Na siepomaga kolejna zbiórka na niepełnosprawne dziecko po porodzie SN

27 minut temu, Gość Gość napisał:

Szkoda mi tracić czas. Jeszcze dwie strony temu, w tym prowo, dało się wymienić mimo wszystko kilka sensownych zdań. Teraz to już niskich lotów pyskówka. Idę. Pozdrawiam.

Ja tylko dostosowalam się do twojego poziomu :(

"Czyli rozumiem ze jak twoje dziecko bedzie potrzebowało narzadu a dostanie je ktoś inny po znajomości to nie będziesz miała zalu ? 

Gdyby była taka sytuacja, to prawdopodobnie nigdy bym się o tym nie dowiedziała, więc o jakim żalu tu mówimy? "

Czyli nie miałabyś żalu jakbyś sie jednak  o tym dowiedziała ? 

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

"Czyli rozumiem ze jak twoje dziecko bedzie potrzebowało narzadu a dostanie je ktoś inny po znajomości to nie będziesz miała zalu ? 

Gdyby była taka sytuacja, to prawdopodobnie nigdy bym się o tym nie dowiedziała, więc o jakim żalu tu mówimy? "

Czyli nie miałabyś żalu jakbyś sie jednak  o tym dowiedziała ? 

 

Nie, bo bym się o tym nie dowiedziała, bo lekarz nie przyszedłby i nie powiedział: miałem piękna nerkę dla pani synka, pasowałaby idealnie ale przehandlowalem ją  nielegalnie za gruby hajs.

Jak idę do specjalisty i muszę czekać na wizytę to prawdopodobnie ktoś przede mną był u tego lekarza "po znajomości" bo ma kogoś z rodziny w przychodni lub w rejestracji. I wiesz, nie boli mnie to, że dostałam późniejszy termin, bo gdybym miała taką możliwość jak te osoby to też bym z niej skorzystała. Trzeba być głupim żeby z tego nie skorzystać. 

Ale czemu wy macie pretensje do matek, które płacą składki na ubezpieczenie zdrowotne, że korzystają z możliwości cc na życzenie w publicznym szpitalu. To nie ich wina, że rząd teraz na wszystkim oszczędza, bo musi mieć z czego wypłacać wam 500+ za głosowanie na nich.