Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Czereśnie

Polecane posty

Gość Gość

Mam działkę i pomimo spryskiwania czereśnie są robaczywe, czy ktoś zna jakiś skuteczny sposób na robaczywe czereśnie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawi 124

u mnie na dzialce nie są robaczywe . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość prawi 124 napisał:

u mnie na dzialce nie są robaczywe . 

Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawi 124
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Dlaczego?

nie wiem.  

Sprobuj okleic sobie pien jakąs tasmą z klejem . Moze te robaki chodząc po  drzewie sie przykleją i padną . Tak czesto jest ze schodza na zimę w dół .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Oklejam lepkimi  taśmami robie pułapki na robaki nie mówiac o spryskiwaniu i cholera nic nie pomaga, w przyszłym roku ziemie pod drzewem pokryje folią żeby te robaki się nie wydostały może chociaż to pomoże

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może zmiana środka i sposobu pomoże? W sensie, inny preparat i inny czas użycia... Przede wszystkim ustal z jakiego rodzaju robactwem masz do czynienia, wtedy będzie wiadomo, jak najlepiej zadziałać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To są zwykłe białe robaki jakie są w czereśniach, a preparat poradziła mi ekspedientka w sklepie, chociaż podejrzewam że powodem jest deszcz który padał niedługo po opryskiwaniu na  ale opryskiwałam przecież ponownie tyle tylko że wtedy mogło być już za próżno na pozyskiwanie, tak czy inaczej w tym roku obejdę się smakiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

U mnie to samo,w zeszłym roku były 3 opryski i było ok ,w tym roku jeden i czereśnie z białkiem. Zalewam ciepłą wodą i same wyjdą potem zimną i nożyk w dłoń żeby mieć pewność że coś się nie trafi. 

Już kilka razy tak robiłam w tym roku bo czereśnie duże i dużo więc szkoda tak patrzeć jak szpaki mają tylko ucztę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×