destiny napisał:

To nie zawsze jest tak,prawda czasem jest pośrodku. Ja dotrzymywalam komuś kroku,chciałam bliżej poznać realnie,ale wiele razy mnie wysmial i lawirowal między kłamstwem i prawdą, a ja czekałam aż wybierze jedno z dwóch. Potem wirtualnie też dotrzymalam kroku i szłam obok, ale i tu mi zarzucał,że skoro nie chciałam realnie to  takie zaloty nie mają znaczenia.A ja w obu światach szłam obok,aż mni nogi bolały od kroków. I to mi zarzucano,że albo idę, albo nie ide..a ja wciaz szlam czasem pare kroków z przodu,czasem z tyłu. Nie skończyły się sny,nie skończyły wspomnienia i umysł ,ani serce,ani dusza nie oczyscily sie..

Musisz to wszystko przyjąć na chłodno .Zobacz ja całkiem niedawno przeżyłam coś co zmieniło mnie bardzo. Przestałam ufać , czekać tęsknić .Pogodziłam się z pewnymi faktami na początku nie było łatwo  Powiem więcej myślę że znajomość tej osoby że mną pozwoliła zrozumieć jej co tak naprawdę w życiu jest ważne .Trzeba  spróbować żyć zgodnie z własnym sumieniem i wybrać bezpieczna drogę .

9 minut temu, Gość Destiny napisał:

Ja tylko odpowiedziałam na komentarz Innego gościa w kontekście kroków. Nic więcej.Wam życzę dużo miłości

miłość czym ona jest jeśli nie możesz być z tą osobą ?

7 minut temu, Gość dziew_czyna napisał:

Musisz to wszystko przyjąć na chłodno .Zobacz ja całkiem niedawno przeżyłam coś co zmieniło mnie bardzo. Przestałam ufać , czekać tęsknić .Pogodziłam się z pewnymi faktami na początku nie było łatwo  Powiem więcej myślę że znajomość tej osoby że mną pozwoliła zrozumieć jej co tak naprawdę w życiu jest ważne .Trzeba  spróbować żyć zgodnie z własnym sumieniem i wybrać bezpieczna drogę .

tak mi się coś teraz skojarzyło   .Wciąż pamiętam Twoje żarty kilka razy dałem się nabrać jak dziecko .

2 minuty temu, Gość autor napisał:

tak mi się coś teraz skojarzyło   .Wciąż pamiętam Twoje żarty kilka razy dałem się nabrać jak dziecko .

nic o tym nie wiem

no gdzie jesteś ten od przyjaźni potrzebuje Cię w tej chwili

Masz Ty swoje sposoby na mnie kilka razy dałem się wkręcić .Gdzie uciekłaś? Zaraz idziemy na spacer . Potrzebuję przewodnika .

2 minuty temu, Gość krok w krok napisał:

no gdzie jesteś ten od przyjaźni potrzebuje Cię w tej chwili

Co potrzeba?

1 minutę temu, Gość autor napisał:

Masz Ty swoje sposoby na mnie kilka razy dałem się wkręcić .Gdzie uciekłaś? Zaraz idziemy na spacer . Potrzebuję przewodnika .

ja przewodnikiem? Zgubimy się

Jestem gotowa. To  gdzie pójdziemy ? Chodź oprowadzę Cię po moich ulubionych miejscach

5 minut temu, Gość Czy Ty napisał:

Co potrzeba?

jak jest na dworzu bo wybieram się na spacer.?Mogę iść na krótki rękaw jak się ubrać ? 

Czekaj jakieś wygodne buty poszukam jeszcze

5 minut temu, Gość gość napisał:

ja przewodnikiem? Zgubimy się

Kto kogo niesie

Mam szpilki idziesz przyjacielu ?

Ja idę ale stąd. Buty nie sportowe, nie szpilki. Idź boso

4 minuty temu, Gość autor napisał:

Kto kogo niesie

 Spokojnie  za chwilkę będę gotowa zgaszę Ci ten uśmiech

28 minut temu, Gość dziew_czyna napisał:

Musisz to wszystko przyjąć na chłodno .Zobacz ja całkiem niedawno przeżyłam coś co zmieniło mnie bardzo. Przestałam ufać , czekać tęsknić .Pogodziłam się z pewnymi faktami na początku nie było łatwo  Powiem więcej myślę że znajomość tej osoby że mną pozwoliła zrozumieć jej co tak naprawdę w życiu jest ważne .Trzeba  spróbować żyć zgodnie z własnym sumieniem i wybrać bezpieczna drogę .

Ja już nie czekam.Jestem czasem tak chłodną,że momentami mi zimno.A ufam tylko sobie.Trzymajcie się.