Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Pozwoliłybyście nastoletniemu synowi zafarbować włosy na niebiesko?

Polecane posty

1 minutę temu, Gość gość napisał:

A jakby szkoła nie robiła żadnych problemów z tego powodu?

Tez nie. Szkola to szkola sa pewne zasady. Wiem, ze teraz ucznia wolno wiecej niz nauczyciela ale jakos nie chce mi sie wierzyc, ze szkola nie robilaby problemow. W wakacje niech eksperymentuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, TuszDoRzes napisał:

Tez nie. Szkola to szkola sa pewne zasady. Wiem, ze teraz ucznia wolno wiecej niz nauczyciela ale jakos nie chce mi sie wierzyc, ze szkola nie robilaby problemow. W wakacje niech eksperymentuje.  

Nie każda szkoła ingeruje w wygląd ucznia, także lepiej uwierz, że nie każda robiłaby problemy. Zresztą jeżeli syn autorki jest rozsądny to zanim zapytał się matki to już sprawdził w regulaminie czy jest to możliwe (albo widział/rozmawiał z innymi osobami ze szkoły, które już pofarbowane włosy mają).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Nie każda szkoła ingeruje w wygląd ucznia, także lepiej uwierz, że nie każda robiłaby problemy. Zresztą jeżeli syn autorki jest rozsądny to zanim zapytał się matki to już sprawdził w regulaminie czy jest to możliwe (albo widział/rozmawiał z innymi osobami ze szkoły, które już pofarbowane włosy mają).

Jezeli szkola nie ma z tym problemunoraz rodzice tego nastolatka to niech farbuje 🙂 pytanie w tytule jest jakie jest dlatego wyrazilam swoje zdanie. Ciesze sie , ze sa szkoly, ktore nie ingeruja w wyglad uczniow wydawalo mi sie , ze w wiekszosci nie mozna miec makijazu, pomalowanych paznokci, pofarbowanych wlosow i odsloniwtuch ramion czy brzucha to taki standard ale widocznie czasy sie zmieniają 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Z tym nieodslanianiem ramion to obrzydliwa zasada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jani Lane

Jezu, ludzie, szkoła nie może wpływać na życie prywatne dziecka, dlatego nie powinni decydować czy może mieć kolorowe włosy czy nie, czy ubiera krótkie spodenki, spódniczki, czy ma pomalowane paznokcie, makijaż itp. 

Gdyby moje dziecko do takiego chodziło (o ile by mu te zasady przeszkadzały) zmieniłabym mu ją. W mojej można było wszystko, wyjątkiem były jedynie przyjęcia świąteczne, tam było trzeba być w przyzwoitym stroju, bo ksiądz przyjeżdżał. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 godziny temu, Gość Gość napisał:

A dlaczego nie możesz pofarbować jak pójdzie do pracy? W niektórych miejscach to akceptują. Mi ostatnio ksrew pobierała pielęgniarka z różowymi włosami. 

Dorosły człowiek już niekoniecznie ma potrzebę żeby szukać swojego stylu. Nie można zresztą wszystkiego odkładać aż się będzie dorosłym, na niektóre rzeczy jest czas w młodości. Później robota, kredyt i nie ma czasu na fanaberie. A różowe włosy u kobiet, to teraz masówka. Ja miałam kiedyś ochotę coś takiego zrobić, ale trend zrobił się pospolity. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hania

Teraz w wakacje mnóstwo łazilo takich nastolatków, zielone czy niebieskie włosy, jakieś koczki czy inne wygolone głowy, poubiersni w jakieś Nike czy adidasy, z telefonów jakąś tandetna muzyka a najgorsze jak oni się odzywaja. Chłopcy 12 lat a co drugie słowo to przekleństwo, ja się zastanawiam gdzie są rodzice tych chłopców, a tu widzę że matki nie widzą w tym nic złego. Może zamiast kupować im drogie ciuchy i farbowac włosy prztoatrzcie się co robią wasi synalkowie w wolnym czasie. 

