Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malwina

Sex jak lek na kompleksy?

Polecane posty

Gość Malwina

Hej. Czy uważacie , że seks z osobą, z którą nie jest się w związku moze pomóc w walce z kompleksami? Chodzi o to, że zawsze uważałam się za dość grubawą i nieproporcjonalną. Mam faceta od kilka lat, ale od jakiś kilku miesięcy spotykam się z innym facetem, tylko na seks. Nie pytajcie dlaczego. Po prostu to robię. Ale zauważyłam po jakimś czasie, że właśnie to, że robię to bez uczucia i wiem, że ten facet traktuje mnie jak ciało a nie osobę dodaje mi pewności siebie. Jakgdyby czuje że się komuś podobam jako kobieta. Nie wiem czy to jasno wytlumaczylam.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, jbsg napisał:

Nam dosyć jasno..., tylko jeszcze sobie wystarczająco jasno wytłumacz, czy to jest dobry sposób na podbudowanie sobie ego...?

Cześć. Jak się masz, bardzo stary gościu?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 minut temu, jbsg napisał:

Nam dosyć jasno..., tylko jeszcze sobie wystarczająco jasno wytłumacz, czy to jest dobry sposób na podbudowanie sobie ego...?

To chyba jest podobnie jak z wyobrażeniem kogoś, z kim chce się uprawiać seks. Zamykasz oczy i przenosisz się w sferę marzeń. Wyobrażasz sobie tę osobę i osiągasz orgazm... mmm.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, jbsg napisał:

Musisz marzyć o kimś innym gdy uprawiasz seks ze swoim facetem (i tym innym też) żeby osiągnąć orgazm?

Muszę marzyć o jbsg, bo nie mam faceta (i tego innego) też nie. Ale co mnie to... orgazm jest i tyle mojego. Oki, to idę to robić orgazm.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie nie rozumiem takiego podejścia, chociaż sama jestem kobietą. Naprawdę nie sprawia mi przyjemności fakt, że jakiś facet (szczególnie taki, który jest w moim mniemaniu nieatrakcyjny) ma ochotę mnie przelecieć. Podteksty seksualne, którymi mężczyźni potrafią rzucać jak z rękawa sprawiają, że czuję do nich jeszcze większe obrzydzenie. Ja oczekuję bycia traktowana jak człowiek a nie przedmiot, który można zaliczyć. Dlatego dziwię Ci się, że dowartościowuje Cię taka relacja. Samooceny nie buduje się na podstawie powodzenia u płci przeciwnej. Bo jak Ci teraz dla odmiany jakiś facet wytknie mankamenty, to się załamiesz. A chamów nie brakuje. Moim zdaniem nie tędy droga, ale jeśli tak Ci dobrze to ok, Twój wybór 🙂

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, jbsg napisał:

Oki..., od kilku lat masz faceta, a na boku uprawiasz seks z innym facetem... i nie masz faceta...,okeeey... rozumiem...(chyba), idź... powodzenia... tylko wróć i powiedz jak było... 😉 

Gupi.;) Te na ścianie to ściema, poza tym klucz schowałeś, a telefon jak zwykle w kieszeni marynarki. Popraw się szybcikiem, po orgaźmie zadzwonię. Ty w tym czasie pisz zboczeństwa, to się bardziej zwilżę... obojętnie do kogo pisz.:) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bradley Kuper

Dajesz mu w anal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, jbsg napisał:

Ładnie to ujęłaś..., ja tak nie potrafię... 😞 i chociaż to obrzydliwa prowokacja to problem może faktycznie istnieć... (wstydź się!)

Nie jest najważniejsze, żeby ładnie brzmiało, tylko żeby było mądre ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Autorko, udowadniasz jedynie, że każda gruba jest zakompleksiona i zdesperowana 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Dobrym lekiem na kompleksy jest Kafeteria. Załóż nick to zobaczysz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, jbsg napisał:

Cześć..., jeszcze bardziej staro..., a Ty?:) 

Hmm, nie tak staro. Siwizna zawitała u Ciebie, mrrr :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość Gość napisał:

Hmm, nie tak staro. Siwizna zawitała u Ciebie, mrrr :))

Kocica. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
21 minut temu, jbsg napisał:

I po co to robisz? Chcesz żebym jeszcze bardziej osiwiał? 😉 

Teraz, to już Ci mogą włosy tylko wypaść;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, jbsg napisał:

Nie karkuluje się..., założę mańtki i nie będzie widać..., a na głowie to już bym wolał być łysy niż nosić tupecik albo robić jakąś zaczeskę... 😉 

A długie masz te włosy?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina

Widzę że dużo osób urządziła sobie zabawa z mojego tematu. Oceniajcie jak chcecie. Jeżeli chodzi o zdradę i tak dalej, to mój chłopak wie o tym i mnie nie ocenia bo wie że nie robię tego dla przyjemności, tylko po prostu pozwoli mi to zrealizować inne cele. I uprzedzam wszystkie pytania, tak zarabiam na tym. Nie każdy się urodził w bogatej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfsdf

nie prawda, możesz mu się nie podobać, ale ma darmowe ru$ch$anko i traktuje cie jak przedmiot, c$ipa do ktorej sie pcha i juz, nie ważne jak wyggladasz ważne że dobrze ciag$niesz  naiwna jestes - naprawde sie facetowi podobasz jesli chce sie z tobą widywać nawet jesli odmawiasz mu se$xu (na poczatku znajomosci_)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli... Autorka ma kompleksy z tytułu wagi, natomiast nie ma ich z powodu handlu własnym ciałem. Wow

Zaiste, dziwne z nas istoty 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×