Wysoka ja, mały on

Cześć. Ostatnio spotykam się z jednym facetem. Wszystko ok, tylko on wciąż narzeka na swój wzrost i posturę. Przyznam że jestem dość wysoką (190 cm) i umieśnioną dziewczyną, gdyż od małej uprawiam sport a od kilku lat chodzę regularnie na siłownię. On natomiast ma 170 cm i jest. ...mizernej postury. Mi to nie przeszkadza, a wręcz lubię to ze jest moim 'maluszkiem ' i 'okruszkiem '. Ale ja wiem ze go to podnieca bo w łóżku wrecz szaleje. Lubi się ze mną siłowac i jara go strasznie gdy wygrywam albo gdy mówię mu jak jest mały i słaby, jak potrzebuje mojej opieki itd. .. Lubi gdy w jego obecności używam swojej siły i mięśni. Albo gdy jestem w szpilkach i się napinam przed nim, zawsze mówi 'ale jesteś silna ' albo 'ale jesteś wysoka ' i juz w jego majtkach widać erekcję. Ma tylko problem z zachowaniem się w mscach publicznych. Wtedy nie czuje z go pociagam tylko ze mu ciążę. Jak mu wytłumaczyć ze go uwielbiam i tak?

Prowo 

Nie bij go po głowie!

Dnia 30.06.2019 o 02:03, Gość E... napisał:

Nie bij go po głowie!

Nie biję go

Dla kogoś z zewnątrz, to wygląda i brzmi okropnie. Jak spanielica z ratlerkiem. Śmieszne i żenujące. 

Dlaczego aż żenujące? To że jestem ciut od niego wyższa chyba nie sprawia że wyglądamy żenująco? 

1 minutę temu, Gość dużaJa napisał:

Dlaczego aż żenujące? To że jestem ciut od niego wyższa chyba nie sprawia że wyglądamy żenująco? 

20 cm to ciut?

Na żywo to nie wygląda tak źle, ot po prostu o głowę wyższa jestem. Bardziej mnie martwi to że on jest chyba jakoś zazdrosny o moją atletyczną budowę, chyba czuje się źle że jest słabszy.