Czy warto szukać sobie żonę i zakładać rodzinę i mieć dzieci

Czy warto szukać sobie żonę i zakładać rodzinę i mieć dzieci Czy lepiej być singlem co o tym sądzicie wypowiedzcie się ci którzy na przykład po trzydziestce założy liście rodzinę i macie żonę czy jest fajnie cię Gdybyście mogli to byście tej decyzji nie podjęli

Rozumiem, że chodzi o wady i zalety bycia singlem/żonatym/mężatką. Jesteś singlem to możesz o dbać tylko o siebie, a jak masz rodzinę, to wszystkie twoje sprawy schodzą na bok i zajmujesz się rodziną. To podstawowa różnica. Bycie singlem wiąże się z samotnością. Rodzina daje poczucie spełnienia, bezpieczeństwa i stabilności życiowej. Duże znaczenie ma wychowanie, bo z tego okresu młody człowiek bierze najwięcej wzorców.

Nie warto

nie warto, najlepsze jest picie

Nie warto. Widać to po zmeczonych mordach facetów pchajacych wózki i oglądającymi się za młodymi dupami. Ale tak to się kończy gdy najpierw pchać chce się w pipe.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Nie warto. Widać to po zmeczonych mordach facetów pchajacych wózki i oglądającymi się za młodymi dupami. Ale tak to się kończy gdy najpierw pchać chce się w pipe.

2 minuty temu, Gość to jest życie napisał:

nie warto, najlepsze jest picie

3 minuty temu, Gość Trener napisał:

Nie warto

nie warto

Wszystkie kobiety zdradzają są mniej porządne niż mężczyźni

2 minuty temu, Gość Trener napisał:

Wszystkie kobiety zdradzają są mniej porządne niż mężczyźni

kobiety nie mają zasad honoru ani godności człowieka

Warto

Nie warto tak tu piszecie a w realu jest tyle wesel, że jak chcesz zarezerwować lokal na wesele to wolny termin na  sobotę za 2, 3 lata. Ślub teraz  musisz brać w tygodniu. 

1 godzinę temu, Bolek napisał:

Bo wszyscy piszący że nie warto piszą to z własnego doświadczenia, wierzyli w bajki, myśleli że ich małżeństwo będzie inne niż wszystkie, niestety proza życia ich dopadla i gdyby mogli cofnąć czas inaczej poukładali by sobie życie - bez ślubu

Tak

Nie masz racji w 2017r.   Zawarto  ok. 180.000 małżeństw a rozwodów orzeczono  ok. 60.000 . Rozwody  są ale ludzue i tak zawierają związki małżeńskie na potęgę. To że trwają 2, 3 lsys to inna sprawa.

a  czy majac zone od razu musicie miec dzieci? Chcialabym meza, ale zeby nie plodzic dzieci bo po co  nie mam potrzeby, ale mezczyzny brak.

10 minut temu, Gość gosc napisał:

a  czy majac zone od razu musicie miec dzieci? Chcialabym meza, ale zeby nie plodzic dzieci bo po co  nie mam potrzeby, ale mezczyzny brak.

To zależy czy jesteś dziewicą po co facetowi ślub Jak nie ma dzieci

Nie szukaj żony jak nie jesteś pewien. Nie rób niepotrzebnej konkurencji mężczyznom, którzy na 100% chcą mieć żonę. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Nie szukaj żony jak nie jesteś pewien. Nie rób niepotrzebnej konkurencji mężczyznom, którzy na 100% chcą mieć żonę. 

Dobre 99 procent małżeństw to inicjatywa kobiety mimo że to facet się oświadcza. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Dobre 99 procent małżeństw to inicjatywa kobiety mimo że to facet się oświadcza. 

Ciekawe jak zmierzono te 99%. Możesz pokazać źródło tych informacji?

Warto. Masz raczej pewny seks i ogarniania chalupy

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ciekawe jak zmierzono te 99%. Możesz pokazać źródło tych informacji?

Nie mogę. Musisz uwierzyć na słowo. Po co chlopu żona? 

11 godzin temu, Gość Bytu napisał:

Czy warto szukać sobie żonę i zakładać rodzinę

Szukać ŻONY, a nie "żonę"!!!

5 minut temu, Gość Bimba napisał:

Szukać ŻONY, a nie "żonę"!!!

 

Ooooo

Bytu, nie kompromituj sie. Biernik czlowieku, biernik,  a nie narzednik. Kogo, co szukasz= zone. Kogo, czego nie masz= zony i rozumu.

Warto kobiety w głowie siano mają tyle mogę powiedzieć

Szukasz żony jak szalony, a później kancelarii adwokackiej. Nie można małżeństwa rozpatrywać w kategorii " czy warto " . Lepiej nie kalkulować, tylko kochać , szanować ,wspierać i żyć do śmierci. Jeśli zawierasz ,występujesz, w związek małżeński  z nastawieniem ,że przecież kiedy będziesz mógł się rozstać, to to jest średnie podejście do sprawy. Nikt przy zdrowych zmysłach po ślubie i weselu na sto par, nie myśli o rozstaniu. No chyba że  to chodziło o materię i koperty na "oczepinach"  ( bywa i tak )  żeby się ewentualnie wzbogacić.  Każda motywacja ,która jest inna niż miłość i troska, jest z góry skazana na niepowodzenie.