Spotkałam syna sasisdki 13 lat, taki właśnie modny brajan, wyzywal się z kolegami na bezdomnym, polewali go cola, wyklinali i nagrywali telefonem. Też go nagrałam...jak pokazałam film sąsiadce to się popłakała, w domu aniołek był, a poza jak się okazało rośnie zwykły chuligan. I dużo takich dzieci jest, rodzice zarzekaja się że nie sprawiają problemów, ale poza domem to małe szatany, obserwujcie swoje dzieci poza domem to się zdziwicie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jani Lane
14 minut temu, Gość Hania napisał:

Teraz w wakacje mnóstwo łazilo takich nastolatków, zielone czy niebieskie włosy, jakieś koczki czy inne wygolone głowy, poubiersni w jakieś Nike czy adidasy, z telefonów jakąś tandetna muzyka a najgorsze jak oni się odzywaja. Chłopcy 12 lat a co drugie słowo to przekleństwo, ja się zastanawiam gdzie są rodzice tych chłopców, a tu widzę że matki nie widzą w tym nic złego. Może zamiast kupować im drogie ciuchy i farbowac włosy prztoatrzcie się co robią wasi synalkowie w wolnym czasie. 

Spotkałam syna sasisdki 13 lat, taki właśnie modny brajan, wyzywal się z kolegami na bezdomnym, polewali go cola, wyklinali i nagrywali telefonem. Też go nagrałam...jak pokazałam film sąsiadce to się popłakała, w domu aniołek był, a poza jak się okazało rośnie zwykły chuligan. I dużo takich dzieci jest, rodzice zarzekaja się że nie sprawiają problemów, ale poza domem to małe szatany, obserwujcie swoje dzieci poza domem to się zdziwicie 

Czy ty wiesz co piszesz? To że dziecko ma kolorowe włosy czy markowe ubrania, nie oznacza, że jest niewychowane. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
35 minut temu, Gość Hania napisał:

Teraz w wakacje mnóstwo łazilo takich nastolatków, zielone czy niebieskie włosy, jakieś koczki czy inne wygolone głowy, poubiersni w jakieś Nike czy adidasy, z telefonów jakąś tandetna muzyka a najgorsze jak oni się odzywaja. Chłopcy 12 lat a co drugie słowo to przekleństwo, ja się zastanawiam gdzie są rodzice tych chłopców, a tu widzę że matki nie widzą w tym nic złego. Może zamiast kupować im drogie ciuchy i farbowac włosy prztoatrzcie się co robią wasi synalkowie w wolnym czasie. 

Spotkałam syna sasisdki 13 lat, taki właśnie modny brajan, wyzywal się z kolegami na bezdomnym, polewali go cola, wyklinali i nagrywali telefonem. Też go nagrałam...jak pokazałam film sąsiadce to się popłakała, w domu aniołek był, a poza jak się okazało rośnie zwykły chuligan. I dużo takich dzieci jest, rodzice zarzekaja się że nie sprawiają problemów, ale poza domem to małe szatany, obserwujcie swoje dzieci poza domem to się zdziwicie 

A co to ma do sytuacji autorki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klll

Nie ma nic do pozwalania czy nie, po prostu wytlumaczylabym mu, co to jest dress code i na czym polega wyglad i ubiór stosowny  do danej sytuacji ( szkoły). Jakie moga byc komnsekwencje nieprzestrzegania- zreszta za;lezy, jaki szkoła ma regulamin - poki jest uczniem, regulamin go obowiazuje. Nawet na studiach na egzaminie wypada miec okreslony wyglad..Chocby w Oxfordzie na egzamianach obowiazuja biale bluzki i czarne spodnie lub spodnice+ krawat albo wstazka i czarne buty. .A w najlpeszych szkołach swiata noszą  mundurki. Niech sobie to sam przemysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jani Lane
1 godzinę temu, Gość klll napisał:

Nie ma nic do pozwalania czy nie, po prostu wytlumaczylabym mu, co to jest dress code i na czym polega wyglad i ubiór stosowny  do danej sytuacji ( szkoły). Jakie moga byc komnsekwencje nieprzestrzegania- zreszta za;lezy, jaki szkoła ma regulamin - poki jest uczniem, regulamin go obowiazuje. Nawet na studiach na egzaminie wypada miec okreslony wyglad..Chocby w Oxfordzie na egzamianach obowiazuja biale bluzki i czarne spodnie lub spodnice+ krawat albo wstazka i czarne buty. .A w najlpeszych szkołach swiata noszą  mundurki. Niech sobie to sam przemysli.

