Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Panna.L

Nie wiem czy dam radę z jego dzieckiem...

Polecane posty

Gość Gość
8 minut temu, Gość Pasi-konik napisał:

No wlasnie 25 latek przewaznie nie ma nic do zaoferowania dziewczynie, ani domu ani mieszkania chyba ze mial troche szczescia i mu babcia zapisala, ja tez mam starszego faceta i nie ukrywam ze mial na poczatku juz mieszkanie i dobre autko a to duzo znaczy jak sie jest 'golym' i wesolym i poza krajem bez niczyjej pomocy,tyle ze naprawde sie zakochalismy od pierwszego dnia bylo nam naprawde dobrze, tez pracowalam to on zalatwil prace i sporo pomagal,wiadomo doswiadczenie nie to co ja mloda na nowym gruncie.

Dzivka - zamiast się razem dorabiać to woli wciskać doopę do starego dziada na gotowe!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oschła

Autorka moze juz nie wrocic, bo wszytkie oceny na zimno uznala za hejt. Ja napisalam co mysle, podobne zdanie maja tez inne osoby. Nie wiem w jakim celu osoba zadaje takie pytania, bo nikt nie jest w jej glowie, sercu i na co dzien nie przebywa z nia i tym facetem i dzieckiem. Dziewczyna jest na pewno zakochana i jednak troche slepa na nasze sugestie.

Pamietaj autorko, ze faceci ukladaja sobie tak, zeby to im bylo najwygodniej. Zrob szczery rachunek jego zachowan i tego czego on oczekuje od Ciebie, bo z Twoich wpisow jasno wynika, ze on mysli o dobru corki i swoim. Brzydko to brzmi, ale koles wytestowal Cie na kazdej plaszczyznie, ale nocowac u niego nie mozesz, corcia uklada wam randki, albo puzzle albo zoo... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pasi-konik
10 minut temu, Gość Gość napisał:

Każdy żyje w konkubinacie i ogarnia dom i dziecko facetowi???

Czwarta strona wywodów i dobrych rad i ani słowa o ślubie i podziale finansów!!!

A wlasnie to wazne jak on Cie traktuje przy corce i w ogole ? Mowi o slubie bo mysle ze NIE , podzial finansow to pewnie Ciebie nie dotyczy jesli rodzice jeszcze pomagaja a moze to on powinien Ci pomagac troche ? Np.moj facet jak sie poznalismy nigdy nie przyszedl z gola reka zawsze cos mial albo szampana albo cos pysznego, zawsze cos dla mnie mial, przeciez musieliscie rozmawiac o tym czy on jest gotowy na malzenstwo czy jeszcze nie? Obstawiam ze nie rozmawial z Toba o tym bo tak jak jest jest mu dobrze i po co to zmieniac ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pasi-konik
21 minut temu, Gość Gość napisał:

Dzivka - zamiast się razem dorabiać to woli wciskać doopę do starego dziada na gotowe!!!

Napisalam ze naprawde sie zakochalismy w sobie osle jeden !  Ty wiesz co sie dzialo jak znajoma dala wiadomosc ze on szuka kobiety do wspolnego zycia ? On poprostu nie mogl sie ogonic od bab !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Najwieksza i najsprytniejsza dzivka wygrała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna.L
53 minuty temu, Gość Gość napisał:

Każdy żyje w konkubinacie i ogarnia dom i dziecko facetowi???

Czwarta strona wywodów i dobrych rad i ani słowa o ślubie i podziale finansów!!!

Jaki podział finansów skoro mieszkamy osobno? 

 

56 minut temu, Gość Sama prawda napisał:

Po raz trzeci zapytam, bo Eurolidze ze bardzo unikasz odpowiedzi -

ZAPROPONOWAŁ MAŁŻEŃSTWO CZY TYLKO ZEBYS SIE WPROWADZIŁA I MOGLA ZOSTAWAC NA NOC???

Tak jest moja o ślubie, jak podejmę decyzje o przeprowadzce to się pobierzemy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To prowo, nie ma takich głupich bab żeby w wieku 25 lat pchać się w taki kwas za mieszkanie i "autko". Na takie rarytas może polecieć Pani 30 + już dzieciata, a nie wolna 25 latka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna.L
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

To prowo, nie ma takich głupich bab żeby w wieku 25 lat pchać się w taki kwas za mieszkanie i "autko". Na takie rarytas może polecieć Pani 30 + już dzieciata, a nie wolna 25 latka. 

Jakie mieszkanie i autko? Myślisz mnie z osoba, która jedynie się tu wypowiedziała. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oschła

Rob jak uwazasz. Nikt tu nie ma szklanej kuli. Ja bym sie obrazila, gdyby facet zakomunikowal, ze robil mi jakies chore testy, czy sie nadaje. Faktycznie jest pod dyktando jego i dziecka. Ale co Ci po tym skoro i tak go obronisz i wytlumaczysz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawa

Gdyby mu zalezalo mogl by juz pierscionek kupic chyba ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna.L
3 minuty temu, Gość Oschła napisał:

Rob jak uwazasz. Nikt tu nie ma szklanej kuli. Ja bym sie obrazila, gdyby facet zakomunikowal, ze robil mi jakies chore testy, czy sie nadaje. Faktycznie jest pod dyktando jego i dziecka. Ale co Ci po tym skoro i tak go obronisz i wytlumaczysz. 

