Czy spotkalyscie kiedyś naprawdę przystojnego faceta?

1 godzinę temu, Mizo napisał:

Jak ktoś mi wyjeżdża z argumentami w stylu, że "tak chce biologia", to aż mi się słabo robi. Tak zostaliśmy w ten sposób stworzeni ale to, co nas odróżnia od zwierząt to to, że nad popędem możemy panować. Naprawdę uważasz, ze człowiek nie jest istotą bardziej rozumną? No wybacz, ale ja się z tym nie utożsamiam. Po to dostaliśmy bardziej rozwinięty mózg, żeby z niego korzystać. Niestety, w przypadku mężczyzn, nie wyszło to na dobre. Mam wrażenie, że większość mężczyzn jest bardziej prymitywna od psa. Pies przynajmniej suczki nie zgwałci, a facet kobietę już tak  Proszę, tylko nie przytaczaj przypadkiem tego obleśnego powiedzenia: "jak ... nie da, to pies nie weźmie", bo już całkiem się pogrążysz. Nie dość, że jest niegodne i ja jako kobieta czuje się tym obrażona, to jeszcze nieprawdziwe. A przykład z miesiączką totalnie nietrafiony  

Powtarzam: masz mózg to powstrzymaj miesiączkę. Tak, to wszystko biologia, chociaż byś się zżymała i tupała nóżką. Faceci mający najpiękniejsze kobiety na świecie, modelki itd, potrafią je zdradzać. 

1 godzinę temu, Mizo napisał:

Z czego 98% to obcokrajowcy... 

A nie 98,7? Albo 99,1? Po co popisujesz się własną głupotą?

38 minut temu, Gość pravda napisał:

Tak, sporo, i to w Polsce. Natomiast naprawdę pięknych kobiet niewiele, a jeśli już się jakaś trafiła, to najczęściej Ukrainka, Białorusinka albo turystka z zachodu.

tez prawda w sumie

Kurcze, dziewczyny, gdzie wy mieszkacie, w jakichś wsiach zabitych dechami? Ja widzę co chwilę przystojnego faceta. 

Prawdziwie przystojnych mężczyzn spotkałam kilka razy w życiu. Z jednym współpracuję stale, z każdym rokiem wydaje mi się że czas dla niego się zatrzymał. Gdybym miała stworzyć obraz kuszącego szatana..... to właśnie byłby on.

Natomiast fakt, że to byli mega przystojni mężczyźni, nie spowodował u mnie uczucia "że chcę tu i teraz". Może jestem jakaś inna ale sam piękny wizerunek to dla mnie za mało. Wręcz przeciwnie, czasem jakaś mała wada typu blizna bywa bardzo pociągająca. Nieustannie uważam że najseksowniejszy w mężczyźnie jest jednak mózg. Opakowanie jest ważne ale to jednak sprawa drugorzędna.

ale tu chodzi o takiego ze ahhh

44 minuty temu, Mizo napisał:

Akurat sam jesteś idealnym przykładem odzwierciedlającym moje słowa. Wystarczy poczytać Twoje żale "jaki to jesteś samotny i nieszczęśliwy, bo kobiety patrzą jedynie na wygląd i nie interesują się Tobą, bo nie jesteś przystojny". O tym właśnie mówię...

Tyle że ja nie szukam seksu, tylko stałego związku, więc kulą w płot.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Powtarzam: masz mózg to powstrzymaj miesiączkę. Tak, to wszystko biologia, chociaż byś się zżymała i tupała nóżką. Faceci mający najpiękniejsze kobiety na świecie, modelki itd, potrafią je zdradzać. 

W takim razie powiem Ci, że się da. Miesiączkę zatrzymuje chociażby stres, zmiana klimatu, zbyt niski poziom tkanki tłuszczowej oraz zmiany hormonalne (antykoncepcja). I co teraz?  Twoje porównanie mogłoby mieć sens, gdybyś miesiączkę ewentualnie porównał z męskim wytryskiem. To, że się musicie że tak brzydko powiem "opróżnić" to faktycznie natura ale to, że decydujecie się na seks z tą czy inną kobietą, to tylko i wyłącznie Wasz wybór. Zapewniam Cię, że inteligentna kobieta nigdy nie uwierzy w to, że zdradę macie we krwi i nie umiecie tego powstrzymać. My też nie jesteśmy z natury monogamiczne, a jednak potrafimy lepiej kontrolować własne żądze. Potrafimy odmawiać bez problemu, mając tysiące okazji. A Wy nie dość, że nie umiecie odmówić (a raczej nie chcecie), to jeszcze sami szukacie wrażeń. Dlaczego? Bo po prostu jesteście lata świetlne za kobietami pod względem inteligencji emocjonalnej  

3 minuty temu, Mizo napisał:

