Czy to normalne że mam 22 lata a mój ojciec znęca się nade mną psychicznie

1 minutę temu, Gość Goss napisał:

Dlaczego całą rodziną noe odejdziecie ? Razem cos wynająć i miec spokoj z rodziną. Dlaczego rowniez matka to znosi ? Rozumiem ze on ma kase i jestescie uzależnieni 

On właśnie nie ma kasy, nie pracuje nawet , mama jest po szkole specjalnej więc jej wmówił że jak się ruszy to jej zabierze najmłodsze dziecko 

Sznur - alez ty glupia, nie pomyslisz jak skrzywdzisz pozostała rodzine . W takim przypadku czlowik sie musi odizolowac a nie wieszac. 

3 minuty temu, Gość Xxxxxx napisał:

Nie chce ale nawet mama mnie straszy że nic nie będę miała jak wynajmę coś, że mnie zjedzą opłaty i że nie będę miała za co żyć 

W Polsce jest tyle instytucji gotowych Ci pomóc Mops, policja. Zapytaj o radę. Nie chodzi mi o to żebyś donosiła na ojca, bo już wyobrażam sobie jego reakcje. Ale możesz dostać np wsparcie finansowe i pomoc psychologiczną. 

2 minuty temu, Gość Goss napisał:

Dlaczego całą rodziną noe odejdziecie ? Razem cos wynająć i miec spokoj z rodziną. Dlaczego rowniez matka to znosi ? Rozumiem ze on ma kase i jestescie uzależnieni 

On jest strasznym manipilatorem i wmówił wszystkim że bez niego zginą a tym czasem sam chętnie pasozytuje na wszystkich 

Wiem- chcesz mu zrobic na zlosc chcac odebrac sobie zycie . To ma byc kara dla niego? Oboje jestescie dziwni . Żegnam , bo mi odbierasz dobra energie az mnie wnetrze boli jak cie czytam. Ostatnie moje słowo to - zawalcz 

2 minuty temu, Gość Kasia napisał:

W Polsce jest tyle instytucji gotowych Ci pomóc Mops, policja. Zapytaj o radę. Nie chodzi mi o to żebyś donosiła na ojca, bo już wyobrażam sobie jego reakcje. Ale możesz dostać np wsparcie finansowe i pomoc psychologiczną. 

Nawet nie wiesz jaki to wstyd poprosić o pomoc w takiej sytuacji , to to samo co ofiary g//wa//ltu które boją się wyjawic swojego oprawce ze wstydu 

12 minut temu, Gość Xxxxxx napisał:

Na dodatek mieszkam w takiej dziurze że nie mam nawet jak znaleźć lepszej pracy bo do byle jakiego miasta 50 km

Osłabiają mnie takie teksty jak czytam w kolejnym wątku te same gorzkie żale. Dziewczyno łapiesz za telefon i dzwonisz po ogloszeniach, załap się nawet na głupią biedronke na start. Co do mieszkania na początek wynajmij sam pokój za parę groszy a jak zaczniesz otrzymywać pensje co miesiąc to znajdziesz coś lepszego. Na start też łatwo można uzbierać parę groszy np jakieś prace sezonowe, pamietaj musisz przeżyć tylko pierwszy miesiąc do wypłaty później łatwiej. 

To klasyczne uzależnienie 

Przed chwilą, DANIEL napisał:

Osłabiają mnie takie teksty jak czytam w kolejnym wątku te same gorzkie żale. Dziewczyno łapiesz za telefon i dzwonisz po ogloszeniach, załap się nawet na głupią biedronke na start. Co do mieszkania na początek wynajmij sam pokój za parę groszy a jak zaczniesz otrzymywać pensje co miesiąc to znajdziesz coś lepszego. Na start też łatwo można uzbierać parę groszy np jakieś prace sezonowe, pamietaj musisz przeżyć tylko pierwszy miesiąc do wypłaty później łatwiej. 

Łatwo się gada facetom z normalnych rodzin 

Wstyd to siedziec z takim ojcem a nie poprosic o pomoc. 

3 minuty temu, DANIEL napisał:

Osłabiają mnie takie teksty jak czytam w kolejnym wątku te same gorzkie żale. Dziewczyno łapiesz za telefon i dzwonisz po ogloszeniach, załap się nawet na głupią biedronke na start. Co do mieszkania na początek wynajmij sam pokój za parę groszy a jak zaczniesz otrzymywać pensje co miesiąc to znajdziesz coś lepszego. Na start też łatwo można uzbierać parę groszy np jakieś prace sezonowe, pamietaj musisz przeżyć tylko pierwszy miesiąc do wypłaty później łatwiej. 

Nie wiesz co się klebi w głowie człowieka, który był od dziecka traktowany gorzej niż pies , który patrzył jak ojciec po pijaku w nocy krzyczy na matkę, Nie wiesz jak to jest tygodniami nie spać 

Przed chwilą, Gość Xxxxxx napisał:

Nie wiesz co się klebi w głowie człowieka, który był od dziecka traktowany gorzej niż pies , który patrzył jak ojciec po pijaku w nocy krzyczy na matkę, Nie wiesz jak to jest tygodniami nie spać 

a jak z twoim zdrowiem fizycznym jest? jestes zdrowa osoba?

Przed chwilą, Gość gość napisał:

a jak z twoim zdrowiem fizycznym jest? jestes zdrowa osoba?

Jak się czegoś boję to mi się ręce trzęsą 

Rodzina powinna dawac szczescie 

Serio myślicie że dam radę wynająć pokój i uciec z tego domu wariatów? 

