jestem głupim facetem

Gmatwasz.Nie rozumiem, zostawiasz niedopowiedzenie.Kto jest tą najwaźniejszą? 

Przed chwilą, Gość gośc napisał:

A ile lat czekała?

a z 10, ale zawsze miałem pretekst żeby nie popychać tej znajomości wyżej i tak to sie ciągnęło. Ale walka była zacięta, sporadyczny kontakt był i tak to przetrwało jakoś tyle lat.

2 minuty temu, Gość gośc napisał:

Gmatwasz.Nie rozumiem, zostawiasz niedopowiedzenie.Kto jest tą najwaźniejszą? 

ta z którą nie byłem na wakacjach, uwielbiam ją, śni mi sie, dla mnie to ideał, piękna mądra.

Jest mi cieźko, nic nadal nie wiem I jeszcze teraz te domysły z wyjazdem.Boli w cholerę.Zwarjuje.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

ta z którą nie byłem na wakacjach, uwielbiam ją, śni mi sie, dla mnie to ideał, piękna mądra.

To po co jeździsz z matką dziecka na wyjazdy?Robisz to od dwóch lat.

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

To po co jeździsz z matką dziecka na wyjazdy?Robisz to od dwóch lat.

nie mam dzieci daj spokój

Zmieniasz to, albo tracisz tą ważną.Ona też chce z Tobą spędzać czas na wyjazdach.Wirtualnie już tkwić nie zamierza.

znów się spóźniłam

Znowu zyeb kocham ją kurde. 

6 minut temu, Gość gosc napisał:

Zmieniasz to, albo tracisz tą ważną.Ona też chce z Tobą spędzać czas na wyjazdach.Wirtualnie już tkwić nie zamierza.

bardzo mi na niej zależy, to miłość życia. Nigdy taki zakochany nie byłem, wiem, że dla niej bym spuścił w toalecie wszystkie te koleżanki, a na co mnie to. Walić te płytkie relacje. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Znowu zyeb kocham ją kurde. 

to nie ja, ale znam tego typa osobiście heh

Czyli de facto nie jesteś w związku ani z jedną ani z drugą..... połowę sobie pewnie dopowiadasz.. jak to czekała na Ciebie 10 lat haha już w to wierzę. Nie można mieć ciastko i zjeść ciastko. Niestety na dłuższą metę to się nie sprawdza. Zajmij się tą która jest dla Ciebie najważniejsza. Jeżeli z tym swoim idealem zbudujesz cokolwiek poważnego, to z tamtą drugą koleżanką  być może za jakiś czas da się odbudować relacje na czysto koleżeńskich zasadach. Tamta w końcu znajdzie kogoś innego. Inaczej wykończycie cię wzajemnie

ten typ od kocham ją kurde nigdy nie miał u niej szans żadnych, irytował ją od pierwszej chwili co sama powiedziała przy wszystkich, ja z kolei na odwrót przy czym nie wykorzystałem szansy bo miałem sporo problemów osobistych z których ostatecznie sie wygrzebałem, no ale troche późno.

nieźle co? Świat jest bardzo mały.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

ten typ od kocham ją kurde nigdy nie miał u niej szans żadnych, irytował ją od pierwszej chwili co sama powiedziała przy wszystkich, ja z kolei na odwrót przy czym nie wykorzystałem szansy bo miałem sporo problemów osobistych z których ostatecznie sie wygrzebałem, no ale troche późno.

nieźle co? Świat jest bardzo mały.

No witam. Jestem cesarzowa Japonii. 

Jaki beznadziejny temat, masakra. Nie wiem kto glupszy autor czy ta co mu zadaje pytania

Czyli wszystko już jasne. Jesteś z tą, którą kochasz. Koleżanka odstawiona i wszystko gra. Tak powinno być.

No to wyszczeliles haha 

Deebil założył temat, iq martwego węża

Teraz podoba mi się, leci na mnie Barabela co z tego że starsza. 

1 godzinę temu, malinka 123 napisał:

 Nic nie jest dla mnie jasne nadal. Koleżanka może być odstawiona do następnych wakacji. Mimo głębokich uczuć już nie wracam do relacji wirtualno-telefonicznych od października do czerwca, 

Jak niby skoro nie mamy kontaktu, zapadła definitywna klamka ze to koniec tej znajomosci. Ja jestem prawdomówny, nie umiem kłamać.

40 minut temu, Gość gość napisał:

Jak niby skoro nie mamy kontaktu, zapadła definitywna klamka ze to koniec tej znajomosci. Ja jestem prawdomówny, nie umiem kłamać.

Zatem koniec rozmów w pracy.Tracisz.

15 minut temu, Gość malinka 123 napisał:

Zatem koniec rozmów w pracy.Tracisz.

o czym ty piszesz, przecież właśnie się rozgrzeszylem 

Wypiierdalaj frajerze

To ważne jak czujesz się przy tej, która jest dla ciebie najcenniejsza? Jesteś spełniony i szczęśliwy?

10 minut temu, Gość Dobra rada napisał:

To ważne jak czujesz się przy tej, która jest dla ciebie najcenniejsza? Jesteś spełniony i szczęśliwy?

Bardzo, jak jest w pobliżu to czuje spokój. Jak długo jej nie widzę to czuje pustkę. Ona jest taka łagodna i delikatna. Zadziorna jak każdy, ale bije od niej ta łagodność, ujmuje mnie to bardzo 

2 godziny temu, Gość gość napisał:

o czym ty piszesz, przecież właśnie się rozgrzeszylem 

Zrozumiała że koniec kontaktu.Źle zrozumiała?

Mam mętlik w głowie jeśli coś odbieram inaczej to przepraszam.

3 godziny temu, Gość gość napisał:

Jak niby skoro nie mamy kontaktu, zapadła definitywna klamka ze to koniec tej znajomosci. Ja jestem prawdomówny, nie umiem kłamać.

Ok, dziękuję

5 godzin temu, Gość gość napisał:

Bardzo, jak jest w pobliżu to czuje spokój. Jak długo jej nie widzę to czuje pustkę. Ona jest taka łagodna i delikatna. Zadziorna jak każdy, ale bije od niej ta łagodność, ujmuje mnie to bardzo 

W takim razie dobrze postąpiłeś. Lepiej skupić się na satysfakcjonującej znajomości niż na byle jakich relacjach z koleżankami.

W sumie dziwnie to brzmi, ale jednak myślę że taki wybór jest odpowiedni.