W takim razie powiem Ci, że się da. Miesiączkę zatrzymuje chociażby stres, zmiana klimatu, zbyt niski poziom tkanki tłuszczowej oraz zmiany hormonalne (antykoncepcja). I co teraz?  Twoje porównanie mogłoby mieć sens, gdybyś miesiączkę ewentualnie porównał z męskim wytryskiem. To, że się musicie że tak brzydko powiem "opróżnić" to faktycznie natura ale to, że decydujecie się na seks z tą czy inną kobietą, to tylko i wyłącznie Wasz wybór. Zapewniam Cię, że inteligentna kobieta nigdy nie uwierzy w to, że zdradę macie we krwi i nie umiecie tego powstrzymać. My też nie jesteśmy z natury monogamiczne, a jednak potrafimy lepiej kontrolować własne żądze. Potrafimy odmawiać bez problemu, mając tysiące okazji. A Wy nie dość, że nie umiecie odmówić (a raczej nie chcecie), to jeszcze sami szukacie wrażeń. Dlaczego? Bo po prostu jesteście lata świetlne za kobietami pod względem inteligencji emocjonalnej  

My też potrafimy odmówić. Ale większość kobiet woli tych, którzy nie potrafią i roochają się z kim popadnie, bo "są doświadczeni".

6 minut temu, Mizo napisał:

W takim razie powiem Ci, że się da. Miesiączkę zatrzymuje chociażby stres, zmiana klimatu, zbyt niski poziom tkanki tłuszczowej oraz zmiany hormonalne (antykoncepcja). I co teraz?  Twoje porównanie mogłoby mieć sens, gdybyś miesiączkę ewentualnie porównał z męskim wytryskiem. To, że się musicie że tak brzydko powiem "opróżnić" to faktycznie natura ale to, że decydujecie się na seks z tą czy inną kobietą, to tylko i wyłącznie Wasz wybór. Zapewniam Cię, że inteligentna kobieta nigdy nie uwierzy w to, że zdradę macie we krwi i nie umiecie tego powstrzymać. My też nie jesteśmy z natury monogamiczne, a jednak potrafimy lepiej kontrolować własne żądze. Potrafimy odmawiać bez problemu, mając tysiące okazji. A Wy nie dość, że nie umiecie odmówić (a raczej nie chcecie), to jeszcze sami szukacie wrażeń. Dlaczego? Bo po prostu jesteście lata świetlne za kobietami pod względem inteligencji emocjonalnej  

Przecież to kobiety częściej zdradzają i w dużo większym stopniu patrzą na wygląd. Inteligencja emocjonalna większości kobiet jest na poziomie zera.

Ja też spotkałam tylko dwóch. Jednego gdy byłam na randce, niestety nie znim. On siedział z kolegą przy innym stoliku. Drugiego w pociągu, był  5 lat młodszy ode mnie, zaczepił, rozmawialiśmy i przejechałam swoją stację, jak się zorientowałam wybiegłam, to była kolejna stacja. Tak mnie zakręcił ten chłopak, no ale za młody, ja miałam 24 lata, a on 19. 

1 minutę temu, Gość pravda napisał:

My też potrafimy odmówić. Ale większość kobiet woli tych, którzy nie potrafią i roochają się z kim popadnie, bo "są doświadczeni".

Jeszcze się nie spotkałam z sytuacją, w której mężczyzna odmówiłby atrakcyjnej kobiecie niezobowiązującego seksu. I nie ma znaczenia czy był wolny czy zajęty. Wystarczy, że stanie przed Wami ładna dziewczyna, trochę Was pokokietuje i każdy przepada. A takie teoretyczne gdybanie sprzed komputera to sobie daruj, bo rzeczywistość pokazuje zupełnie co innego  Oczywiście, jakbyście nie chcieli, to moglibyście odmówić, ale po co, skoro potem zawsze bezpiecznie można się usprawiedliwić "samczą naturą"?  

Tak, kilku. Ale mój partner nie jest przystojny, choć ma mnóstwo rzeczy, które są ładne lub urocze. Jednak mimo tego tak mnie ujął, że pierwsza go zaczepiłam

1 minutę temu, Mizo napisał:

Jeszcze się nie spotkałam z sytuacją, w której mężczyzna odmówiłby atrakcyjnej kobiecie niezobowiązującego seksu. I nie ma znaczenia czy był wolny czy zajęty. Wystarczy, że stanie przed Wami ładna dziewczyna, trochę Was pokokietuje i każdy przepada. A takie teoretyczne gdybanie sprzed komputera to sobie daruj, bo rzeczywistość pokazuje zupełnie co innego  Oczywiście, jakbyście nie chcieli, to moglibyście odmówić, ale po co, skoro potem zawsze bezpiecznie można się usprawiedliwić "samczą naturą"?  