Dlaczego matka z nim jest? To jej wina bo powinna dawno odejsc od drania a nie pozwalać by rodzine poniewierał . Ty sie odważ 

Dlaczego cała rodzina ma uciekać, a nie ojciec tyran który ich gnębi? Powinno być na odwrot. 

33 minuty temu, Gość Xxxxxx napisał:

Ja mam pracę ale się wszystkiego boję przez te lata upokorzeń nazywania smieciem i mówieniem że jak odejdę to zgine 

Tez tak mialam. Przemoc psychiczna, ponizanie. Wyprowadzilam sie najpierw na stancje potem do innego kraju ucieklam. Niestety to sie ciagnie cale zycie. Mam 45 lat i dopiero zaczynam wierzyc w siebie.

Oczywiscie sama cale zycie, zrabana psychika.

Naprawdę nie chce mi się żyć... 

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Tez tak mialam. Przemoc psychiczna, ponizanie. Wyprowadzilam sie najpierw na stancje potem do innego kraju ucieklam. Niestety to sie ciagnie cale zycie. Mam 45 lat i dopiero zaczynam wierzyc w siebie.

Oczywiscie sama cale zycie, zrabana psychika.

Ja też będę sama każdy chłopak ucieka bo czuje że coś ze mną nie tak , to jest droga do nikad bez ucieczki , to jest zniszczona psychika 

Ja nawet nie wiem jak zachowują się normalni ludzie bo nigdy normalnej rodziny nie miałam 

Jasne ze serio myslimy i nie patrz na nikogo. Mialam kotke ktora wygonila male gdy mialy kilka miesiecy , chciala by juz radziły sobie. Wszystkiego ich nauczyła i wygonila . Zawsze patrz jak zachowuje sie wszystko w przyrodzie . Wyfrun z gniazda , tak jak to robia ptaki i zwierzeta . Ja zawsze biore przykład z przyrody gdy mam jakis problem . Gdy jedna kotka wracala to matka ją zdzielila łapą po glowie. Teoj ojciec ci pokazuje ze juz dawno powinnas zrobic wypad, mysli ze cie zmobilizuje docinkami ale jest na tyle glupi ze nie wie ze to w drugą strone dziala i ponizaniem cie osłabia . Posłuchaj mnie, przyjaciele sa po to by wzmocnić twoje skrzydla gdy one przestały umiec latac. Nie sluchaj matki i brata i odejdz a w przyszlosci wyciągniesz bliskich z tego bagna gdy staniesz na nogi. Ja mialam podobnie , odeszlam w ostatku sil 

Przed chwilą, Gość Xxxxxx napisał:

Łatwo się gada facetom z normalnych rodzin 

Uwierz że z mojej rodzinie dużo brakuje do normalnosci, wychowywałem się w towarzystwie butelek i różnych patologi których dziecko oglądać nie powinno. I powiem ci z doświadczenia że jak sama się nie wyrwiesz to nikt ci w tym nie pomoże. Mopsy, policja, czy inne pseudo instytucje prowadzą politykę spychologi, czyli wysłuchaja potem powiedzą jak im przykro z powodu twojej sytuacji i na tym koniec tematu. Największy problem nie w tym że się nie da wyrwać, tylko w twoim nastawieniu. Im dłużej ci będzie wmawiane że się do niczego nie nadajesz tym bardziej bedziesz w to wierzyć. A uwolnić się jest naprawdę łatwo tylko trzeba pokonać strach. Boisz się że nie dasz rady że nie bedziesz miała z czego żyć ale prawda jest taka że o pracę obecnie nie trzeba się starać. Może nie ma kokosów ale na start znajdziesz szybko, a później bedziesz mogła pomyśleć o zmianie tylko trochę odwagi. 

Bo zwierzeta sa mądrzejsze od ludzi. 

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Jasne ze serio myslimy i nie patrz na nikogo. Mialam kotke ktora wygonila male gdy mialy kilka miesiecy , chciala by juz radziły sobie. Wszystkiego ich nauczyła i wygonila . Zawsze patrz jak zachowuje sie wszystko w przyrodzie . Wyfrun z gniazda , tak jak to robia ptaki i zwierzeta . Ja zawsze biore przykład z przyrody gdy mam jakis problem . Gdy jedna kotka wracala to matka ją zdzielila łapą po glowie. Teoj ojciec ci pokazuje ze juz dawno powinnas zrobic wypad, mysli ze cie zmobilizuje docinkami ale jest na tyle glupi ze nie wie ze to w drugą strone dziala i ponizaniem cie osłabia . Posłuchaj mnie, przyjaciele sa po to by wzmocnić twoje skrzydla gdy one przestały umiec latac. Nie sluchaj matki i brata i odejdz a w przyszlosci wyciągniesz bliskich z tego bagna gdy staniesz na nogi. Ja mialam podobnie , odeszlam w ostatku sil 

Ojciec nie chce żebym odeszła by stracił służącą on nic nie umie nawet sprzątać czy obiad zrobić...

Ojciec napewno by chcial zebys odeszla. Wiec odejdz 

To niech sie nauczy, nie jestes jego służąca . Juz powinnas miec chlopaka 

Chyba poszukam pokoju ...

Seks tez z nim uprawiasz ? Skoro mowisz ze wszystko musisz robic. Szanuj sie dziewczyno 

1 minutę temu, Gość Goscdf napisał:

Seks tez z nim uprawiasz ? Skoro mowisz ze wszystko musisz robic. Szanuj sie dziewczyno 

Jak mam się szanować jak nawet szef mnie potrafi nazwać de//bil//ka