Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Maksymilian

Liceum czy Technikum???

Polecane posty

Witam. Jestem tegorocznym absolwentem ostatniego rocznika, który uczył się w gimnazjum. Uważam, że jestem dosyć zdolnym młodym człowiekiem, szczególnie w naukach ścisłych ( z matmematyki, fizyki, informatyki i chemii miałem 5 ).Słabo mi idzie z przedmiotów, gdzie trzeba zakuwać. Uwielbiam coś rozumieć, a nie wbijać tępo do łba. Rozumiecie? Dlatego z historii, biologii, agnielskiego, niemieckiego, polskiego mam 2 lub 3. Jedynie to "kucie" z geografii (też mam z niej 5) jest dla mnie dosyć fascynujące. Znajomość stolic, państw, flag, map, oceanów, długości i szerokości geograficzne, skalowanie itp. Bardzo mnie jara. Stoję obecnie przed trudnym wyborem szkoły średniej. Wyniki dopiero za jakiś tydzień, ale z pewnością wszędzie się dostanę. Rozważam takie opcje: Liceum ogólnokształcące mat-fiz lub Technikum Elektryczne. Przeglądałem zeszyty starszego brata, który chodzi do LO  i myśle, że liceum jest dla "...ów", to samo co gimbazie plus coś tam jeszcze. Np. logarytmy, ciągi, graniece ciągów, tygonometria, są tak proste jak budowa cepa. Kolega brata chodzi do Technikum Elektrycznego i poprosiłem go, żeby pożyczył mi ksiązki, abym się zapoznał z tematem. I uważam, że Technikum to coś nie ...ów. Maszyny elektryczne, silniki, prostowniki, falowniki, styczniki, sterowniki, przekaźniki, transformatory, elektronika w niej teanzystory, tyrystory, triaki, bramki logiczne. Rozumiem czym jest opór "rezystancja" (Prawo Ohma) i jak go obliczyć, ale impetancja to cholera wie co to. Niby to samo tylko mierzone pod napięciem. Imperancja jest wielkością zespoloną powiększoną o jednostkę urojoną prądu przesuniętego w fazie ( Co to niby jest?) Technikum czy NASA??? Pytanie moje jest następujące: Chce w przyszłości być inżynierem, wiem że dam radę i ogarnę tą całą impetancje. Tylko czy z takim, ogromem nauki w Technikum, dam radę zdać dobrze maturę jak zdają LO? Czy lepiej pójść do LO, zdać a potem na Polibudzie ogarniać te impetancje itp. Z drugiej strony trochę wstyd, aby uzdolniony uczeń szedł do liceum, razem z polonistami, hirstorykami i innymi cudakami, baranami, tumanami. Proszę o opinie kogoś, kto ma to już za sobą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×