Widocznie w złym otoczeniu się obracasz. Odmówiłbym, bo nie uznaję seksu bez związku. Seks łączy się z uczuciem i tyle.

Ja miałam w życiu tylko jedna taka sytuację. W sensie przystojnych, w których wyglądzie coś mnie urzeklo, było oczywiście więcej, ale tzw. rażenie pioruna przytrafiło mi się tylko raz. Od razu w mojej głowie pojawiło się, że tak właśnie wygląda "mój typ". Ale nie, nie miałam ochoty tu o teraz z nim. W końcu to zupełnie obcy człowiek. 

4 godziny temu, Gość Nie wiem napisał:

Wole byc spełniona singielka z pasjami niz sypiac z byle kim. Tak ma tera większość kobiet, ktore nie spotkały na swojej drodze mężczyzny godnego uwagi. Tylko plebs wiąże sie z desperacji a później meczarnia całe życie i niszczenie życia dzieciom. 

Otóż to!

1 godzinę temu, Gość Mała napisał:

Kurcze, dziewczyny, gdzie wy mieszkacie, w jakichś wsiach zabitych dechami? Ja widzę co chwilę przystojnego faceta. 

A mieszkasz w Polsce? Bo aż wierzyć się nie chce...chyba ze mówisz to mlodzikach, ja tez dosyć sporo przystojnych widuje ale to 18-22 letnich chłopców, sama.mam.27 lat wiec to nie ten target. Coz, takich w moim.wieku i lekko starszych to bardzo malo jest przystojnych, głównie dominuje łysiną, piwny brzuch i buraczana twarz. Znaleźć przystojnego i wysportowanego 30-latka w Polsce graniczy z cudem!

4 godziny temu, Mizo napisał:

W takim razie powiem Ci, że się da. Miesiączkę zatrzymuje chociażby stres, zmiana klimatu, zbyt niski poziom tkanki tłuszczowej oraz zmiany hormonalne (antykoncepcja). I co teraz?  Twoje porównanie mogłoby mieć sens, gdybyś miesiączkę ewentualnie porównał z męskim wytryskiem. To, że się musicie że tak brzydko powiem "opróżnić" to faktycznie natura ale to, że decydujecie się na seks z tą czy inną kobietą, to tylko i wyłącznie Wasz wybór. Zapewniam Cię, że inteligentna kobieta nigdy nie uwierzy w to, że zdradę macie we krwi i nie umiecie tego powstrzymać. My też nie jesteśmy z natury monogamiczne, a jednak potrafimy lepiej kontrolować własne żądze. Potrafimy odmawiać bez problemu, mając tysiące okazji. A Wy nie dość, że nie umiecie odmówić (a raczej nie chcecie), to jeszcze sami szukacie wrażeń. Dlaczego? Bo po prostu jesteście lata świetlne za kobietami pod względem inteligencji emocjonalnej  

Po pierwsze: jest wam łatwiej o wiele opanować żądze, bo nie macie testosteronu. Więc łatwo się wymądrzać (trochę gadasz jak ślepy o kolorach, nie mając pojęcia co czuje facet, a chętnie prawiąc swoje pseudomądrości). Po drugie: pożądanie u faceta też może zatrzymać stres, choroba itd itp. Ale jak napisałem: zatrzymaj miesiączkę siłą umysłu, skoro jesteś taka "mądra". I nie mamy zdrady we krwi, tylko naturalny silny pociąg do kobiet, nie do jednej kobiety. Musimy z tym często walczyć i wielu daje radę. Ale jest ciężko, choćby latem, gdy tyle pięknych i roznegliżowanych kobiet wokół. 

4 godziny temu, Gość pravda napisał:

Widocznie w złym otoczeniu się obracasz. Odmówiłbym, bo nie uznaję seksu bez związku. Seks łączy się z uczuciem i tyle.

straszna z ciebie męska cipcia

3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

A mieszkasz w Polsce? Bo aż wierzyć się nie chce...chyba ze mówisz to mlodzikach, ja tez dosyć sporo przystojnych widuje ale to 18-22 letnich chłopców, sama.mam.27 lat wiec to nie ten target. Coz, takich w moim.wieku i lekko starszych to bardzo malo jest przystojnych, głównie dominuje łysiną, piwny brzuch i buraczana twarz. Znaleźć przystojnego i wysportowanego 30-latka w Polsce graniczy z cudem!

Ty chyba mieszkasz gdzieś w lesie. Wyjdź czasem z niego i się rozejrzyj, pełno jest fajnych facetów w okolicy trzydziestki.  

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

straszna z ciebie męska cipcia

Nie cipcia, tylko normalny, szanujący się mężczyzna.