Z jednej strony to testowanie cierpliwości tez mnie zdenerwowało a z drugiej tłumaczyłam sobie to tym, ze jak miał sprawdzić czy mi zależy skoro robił by wszystko tak jak ja chce? Chciał zobaczyć jak reaguje, gdy coś nie idzie po mojej myśli... tak jak to bywa w życiu gdzie wiele planów zostaje popsutych przez dziecko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna.L
4 minuty temu, Gość Ciekawa napisał:

Gdyby mu zalezalo mogl by juz pierscionek kupic chyba ?

Pierścionek jest, pojawił się na wspólnym wyjeździe, ale od pierścionka do ołtarza to nawet pare lat mija u niektórych :P to żaden wyznacznik. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna.L

Myśle, że temat wyczerpany. Dziękuje za miłe słowa, hejtow udam że nie widzę no niektóre komentarze o dawaniu dupy to poziom muł i wodorosty... 

A co do podjęcia decyzji, zaryzykuje. To prawda, że nie jest się w stanie przewidzieć jak to będzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
47 minut temu, Gość Panna.L napisał:

Pierścionek jest, pojawił się na wspólnym wyjeździe, ale od pierścionka do ołtarza to nawet pare lat mija u niektórych 😛 to żaden wyznacznik. 

A u Ciebie ile minie od pierścionka do ślubu?

Ile masz dokładać do rachunków domowych?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 11.08.2019 o 12:15, Gość Panna.L napisał:

Stan emocjonalny po stracie żony jest stabilny... nie żyje jej wspomnieniem. Myśle, że ma do tego tak zwane zdrowe podejście. Opowiada małej o mamie ale tez nie jest w tym przesadny. Kontakt z jej dziadkami od strony mamy utrzymuje, z reszta rodziny również. Dba o to aby córka miała rodzine od strony mamy. 

Ja właśnie się tego obawiam... to olbrzymia odpowiedzialność i jeżeli coś by nie wyszło to nie zostawiam tylko mężczyzny ale tez łamie serduszko dziecku... On w ogóle jest zasadniczy w tej kwestii, jak córka jest w domu to żadnego mojego zostawania na noc. Nie chce jej robić mętliku w głowie, dopóki ja się nie zdeklaruje. 

Pod tym względem dobrze robi, że nie chce dziecka angażować. Tobie się odwidzi A później będzie jej przykro. Poza tym na bank będą przeboje w jej wieku dorastania... Ja wzielam pod opiekę dzieci. Jedno z nich zniszczyło mi życie. Tak mi podziekowalo za opiekę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xdd
41 minut temu, Gość Gość napisał:

A u Ciebie ile minie od pierścionka do ślubu?

Ile masz dokładać do rachunków domowych?

 

Xdddd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna.L
24 minuty temu, Gość Gość napisał:

Pod tym względem dobrze robi, że nie chce dziecka angażować. Tobie się odwidzi A później będzie jej przykro. Poza tym na bank będą przeboje w jej wieku dorastania... Ja wzielam pod opiekę dzieci. Jedno z nich zniszczyło mi życie. Tak mi podziekowalo za opiekę...

Czyje to były dzieci? Opowiedz proszę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dzieci faceta!

Nie rozumiesz co czytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A ten ślub co niby bierzesz z nim to kościelny czy cywilny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Taaaaaaa zobaczy ślub jak świnia niebo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pasi-konik
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Najwieksza i najsprytniejsza dzivka wygrała!

Nie umiesz czytac ze zrozumieniem baranie ? Do szkoly miales pod gorke ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belladonna

I mi sie wydaje ze autorka tlumaczy sobie jego zachowanie jak by chciala to widziec zakochana osoba ale zycie to nie jest bajka, prawie zawsze slyszalam ze takie dzieci bywaja wyjatkowo wredne, oby bylo inaczej, wszystko zalezy od faceta czy naprawde postanowi zalozyc ponownie rodzine a to tez nie jest takie proste jak autorka mysli,nie wiemy nawet co sie stalo tej kobiecie - wypadek ,choroba? To przeciez dla malego dziecka to musi byc przezycie katastrofalne i dla mlodego taty tez ! Nie wiemy tez ile czasu spedzaja tylko we dwoje ? Pewnie nie tak duzo, a gdzie wyjscia, wyjazdy we dwoje ? Pewno nigdy ich nie zobaczy,zawsze bedzie przeszkoda, albo oszczednosci bo takie dziecko potrzebuje to i tamto zawsze sa wydatki a kasa nie rosnie na drzewie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak tanta

Poszla sobie Pravda boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 godziny temu, Gość Panna.L napisał:

Czyje to były dzieci? Opowiedz proszę. 

Siostry dzieci. Nie obce A zmieniły życie w piekło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oschła
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Taaaaaaa zobaczy ślub jak świnia niebo!

Ahahahahah, od poczatku tematu bezkompromisowa:D kocham:D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak?
16 minut temu, Gość Gość napisał:

Siostry dzieci. Nie obce A zmieniły życie w piekło.

Jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa

Srak! Co tak wnikasz ? Nudzisz się ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spoeprzaj
4 minuty temu, Gość Figa napisał:

Srak! Co tak wnikasz ? Nudzisz się ?

Tak, spoeprzaj jak nie nasz nic do powiedzenia nie Cb pytam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halo autorko

Halo halo nianczysz dziecko? Xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna.L

Mieszkamy już razem dwa miesiące i jest nawet znośnie. Są gorsze dni, nie będę kłamać ze sama sielanka... Ale jestem szczęśliwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×