I co? Przez to, że chodzi do szkoły ma nie być sobą, takim jakim chce być? Dzieci to nie roboty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Twój syn jest gejem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moooo

Nie ma nic do pozwalania czy nie, po prostu wytlumaczylabym mu, co to jest dress code i na czym polega wyglad i ubiór stosowny  do danej sytuacji ( szkoły). Jakie moga byc komnsekwencje nieprzestrzegania- zreszta za;lezy, jaki szkoła ma regulamin - poki jest uczniem, regulamin go obowiazuje. Nawet na studiach na egzaminie wypada miec okreslony wyglad..Chocby w Oxfordzie na egzamianach obowiazuja biale bluzki i czarne spodnie lub spodnice+ krawat albo wstazka i czarne buty. .A w najlpeszych szkołach swiata noszą  mundurki. Niech sobie to sam przemysli.

I co? Przez to, że chodzi do szkoły ma nie być sobą, takim jakim chce być? Dzieci to nie roboty. 

x

Nie o to chodzi ,ze zabrania mu sie byc, jakim chce. Rodzice moga po prostu życzliwie opowiedzic , co wynika z takiej postawy, kto ja przyjmuje, dlaczego  - niech nad tym pomysli i wybiera. Czy akurat wlosy to najwazniejsze, czym sie chce wyróznic?  wlosy to bardzo powierzchowne"bycie sobą",akurat bardziej jest sie soba w kolorze naturalnym 🙂 . No i  setki kobiet czy wręcz starych bab maluje sobie wlosy, wiec nie jest to az taki indywidualizm. W wakacje nie jest to problemem, ale w szkole jest pewnie  jakis regulamin. jesli j wybral szkołe , w ktorej sie nosi kolorowe wlosy - ok, ale jesli nie to albo sie dostosuje, albi zmieni szkołe - ale czy mu sie chce? nastolatek powinien juz umiec sam podejmowac decyzje ale i ponosić ich konsekwencje, rodzice niech beda jego doradcami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To jest nastolatek, po prostu chce mieć niebieskie niebieskie włosy, bo taka moda, a Wy z jakimiś drętwymi parafilozoficznymi gadkami o prawdziwym indywidualizmie. To tak jakby w latach 90-tych dzieciak marzyłby o martensach, a starzy zamiast tego zaserwowali by mu kazanie o tym, żeby nie podążał za stadem i nosił trzewiki po starszym bracie. Dajcie spokój..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozwolić

Ja bym pozwoliła chłopakowi, nie wiadomo czy za kilka lat nie zacznie lysiec, geny to paskudna sprawa, mój tata w wieku 22 lat już nie miał większości włosów, jedynie po bokach i jakieś marne resztki na czubku. 

Pozwól mu, póki jeszcze ma te włosy... Niektórzy chłopcy zaczynają bardzo wcześnie lysiec 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hania
19 godzin temu, Gość Jani Lane napisał:

Czy ty wiesz co piszesz? To że dziecko ma kolorowe włosy czy markowe ubrania, nie oznacza, że jest niewychowane. 

No a ja Ci mowie ze jednak to zauważalny trend. Skoro wszyscy chłopcy wyglądają tak samo znaczy że chcą się przypodobać grupie. Najpierw ubiorem, potem włosami, potem właśnie np takim dokuczaniem. Oczywiście nie każdy taki jest, ale widzę tendencję, że jak idzie grupa chłopców to wssycu niemal tak samo wyglądają. Więc to nie raczej szukanie własnego stylu a chęć przyypodobania się grupie. 

Mówię by zwracać uwagę tylko bardziej na dzieci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Dnia 23.09.2019 o 11:47, Gość Gość napisał:

Trochę dłuższe, ale nie całkiem długie. Słucha teraz głównie tej Billie Eilish. I myślę, że to nią ta inspiracja "stylem".

Najpierw niech zacznie sluchac porzadnej muzyki. Wspolczuje syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxxxxx

Mój mial zafarbowane na niebiesko, ale w wakacje, ma 12 lat. W roku szkolnym nie zgodziłabym się, bo jednak nauczyciele krzywo patrzą jak ktoś się za bardzo wyróżnia i stawiają gorsze oceny oraz częściej uwagi. Nie jest to sprawiedliwe, ale tak jest niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

I wlasnie dlatego ludziom w tym kraju mozna nasrac na glowe. Od dziecka uczeni stac w szeregu, nawet jak chodzi o wlosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×