Kobiety łatwiej odrzucają i odmawiają, ponieważ są uwarunkowane biologicznie na rozród z 20% najatrakcyjniejszych chłopów, ci gorszej jakości są brani zwłaszcza po 30 stce, gdy kobiecie już opada uroda i seksualna wartość rynkowa na skutek procesów starzenia, a ona potrzebuje bardziej pieniędzy, ustawienia się w życiu etc Kobiety "czekają" na swojego ultra ideał samca, i nie mają litości czy serca dla przeciętnych mężczyzn ,zwłaszcza miłych. Zasada 80% kobiet na 20% najlepszych chłopów jest poparta badaniami i doświadczeniami na portalach randkowych i hipergamią samiczą, także prawem briffaulta. 

Faceci są do niczego :/  Spróbuj seksu lesbijskiego, a dopiero poczujesz, co to prawdziwa rozkosz!

19 minut temu, Gość bumo napisał:

Kobiety łatwiej odrzucają i odmawiają, ponieważ są uwarunkowane biologicznie na rozród z 20% najatrakcyjniejszych chłopów, ci gorszej jakości są brani zwłaszcza po 30 stce, gdy kobiecie już opada uroda i seksualna wartość rynkowa na skutek procesów starzenia, a ona potrzebuje bardziej pieniędzy, ustawienia się w życiu etc Kobiety "czekają" na swojego ultra ideał samca, i nie mają litości czy serca dla przeciętnych mężczyzn ,zwłaszcza miłych. Zasada 80% kobiet na 20% najlepszych chłopów jest poparta badaniami i doświadczeniami na portalach randkowych i hipergamią samiczą, także prawem briffaulta. 

Wartość seksualna mężczyzny również spada wraz z wiekiem. Ratują was tylko pieniądze. Tak więc ciesz się, ze możesz zarabiać i zdobyć samice. 

2 godziny temu, Gość pravda napisał:

Nie cipcia, tylko normalny, szanujący się mężczyzna.

cipcia do kwadratu

15 minut temu, Gość Ola napisał:

Wartość seksualna mężczyzny również spada wraz z wiekiem. Ratują was tylko pieniądze. Tak więc ciesz się, ze możesz zarabiać i zdobyć samice. 

Trzydziestolatek jest w idealnym wieku dla mężczyzny, już nie dzieciuch, a nadal młody i witalny. 

9 godzin temu, Gość Gość napisał:

Dlaczego mężczyznom wydaje się że przeżyć życie w pełni można jedynie wówczas gdy się bzyka? Czego tu zazdrościc tak naprawę? Młodość to nie sam seks. Żenujące to jest. Kazdy żyje jak chce. Skąd w ludziach przekonanie że każda kobieta czeka na księcia z bajki bo jest sama? Współczuję ograniczonym ludziom. Starość myśli się o innych rzeczach. O ile oczywiście nie ma się problemów zdrowotnych i sklerozy...

Dokładnie, jak kiedyś napisałam pod zdjęciem rozneglizowanej koleżanki że to co robi to żenada to zaczęli mi pisać że ZAZDROSZCZE , no tak męskim imbecylom z 1/4 mózgu zawsze się wydaje że jedyną ambicją kobiety jest się komuś podobać i złapać faceta, ci wszyscy ynteligenci się chyba w jakiejś patoli wychowywali gdzie priorytetem kobiety nie są pasje i rozwój tylko nadstawienie doopy Januszowi 

43 minuty temu, Gość Gość napisał:

Trzydziestolatek jest w idealnym wieku dla mężczyzny, już nie dzieciuch, a nadal młody i witalny. 

Ta wmawiaj sobie że lysiejacy dziad któremu już powoli opada fallus jest atrakcyjny 

1 godzinę temu, Gość Ola napisał:

Wartość seksualna mężczyzny również spada wraz z wiekiem. Ratują was tylko pieniądze. Tak więc ciesz się, ze możesz zarabiać i zdobyć samice. 

Kobieta całe życie jest gotowa na seks , facetowi po 25 roku życia masakrycznie mięknie siurdak więc zamilcz impotencie

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Po pierwsze: jest wam łatwiej o wiele opanować żądze, bo nie macie testosteronu. Więc łatwo się wymądrzać (trochę gadasz jak ślepy o kolorach, nie mając pojęcia co czuje facet, a chętnie prawiąc swoje pseudomądrości). Po drugie: pożądanie u faceta też może zatrzymać stres, choroba itd itp. Ale jak napisałem: zatrzymaj miesiączkę siłą umysłu, skoro jesteś taka "mądra". I nie mamy zdrady we krwi, tylko naturalny silny pociąg do kobiet, nie do jednej kobiety. Musimy z tym często walczyć i wielu daje radę. Ale jest ciężko, choćby latem, gdy tyle pięknych i roznegliżowanych kobiet wokół. 

Gratuluję że kawałek cyca jest w stanie spowodować u Ciebie wylew sper//my do mózgu, masz inteligencję babcinego bambosza